myślę że odpisujesz na ostatni post dodam że komp pracuje na ograniczonych zasobach.
czyli ewolucja była by ograniczona do pewnego momentu z racji że DNA może się zmienić.
Oznacza to brak ewolucji w pewnym momencie , nie oznacza to że masz racje, ludzie nie grają w te same karty nie zmieniamy się tak szybko bo brak naturalnej selekcji.
Tak ty nie pamiętasz ,komp tak działa to tak że pliki kasowane istnieją ale są napisane
Nie wierzę, że naszym wszechświatem steruje komputer.
To znaczy może i tak , ale nie taki jak go sobie wyobrażamy.
Zobacz człowieka. Robota wyobrażam sobie jako maszynę zbudowaną
z nieorganicznego materiału.
Tymczasem ludzie sami są maszynami.
Spójrz okiem nanotechnologa on ci powie
Shadow.
Skończ i wstydu oszczędz. Postrzeganie przestępstwa przez pryzmat przetwarzania naszego mozgu hologramu w jakim żyjemy jest żenujące.
czasami opisy różnią sie od siebie. Jak to wyjaśnisz?
Kiedy jeden obserwator powie , że bandyta miał czarną bluzę,
a inny powie , że niebieską?
Uwierz mi, takie zjawiska się zdarzają.
Człowiek nie jest idealny .
Wyobraźcie sobie kawałki holograficznej kliszy
z licznymi zapisanymi na nich obrazami.
Kiedy taką kliszę oświetli sie promieniem lasera
i zacznioemy przechylać raz w przód a raz w tył
różne obrazy pojawiające się na nim będa pojawiały
się i znikały w iskrzącym sie strumieniu
Nasza zdolność przypominania może polegać na takim samym mechanizmie.
Bo gdy wiązka lasera oświeca daną kliszę powstaje obraz.
A gdy oświetlimy klisze holograficzną różnymi promieniami,
na której jest więcej obrazów, to analogicznie możemy
to porównać do niezdolności trafienia w konkretne wspomnienie.
Tak może działać holograficzny model problemu z przypomnieniem
sobie niektórych rzeczy i docierania do niektórych wspomnień
Co o tym sadzicie?