86 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

No właśnie, jeśli nie są sfabrykowane. A ja mam pewność że to fejki. Ty wierzysz w to głęboko. Jak znalazłeś tych kolesi w google no to wrzuć tutaj na forum coś więcej na ich temat, jakieś dodatkowe dane oprócz samych nazwisk. Ja szukałem jednego z tych kolesi i nic nie znalazłem.

Poza tym to że ktoś jest urzędnikiem czy kimś innym to nie znaczy że nie może ściemniać. A politycy według ciebie nie kłamią? Słyszałeś o tym byłym ministrze MSWIiA z pisu który uciekał po pijanemu przed policją? Napiszesz że nie mógł tego zrobić bo to wysoko postawiony urzędnik? Putin też nigdy nie kłamie bo jest prezydentem? A  Kim dzong Un też nie kłamie i nie robi żadnych złych rzeczy?

Czyli by wychodziło na to że kłamią tylko ludzie najgorzej sytuowani, czyli robotnicy, prości ludzie wykonujący fizyczne prace.

 

Przypomniał mi się ten były minister kanady który głosi teorie że widział kosmitów i ma na to dowody ale ich jakoś nie pokazuje.

Wiele rzeczy da się sfabrykować, ruszające się krzesła i nie tylko.

[Daniel.]

Layne zerknąłem na te filmiki i te fragmenty, które pokazałeś i powiem Ci, że ciekawsze tu były wrzucane, które było ciężej obalić. Dobra muzyczka nadająca klimatu różnym filmikom ma spowodować większe emocje przy ich oglądaniu, najlepiej jeszcze jak jest ciemno.

Napisałeś jedno bardzo ważne zdanie:

"Te zdjęcia są wręcz niesamowite jeśli nie zostaly sfałszowane" - sam nie masz pewności czy zostały sfałszowane, a wymagasz dowodów od Nas. Jak mam Ci udowodnić czy te zdjęcia/filmy zostały/nie zostały sfałszowane?

Poza tym, gdzie ja Cię obraziłem w poprzednim poście? Wskaż mi ten fragment.

Wszędzie piszesz 'jeśli', więc jak ja mam Ci coś obalić, skoro wszystko to gdybanie? Mogę odpowiedzieć tym samym jedynie: A co jeśli krzesło ktoś poruszył? A co jeśli drzwi ktoś otworzył? A co jeśli przedmioty nie poruszają się same? Bezsensu.


 

Użytkownik Daniel. edytował ten post 10.04.2014 - 20:42

[LayneStaleyRIP]

Wszystko

 

Wszystko sfabrykowane? Czyli uważasz że te kobiety ktore maja dzieci, starsi ludzie , urzędnicy, biznesmeni, osoby pracujące z osobami niepełnosprawnymi to oszuści i manipulanci? Powtarzam: stosunek ilośći takich zjawisk do tego że wszystkie są fejkami jest naprawdę niski. Discovery nie poszłoby na taki deal - maniuplujemy wszystkimi materiałami, bo prędzej czy póżniej ktoś by to wychwycił. Te filmiki mają niepowtażalną atomosferę i dobry scenariusz, zdjęcia i filmy przeplatają się z EVP ale są też inne serie na tym kanale. EVP też są sfałszwane twoim zdaniem? Problem polega na tym, że jeśli chociaż 2-3 % nie jest sfałszowane to może kwestionować wiele praw naukowych. I mówię tu nie tylko o przesuwających się przedmiotach, ale też tych cieniach czy postaciach które wyglądają niesamowicie. Ten koleś z drzwiami pracuje Dla Departamendu Obrony USA - Michael Coletta

Użytkownik LayneStaleyRIP edytował ten post 10.04.2014 - 21:36

[Wszystko]

Layne ty to tak na poważnie piszesz? Matki z dziećmi są wiarygodne bo mają dzieci? Matki bez dzieci to rozumiem że już są mniej wiarygodne. No a dziadki z wnuczkami są też wiarygodni czy oní już nie?
Pisałem już w poprzednim poście o wątpliwej wiarygodnodności takich ludzi jak putin czy ten były minister obrony co o ufo snuł jakieś teorie, a ty mi dalej o tym samym piszesz.
To oczywiście nie jest tak że oni wszyscy zmyślają z tymi duchami. Bo mogli widzieć jakieś cienie, słyszeć hałasy itp. Ale to nieznaczy że to jest niepodważalny dowód na zjawiska para bo stacja tv nakręciła o tym film. Tak samo national geografíc sfilmowało mnicha który unosił się w powietrzu. I podobnie jak tutaj też niektórzy pisali że tak poważna telewizja nie może oszukiwać.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.04.2014 - 16:16

[LayneStaleyRIP]

Up

 

Jak można wyczytać na wikipedi było około 68 odcinkow ( 5 seri). W każdym występuje około 5-10 ludzi. 68X7 - 476 osób, około 50 różnorodnych miejsc w USA i to wszystko gra aktorska, przykrywka której nikt nie jest w stanie zweryfikować albo zdemaskować. Tymbardziej że w niektórych odcinkach brały udział poważne instytucje naukowe. Nie chodzi o to że poważna telewizja nie może kłamać. Ale mnich to był 1 epizod. 1 miejsce. 1 aktor. Dynamo to 1 osoba. Tutaj mamy setki osob wyglądających na przeciętnych amerykanów. Ciekawe są również filmy na ktorych temperatura po sprowokowaniu ducha spada o 5-10 stopni. I wraca po 5 minutach . Ale cóż - termometry termomierze zostały zmanipulowane. Mam nadzieje że chociaż 1 przypadek albo 1 ujęcie jest autentyczne. Chociaż jestem przekonany że tego materialu jest znacznie więcej. Z drugiej strony, podejmujesz duże ryzyko stwierdzając że dziesiątki tysięcy materiałów ktore pojawiają się rocznie - czy to UFO, czy o duchach i wszystkie są sfejkowane. 99 % zdjęć i filmow z orbami mozna wyjaśnić. Ale te cieniste postacie, spadek temperatury, poruszajace się drzwi . Zbyt dobre by bylo sfejkowane.

[Zaciekawiony]

Ale co to ma do teorii Lanzy? Już to tu chyba pisałem zresztą. Załóżcie sobie temat o tym serialu i tam dyskutujcie.

 

Swoją drogą ten trzeci filmik - długowłosy facet kręci film na którym widać zza dzwi coś, wyglądającego jak głowa z długimi włosami...

[nekko]

Skąd takie rewelacje dotyczące śpiączki? Proponuję następnym razem doczytać czym jest i jak działa to o czym piszemy. Po angielsku śpiączka to głęboki sen. Ciekawym czy Ty we śnie nie śpisz lecz słyszysz, nie możesz się ruszać, bo jesteś zamknięta w jakiejś cielesnej powłoce?

 

 

Budząc się w paraliżu przysennym jesteśmy w stanie doświadczyć dokładnie tego co tutaj podważasz.
Nasze ciało śpi, a my słyszymy i widzimy wszystko co się dzieje dookoła nie mogąc poruszyć ciałem fizycznym.
Mija parę chwil zanim wyślemy nasze myśli do mózgu, a ten odblokuje ciało, abyśmy mogli nim ruszyć.
Mózg nastawił ciało na sen, a jakimś cudem nasza świadomość już jest gotowa do działania i mamy paraliż.
W śpiączce w odróżnieniu do stanu snu (paraliż) nasze powieki nie reagują.
Śpiączka to nie sen, jest to stan chorobowy i mózg zupełnie inaczej działa, ale to nie neguje tego, że będąc
w śpiączce ludzie nie czują się podobnie do tego jak będąc w paraliżu przysennym - nie mogą ruszyć ciałem, otworzyć oczu - gdyż mózg jest w stanie śpiączki.
Ja wiem, że zaraz ktoś to wszystko zaneguje pisząc, że mózg coś tam coś tam.

Użytkownik nekko edytował ten post 15.04.2014 - 18:17

[Daniel.]

Gdyby tak było z tą duszą, to przecież w czasie snu bylibyśmy świadomi, a jesteśmy? Nie bardzo. No chyba, że dusza idzie spać wraz z Nami, ale w taką bzdurę to chyba nikt nie wierzy. Wszystko się sprowadza do tego, że świadomość jest "uzależniona" od naszego mózgu i po śmierci umiera razem z nim.

[Dirty Frank]

Gdyby tak było z tą duszą, to przecież w czasie snu bylibyśmy świadomi, a jesteśmy? Nie bardzo. No chyba, że dusza idzie spać wraz z Nami, ale w taką bzdurę to chyba nikt nie wierzy. Wszystko się sprowadza do tego, że świadomość jest "uzależniona" od naszego mózgu i po śmierci umiera razem z nim.

bez większych problemów, przy odrobinie wysiłku i pracy, można utrzymać świadomość śniąc.

[Sony]

Up

 

Jak można wyczytać na wikipedi było około 68 odcinkow ( 5 seri). W każdym występuje około 5-10 ludzi. 68X7 - 476 osób, około 50 różnorodnych miejsc w USA i to wszystko gra aktorska, przykrywka której nikt nie jest w stanie zweryfikować albo zdemaskować. Tymbardziej że w niektórych odcinkach brały udział poważne instytucje naukowe. Nie chodzi o to że poważna telewizja nie może kłamać. Ale mnich to był 1 epizod. 1 miejsce. 1 aktor. Dynamo to 1 osoba. Tutaj mamy setki osob wyglądających na przeciętnych amerykanów. Ciekawe są również filmy na ktorych temperatura po sprowokowaniu ducha spada o 5-10 stopni. I wraca po 5 minutach . Ale cóż - termometry termomierze zostały zmanipulowane. Mam nadzieje że chociaż 1 przypadek albo 1 ujęcie jest autentyczne. Chociaż jestem przekonany że tego materialu jest znacznie więcej. Z drugiej strony, podejmujesz duże ryzyko stwierdzając że dziesiątki tysięcy materiałów ktore pojawiają się rocznie - czy to UFO, czy o duchach i wszystkie są sfejkowane. 99 % zdjęć i filmow z orbami mozna wyjaśnić. Ale te cieniste postacie, spadek temperatury, poruszajace się drzwi . Zbyt dobre by bylo sfejkowane.

 

Niestety, bardzo dużo programów na Discovery to fejki. Od podróży Beara Gryllsa, który zasuwa przez pustynie z kucharzem, po wtopę z programami w stylu "poszukiwacze bigfoota" czy nawet ten paradokument o Syrenach (to bodajże było Animal Planet, ale skoro AP może, Discovery też). Tak samo, jak tysiące polaków przewijających się przez program Ewy Drzyzgi to "aktorzy" za 300 zł. Telewizja kłamie, z reguły, z zasady, po prostu. Te wszystkie programy o duchach z telewizji to akurat najmniej wiarygodne źródło jakie mogłeś sobie wybrać. 

 

Wystarczy obejrzeć program o Dynamo - nie ma opcji, żeby uwierzyć, że nie jest to reżyserowane i w tłumie nie ma statystów i pomocników, ponieważ magia nie istnieje, tylko sztuczki iluzjonistów. Jest Discovery i jest kłamstwo.

[Trala]

 

 

Jeśli jednak uznamy, że to świadomość wytwarza nasz organizm i określa go niczym sygnałem telewizyjnym określa się to, co potem widać odbiorniku, to staje się oczywiste, że fizyczny rozpad naszej powłoki nie jest końcem naszej świadomości.

 

może i byłaby to prawda gdyby nie wszystkie obserwacje które temu przeczą. Np. dlaczego ludzie z uszkodzonym mózgiem zapadają w śpiączkę gdzie ich poczucie świadomości jest znacznie ograniczone. Dlaczego np. ci z uszkodzoną korą przedczołową mają różne problemy z racjonalnym zachowaniem. Albo ci z guzami mózgu. Wiele jest takich przykładów. Dlatego większość tych prawdziwych badaczy mózgu odrzuca hipotezę świadomosci kwantowej jak nienaukową.

 

Posłużę się pewnym porównaniem. Fotony ze strefy promienistej Słońca potrzebują wielu milionów lat aby wydostać się na powierzchnie (na skutek kolizji z atomami gazu poruszają się na przód o ułamek centymetra). Może podobnie ekspresję świadomości tłumi uszkodzony mózg? Świadomość może być kwantowa. Jak stan ogólny pacjenta się poprawia, to świadomość wraca. Oczywiście, ciężko to udowodnić, że wynika to z bezproblemowej "transmisji" tej świadomości a nie jest procesem końcowym organu. Świadomość też się raczej nie starzeje podobnie jak organizm, wyłączający w procesie starzenia swoje kolejne funkcje. Świadomość istnieje póki "odbiornik" pozwala na jej manifestację.

Użytkownik Trala edytował ten post 24.11.2024 - 09:21

[Trala]

 

Według dr Lanzy w jednym wszechświecie nasze ciało może być już martwe, ale zawsze będzie istniał jakiś inny wszechświat, w którym może się określić nasza świadomość zyskując tymczasowe przypisanie do czasu i przestrzeni. Gdyby ta teoria była prawdziwa oznaczałoby to, że po śmierci nasza świadomość nie wędruje do piekła czy nieba, ale do innego wszechświata.

Jakby to miało wyglądać w praktyce? Ktoś umiera miesiącami w domu opieki i nagle przeskakuje do innego Wszechświata, gdzie nagle jest na chodzie?