... reklamy ...
... czołówka ...
... paparazzi plączą się wszędzie ...
... najazdy kamery na widownię ...
... szum rozmów, trochę oklasków ...
... chrząkam znacząco do mikrofonu ...
... możemy zaczynać.
Szanowni Państwo!
Witam serdecznie na drugiej edycji gali konkursu, który już po pierwszym razie zyskał status legendarnego -- mowa naturalnie o znanych i cenionych Złotych Szarakach! Dziś będziemy podsumowywać miniony rok, który zdecydowanie nie zaliczał się do nudnych. Zacznijmy więc od standardowej formułki:
Galę uważam za otwartą!
Na początek chciałam podziękować organizatorom w osobach Yawa oraz Aquili, bez których pomysłu i pracy w ogóle nie byłoby całej tej imprezy. Niestety Yaw nie może być tutaj z nami, ale będziemy się z nim komunikować za pośrednictwem łączy satelitarnych, a transmisję wideo wyświetlimy na telebimie.
Po drugie, dziękuję wszystkim głosującym -- bo w końcu bez Was nie byłoby komu przyznać wyników
Ale sądzę, że i tak nikt nie słucha tego, jak się tutaj produkuję, więc przejdźmy do konkretów. Dzisiejszą imprezę poprowadzą dla Państwa znani i lubiani, a nawet (nie bójmy się tego określenia) wybitni konferansjerzy, czyli
Aquila oraz ultimate!
Oddaję więc mikrofon i wychodzę z kadru, pora ostatni raz przepolerować statuetki.
P.S. A panów z obsługi technicznej proszę o schowanie gdzieś tych kabli, bo jak znam życie, to ktoś za chwilę orła na nich wywinie i się zrobi pożywka dla portali plotkarskich. A tego byśmy nie chcieli