To nie portal randkowy...
Możesz podać jakieś szczegóły twoich doznań? Bo na razie nie mamy po czym oceniać. Niczego nam nie powiedziałeś.
Napisano 06.09.2016 - 20:40
... nie leży w moim interesie przekonywanie ślepych i głuchych.
A wiedza zawsze była kierowana do ludzi mądrych i tych widzących i słyszących.
Ciekawe w czyim?... no, żem nie wiedział, żem ślepy i głuchy. Wymyślasz na poczekaniu.
A reszta? To iluzja! Cały ten diabeł - to iluzja! To tylko gra światła! Nic ponadto!
Znaczy ściemę uskuteczniasz? Cienko Ci idzie bracie, kilka postów i już na widelcu jesteś...
Rozumiem cię, tylko ja nie korzystam z zewnętrznych źródeł. To wiedza mojego życia. Jestem mistrzem wzniesionym...
Gdzieś już taki tekst czytałem. Uzurpujesz sobie prawo do decydowania o wszystkim, a nie potrafisz zdecydować, której wersji swojego tekstu się masz trzymać.
Nie można być mistrzem wzniesionym, a nie wznieść się ponad to.
Nurkujesz w kierunku mulistego dna...
A tak nawiasem, zawsze tylko o takie rzeczy chodziło:
fot/google
Napisano 06.09.2016 - 23:48
@Samuel666
Ten twój nick jest przypadkowy czy zamierzony?
Samuel - "wyproszony od Boga", "imię Boga" lub "jego imię to Bóg"
666 - liczba człowieka = liczba bestii.
Jesteś człowiekiem, który uważa się za samozwańczego ludzkiego boga, oświeconego. Fałszywy prorok, jak ich wielu ma nastać? A może pasjonata New Age? Uważasz, że jesteś człowiekiem wyzwolonym. Istotą oświeconą znajdującą się na ostatnim szczeblu reinkarnacji, a twoja wiedza pochodzi od źródła, a ty sam jesteś emanacją tego źródła. Na pewno jesteś wegetarianinem. Każdego człowieka tratujesz jako głupca, ale zanim zaczniesz obrażać ludzi na tym forum i pisać , że stworzyły nas gady, to może odpowiedz na pytanie - Skąd czerpiesz te mądrości?
a. z własnych filozofii?
b. z książek?
c. od swojego guru? Ruchu?
Przyznaj się. Ja też tu na tym forum piszę swoje mądrości, ale potrafię się przyznać do tego, że są to moje własne przemyślenia, filozofia.
Tylko kłamca nie potrafi zdradzić źródła swojej wiedzy. Przemyśl to.
Co do cyrografu, to masz rację, bo jeśli szatan to nasz podświadomość, to podpisujesz ją mentalnie- duchowo. Proste.
Napisano 07.09.2016 - 09:51
To nie portal randkowy...
Możesz podać jakieś szczegóły twoich doznań? Bo na razie nie mamy po czym oceniać. Niczego nam nie powiedziałeś.
Chcesz to ocenić, doświadcz tego najpierw, przejdź całą ta drogę, przejdź przez piekło, wtedy będziesz miał prawo do oceny, a teraz to sobie co najwyżej możesz ocenić siebie.
Kolego Samuelu, proszę odpowiedzieć na zadane pytania. Jeśli nadal będziesz lał wodę i pitolił 3 po 3, to uznam, że to prowokacja i nagrodzę.
Do kronikarza przedwiecznych: Jedno pytanie zostało zadane i odpowiedź została udzielona. Nie będę się powtarzał. Proszę czytać z uwagą to co piszą inni.
@Samuel666
Ten twój nick jest przypadkowy czy zamierzony?
Samuel - "wyproszony od Boga", "imię Boga" lub "jego imię to Bóg"
666 - liczba człowieka = liczba bestii.
Jesteś człowiekiem, który uważa się za samozwańczego ludzkiego boga, oświeconego. Fałszywy prorok, jak ich wielu ma nastać? A może pasjonata New Age? Uważasz, że jesteś człowiekiem wyzwolonym. Istotą oświeconą znajdującą się na ostatnim szczeblu reinkarnacji, a twoja wiedza pochodzi od źródła, a ty sam jesteś emanacją tego źródła. Na pewno jesteś wegetarianinem. Każdego człowieka tratujesz jako głupca, ale zanim zaczniesz obrażać ludzi na tym forum i pisać , że stworzyły nas gady, to może odpowiedz na pytanie - Skąd czerpiesz te mądrości?
a. z własnych filozofii?
b. z książek?
c. od swojego guru? Ruchu?
Przyznaj się. Ja też tu na tym forum piszę swoje mądrości, ale potrafię się przyznać do tego, że są to moje własne przemyślenia, filozofia.
Tylko kłamca nie potrafi zdradzić źródła swojej wiedzy. Przemyśl to.
Co do cyrografu, to masz rację, bo jeśli szatan to nasz podświadomość, to podpisujesz ją mentalnie- duchowo. Proste.
Już odpowiedziałem na to pytanie. Jacy z was mistrzowie jeśli nawet nie słuchacie i nie czytacie tego co się do was mówi i pisze? Odpowiem jeszcze raz. Jestem mistrzem wzniesionym, moja wiedza pochodzi ode mnie. Widocznie głuchym i ślepcom trzeba powtarzać dwa razy, ale czy ten drugi raz wystarczy? I teraz pytanie do was: obrażacie się za to, że mówi się o was jak o głupcach i ślepcach, lecz skoro nawet nie czytacie tego co się do was pisze, to jak inaczej można was nazwać?
Lecz jest jeszcze jeden powód, mój punkt widzenia. Jest taka cywilizacja, stara jak świat, to cywilizacja płaszczaków. Wśród nich są mądrzejsi, lecz też i głupsi. Nie ma w nich równości, jedni są wyżej nad innymi. Żyją w świecie dwuwymiarowym, dlatego nazywani są płaszczakami. Lecz jest świat trójwymiarowy, świat ludzi. Wielu ludzi usiłowało im wytłumaczyć, że życie w trójwymiarowym świecie jest fajniejsze, ale płaszczaki nie były w stanie tego pojąć. Jak ci ludzie byli traktowani przez płaszczaków? Dokładnie tak samo, dla płaszczaków byli to też płaszczaki!
A może przypowieść będzie dla was łatwiejsza:
Istnieje ciemność i istnieje światłość. Istnieją ludzie widzący i ci ślepi. Gdy obaj staną w ciemności, zobaczą dokładnie to samo, czyli nic nie zobaczą, będą widzieli ciemność. Lecz gdy światłość wypełni ciemność, widzący zobaczy światłość, niestety ślepy dalej będzie widział ciemność.
I tak jest właśnie z wami, wg mojego punktu widzenia jesteście płaszczakami, próbujecie ocenić mistrza wzniesionego nic o nim nie wiedząc. Jedyne co macie to własne przekonania, racje, wyobrażenia mojej osoby. Tak więc co tak naprawdę staracie się ocenić? Mnie czy własne wyobrażenia? A jeśli własne wyobrażenia, to czy nie oceniacie tak naprawdę siebie? Dlatego nie będę się wdawał z wami w dyskusje i poświęcę swój czas na podzielenie się wiedzą z tymi, którzy odniosą z tego korzyść. A wy bawcie się dalej i śmiejcie, jeśli chcecie. Nie po to przechodziłem przez to wszystko, by teraz wam dawać to darmo! Darmo dostają jedynie ludzi pokornego serca i ci którzy mają oczy i maja uszy. Ślepcy muszą za ta wiedzą zapłacić, albo nigdy nie będzie dla nich zrozumiała.
Z mojego punktu widzenia jesteście ludźmi głupimi. To nie ocena jest. To stwierdzenie faktu. Ta dyskusję uważam za zakończoną.
A z mojego punktu widzenia jesteś użytkownikiem ostrzeżonym za obrazę. To nie ocena jest, to stwierdzenie faktu
Aquila
Użytkownik Aquila edytował ten post 07.09.2016 - 10:29
Napisano 07.09.2016 - 10:01
Jest taka cywilizacja, stara jak świat, to cywilizacja płaszczaków.
Ok, to mi wystarczy, żeby wiedzieć, że naoglądałeś się filmów na You Tube i zbudowałeś na tym całą swoją filozofię, uważając, że jest logiczna i wyjątkowa i przez to poczułeś się natchniony. Doszło do tego poczucie ekstazy i stwierdziłeś, że czas pouświadamiać innych jacy to oni nie są głupi i leniwi na dodatek, bo im się wysnuwać teorii na podstawie filmów na You Tube nie chciało.
Ale nie ty pierwszy i nie ostatni. Dlatego wątpię, żeby ktoś tutaj poczuł się urażony. Dyskusja z tobą została zaczęta prawdopodobnie w wyniku niedowierzania, że aż tylu "samonatchnionych" i "wszystkowidzących" na ziemi się tworzy. Ale mamy przecież internet, więc jako, że jest to źródło tego zjawiska, mnie to wcale nie dziwi.
Wyrażam tylko nadzieję, że nie będziesz dalej trollowal i zachowasz swoją "wiedzę", "natchnienie" i poczucie wyższości dla siebie.
A wy bawcie się dalej i śmiejcie, jeśli chcecie. Nie po to przechodziłem przez to wszystko, by teraz wam dawać to darmo!
You Tube jest za darmo, więc jeśli ktoś faktycznie to wszystko zechce to sam sobie weźmie. O ile zechce.
Napisano 07.09.2016 - 10:16
I tak jest właśnie z wami, wg mojego punktu widzenia jesteście płaszczakami, próbujecie ocenić mistrza wzniesionego nic o nim nie wiedząc.
No, to właśnie próbowaliśmy się czegoś o tobie dowiedzieć miszczu naniesiony ale najwyraźniej masz coś z oczami - bo tego nie zauważyłeś. To kto tu jest ślepy?
Bo, chyba nas celowo nie ignorowałeś w tej kwestii?
Dlatego nie będę się wdawał z wami w dyskusje i poświęcę swój czas na podzielenie się wiedzą z tymi, którzy odniosą z tego korzyść.
Oj, to szkoda wielka. Znaczy - idziesz już sobie i nie będziesz nas nauczał więcej?
Nie po to przechodziłem przez to wszystko, by teraz wam dawać to darmo! Darmo dostają jedynie ludzi pokornego serca i ci którzy mają oczy i maja uszy. Ślepcy muszą za ta wiedzą zapłacić,
No to wreszcie jakiś konkret jest. To ty tutaj zarobkowo jesteś?
No, to było tak od razu mówić.
Ale słuchaj podniesiony - musisz powiedzieć czy mamy ci przelewy robić w gotówce, czy wystarczy, że ci podeślemy jakiegoś barana, kurę, czy co tam z żywności potrzebne ci do tej twojej działalności. Bo jak kasa, to musisz jakiś numer konta, czy coś podać - a jak zwierzaczki albo płody rolne, to adres do wysyłki.
Wiesz, bez tego się nie da.
Z mojego punktu widzenia jesteście ludźmi głupimi. To nie ocena jest. To stwierdzenie faktu. Ta dyskusję uważam za zakończoną.
No, to już nie wiem - musisz się zdecydować. Zostajesz i nauczasz, a my ci to jakoś wynagradzamy w gotówce (lub w artykułach spożywczych) czy idziesz szukać innych płaszczaków?
