Skocz do zawartości


Zdjęcie

Demony

demony upadłe anioły

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#16

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No po prostu człowiek- cytat...

połowa pańskich wypowiedzi jest nieadekwatna.

Ja mówię o tym że chcę żeby moje zdanie było rozpatrzone, a pan wyciąga coś o terroryzmie? Serio?

a za niektóre pańskie odpowiedzi, gdyby pan wprowadził w życie to o czym mówi np- jak cie dziecko nie słucha to wyrzuć je z domu na deszcz na tydzień- groziłaby panu odpowiedzialność karna. Mam nadzieją że pan nie ma dzieci.

 

i nadal pan nie rozumie co miałam na myśli

a mi się już nie chce już tego tłumaczyć bardziej dobitnie, bo choć odpowiada pan w sposób inteligentny i ma pan wiedzę na temat (może nie pełną, a może czytaliśmy jakąś inną wersję biblii, ale prawi pan ciekawie, stąd moje zaproszenie na priw)

Najwyraźniej ma pan syndrom misjonarza (dlatego z góry powiedziałam na priw że ma mnie pan nie nawracać bo to nie ma sensu, a nie, jak to pan zinterpretował, rozmowa ze mną) i zamknął się pan na inne opinie.

 

w dodatku pański sposób konwersacji, mimo moich najlepszych chęci rozluźnienia tej wymiany zdań, prowadzi w prosty sposób albo do kłótni, albo do tego że daruję sobie dalszą rozmowę z panem nie na temat a pan będzie się tu czuł wielkim zwycięzcą całego forum.

oświadczam więc (ponownie) wszem i wobec że na dalsze pańskie gorzkie żale względem każdej kolejnej linijki mojej wypowiedzi odpowiem, ale tylko i wyłącznie prywatnie, bo robimy bałagan na tym forum.

podejrzewam że i tak odpisze mi pan tutaj, bo należy pan do grona osób które koniecznie muszą mieć ostatnie zdanie, szczególnie przed publiką,

i miej je sobie

ale to że mimo że przeczytał pan moją PRYWATNĄ koleżeńską wiadomość do pana, ale nie mogłam liczyć na podobną odpowiedź, a zamiast tego, wyciąga pan fragment mojej PRYWATNEJ ,

(zniekształconej  i źle zinterpretowanej)

wypowiedzi NA FORUM, jest czynem poniżej wszelkiej krytyki.


Użytkownik Enetra edytował ten post 27.03.2016 - 15:39

  • 0



#17

poranek.
  • Postów: 62
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Witamy w internecie, ale  :topic:

 

Tylko ustosunkuje się do twojego dziwnego zarzutu.

w dodatku pański sposób konwersacji, mimo moich najlepszych chęci rozluźnienia tej wymiany zdań

He,he, faktycznie mój sposób pisania jest taki sztywniacki, musiałaś interweniować i zacząć pisać "bug zamiast Bóg", bo inaczej byśmy wszyscy zesztywnieli z braku luzu. :szczerb:  Jeszcze te twoje specyficzne poczucie humoru, zaiste, plaster miodu na oczy gdy się je widzi.  :szczerb:

 

 Pa, pa. :papapa:


Użytkownik gryninG edytował ten post 27.03.2016 - 16:14

  • 0

#18

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

za ortografię przepraszam, mam dysortografię, jak szybko piszę to mi się zdarza coś takiego przeoczyć i nie o nią chodziło tylko o pokemony... myślałam że to oczywiste


  • 0



#19

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Postacie z Biblii i nie tylko, to zwykła personifikacja pewnych zjawisk.

Nie ma demonów, ani Szatana, nie w takiej formie jaką sobie wyobrażają ludzie.

Żaden diabeł, Mefisto, Abbadon, Satan itp. itd.  , nigdy nie istniały jako konkretne byty.

To ludzie zrobili z nich postacie historyczno-mitologiczne.

Tak zwany "diabeł" to nasze- wasze materialne ciała, nasze- wasze mózgi.

Dusza jest czysta jak łza, jednak ciało domaga się jedzenia, prokreacji, rządzenia, panowania,

Nie dopuszcza tego by cokolwiek na nie targnęło, pragnie walczyć, zabijać by przeżyć.

Wiele morderców ma zbliżone do siebie działanie  mózgów.

Uszkodzony mózg może potęgować różne negatywne zachowania.

Ujarzmić diabła to poprostu ujarzmić własne popędy, opanować własny mózg i nad nim zapanować. 

Nie bez przyczyny jest napisane , że "Tu jest potrzebna mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: 666"

666 to liczba człowieka. Proste.

Są choroby które kiedyś uznawano za opętanie.

Dziś uważa się je za pewne zmiany w mózgu i się je leczy.

Demony nie istnieją.  A jeśli już chcecie nadać im cielesną lub duchową powłokę, po prostu sami nazwijcie się demonami. :)


  • 1



#20

Rozgwiazda.
  • Postów: 251
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hey

 

Nie owijając w bawełnę. 

Skoro jest więcej (o ile nie 99%) przypadków pojawiania się złych istot (opętania, nawiedzone domy, itp) to czemu te białe skrzydlate aniołki siedzą tak cicho za murem? 

Moje stanowisko jest takie:

1. Złe istoty mieszkają sobie na Ziemi i biorą sobie za cel człowieka, istotę słabą i malutką we wszechświecie.

2. Dobre istoty pojawiają się gdy umieramy i tylko tam są, Ziemia jest dla nich czymś już zniszczonym przez człowieka.

 

Nie bierzcie tego dosłownie, takie tam wieczorne spekulacje po oglądnięciu serialu "Supernatural" :)

 

 

 

 


  • 0



#21

Sony.
  • Postów: 131
  • Tematów: 12
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

3. Wymyślanie historii o aniołkach nie ma takiego medialnego wzięcia, chyba że mówimy o newsach typu "anioł uratował ją w ostatniej chwili, cudowne objawienie [klik klik]. Zmierzam do tego, że historie z happy endem, czy po prostu jakieś "Cudowne" internencje rzekomych aniołków nie są tak pociągające jak opętania, demony etc. Tak samo było od zarania dziejów, walki gladiatorów, czy dziś UFC ma ogromny odbiór. Po prostu takie historie budzą większe emocje.


  • 4

#22

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wbrew pozorom jest to ciekawe pytanie i dobra odpowiedź powyżej. Ludzie nie szukają historii z happy endem. O wiele ciekawszy jest temat w stylu "masakryczna śmierć na autostradzie", niż "magiczne ocalenie na autostradzie". Mamy w sobie jakieś podświadome ciągotki do przemocy i takich tematów. 


  • 0



#23

poranek.
  • Postów: 62
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Skoro jest więcej (o ile nie 99%) przypadków pojawiania się złych istot (opętania, nawiedzone domy, itp) to czemu te białe skrzydlate aniołki siedzą tak cicho za murem?

 

Człowiekowi zostało podarowane jedno imię pod niebem, dzięki któremu może walczyć ze złymi duchami. Jest to imię Jezusa Chrystusa. Ludzie zatem nie potrzebują aniołów do obrony przez złymi duchami, bo mają Kogoś znacznie lepszego i potężniejszego, na którym spoczywa cała władza nad duchowymi zwierzchnościami i może je w każdej chwili zgromić, gdy będzie taka Jego wola. Co ciekawe, z relacji wielu osób wynika, że sposób ten działa. W sumie  można by uznać temat za wyczerpany w tym miejscu.


  • 2

#24

Camebe.

    Pan Snów

  • Postów: 88
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skoro jest więcej (o ile nie 99%) przypadków pojawiania się złych istot (opętania, nawiedzone domy, itp) to czemu te białe skrzydlate aniołki siedzą tak cicho za murem?

 
Człowiekowi zostało podarowane jedno imię pod niebem, dzięki któremu może walczyć ze złymi duchami. Jest to imię Jezusa Chrystusa. Ludzie zatem nie potrzebują aniołów do obrony przez złymi duchami, bo mają Kogoś znacznie lepszego i potężniejszego, na którym spoczywa cała władza nad duchowymi zwierzchnościami i może je w każdej chwili zgromić, gdy będzie taka Jego wola. Co ciekawe, z relacji wielu osób wynika, że sposób ten działa. W sumie  można by uznać temat za wyczerpany w tym miejscu.
Można by gdyby każdy tutaj wierzył w istnienie "Boga". Niektórzy wierzą w dobre i złe ruchy a w Jezusa Chrystusa już nie.
  • 0

#25

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Ludzie zatem nie potrzebują aniołów do obrony przez złymi duchami, bo mają Kogoś znacznie lepszego i potężniejszego, na którym spoczywa cała władza nad duchowymi zwierzchnościami i może je w każdej chwili zgromić, gdy będzie taka Jego wola.

I problem właśnie w tej wytłuszczonej końcówce peanu na cześć wspomnianego ''Kogosia".

 

Bo choć

z relacji wielu osób wynika, że sposób ten działa.

 

to znaleźć można niepomiernie więcej relacji dowodzących tego, że jest pewien problem z chęciami "Kogosia", bo relacji o opętaniach, prześladowaniach, czy nękaniach przez złe duchy, jest z każdym rokiem coraz więcej.

Mówiąc wprost, "Kogoś" albo się miga od roboty albo ma najnormalniej w świecie lenia.

I dlatego, czarną robotę muszą za niego odwalać egzorcyści.

 

W sumie  można by uznać temat za wyczerpany w tym miejscu.

W sumie, dopóki nie pokolorujesz sobie nicka na zielono, to nie sądzę.


  • 0



#26

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6711
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O demonach i aniołach pisałem tutaj:  http://www.paranorma...c/37617-demony/





#27

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Myślę że to zainteresowanie demonami jest większe niż aniołami ze względu na podobieństwa między nimi a ludźmi.
Większości osób ciężko się zidentyfikować z istotą idealnie czystą, bez pragnień i popędów, całkowicie posłuszną i wykonującą bez szemrania wszystkie polecenia swojego przełożonego (boga) cieszącą się że może słuchać tych rozkazów.
Natomiast demony, były uparte, walczyły o swoje, zakochiwały się, pragnęły, wszczynały bunty gdy coś im nie pasowało, były grzeszne, złośliwe ale i dumne, potężne i korzystające ze swoich możliwości, wykorzystując swój potencjał do osiągnięcia swoich celów.

O dziwo większość cech opisujących demony, w tym samego szatana, są traktowane przez ludzi jako zalety i cechy wzbudzające respekt i podziw, a cała harakterystyka odpowiada ludzkim wzorcom zachowań.
Myślę że są nam bliższe i bardziej do nas podobne, dlatego bardziej nas interesują i bardziej ciekawią, i to przez to częściej się o nich słucha niż o aniołach.

Użytkownik Enetra edytował ten post 20.09.2016 - 19:41

  • 1



#28

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6711
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zabawa polega na tym, że podział jest nieodpowiedni. Generalnie powinno się podzielić to towarzystwo na istoty szkodzące człowiekowi i jemu przyjazne.

Nazwy są czasem nieadekwatne do istoty. Szatana umieszczamy z czystym sumieniem pomiędzy demonami, a to tylko anioł, któremu skończył się kredyt zaufania u Boga.

Zresztą, całe to towarzycho ma się nijak do rzeczywistości.





#29

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zabawa polega na tym, że podział jest nieodpowiedni. Generalnie powinno się podzielić to towarzystwo na istoty szkodzące człowiekowi i jemu przyjazne.

Nazwy są czasem nieadekwatne do istoty. Szatana umieszczamy z czystym sumieniem pomiędzy demonami, a to tylko anioł, któremu skończył się kredyt zaufania u Boga.

Zresztą, całe to towarzycho ma się nijak do rzeczywistości.

 

To taki facet od trudnej roboty^^,  
Jeśli niesie światło to szkodzi?  dziwne podejście masz do wiedzy.  


  • 0



#30

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6711
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli niesie światło to szkodzi? 

Możesz jaśniej?






 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: demony, upadłe anioły

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych