Witam,
sirAlhazred, cała sprawa jest odrobinę... zagmatwana... aby nie przeciągać, nie można stwierdzić że coś istnieje bo się w to wierzy, ani że coś istnieje na podstawie subiektywnych odczuć, do tego by coś było obiektywne / obiektywnie istniało musi być tak samo, i bezsprzecznie, interpretowane przez wszystkich ludzi (pomijając margines społeczny i błąd statystyczny dla zachowania spójności grupy kontrolnej ), Psionika / energia PSI, podobnie jak religia, nie jest tak samo interpretowana, przez co spór odnośnie jej sensu ma miejsce. Jedyne co może rozwiać wątpliwości sceptyków to demonstracje, eksperymenty i badania, których było całkiem sporo przez ostatnie tysiąclecia (szamani i tlenek miedzi, za przykład) a i tak nie udało się udowodnić jej istnienia, co zakrawa o problem z zakresu filozofii fizyki kwantowej.
Jedyne co mogę polecić to by słowo "wiara" zamieniło się na "subiektywna wiedza" właśnie przez demonstracje, eksperymenty i badania które możesz przeprowadzić we własnym zakresie lub z osobami podobnie zainteresowanymi tą tematyką. Przykładem może być telepatia, gdzie nadawca wysyła telepatycznie odbiorcy losowo wybrane zdjęcie a odbiorca ma za zadanie zidentyfikować / opisać jakie zdjęcie jest przekazywany przez nadawcę. Pomijając statystyki i rachunki matematyczne, jeżeli wynik eksperymentów związanych z telepatią jest znacznie powyżej wartości statystycznie oczekiwanej z rachunku prawdopodobieństwa to masz sukces, na tym etapie zmieniasz warunki w których przeprowadzono eksperymenty i je powtarzasz porównując wyniki, po co? Aby ustalić czy ten wynik nie był błędny, przykładem może być Dean Radin który przeprowadził swoje eksperymenty i dobrał pasujące wyniki lub Darryl Sloan który po pół roku zauważył że źle przeprowadzał swoje eksperymenty. Możesz ewentualnie skontaktować się z jakąś ogarniającą grupą osób zainteresowanych Psioniką i z nimi przedyskutować filozoficzno-praktyczno-pragmatyczne problemy związane z Psioniką, ale to że Ty w to wierzysz nie upoważnia Ciebie do twierdzenia że to istnieje, możesz napisać że w to wierzysz, ale nie że to istnieje naprawdę, to samo tyczy się sceptyków jak i osób religijnych.
Pozdrawiam,
Auegamma
P.S. sirAlhazred, jak dojdziesz do tworzenia tzw. struktur energetycznych i projekcji astralnych to pogadamy na poważnie