Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rzeczy, które znikają


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
104 odpowiedzi w tym temacie

#76

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2575
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pewnie wysuną się gdy drobne wyciągałaś.


  • 0



#77

Infinity5.
  • Postów: 6
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nadszedł dzień, w którym i ja muszę się tu dopisać. Szczerze mówiąc mam ogromną nadzieję że przedmiot się znajdzie, biorąc pod uwagę co to było. Niestety im więcej dni mija, tym bardziej nie mogę tego wytłumaczyć.

 

Był wtorek, środek dnia, szykowałam się żeby pójść na zakupy do sklepu. W szufladzie miałam z całą pewnością 200zł, dwa banknoty po 100zł. Wyjęłam jedną setkę, odłożyłam na łóżko, odwróciłam się po torbę. Chcę włożyć banknot do torby, a tu szok. Nie ma go. Zaglądam jeszcze raz do szuflady, wszystko się zgadza, została jedna, druga była wyjęta. Zamurowało mnie. Nawet nie wyszłam z pokoju, wszystko rozegrało się na powierzchni 10m2, w przeciągu 5 sekund. Od wtorku przetrzepałam cały pokój, wszystkie swoje ubrania, wywróciłam wszystko do góry nogami, banknotu nie ma. Jestem biedniejsza o tę kwotę. Jeśli pożyczalscy istnieją, to dlaczego akurat musiały to być moje pieniądze, kurka wodna. Rozważam trzy opcje w tym momencie, gdyż inne możliwe wyjaśnienia się skończyły. Albo mam guza mózgu i mam blackouty, podczas których robię dziwne rzeczy, albo w moim pokoju znajduje się portal do równoległego wszechświata który pożarł banknot, albo krasnoludek pożyczył na cukierki. 

 

Błagam o zasugerowanie innych rozwiązań, być może pozwalających znaleźć pieniądze. 


  • 0

#78

brahman.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To prawda, Rzeczy Znikają.
Mialem wiele takich przypadkow. Osądzalem niesprawiedliwie innych.
Poprostu znikaja.
W moim przypadku dzieje się to tylko w konkretnych miejscach.
Sa strefy , w ktorych poprostu znikaja rzeczy. Ładowarki, kable, plyty , koszulki...
U mnie jest to zazwyczaj rzecz cenna na dana chwile dla mnie. Czasami bez wiekszej wartosci materialnej.
Ostatnio przyjechalem do rodzinnego miasta. Mialem w kieszeni jeansow dowod. Wyszedlem z domu. Dowód byl w kieszeni przedniej. Cenna rzecz dla mnie bo byl to dowód kolekcjonerski zrobiony dla zartu ale zaplacilem za niego 1000 zl.
Tak wiec...
Wyszedlem jechalem autobusem. Dojechalem na miejsce. Potem wracalem. I przez mysl przeszla mi taka informacja. Ta czesc miasta jest przekleta. Tutaj czesto znikaja rzeczy.
Wyobrazcie sobie, że jak dojechalem do domu w kieszeni juz dowodu nie bylo. Nie wyciagalem go, spodnie nie byly luzne ani dziurawe.W kieszeni miałem tylko dowód nic innego. Nic z niej nie wyciągałem. W autobusie siedziałem w obie strony. Nie mozliwe aby w jaki kolwiek sposob wypadl.
. Bylem tylko w dwóch miejscach w moim domu i w drugim domu dziewczyny.
Nie ma go. Abba fatima, wcielo i nima.
do dzis nie wiem co sie z nim stalo.
Nigdzie go nie znalkazlem.Ani u mnie w domu ani u dziewczyny.
To jedna z wielu historii w moim zyciu o znikaniu przedmiotow.
Bardzo dziwne zjawisko ale zapewniam was , że wydaża się w 100 % i jest to prawdą. Nie wiem co to jest ale jest.
Pozdrawiam wszystkich.
  • 0

#79

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rzeczy nie znikają, mogą ulec biodegradacji albo rozpadowi promieniotwórczemu. Ale w takich sytuacjach, że ktoś nie umie znaleźć skarpet, kluczy, dokumentów zostawionych gdzieś niedawno, mamy tylko zagubienie. Czyli te przedmioty są całe, Ele w innych miejscach. Ten dowód zgubiłeś albo ktoś ci go wyciągnął.
  • 0



#80

Churchyard dweller.
  • Postów: 356
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Up

"To jedna z wielu historii w moim zyciu o znikaniu przedmiotow.
Bardzo dziwne zjawisko ale zapewniam was , że wydaża się w 100 % i jest to prawdą."

A ja powiem ze w 100% nie wydaŻa sie znikanie przedmiotow.

"I przez mysl przeszla mi taka informacja. Ta czesc miasta jest przekleta. Tutaj czesto znikaja rzeczy.
Wyobrazcie sobie, że jak dojechalem do domu w kieszeni juz dowodu nie bylo."

I pomimo tego ze przeszla ci taka mysl, nie wlozyles reki do kieszeni zeby sprawdzic czy masz dowod? Przez caly czas twojej wyprawy, mimo ze to znikanie rzeczy zdarzylo ci sie wiele razy, ANI RAZU nie pomacales kieszeni zeby upewnic sie czy masz dowod? Dopiero w domu, po kilku godzinach odkrywasz przerazajaca prawde? Troche to podejrzane.


  • 0

#81

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

jeśli komuś znikają skarpety to najczęściej są pod uszczelką,sam raz wyciągałem aż 5,ale do dziś nie znalazłem jednego drobiazgu,zginęła mi strzałka do darta (tarcza wisiała nad szafą w pokoju)  odsuwałem szafę aby ją wyciągnąć a jej nie ma odsuwam kolejne szafy też nie ma,na szafach też nie ma,rzutka wbiła się w tarczę i odpadła.

podczas szukania rzutki znalazły się za to stare drobiazgi z czasów prl czyli dwie kartki na żywność i kilka starych złotówek.

 

sporo czytałem o remote viewingu i mam pewne wyzwanie dla osób w tej sprawie które to potrafią,ciekawe kto powie co to jest, jeden przedmiot ma 83cm długości waży ok 2kg i jest kolorowy stoi na półce drugi też kolorowy przedmiot ale waży ponad 5 kilo i ma 72cm długości i leży na łóżku cyfry jednego przedmiotu to 121542 drugiego przedmiotu kod to 105203,wiem  że remote viewing działa bo  na tym forum ktoś pomógł mi odnaleźć zaginione kluczyki od motocykla.


  • 0

#82

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2575
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szkoda ze nigdy nie znikają szafy, stoły i inne gabarytowe rzeczy. Najczęściej giną drobne rzeczy które łatwo podziać w pośpiechu, a najczęściej odnajdują się pod łóżkiem :)


  • 0



#83

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Remote viewing nie działa, to tylko zgadywanie.
  • 0



#84

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zgubiłem kiedyś dowód osobisty. Był rok '88. Miałem mini wieżę (taką ze schyłku PRL), która miała takie małe nóżki, więc dowód wsunąłem pod nią i następnego dnia chciałem go wziąć, aby mieć dokumenty ze sobą, jak będę jechał maluchem (nie swoim) na działkę. 

Podnoszę wieżę, a tam dowodu nie ma. Nikogo w domu poza mną nie było, więc tylko ja mogłem go przełożyć/wyjąć stamtąd. Przeszukałem systematycznie dom metr po metrze, łącznie ze zwijaniem dywanu i zaglądaniem do śmieci. Kamień w wodę.

Wyrobiłem sobie nowy dowód i o sprawie zapomniałem. Równo (no prawie, dwa tygodnie różnicy) dwa lata później podczas codziennego przecierania z kurzu miejsca, gdzie stała wieża, znalazł się zaginiony dowód osobisty. Ta wieża była wiele razy przenoszona z tego miejsca, przesuwana, obracana do góry nogami (jak ją czyściłem) itp. więc dowód nie mógł się przykleić od spodu. 

Żaden z domowników nie miał i nie mógł mieć wpływu na to zdarzenie. To jedno z kilku zdarzeń w moim życiu, których nie potrafię w racjonalny sposób wytłumaczyć, pomimo, że sprawdziłem wszystkie możliwości, poza paranormalnymi, których i tak nie mogę sprawdzić ani dowieść.





#85

Churchyard dweller.
  • Postów: 356
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Up

 

 

Nikogo w domu poza mną nie było, więc tylko ja mogłem go przełożyć/wyjąć stamtąd.

 

1. Moze jednak ktos byl a Ty o tym nie wiedziales, wzial dowod i polozyl po 2 latach w to samo miejsce

2. Moze jednak jakos sie przykleila do wiezy

3. Masz problemy ze wzrokiem

4. Nie polozyles dowodu pod wieza, zdawalo Ci sie albo snilo

5. Kosmici od kregow w zbozu zrobili Ci psikusa

 

Moze ktoras odpowiedz jest poprawna.


  • 0

#86

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Biorę bramkę nr. 5.

Jedyne, co tłumaczyłoby taką sytuację, to jakiś blackout, na który cierpi każdy z populacji ludzkiej, komu zdarzyło się znaleźć w takiej sytuacji. Oczywiście, tylko samo zaginięcie przedmiotu mógłbym wytłumaczyć w ten sposób, ale jego powrót już nie.





#87

GiPiss.
  • Postów: 23
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak coś jest potrzebne to nie znajdziesz, a jak nie potrzebne to przypadkiem znajdziesz :papapa: ;p 


  • 0

#88

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2575
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po 30 latach od tej sytuacji mogło Ci się coś pomieszać w pamięci co do szczegółów zdarzenia, a jak dobrze wiemy ludzka pamięć bywa zawodna.


Użytkownik iLuminatek edytował ten post 06.10.2018 - 21:46

  • 0



#89

Rozgwiazda.
  • Postów: 251
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zatem mam inne pytanie. Ponieważ dotyczy mnie.

Dlaczego giną mi ulubione rzeczy? Chciałby żeby to były stare majtki, długopis za 70 groszy czy cokolwiek bezużytecznego :(


  • 0



#90

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po 30 latach od tej sytuacji mogło Ci się coś pomieszać w pamięci co do szczegółów zdarzenia...

Stary jestem, więc mogło, ale nie pomieszało. Często wracam pamięcią do tego zdarzenia i próbuję sobie przypomnieć różne szczegóły, kolejność czynności, które wtedy wykonywałem itd. W życiu spotkało mnie kilka niewytłumaczalnych sytuacji, więc je czasem "przerabiam" w wyobraźni poszukując rozwiązania.






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych