Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kara śmierci


  • Please log in to reply
206 replies to this topic

Ankieta: Kara śmierci (86 użytkowników oddało głos)

Jesteś za stosowaniem kary śmierci?

  1. Głosowano Zdecydowanie TAK (35 głosów [40.70%])

    Procent z głosów: 40.70%

  2. Głosowano Raczej TAK (23 głosów [26.74%])

    Procent z głosów: 26.74%

  3. Nie mam zdania (4 głosów [4.65%])

    Procent z głosów: 4.65%

  4. Raczej NIE (6 głosów [6.98%])

    Procent z głosów: 6.98%

  5. Zdecydowanie NIE (18 głosów [20.93%])

    Procent z głosów: 20.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#91

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pawlitto- a nie świta Ci przypadkiem przykazanie 6 nie zabijaj? Bo jak widać Bóg chyba nie ogarnął tematu.

Zresztą tekst ten pochodzi z Księgi Wyjścia czyli Starego Testamentu, gdzie oczywiście są pokazywane odwrotne wartości do Nowego Testamentu.

 

Stary Testament- Bóg jest surowy, mściwy i srogi

Nowy Testament- Bóg jest miłosierny, litościwy i wyrozumiały

 

Szczerze mówiąc, przy takiej rozbieżności nie wiem, czy jest sens wyciągać jakieś jednoznaczne prawdy z Pisma Świętego.


  • 0

#92

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Kurusa-

Nie wiem, czemu zadajesz oczywiste pytania, na które już odpowiadaliśmy wielokrotnie.

Kara śmierci nie może być przywrócona dopóki jesteśmy w UE! W przypadku, gdybyśmy chcieli ją przywrócić, UE wyciągnęłaby poważne konsekwencje finansowe z takich decyzji i najdotkliwszym ciosem byłoby oprócz odebrania nam dofinansowań to również wypłacenia ogromnych ilości pieniędzy za takie zmiany.

 

Karusa pisał to w kontekście demokracji, czyli rządów większości. Musimy się zdecydować: albo mamy demokrację i wtedy powinno się zrobić referendum i natychmiast po jego wynikach wprowadzić karę śmierci, albo nie i wtedy może rządzić nami Komisja Europejska i ustanawiać zakazy i nakazy zgodnie z własnym widzimisię. Jak na razie wygląda na to, że nie jesteśmy demokratycznym państwem, ergo nie rządzi Naród i zapisy Konstytucji nie są przestrzegane, ergo Karusa ma 100% racji.

 

Naprawdę tak agresywnie podchodzicie do tej sprawy, że każda opinia inna od Waszej musi zostać zminusowana? 

Atma wyraziła swoje zdanie i zostało to przyjęte dwoma minusami. 

Dałam plusa za odwagę i wyrażenie własnych poglądów, które nie są gorsze od Waszych. W tej sprawie nie ma zwycięzców czy osób, które mają "bardziej" rację. Zachowujmy się na poziomie i szanujmy poglądy innych. Jakoś nie dałam żadnemu z Was minusa za odmienne poglądy...

 

Cóż, ja mogę odpowiedzieć tylko za swój minus, zresztą to jest chyba jedyny post w tym temacie, który zminusowałem. Głównie dlatego, że autorka wrzuca do jednego worka karę śmierci z zabijaniem niepełnosprawnych, eksterminacją rasową, niszczeniem środowiska [sic!], czy wszczynaniem wojen. Ja osobiście czuję się urażony, że miesza się mnie (jako zwolennika kary śmierci), z tymi wszystkimi grupami. Jeszcze to kuriozalne stwierdzenie, że to ludzkie EGO stoi za karą śmierci. Za tymi wszystkimi innymi przykładami wymienionymi w poście może tak, bo to wszystko przejawy nietolerancji i pychy ludzkiej, ale jak można to łączyć z karą śmierci? To też jest jakiś przejaw nietolerancji? Moim zdaniem większość tego postu nie ma nic wspólnego z karą śmierci, więc jest nie w temacie-  i za to głównie był ten minus.

 

Pawlitto- a nie świta Ci przypadkiem przykazanie 6 nie zabijaj? Bo jak widać Bóg chyba nie ogarnął tematu.

Zresztą tekst ten pochodzi z Księgi Wyjścia czyli Starego Testamentu, gdzie oczywiście są pokazywane odwrotne wartości do Nowego Testamentu.

 

Przykazanie "nie zabijaj" ma swoje wyjątki. Kościół Katolicki dopuszcza karę śmierci. Sam kiedyś, będąc jeszcze przeciwnikiem kary śmierci, oburzałem się na wszystkich zwolenników, którzy jednocześnie są katolikami. Mówiłem: "Co, Ty taki katolik, jak możesz być za karą śmierci? Za zabijaniem ludzi?!". Potem jednak poszedłem do rozum do głowy :). Bo jak można dopuszczać zabicie człowieka w obronie własnej (vide powstanie warszawskie, czy policjant, który jest zmuszony posunąć się do ostateczności w obliczu atakującego przestępcy), a potępiać karę śmierci, która tak samo jest zabiciem w obronie własnej (czytaj: społeczeństwa)?


Użytkownik Krzys19911 edytował ten post 12.06.2014 - 12:03

  • 1

#93

atma.
  • Postów: 128
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Biblia dopuszcza zabijanie w obronie własnej, stąd m.in dwa nagie meicze w bitwie pdo Grunwaldem jako bezpośrednie nawiązanie do Nowego Testamentu. Krzys19911 - szanuję Twoją opinię, a minusy mi nie przeszkadzają, tym bardziej uzasadnione :) Masz rację, wrzuciłam wszystko skondensowane i pozornie to wszystko nie jest ze sobą powiązane. Ale tylko pozornie. To zbyt szeroki temat. To jest jak z drobnym deszczem, nawet nie wiesz kiedy zmokniesz. Człowiek, który szanuje życie wszystkich istot od tych najmniejszych - będzie starał się chronić życie. Znam ludzi, którzy nie szanują żadnego objawu życia, bardzo łatwo przychodzi im krzyczenie i zabijanie - drzew (chodzi o trucie z premedytacją, aby je potem móc wyciać), zwierząt, taków, bo brudzą lawki w parku i są bardzo za karą śmierci. To radykalność w myśleniu, wybór najprostszej drogi i najtragiczniejszej. Jeśli dopuszczasz w myśli możliwość zabijania słabszych istot wreszcie dopuścisz do zabijania ludzi, a w niektórych wypadkach do sięgnięcia za radykalne rozwiązania, choć można byłoby inaczej. Mój dziadek został zamordowany. Nie znałam go. Nie przyszło nikomu do głowy, aby domagac się dla niego kary śmierci. Morderca dostał 25 lat. Nie wiem czy macie świadomość, ale po 25 latach świat staje się innym światem, a ci, ktorzy wychodzą z więziennia nie odnajdują się, są na marginesie, wyrzutkami - do końca życia. Najczęściej bez rodziny i bez przyjaciół. Miałam okazję takim pomagać. Paradoks? Możliwe. Z pewnością jednak nie chciałabym,a by wykonano karę śmierci na kimś kto by mnie zamordował. Wolałabym aby cieżko pracował,choćbypo to, aby społeczeństwo nie musiało utrzymywac go ze swoich podatków. Ale nie ma demokracji, nie można więc w tej sytuacji zminić prawa chocby w tym zakresie. Pozdrawiam :)


Przy okazji Biblia nie jest moją Święta Księgą, nie jestem chrześcijanką.


I teraz dalej - wybierając najprostsze rozwiązania w kwestii przestępców - zabójstwo, w życiu też będziemy kierować się najprostszymi rozwiązaniami, oczywiście niekoniecznie zabijaniem, ale wybierając rozwiazania siłowe, agresję, zamiast mądrości i roztropności z dystansem.

Dla mnie to wszystko jest ściśle powiązane, wszystko zaczyna się od myśli, od przywolenia. Zakaz stosowania kary śmierci zmusza do poszukiwania innych rozwiązań.

 

Nicole-collie - dziękuję :)


Użytkownik atma edytował ten post 12.06.2014 - 12:44

  • 2

#94

Nate.
  • Postów: 54
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kara śmierci nie może być przywrócona dopóki jesteśmy w UE! W przypadku, gdybyśmy chcieli ją przywrócić, UE wyciągnęłaby poważne konsekwencje finansowe z takich decyzji i najdotkliwszym ciosem byłoby oprócz odebrania nam dofinansowań to również wypłacenia ogromnych ilości pieniędzy za takie zmiany.

 

To trzeba wyjść z UE.

Odebranie nam dofinansowań, dobre sobie. Naprawdę myślisz, że dostajemy cokolwiek za darmo?

 

 

Naprawdę tak agresywnie podchodzicie do tej sprawy, że każda opinia inna od Waszej musi zostać zminusowana?

Atma wyraziła swoje zdanie i zostało to przyjęte dwoma minusami.
Dałam plusa za odwagę i wyrażenie własnych poglądów, które nie są gorsze od Waszych. W tej sprawie nie ma zwycięzców czy osób, które mają "bardziej" rację. Zachowujmy się na poziomie i szanujmy poglądy innych. Jakoś nie dałam żadnemu z Was minusa za odmienne poglądy...

 

Mi dałaś minusa, więc nie kłam i nie zachowuj się jak hipokrytka.


  • 0

#95

Cmb.
  • Postów: 332
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pod względem prawnym oczywiście, nie możemy wprowadzić sobie kary śmierci będąc w UE bo obowiązują nas umowy, konwencje i takie tam. Nie pamiętam już która zabrania, prawo międzynarodowe nie jest niestety moim konikiem. Nie ma więc sensu rozpatrywać tego pod względem prawnym ale moralnym. Ja zawsze popierałem karę śmierci i jej zniesienie jest dla mnie pomyłką. Zawsze uważałem że zasada "oko za oko" jest najbardziej sprawiedliwą i represyjną jaka mogła powstać. Kara śmierci jako najwyższy wymiar kary jest najbardziej sprawiedliwa w stosunku do ofiar takiego przestępcy - zdecydowana większość z nich chce po prostu wyrwać chwasta. I ja to jak najbardziej rozumiem - bo ktoś kto zabił, zgwałcił, nieważne, kilkanaście osób - ma być teraz do końca życia utrzymywany na koszt podatników, a rodzina ofiary ma żyć ze świadomością że "tam gdzieś chodzi sobie człowiek który zgwałcił i zamordował mi córkę". Nie wiem gdzie niektórzy w tym widzą sprawiedliwość, nie wiem gdzie niektórzy próbują usprawiedliwiać system penitencjarny jako bardziej represyjny skoro w zakładach zamkniętych panuje swoista subkultura i ludzie tacy często wcale nie mają tam tak źle jak uważacie. Wiem tylko że jakby ktoś cokolwiek zrobił mojej rodzinie, to z braku możliwości prawnych do samodzielnego odwetu, chciałbym żeby takiego osobnika po prostu zabito. I nawet nie interesowałoby mnie co ktoś napisał w jakiejś książce (nie obrażając wierzących).


  • 3

#96

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Yanuariush- to nie był minus bez powodu. Dałam Ci minusa za to, że jedyną Twoją wypowiedzią był filmik wideo. Żadnego zdania od siebie, dlatego dostałeś minusa. Nie nazywaj mnie hipokrytką, bo nawet nie znałeś powodu, dla którego zminusowałam Twoją wypowiedź.

W tematach powinno się dyskutować, a nie wysyłać sobie same filmiki. Wyraź własne, nie cytowane zdanie to wtedy docenię, że coś napisałeś, a nie zrobiłeś kopiuj wklej adresu youtube.


Użytkownik Nicole-collie edytował ten post 12.06.2014 - 17:24

  • 0

#97

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

CMB

 

więc może wprowadzimy karę śmierci za to , że rodzice molestują, katują swoje dziecko do 15 roku życia. Piją i są agresywyni bo nie mają kasy, ich życie jest w dołku, są materialistycznymi ludzmi, nie widzą sesnu życia i się wyżywają . Sąsiedzi milczą, państwo milczy. Potem chłopak dorasta i morduje bo społeczeństwo nigdy nie zareagowało. Widzisz, jedynym wyjściem dla cywilizacji jest działanie w równowadze. Uwierz mi, wizja kara śmierci nic nie da dla chłopaka który był poniżany w szkole, bity w domu. Dla takiego człowieka śmierć to pestka, ale chce dołożyć od siebie kopniaka z buta w twarz społeczeństwu. Tak rodzą sie chuligani i mordercy. Z braku reakcji społeczńości ,a ta nie reaguje bo się boi agresji Koło się zapętla . I to nie wszystko wina ekonomi. A problem się będzie pogłębiać bo mamy bardzo patologiczne społeczeńswo. Sam żyje w rodzinie z 3 alkoholikami. Uwierz mi, to piekło którego nawet nie chcesz sobie wyobrazić. 


Użytkownik LayneStaleyRIP edytował ten post 12.06.2014 - 17:38

  • 0

#98

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

więc może wprowadzimy karę śmierci za to , że rodzice molestują, katują swoje dziecko do 15 roku życia. Piją i są agresywyni bo nie mają kasy, ich życie jest w dołku, są materialistycznymi ludzmi, nie widzą sesnu życia i się wyżywają . Sąsiedzi milczą, państwo milczy. Potem chłopak dorasta i morduje bo społeczeństwo nigdy nie zareagowało. Widzisz, jedynym wyjściem dla cywilizacji jest działanie w równowadze. Uwierz mi, wizja kara śmierci nic nie da dla chłopaka który był poniżany w szkole, bity w domu. Dla takiego człowieka śmierć to pestka, ale chce dołożyć od siebie kopniaka z buta w twarz społeczeństwu. Tak rodzą sie chuligani i mordercy. Z braku reakcji społeczńości ,a ta nie reaguje bo się boi agresji Koło się zapętla . I to nie wszystko wina ekonomi. A problem się będzie pogłębiać bo mamy bardzo patologiczne społeczeńswo. Sam żyje w rodzinie z 3 alkoholikami. Uwierz mi, to piekło którego nawet nie chcesz sobie wyobrazić.

 

A obiło Ci się kiedyś o uszy coś takiego jak naturalna selekcja? Jak ktoś zabiłby mi kogoś bliskiego to miałbym to gdzieś czy to ktoś kto został pokrzywdzony w dzieciństwie czy rozpieszczony bananowiec z mocnymi plecami który chciał zobaczyć jak ktoś umiera, trzeba wyeliminować ze społeczeństwa i tyle.  Zgodzę się że wypada działać aby patologii było jak najmniej ale trzeba całą energię poświęcić na zapobieganie a jak w jakimś przypadku nie uda się zapobiec to już nie warto jej tracić na resocjalizacje kogoś kto już dopuścił się zbrodni. 


Użytkownik Tenhan edytował ten post 12.06.2014 - 18:05

  • 1

#99

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeszcze się odniosę do wątku biblijnego - tak na prawdę w dekalogu używa się określenia znaczącego "nie morduj". Za co innego uważano zabijanie na przykład na wojnie lub w ramach kary, a za co innego morderstwo. Nakazywana przez torę kara kamienowania za różne przewiny, to w końcu zabijanie.


  • 2



#100

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kurusa-

Nie wiem, czemu zadajesz oczywiste pytania, na które już odpowiadaliśmy wielokrotnie.

Kara śmierci nie może być przywrócona dopóki jesteśmy w UE! W przypadku, gdybyśmy chcieli ją przywrócić, UE wyciągnęłaby poważne konsekwencje finansowe z takich decyzji i najdotkliwszym ciosem byłoby oprócz odebrania nam dofinansowań to również wypłacenia ogromnych ilości pieniędzy za takie zmiany.

 

Nie rozumiem, czemu zadajesz takie pytania, skoro odpowiedź  na nie jest oczywista. Ja np. nie chcę płacić UE za to, żeby można było w naszym kraju przeprowadzać karę śmierci.

 

 

No więc, jak już za mnie wytłumaczył Krzys, skoro żyjemy w rzekomo demokratycznym kraju, to nie można wprowadzić kary śmierci, skoro ponad 50% jest za? Mamy słuchać w takim razie okupanta? Czy jedynym już argumentem jest to, że płacilibyśmy UE? To wyjdźmy- ura!

 

Zawsze uważałem że zasada "oko za oko" jest najbardziej sprawiedliwą i represyjną jaka mogła powstać. Kara śmierci jako najwyższy wymiar kary jest najbardziej sprawiedliwa w stosunku do ofiar takiego przestępcy - zdecydowana większość z nich chce po prostu wyrwać chwasta.

 

 

Też uważam, że oko za oko w pewnych(w dużej mierze) jest słuszna. Było dość niedawno głośno o sprawie w Ameryce, gdzie dziewczynka chora na jakiegoś raka miała łysą głowę, a inna naśmiewała się z niej. Sąd wydał wyrok: ogolić jej głowę. Popieram w 100%.

 

Naprawdę tak agresywnie podchodzicie do tej sprawy, że każda opinia inna od Waszej musi zostać zminusowana?

Atma wyraziła swoje zdanie i zostało to przyjęte dwoma minusami.
Dałam plusa za odwagę i wyrażenie własnych poglądów, które nie są gorsze od Waszych. W tej sprawie nie ma zwycięzców czy osób, które mają "bardziej" rację. Zachowujmy się na poziomie i szanujmy poglądy innych. Jakoś nie dałam żadnemu z Was minusa za odmienne poglądy...

 

 

Ponieważ wrzuciła wszystkich do jednego worka, porównał ze zwierzętami, zwaliła wszystko na ludzkie ego. Był to zwyczajnie słaby post, moim zdaniem, a nie dlatego, że mam inne poglądy(przez poprzednie 7 stron również postawiłem tylko jednego minusa). Btw. od Ciebie też dostałem łapkę w dół ;)


  • 0

#101

Cmb.
  • Postów: 332
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

CMB

 

więc może wprowadzimy karę śmierci za to , że rodzice molestują, katują swoje dziecko do 15 roku życia. Piją i są agresywyni bo nie mają kasy, ich życie jest w dołku, są materialistycznymi ludzmi, nie widzą sesnu życia i się wyżywają . Sąsiedzi milczą, państwo milczy. Potem chłopak dorasta i morduje bo społeczeństwo nigdy nie zareagowało. Widzisz, jedynym wyjściem dla cywilizacji jest działanie w równowadze. Uwierz mi, wizja kara śmierci nic nie da dla chłopaka który był poniżany w szkole, bity w domu. Dla takiego człowieka śmierć to pestka, ale chce dołożyć od siebie kopniaka z buta w twarz społeczeństwu. Tak rodzą sie chuligani i mordercy. Z braku reakcji społeczńości ,a ta nie reaguje bo się boi agresji Koło się zapętla . I to nie wszystko wina ekonomi. A problem się będzie pogłębiać bo mamy bardzo patologiczne społeczeńswo. Sam żyje w rodzinie z 3 alkoholikami. Uwierz mi, to piekło którego nawet nie chcesz sobie wyobrazić. 

Ja się wychowałem mając ojca alkoholika, biedę w domu i takie tam - nie chce mi się opowiadać ale uwierz że wiem co to jest piekło. Nie wyrosłem na żadnego patola mimo otoczenia w którym dorastałem - wielu ludzi z mojego dzieciństwa ma wyroki a wielu to marne ćpuny liczące tylko pieniądze żeby starczyło na LSD czy inny Mefedron. Po prostu mam swój rozum i wiem że nie ma co się nad sobą użalać a co dopiero wyżywać na niewinnych ludziach przez swoje problemy. Jestem studentem prawa, pracuję przy hydraulice, jak się chce to można. Tyle na temat prywaty. Odnośnie reszty Twojego posta - tak, wielokrotnie mówiono że nie ma dowodów na skuteczność kary śmierci w związku z ilością popełnianych przestępstw. Ale tutaj chodzi raczej o usunięcie jednostki nieprzystosowanej do życia w społeczeństwie z takiego społeczeństwa. Teraz spójrz z drugiej strony - skoro kara śmierci nic nie daje, to co w takim razie daje kara dożywocia? Koleś trafi do więzienia i będzie wśród swoich, ludzi nieprzystosowanych, brutalnych, którzy przyjmą go do swojej społeczności i będzie się tam bawił lepiej niż na wolności. A w międzyczasie już nawet nieważne że zabije lub okaleczy jakiegoś współwięźnia, ale przecież tam pracują też normalni ludzie, zamknięci w jednym budynku z najcięższymi przestępcami którym czasem odbija. Co jakby Twój ojciec był policjantem i nagle dostajesz wiadomość że został ciężko pobity przez więźnia który już wcześniej zabił kilku ludzi ale niestety kara śmierci była niedopuszczalna i zamknęli go w zwierzyńcu? Dla mnie to jest chore.


  • 2

#102

Brumsztajn-Abraham.
  • Postów: 8
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Do wszystkich chrześcijan, którzy mają jeszcze wątpliwości bo tak im powiedział głupkowaty klecha z ambony. Bóg mówi wyraźnie "A gdyby ktoś bliźniego swego umyślnie zasadziwszy się podstępem zabił, i od ołtarza Mego weźmiesz go - i zabijesz!", a wszyscy księża którzy uważają inaczej bluźnią przeciw swojemu Bogu, lub są niedouczeni.

"Jam jest Pan Bóg twój, którym Cię wywiódł z ziemi Egipskiej, z domu niedoli.
1. Nie będziesz miał Bogów cudzych przede Mną.
2. Nie będziesz brał Imienia Pana Boga twego nadaremno.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest."
  • 0

#103

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Do wszystkich chrześcijan, którzy mają jeszcze wątpliwości bo tak im powiedział głupkowaty klecha z ambony. Bóg mówi wyraźnie "A gdyby ktoś bliźniego swego umyślnie zasadziwszy się podstępem zabił, i od ołtarza Mego weźmiesz go - i zabijesz!", a wszyscy księża którzy uważają inaczej bluźnią przeciw swojemu Bogu, lub są niedouczeni.

"Jam jest Pan Bóg twój, którym Cię wywiódł z ziemi Egipskiej, z domu niedoli.
1. Nie będziesz miał Bogów cudzych przede Mną.
2. Nie będziesz brał Imienia Pana Boga twego nadaremno.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest."

 

 

To jest tylko polskie tłumaczenie.

 

Przeciwnicy kary śmierci często powołują się na Biblię. Dla wielu ludzi nie ma wątpliwości, że V przykazanie dekalogu w sposób bezwzględny i jednoznaczny zakazuje odbierania życia każdej istocie ludzkiej. Odnosząc się do interpretacji przykazania "Nie zabijaj" w kontekście problematyki kary śmierci, należałoby zacząć od kwestii, czy ta forma odpowiada hebrajskiemu oryginałowi. Otóż dokładniejszym wyrażeniem myśli zawartej w dekalogu byłoby raczej sformułowanie: "Nie dopuszczaj się morderstwa". W języku hebrajskim są trzy określenia na zadanie śmierci. Słowo "rasah" znaczy dosłownie: mordować. Zabicie kogoś na wojnie język hebrajski określa słowem "harag", dla kary śmierci używany zaś jest czasownik "hemit". W dekalogu przykazanie brzmi w formie "lo trisach", a więc posługuje się jednym tylko określeniem zawierajacym konkretną treść. Dekalog nie zakazuje egzekucji wykonywnych na mordercach. Zresztą zaraz po tekście dekalogu mamy szczegółowe przepisy, kiedy kara śmierci powinna być stosowana. Prawo żydowskie było bardzo surowe i kara śmierci przewidywana była za wiele przestępstw niekoniecznie proporcjonalnych do tej kary np. za złorzeczenie rodzicom albo za cudzołóstwo.

http://www.kosciol.p...041021175534156

 

Jest jeszcze kilka takich sytuacji. Przykładowo polskie Biblie zwykle opisują pokonanie wrogich ludów słowami typu "pokonali ich" czy "zwalczyli ich" gdy oryginał jest bardziej dosadny i powinien być przekładany jako "urządzili im krwawą rzeź".


  • 1



#104

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To jest kwestia tłumaczenia, jak mówi zaciekawiony. Dokładnie takie same sformułowanie lō trə-ṣāḥ. występuje w exodus 20,13 i tam jest przetłumaczone jako: nie morduj. http://biblehub.com/...xodus/20-13.htm


  • 0

#105

atma.
  • Postów: 128
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Ponieważ wrzuciła wszystkich do jednego worka, porównał ze zwierzętami, zwaliła wszystko na ludzkie ego. Był to zwyczajnie słaby post, moim zdaniem, a nie dlatego, że mam inne poglądy(przez poprzednie 7 stron również postawiłem tylko jednego minusa). Btw. od Ciebie też dostałem łapkę w dół ;)

 

Gwoli ścisłości - nie porównałam ze zwierzętami a nazwałam zwierzętami, skoro w postępowaniu są jedynie zwierzęce instynkty bez tego co powinno cechować ludzi - - rozwoju duchowego. Podawanie przykładów, że zwierzęta tak postępują, więc i my możemy sprowadza człowieka do niższego rzędu niż one, skoro to my mamy brać z nich przykład. Kto więc kogo tu obraża? Ja czuję się obrażona, że mam zabijać bo zwierzęta tak robią. Ego jest właściwością zwierząt, więc postępowanie tylko zgodnie z ego prowadzi do destrukcyjnych zachowań społecznych. Jest na temat. Wystarczy pomyśleć, związki przyczynowo-skutkowe. Nikt nie rodzi się mordercą. Możesz postawić drugiego minusa :)


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych