Chciałbym w tym temacie zamieszczać najróżniejsze informacje, dane i filmy o opętaniach. Będą to informacje z różnych religii ale zdaję sobie sprawę, że najwięcej informacji jest miejscowych, czyli chrześcijańskich.
Katolicyzm
Napisano 14.02.2014 - 13:38
Chciałbym w tym temacie zamieszczać najróżniejsze informacje, dane i filmy o opętaniach. Będą to informacje z różnych religii ale zdaję sobie sprawę, że najwięcej informacji jest miejscowych, czyli chrześcijańskich.
Katolicyzm
Napisano 16.02.2014 - 13:20
Napisano 16.02.2014 - 22:08
Bardzo ciekawy temat.
Mam pewną teorię jeżeli chodzi o opętanie diabelskie.
Opętanie nie jest tym czym każdemu się wydaje, że jest. Nie jest to sprawa nadprzyrodzona! Organizm ludzki składa się z około 60% wody, jak wiemy woda jest podatna na wiele czynników zewnętrznych, np. dobre przewodzenie prądu elektrycznego czy też parowanie.
Wyobraźcie sobie, że jest technologia (człowiek dopiero wkracza w tą dziedzinę nauki), która służy do manipulowania ciałem ludzkim za pomocą microfal.
Nie zastanawiało nigdy Was to, dlaczego opętani słyszą w głowie diabła i mówią w innych językach oraz ich głos we wszystkich przypadkach jest jakby z sentyzatora mowy ?
Doszedłem do wniosku, że to całe opętanie to technologiczna manipulacja.
Kim jest ten diabeł ? Tym diabłem jest obca cywilizacja, która bawi się ciałami "opętanych".
Ten stworzony system to niezły bat na ludzi, a Kościołowi to na rękę. Doskonale wiedzą kim jest ten "diabeł".
Napisano 16.02.2014 - 23:52
Bardzo ciekawy temat.
Mam pewną teorię jeżeli chodzi o opętanie diabelskie.
Opętanie nie jest tym czym każdemu się wydaje, że jest. Nie jest to sprawa nadprzyrodzona! Organizm ludzki składa się z około 60% wody, jak wiemy woda jest podatna na wiele czynników zewnętrznych, np. dobre przewodzenie prądu elektrycznego czy też parowanie.
Wyobraźcie sobie, że jest technologia (człowiek dopiero wkracza w tą dziedzinę nauki), która służy do manipulowania ciałem ludzkim za pomocą microfal.
Nie zastanawiało nigdy Was to, dlaczego opętani słyszą w głowie diabła i mówią w innych językach oraz ich głos we wszystkich przypadkach jest jakby z sentyzatora mowy ?
Doszedłem do wniosku, że to całe opętanie to technologiczna manipulacja.
Kim jest ten diabeł ? Tym diabłem jest obca cywilizacja, która bawi się ciałami "opętanych".
Ten stworzony system to niezły bat na ludzi, a Kościołowi to na rękę. Doskonale wiedzą kim jest ten "diabeł".
Co za brednie.. Skąd masz te rewelacje ?
Napisano 17.02.2014 - 20:46
XGość, czy istnieje na tym świecie zjawisko które według ciebie nie jest dziełem kosmitów?
Bo widzisz ich wszędzie, w piramidach, objawieniach, opętaniach i innych.
Skoro słyszenie głosów przez osoby opętane to skutek działania mikrofal to pewnie też zwykłe omamy słuchowe np. po wzięciu narkotyków czy podczas zasypiania również ptak samo potraktujesz? Bujna wyobraźnię masz i tłumaczysz wszystko najprostszym wyjaśnieniem: ,,to kosmici!".
Napisano 09.03.2014 - 16:06
Jeżeli chcecie się czegoś dowiedzieć na temat opętania, dręczeń to piszcie... przechodzę to właśnie
Napisano 09.03.2014 - 17:03
Aha, czyli przechodzisz okres młodzieńczego buntu, wkręcasz sobie że jesteś kimś innym niż w rzeczywistości( pewnie inkarnacją jakiejś księżniczki), schizujesz, czasem masz paraliż i myślisz że nawiedzają cię duchy.
Mój Drogi, chodzę na egzorcyzmy, znam grzechy księdza, i podobno mówie w innych językach.
Napisano 09.03.2014 - 17:29
A lewitujesz, masz nadludzką siłę, gwoździami też plujesz?
Nie trzeba być opętanym żeby domyślić się jakie grzechy może mieć ksiądz na sumieniu.
Nadludzką siłe mam... muszą mnie trzymać 2 mężczyzn... nie lewituje.
Napisano 09.03.2014 - 17:39
Napisano 09.03.2014 - 17:40
Tylko lewitacja jest oznaką opętania. Znaczy to że nie jesteś opętana.
A tych dwóch typów co cię trzymają, to kto, ksiądz i najstarszy z ministrantów? Przy prawdziwym opętaniu musi trzymać 4 chłopa w tym przynajmniej jeden koks.
Trzymają mnie z rodziny faceci... umięśnieni.... sceptyku A jak wytłumaczysz fakt, że jak sie zdenerwuję to otwierają sie wszystkie drzwi i okna ?
Prosiłbym o szersze opisanie swojej historii. Co i jak, jak do tego doszło. Póki co sensonych dowodów brak, więc raczej nikogo nie przekonasz, a już na pewno nie mnie. Tak jak obecnie to każdy może napisać. Tak więc oczekuję w ciekawości cóż takiego ujżę.
Mogę Ci opisać historię ale na priv lub coś... nie tutaj. Jest zbyt prywatna - ktoś mógłby mnie rozpoznać.
Napisano 09.03.2014 - 17:42
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych