Bardzo dobre podsumowanie chociaż wiele można dodać.
Tak to prawda USA zamieniła się w światowego żandarma który nie ma skrupułów poświecić innych w realizacji swojego interesu- Bardzo dobrze to wyszczególniłeś ale można by naprawdę wiele dodać zwłaszcza w sferze niszczenia gospodarki czy kultury. Nie można zapomnieć że właściwie na tym opiera się amerykańska doktryna dominacji, a "chwalebną" rolę jaka nasz Kraj w niej gra nazywa się "strefa zgniotu". Juz nie wspominając o milionach cywilnych ofiar w misji "niesienia demokracji" Paradoksalnie najbardziej jednak cierpią ci którzy kiedyś określali się "przyjaciółmi" USA. Niestety - "amerykańska wyjątkowość" kosztuje Świat bardzo wiele. Ale wszystko da się sprzedać dzięki "holiłód" i kolejnym bzdetom o superbohaterach.
W Polsce podtrzymywane zakompleksienie w stosunku do zachodu i dobrowolne uzależnienie sie jak i stopniowe przejmowanie wielu sfer pozwalają Amerykanom na właściwe pełne realizowanie swojego interesu co jest bardzo niebezpieczne i pokazuje jak bardzo jest to destrukcyjna siła bo całkowiecie pozbawiająca autonomi i wszelkich oznak suwerenności. Po zakończeniu PRL wszystko wylądowało w Polskich rekach można było dyskutowac ale fakty pozostały faktami po 40latach - Co z tego zostało? No własnie. Nie ma właściwie żadnych polskich mediów. Gospodarka jest kompletnie podporządkowana zachodowi i przez to odpowiednio "kontrolowana'. Przykładem tego może być dla troche starszych - wybuch przedsiębiorczości internetowej we wczesnych 2000 kiedy powstawały Nasze Klasy, GG i wiele innych które to powoli zostały wyrugowane z rynku przez amerykańskie mocno sponsorowane przez państwo firmy które w koncu zniszczyły nie tylko te platformy ale wiele stron tematycznych stworzonych przez pasjonatów. Teraz "polski internet" istniej własciwie w formie szczatkowej. (Dlatego cenie to forum)
Juz o potężnej indoktrynacji nie wspomnę w końcu po coś te NETFLIXy karmią dzisiejszą dzieciarnie. Niestety proces idzie dalej a "pop historia" serwowana dzieciakom za pomocą Zychowiczy czy innych Bartosiakow i "patriotów" to już zakrawa na SF ale pozwala spojrzeć na przeszłość w "określony" sposób zgodny własnie z interesem "przyjaciół" . Przykładów jest wiele: któryś kolega tutaj:
" Ale po skończonej dyskusji fajnie siąść do komputera i działać na amerykańskim winodwsie" - Cała historia tego "amerykańskiego Windowsa" też w sumie nieźle opisuje "amerykańskie" podejście. Warto wczytać się w wyciszaną dzisiaj sprawę dotyczącą wymuszanego monopolu gdzie Microsoft dla swojego interesu rujnował masowo konkurencję a poprzez monopol opóźniał rozwój technologiczny. Na szczęście dzisiaj USA już tak silne nie jest i dlatego coraz czesciej pojawiają sie alternatywne platformy i media. Przykład Linuxa który przez wiele lat był bombardowany przez Microsoft a ostatnio staje sie powoli fajną alternatywą.
Do argumentu o "MacDonaldzie" z grzeczności się nie odniosę bo to waśnie świetnie pokazuje jak USA potrafią sprzedać śmieci. I jak Polacy nisko upadli.
Dobrze że jednak nie padł "argument" dotyczący "amerykańskiej technologii" bo proponowałbym każdemu sprawdzenie plakietki na dowolnej elektronice w domu gdzie ta technologia powstaje.
Niestety wielu zwłaszcza młodych przesiąka "miękką siła" i propagandą US która zwłaszcza dzisiaj ma dosyć duża sile przebicia w Polsce, dobre jest jednak to że USA przędzie coraz słabiej i nie rozumie że Świat nie zyczy sobie wiecej hegemona dla którego własciewie nie ma żadnych zasad o ile dotyczy to jego interesu. W trakcie kiedy na Świecie pojawiają sie nowe siły i nowe wartosci ta propaganda bedzie słabła i bedzie tez brutalnie demaskowana na szczęście dla nas wszystkich.
Gratuluję zdrowego rozumowania i zdolności obserwacyjnych.
Pozdrawiam.