10 replies to this topic

[Akinci]

 

 

Pieczęć Saturna jest najstarszym i najprostszym kwadratem magicznym: zawiera dziewięć kolejnych liczb w dziewięciu polach, rozmieszczonych w taki sposób, żeby ich suma w każdym rzędzie, pionowym, poziomym i przekątnym, dawała tę samą liczbę.

 

 

Suma liczona w dowolnym kierunku, z góry na dół, z dołu do góry, od lewej do prawej i od prawej do lewej, zawsze wynosi 15, ale można ją też przedstawić zgodnie z zasadami Kabały jako 1 i 5, co w sumie daje 6. To zaś zamyka każdy bok kwadratu w figurę Bestii czyli liczbę 666.

 

 

 

Pieczęć Saturna jest magicznym symbolem reprezentującym inteligencje planety Saturn. Magiczna tradycja używania pieczęci lub oznaczeń do przywoływania duchowych energii lub bytów jest dość stara (podobne pieczęcie znajdują się na magicznych Koptyjskich papirusach sprzed dwóch tysięcy lat).

Ten konkretny symbol pochodzi prawdopodobnie z czasów średniowiecza i jest czerpany z "magicznego kwadratu" Saturna, starożytnej tabeli numerów uważanej za zawierającą nadprzyrodzoną treść planety. Pieczęć powstaje poprzez zakreślenie liczb w kwadracie od najmniejszej do największej.

 

 

W tradycjach kabalistycznych opartych na rytualnej magii, planety są w świecie fizycznym przejawem wyższych mocy kosmicznych. Siły te są reprezentowane przez liczby, które zawierają ich właściwości. Pieczęcie i symbole używane są do przywoływania tych cech (Saturn w rytualnej magii reprezentuje siły kontrolowania, czasu, śmierci i stagnacji) w rytuale.

 

   

 

 

 

http://symboldictionary.net/?p=1087

El club Dumas Artur Perez-Reverte

Użytkownik Akinci edytował ten post 19.03.2014 - 13:59

[Zaciekawiony]

Nie bardzo widzę na obrazach tych linii pieczęci.

[Dirty Frank]

Nie bardzo widzę na obrazach tych linii pieczęci.

 

przechyl linie powstałe z przecięć w kwadracie bodajże 30st w lewo

 

EDIT: sorrrrrry, nie zrozumiałem do końca, post z pośpiechem 

Użytkownik Dirty Frank edytował ten post 19.03.2014 - 14:34

[Alembik_Vina]

Tymczasem na Saturnie...

 

 

http://pl.wikipedia....rza_na_Saturnie

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 19.03.2014 - 15:43

[pishor]

Mnie zaciekawiła jedna rzecz. A mianowicie te dwie reprodukcje dzieł sztuki z pierwszego postu.

Rysunek jest autorstwa Rafaela Santi i znany jest jako "Sąd Parysa".

Przerzuciłem na szybko kilkanaście stron w internecie, poświęconych twórczości Rafaela i na żadnej z nich nie znalazłem interpretacji jego dzieł idących w zaprezentowanym kierunku.

Mam zatem pytanie do autora - skąd pomysł żeby właśnie na rysunku Rafaela wrysowywać znak "pieczęci Saturna"?

Co do drugiej reprodukcji - jest to obraz francuskiego impresjonisty Edouarda Maneta, zatytułowany "Śniadanie na trawie", który de facto jest kopią (przynajmniej w warstwie kompozycyjnej) fragmentu rysunku Rafaela.

Siłą rzeczy, skoro "pieczęć" udało się wrysować na rysunek, to na obrazie będzie ona dokładnie tak samo pasować.

Równie dobrze (chociaż nieco trudniej pewnie) można by było wrysowywać ją na obrazy Picassa o tym samym tytule.

[Akinci]

@Zaciekawiony

 

W ukrytej symbolice nie chodzi o dopasowanie figur geometrycznych do nogi czy ręki postaci z obrazu tylko zaznaczenie ukrytej wiedzy jak w przypadku tej pieczęci.

 

@pishor

 

Mam zatem pytanie do autora - skąd pomysł żeby właśnie na rysunku Rafaela wrysowywać znak "pieczęci Saturna"?

 

To nie jest rysunek Rafaela tylko Raimondiego.

 

Rafael współpracował z Raimondim, jednak Raimondi który wcześniej kopiował dzieła Albrechta Durera dodał symbolike ezoteryczną do swojego obrazu. Albrecht w swoich dziełach umieszczał właśnie „magiczne kwadraty liczbowe” czy pieczęcie innych planet.

Użytkownik Akinci edytował ten post 19.03.2014 - 17:48

[pishor]

 

 

To nie jest rysunek Rafaela tylko Raimondiego.

 

... który wykonał go jako kopię obrazu Rafaela (zaginionego obrazu)

Ale mniejsza, bo to nadal nie wyjaśnia istoty problemu, czyli kwestii dlaczego akurat ten obraz stał się "tłem" dla symbolu omawianej pieczęci? Bo, oto właśnie pytałem.

[Akinci]

@Pishor

 

Odpisałem wyraźnie - bo brał przykład z obrazów Albrechta Durera. Na tym obrazie znajduje się również pieczęć Wenus, co mówi nam, że umieścił tam sporo symboli.

[Zaciekawiony]

Ja też mogę sobie wyrysować dowolne symbole na dowolnych obrazach, a potem twierdzić, że przecież linie i punkty nie muszą być wyznaczane przez konkretne elementy, nawet w danym miejscu może nie być nic, ale symbol tam ja widzę...

 

Wniebowzięcie. Dwa trójkąty układające się w masoński znak, kwadrat nawiązujący do Szmaragdowej Tablicy i spirala nawiązująca do liczby Fi:

[Staniq]

Mnie martwi coś innego, mianowicie imię Azazel i Agiel. Dlatego, że:  

- Azazel (Azael, Hazazel, "Bóg umacnia") -w etiopskiej Księdze Henocha Azazel jest jednym z wodzów 200 upadłych aniołów. Azazel "nauczył mężczyzn wykuwać miecze i tarcze", a kobiety "noszenia ozdób i malowania powiek" (por. Graves, Patai, Mity hebrajskie, s.104--105). W literaturze rabinackiej i targumach Azazel jest kozłem ofiarnym; w Księdze Kapłańskiej (16, 8-10) Azazel to prawdopodobnie imię demona pustyni, któremu poświęcony jest jeden z kozłów ofiarnych. W Zoharze (Wajeze 153a) "zły Azazel" to jeździec dosiadający węża. W księdze tej określony jest jako wódz anielskiego chóru bene elim (lub iszim, niższych aniołów, "ludzi-duchów"). Święty Ireneusz nazywa Azazela "aniołem upadłym, lecz wciąż potężnym". W Apokalipsie Abrahama jest on "władcą piekła, zwodzicielem ludzkości", który w swej prawdziwej postaci jest demonem o siedmiu wężowych głowach, czternastu obliczach i dwunastu skrzydłach. Żydowska legenda opowiada o aniele Azazelu, który nie chciał się pokłonić Adamowi (w Koranie aniołem tym jest Eblis lub Iblis), kiedy Bóg przedstawiał pierwszego człowieka zgromadzeniu hierarchów niebiańskich. Za to nieposłuszeństwo Azazel został ogłoszony "przeklętym Szatanem' (zob. Bamberger, Fallen Angels, s. 278). Według legendy arabskiej, kiedy Bóg nakazał aniołom złożyć hołd Adamowi, Azazel odmówił, twierdząc, że nie widzi powodu, aby "syn ognia (tj. anioł) miał się kłaniać synowi gliny (tj. śmiertelniko-wi). Za to nieposłuszeństwo Bóg wygnał Azazela z raju i zmienił jego imię na Eblis (por. Gaudefroy-Demombynes, Narodziny islamu, s. 249-250). Milton w Raju utraconym I, 625-626, nazywa Azazela "cherubinem rosłym", ale także upadłym aniołem i chorążym Szatana. Zdaniem Maurice'a Bouissona (Magic. Its History and Principal Rites) Azazel był pierwotnie semickim bogiem trzód i dopiero później został zdegradowany do rangi demona ( Trevor Ling, The Significance of Satan in New Testament Demonology). Bamberger (Fallen Angels) skłania się do poglądu, że pierwsza gwiazda, która spadła (gwiazda oznacza tu anioła) to właśnie Azazel.

- Agiel - imię anioła widniejące na pierwszym pentagramie planety Merkury. Według Paracel-susa Agiel jest główną inteligencją (tj. duchem, aniołem) Saturna, pełniąc tę funkcję wspólnie z aniołem Zazelem ( Christian, The History and Practice of Magic t. 1, s. 318).

To, że jest to imię anioła, nie oznacza od razu nic dobrego, wszak szatan to też anioł... upadły.

[­­ ­­ ­­ ­­ ­­]

Artykuł ciekawy i dużo wnosi, ale ważne, jeśli osoby z większym doświadczeniem mogą coś dodać od siebie.

Coś tam słyszałem o tym Azazelu... Zastanawia mnie jednak fakt, że religię są do siebie podobne, zawierają czasem nie mal identyczne przesłania, a jednak dzielą nasz świat...

 

Gdzieś widziałem podobny, ah... tak:

 

Jeszcze taki mi się kojarzy z tym kształtem: 

 

Nad, którego znaczeniem ciągle się zastanawiałem i dalej nie mogę tego zrozumieć... Długo szukałem tego symbolu, bo zapomniałem nazwę owego na rysunku powyżej. Teraz wiem, że to heksagram unicursal. Używany jest przez amerykański zespół muzyczny "tool" na koncertach.

 

Tutaj jest on opisany: http://www.magiczner...komentarze.html