Jak na uniesionego, to niezdecydowany jesteś jak panna na potańcówce. Raz tak - raz tak. Chciałaby i boi się.
A tak zupełnie na serio - czy jest na sali jakiś mod? Bo na lekarza, to zdaje się dla kolegi zaniesionego już chyba trochę za późno.
Napisano 07.09.2016 - 14:26
próbujecie ocenić mistrza wzniesionego nic o nim nie wiedząc
A kto to jest "mistrz wzniesiony"? Jedyne pojawienie się tej nazwy w internecie dotyczy przekazów channelingowych, piszą o tym jakieś księżycowe blogi.
Na razie jesteśmy na etapie "Nic wam o sobie nie powiem, a jeśli nic o mnie nie wiecie to nie możecie mnie oceniać".
Chcesz to ocenić, doświadcz tego najpierw, przejdź całą ta drogę, przejdź przez piekło, wtedy będziesz miał prawo do oceny
Aha, czyli nikt na tym świecie nie może cię oceniać... Do kogo zatem kierujesz swoje posty? Piszesz sobie a muzom?
Napisano 07.09.2016 - 15:40
Proste jest to że podświadomości to nie szatan.
Mentalne podpisanie cyrografu z własną podświadomością?
Mam nadzieję że to dotyczy tylko tych którzy są przekonani o słuszności tej dziwnej tezy
Ja na szatana nie patrzę, jak na jakąś materialną istotę. Dla mnie szatan, to przeciwnik. Jeśli prawem boskim będzie " Kto cię kamieniem, ty go chlebem", to prawem szatana będzie " Kto cię kamieniem, to ty go głazem - zniszcz go!". Jeśli ktoś, wierzy w nauki Boga czy Jezusa, to wszystkie swoje złe myśli i chęci wywala w podświadomość, tym samym budując w niej duchową istotę Szatana, która wyrasta na naszej duszy. W końcu to co nie cielesne, to duchowe a podświadomość nie jest cielesną formą bytu. Podpisać pakt z szatanem, to po prostu oddanie własnej duszy pod władze tego co zakazane i nietolerowane społecznie
Już odpowiedziałem na to pytanie. Jacy z was mistrzowie jeśli nawet nie słuchacie i nie czytacie tego co się do was mówi i pisze? Odpowiem jeszcze raz. Jestem mistrzem wzniesionym, moja wiedza pochodzi ode mnie. Widocznie głuchym i ślepcom trzeba powtarzać dwa razy, ale czy ten drugi raz wystarczy? I teraz pytanie do was: obrażacie się za to, że mówi się o was jak o głupcach i ślepcach, lecz skoro nawet nie czytacie tego co się do was pisze, to jak inaczej można was nazwać?
O! To ja chyba też jestem wzniesiona Bo zaprawdę powiadam Ci, wiem rzeczy o których ty nie masz zielonego pojęcia, o których strony z których korzystasz nigdy nie napiszą. To wiedza, która jawi się tylko tym, którzy pojęli boską logikę synu. Z tego nie wolno szydzić i się nabijać. Zasada numer jeden - Nie obrażać ludzi, chociaż nie wiem jak obrażali by ciebie! Widzisz i rozumiesz ten przekaz i tą różnice, czy nie?
Lecz jest jeszcze jeden powód, mój punkt widzenia. Jest taka cywilizacja, stara jak świat, to cywilizacja płaszczaków. Wśród nich są mądrzejsi, lecz też i głupsi. Nie ma w nich równości, jedni są wyżej nad innymi. Żyją w świecie dwuwymiarowym, dlatego nazywani są płaszczakami. Lecz jest świat trójwymiarowy, świat ludzi. Wielu ludzi usiłowało im wytłumaczyć, że życie w trójwymiarowym świecie jest fajniejsze, ale płaszczaki nie były w stanie tego pojąć. Jak ci ludzie byli traktowani przez płaszczaków? Dokładnie tak samo, dla płaszczaków byli to też płaszczaki!
Poprawka. Tak naprawdę jesteś tylko płaszczakiem, informacją, a pewien mechanizm sprawia, że postrzegasz wszystko dookoła w wersji 3D - jesteś holograficznym tworem, który czuje się wzniesiony bo nagle doszedł do wniosku, że istnieje jeszcze przód i tył a nie tylko lewa i prawa strona. My już to wiemy. Powiem ci coś jeszcze. Istnieją byty o większej liczbie wymiarów przestrzennych oraz większa liczba wymiarów fizycznych. Mamy ogromną ilość światów równoległych ( wymiarów czasowych) etc. Mam nadzieję, że dotarło, iż jesteś tylko człowiekiem, którym kieruje pycha
A może przypowieść będzie dla was łatwiejsza:
Istnieje ciemność i istnieje światłość. Istnieją ludzie widzący i ci ślepi. Gdy obaj staną w ciemności, zobaczą dokładnie to samo, czyli nic nie zobaczą, będą widzieli ciemność. Lecz gdy światłość wypełni ciemność, widzący zobaczy światłość, niestety ślepy dalej będzie widział ciemność.
Gdybyś był widzący, nie oceniałbyś wszystkich jedną miarką, bo byś widział, że na tym forum są ludzie, którzy piszą mądrze. Ty ich nie dostrzegasz, tak jak ślepiec nie dostrzega twarzy rozmówcy swego, w bezchmurny dzień. Są ludzie którzy widzą nawet w ciemnościach, bo tego czego nie ujrzą oczy materialnego ciała, ujrzy niematerialna dusza, którą prowadzi światło Boga.
Tak więc co tak naprawdę staracie się ocenić? Mnie czy własne wyobrażenia? A jeśli własne wyobrażenia, to czy nie oceniacie tak naprawdę siebie?
Oceniamy to co piszesz. Jest coś takiego jak empatia, przeczucia. Przeczucia to umiejętność spoglądania w to co dla płaszczaków zakazane i odbierania przyszłej rzeczywistości, jej oceny,. Moc obliczeniowa, która czerpana jest stamtąd, gdzie cię nigdy nie było.
Dlatego nie będę się wdawał z wami w dyskusje i poświęcę swój czas na podzielenie się wiedzą z tymi, którzy odniosą z tego korzyść.
Po prostu źle zacząłeś. Powinieneś o tym wiedzieć, że ludzie z reguły nie tolerują samozwańczych guru, a tym bardziej takich przez których przemawia pycha " Bo co to nie Ja". Ludzie nie lubią być obrażani. Takie obrażanie innych pokazuje tylko, że zamiast "wzniesiony" to jesteś upadły raczej. Wzniesiony rozumiałby potrzeby i nasz punkt widzenia , a upadły nie dostrzegałby tego co jest ponad nim - Nas i próbowałby przekonywać, jednocześnie szydząc i poniżając.
A wy bawcie się dalej i śmiejcie, jeśli chcecie. Nie po to przechodziłem przez to wszystko, by teraz wam dawać to darmo! Darmo dostają jedynie ludzi pokornego serca i ci którzy mają oczy i maja uszy. Ślepcy muszą za ta wiedzą zapłacić, albo nigdy nie będzie dla nich zrozumiała.
Podstawy psychologi się kłaniają.
Napisano 11.09.2016 - 17:19
A wracając do cyrografu, to on chyba ma krótka historię bo chyba od średniowiecza. Chyba że ktoś ma jakieś inne informacje. Dalej z tego by wynikało że nie ma żadnej wartości, bo zostało to wymyslone przez ludzi. Najpierw należało by potwierdzić u źródła że jest to wiążące, znaczy u Boga albo Szatana. Jak dla mnie nie ma żadnych przesłanek że ma to jakąkolwiek wartość. Nie liczy się podpisanie papieru tylko uczynki. Papier wszystko przyjmie.
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych