52 odpowiedzi w tym temacie

[mjr Tsu]

W związku z wojennymi nastrojami w naszej bliskiej zagranicy - kilka informacji

Mobilizacja! Kiedy i kogo wezwą do Armii

BĘDZIESZ MUSIAŁ ZOSTAW RODZINĘ I PRACĘ
 

KOGO WEZMĄ NA FRONT?

Każdego w wieku od 18 do 60 lat, zdolnego do służby wojskowej. W pierwszej kolejności powoływani będą ci, którzy mieszkają blisko miejsc, gdzie zgrupuje się armia.
 

KOGO NIE POWOŁAJĄ

Członków władz państwa, postów, prokuratorów, policjantów, strażaków, funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, Straży Granicznej, Służby Więziennej. Zwolnieni są takie samotnie wychowujący dziecko do lat 16 lub samotnie opiekujący się obłożnie chorym.
 

JAK SIĘ DOWIESZ O MOBILIZACJI?

Ogłosi to prezydent. Każdy zmobilizowany otrzyma tzw. kartę mobilizacyjną, za ich dostarczenie odpowiadają szefowie Wojskowych Komend Uzupełnień


 

DO JAKICH KOSZAR TRAFISZ?

O tym, do której jednostki i w jakim czasie zmobilizowany ma się stawie napisane będzie dokładnie w karcie mobilizacyjnej. Raczej gdzieś blisko domu. Ktoś kto mieszka np. w Rzeszowie me będzie musiał jechać przez cala Polskę np. do Szczecina.
 

CZY STRACISZ PRACĘ?

Nie. Każdy zmobilizowany jest pod ochroną i pracodawca nie ma prawa go zwolnić. Twoje miejsce ma czekać na ciebie.
 

CO ZE SPŁATĄ KREDYTU?

Nie licz na to, że wojsko się tym zajmie. Banku nie będzie interesować mobilizacja. Kredyt musisz spłacać sam. Można ubiegać się u wojewody o rekompensatę za utracone zarobki, ale to będzie droga przez mękę.
 

MOGĄ CI ZABRAĆ AUTO?

Tak. Wojsko może uznać twój pojazd — samochód, ciężarówkę czy traktor — za niezbędny. Wojsko za zarekwirowane rzeczy zapłaci. Ale ile, nie wiadomo.
 

BĘDZIESZ MUSIAŁ STRZELAĆ?

Niekoniecznie. Wojsko przy przydziałach bierzę pod uwagę zawód mobilizowanego. Budowlaniec może trafić do budowy przejazdów a dziennikarz do służb propagandowych.
 

JAK DOJEDZIESZ DO JEDNOSTKI?

Za darmo. Dodatkowo, wszystkie władze mają obowiązek ci w tym pomóc. Możesz dojechać bez stania w kolejkach po bilet a nawet domagać się podwózki.
 

Z CZEGO BĘDZIESZ ŻYŁ?

W wojsku dostaniesz mundur, wikt i opierunek. Będzie wypłacany też żołd. Prawdopodobnie nie będzie to więcej niż 150 złotych dziennie tyle dziś dostaje się maksymalnie na ćwiczeniach.
 

CO GROZI DEZERTEROM?

Nie możesz się nawet spóźnić z przyjazdem do jednostki. Już za to grozą 2 lata więzienia. A ci którzy postanowią czmychnąć mogą za kratami spędzić nawet 5 lat!
 

Art. 339. Dezercja

§ 1. Żołnierz, który w celu trwałego uchylenia się od służby wojskowej opuszcza swoją jednostkę lub wyznaczone miejsce przebywania lub w takim celu poza nimi pozostaje,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się dezercji wspólnie z innymi żołnierzami lub zabierając broń,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 3. Żołnierz, który w czasie dezercji ucieka za granicę albo przebywając za granicą uchyla się od powrotu do kraju,

podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 4. Żołnierz, który czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1-3,

podlega karze aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności do lat 2.
 

CZY WOJSKO MOŻE CI ZAJĄĆ DOM?

Tak. Wojsko, a także na przykład władze wojewódzkie czy miejskie mogą w czasie mobilizacji rekfirować dowolne cywilne budynki. Wystarczy, ze uznają, że twój dom będzie potrzebny wojskowym.

 źródło : http://www.wykop.pl/...wezwa-do-armii/

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Kazuhaki]

Czy liczy się także ranga? Mój ojciec ma rangę E (ewakuować z kobietami i dziećmi).

[mjr Tsu]

Nie rangę, tylko kategorię. Tak, jak ma E to nie będzie brany pod uwagę.
PS. Temat w celach czysto informacyjnych, nikogo nie straszę Bo widzę, że niektórzy panikują.

[Kazuhaki]

Nie rangę, tylko kategorię. Tak, jak ma E to nie będzie brany pod uwagę.
PS. Temat w celach czysto informacyjnych, nikogo nie straszę Bo widzę, że niektórzy panikują.

Ups, pomyłka "kategorię"   Za dużo ostatnio gier MMO.

Oczywiście ja nie panikuję, tak tylko pytam z ciekawości

[weirdo]

Co z ludzmi mieszkajacymi np w Anglii? Mnostwo moich znajomych wyjechalo z kraju,nie informujac o tym panstwa,mieszkaja za granica od kilku lat i co by bylo w razie mobilizacji? Sciganie, ze uchylaja sie od sluzby, bo listów mobilizacyjnych nie odebrali?

[mjr Tsu]

Ustawa o powszechnym obowiązku obrony RP:

Art. 4.
1. Powszechnemu obowiązkowi obrony podlegają wszyscy obywatele polscy zdolni ze względu na wiek i stan zdrowia do wykonywania tego obowiązku. Obywatel polski będący równocześnie obywatelem innego państwa nie podlega powszechnemu obowiązkowi obrony, jeżeli stale zamieszkuje poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej.

(...)

Art. 239.

Obywatel polski, który – w celu uchylenia się od obowiązku służby wojskowej lub innej służby przewidzianej w ustawie – w czasie mobilizacji lub wojny przebywając czasowo za granicą nie zgłasza niezwłocznie swego adresu w najbliższym polskim urzędzie konsularnym (przedstawicielstwie dyplomatycznym) lub nie spełnia wydanych przez ten urząd (przedstawicielstwo) nakazów dotyczących wykonania obowiązku służby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
 

Użytkownik mjr Tsu edytował ten post 14.03.2014 - 03:29

[Padael]

A jak to wygląda z kategorią D? A jeśli się było w lotnictwie to prawdopodobnie po rozpoczęciu działań zbrojnych lotniska przestaną istnieć w początkowym okresie, gdzie wtedy kierują tych co nie zdążyli dotrzeć na potencjalnie zniszczone obiekty? Ciekawe jest podejście do kredytu, w lasach będą ukrywać się kredytobiorcy, łupić podróżnych aby zarobić na ratę i posyłać rodzinie, z drugiej strony żołnierz myślący o kredycie niezbyt się przyda, ot współczesny świat.

[Tesla]

Co do kredytów i rodzinnych doświadczeń. Kredyt wzięty przed I wojną światową przez pradziadka i do końca został spłacony przez dziadka po II wojnie światowej. I to mimo zmiany Państw w których się żyło kredyt nie zniknął i zgodnie z prawem ktoś ściągał tą należność. Z oszczędnościami jakoś tak nie działało, bo w czasie wojen znikały z banków i nie szło ich odzyskać. 

[LayneStaleyRIP]

Co z pacyfistami? Co z niepełnosprawnymi?

[Witchfinder General]

A jak to wygląda z kategorią D? 

 

Z tego co pamiętam to kategoria D oznacza "Niezdolny do służby wojskowej w czasie pokoju" i jest tam adnotacja, że w razie wojny zostaniesz powołany do wojska. Sam posiadam taką kategorię, w sumie ciekawe, bo skoro teraz nie nadaję się do normalnej służby to co dopiero w czasie wojny

[LayneStaleyRIP]

Ogólnie uważam że te przepisy są chore. Dzisiaj wojna, to wojna atomowa. żadna armia świata nie pokona armi Rosyjskiej, Amerykańskiej czy Chińskiej. Zawsze jest wybór - może zginąć 5 milionów nieprzygotowanych polskich mężczyzn albo może powstać Armia Europejska. Lekkomyślność rządu jest porażająca.

[Wszystko]

Jak będzie wojna to niech narodowcy i posłowie zwłaszcza z prawicy  idą na pierwszy front skoro uważają się za wielkich patryjotów.

//

Ciutkę za mocno przegięte w stronę polityki. 
CW

[Makbet]

Nie. Każdy zmobilizowany jest pod ochroną i pracodawca nie ma prawa go zwolnić. Twoje miejsce ma czekać na ciebie.

 

Kobiet w ciąży też "nie wolno" zwalniać. 

Czym jest wolność w wolnym państwie, jeżeli nie będąc żołnierzem w chwili zagrożenia stajesz się żołnierzem i jakikolwiek sprzeciw utożsamiany jest z dezercją i podlega karze.

[D.B. Cooper]

Jak będzie wojna to niech narodowcy i posłowie zwłaszcza z prawicy  idą na pierwszy front skoro uważają się za wielkich patryjotów.

//

Ciutkę za mocno przegięte w stronę polityki. 
CW

 Dawaj karabin!

 

edit: Patriotów.

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 14.03.2014 - 11:41

[noxili]

Co do kredytów i rodzinnych doświadczeń. Kredyt wzięty przed I wojną światową przez pradziadka i do końca został spłacony przez dziadka po II wojnie światowej. I to mimo zmiany Państw w których się żyło kredyt nie zniknął i zgodnie z prawem ktoś ściągał tą należność. Z oszczędnościami jakoś tak nie działało, bo w czasie wojen znikały z banków i nie szło ich odzyskać. 

 

 Coś sie najwyraźniej zmieniło albo to nieprawda. Jak ja miałem nieprzyjemność mieć kontakt z  wojskiem(Początek lat 90) to przepisy były jednoznaczne: wojsko bierze "kredyciarza" (i to nie miało znaczenia czy mobilizują na unitarke czy na później manewry itp) to płaci za niego raty kredytu przez cały okres mobilizacji. Jak chciałeś wziąść kredyt w banku to pokazywałeś książeczkę wojskową , jak nie było tam wbitego "uregulowany stosunek do służby wojskowej " to kredytu nie dostawałeś.Koniec kropka.

 

 

KOGO NIE POWOŁAJĄ

Członków władz państwa, postów, prokuratorów, policjantów, strażaków, funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, Straży Granicznej, Służby Więziennej. Zwolnieni są takie samotnie wychowujący dziecko do lat 16 lub samotnie opiekujący się obłożnie chorym

O ile pamietam równiez zwolnieni sa jedyni mężczyźni na gospodartstwie rolnym.

 

 

 

CZY STRACISZ PRACĘ?

Nie. Każdy zmobilizowany jest pod ochroną i pracodawca nie ma prawa go zwolnić. Twoje miejsce ma czekać na ciebie.

 

Tylko i wyłacznie ten przepis cie ochroni gdy jesteś zatrudniony w przedsiębiorstwie państwowym na umowe na czas nieokreślony . A i tez nie zawsze. Szwagier stracił dobrą prace w urzedzie gminnym przez pobór. W przypadkach własnej firmy ,firmy prywatnej , czy innego typu  zatrudnienia, umów o dzieło itp ten przepis(pochodzi jeszcze z lat 60 ) nie działa.Szanse utrzymania pracy mają tylko ci pracujący w bardzo dużych firmach  na stanowisku nie wymagającym zbyt wielu umiejętności.

 

 

Z tego co pamiętam to kategoria D oznacza "Niezdolny do służby wojskowej w czasie pokoju" i jest tam adnotacja, że w razie wojny zostaniesz powołany do wojska. Sam posiadam taką kategorię, w sumie ciekawe, bo skoro teraz nie nadaję się do normalnej służby to co dopiero w czasie wojny 

 

 Jak to powiedział pewien sierżancina z WKU "wojsku przyda sie nawet ktoś do czyszcenia latryn".

Wiekszość zmobilizowanych do wojska nigdy nie bedzie walczyć. Istnieje tzw współczynnik wejścia do walki . Nawet w najlepszym przypadku do walki wkracza max 40-60% armii.

 

Co z pacyfistami? Co z niepełnosprawnymi?

 

Wojsko ma gigantyczne doświadczenie w zatruwaniu życia tym którzy nie chcą walczyć. Możesz trafić do jakiejś strasznej pracy typu przygotowywanie zwłok do pogrzebu, jako pomocnik sanitariusza w szpitalu bedziesz po 12-16 godzin dziennie zbierał gówna i rzygowiny ... Albo trafisz do wojsk budowlanych i przez kilkanaście godzin dziennie bedziesz kopać np transzeje , schrony doły na latryny.Zdala od frontu wykonywał jakąś niebezpieczną i cięzką prace np przeładowywał  skrzynki z przeterminowną amunicją(samo wybuchy!).Albo jako pacyfista bez wykształcenia medycznego bedziesz uzbrojony tylko w torebke z czeronym krzyzem wyciagał rannych spod gradu kul na pierwszej lini fontu . Przeciez pacyfizm zabrania ci tylko zabijac a nie ratować. W wersji hardcor bedziesz wyciągał zwłoki zabitych leżacych na lini frontu . Wierz mi, coś się znajdzie dla kazdego ..

 

MOGĄ CI ZABRAĆ AUTO?

Tak. Wojsko może uznać twój pojazd — samochód, ciężarówkę czy traktor — za niezbędny. Wojsko za zarekwirowane rzeczy zapłaci. Ale ile, nie wiadomo.

 

 Zabrać ci moga samochód , motocykl czy nieruchomość już teraz . I nie zapłaci. Ty jesteś jego włąścicielem  a oni go ekspoatuja

I do tego nie trzeba wcale wojny 

 

Wojsko wciela do armii coraz więcej prywatnych samochodów. Nie tylko terenowych i ciężarowych. Armia bierze wszystko. W naszym regionie nawet kilkaset samochodów rocznie.

 

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/943806,armia-bierze-wszystko-jak-wojsko-zechce-to-dasz-mu-swoje-auto,id,t.html

http://www.smartdriv...go-przez-wojsko

 

 

W myśl art. 208 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony na urzędy i instytucje państwowe, przedsiębiorców i inne jednostki organizacyjne, a także osoby fizyczne może być nałożony tzw. obowiązek świadczeń rzeczowych. Zgodnie z prawem wojsko może zgłosić się do właścicieli pojazdów o ich użyczenie.

 

 

 

JAK DOJEDZIESZ DO JEDNOSTKI?

Za darmo. Dodatkowo, wszystkie władze mają obowiązek ci w tym pomóc. Możesz dojechać bez stania w kolejkach po bilet a nawet domagać się podwózki.

 

 Już w latach 90 był to nieco martwy przepis. Jak dostałem taki dokumencik to za darmo brały tylko koleje państwowe PKP. PKS zabierał w zalezności od humoru kierowcy. Dzisiaj jest już większość transportu prywatnego,co oni zrobia zalezy tylko od ich widzimi się.