Witam!Pierwszą część debaty chciałbym rozpocząć od apelu do Anunnaki’ego oraz komisji oceniającej: Muhad’a, Tiamat’a oraz Sadhu.
Drodzy koledzy!Jako poszukiwacz i człowiek dążący do poznania PRAWDY chcę przedstawić jak najjaśniej swoje stanowisko. Moim pragnieniem i CELEM dzięki uczestnictwu w tej debacie będzie jak najgłębsze, najobiektywniejsze oraz najsprawiedliwsze podejście do tematu jakim są ORB’y. Nie interesuje mnie zwycięstwo w tej debacie, nie jest moim zamiarem „walczyć” na dowody czy argumenty – NAJWAŻNIEJSZE jest dojście (najbliżej jak to tylko możliwe) prawdy, poznanie specyfiki powstawania, występowania oraz pochodzenia obiektów zwanych ORB’ami. Interesuje mnie tylko PRAWDA i UCZCIWOŚĆ. Pamiętając o tym apeluję o spokojne podejście do sprawy, obiektywność w analizie dowodów i wspólną pracę na rzecz poznania tego fenomenu.
Zacznijmy od samego początku.Słowo "
ORB", pochodzi z łacińskiego orbis, co oznacza kula, okrąg. Zjawisko to jest dość nowe, bowiem pojawiło się w momencie… pojawienia się pierwszych aparatów cyfrowych. Od początku lat 90-tych temat ten przewijał się przez największe serwisy, strony, czasopisma czy książki paranormalne, ezoteryczne, psychotroniczne czy ufologiczne. Napisano setki analiz, wykonano setki, tysiące zdjęć. Rozpoczęto liczne projekty. Niestety do dnia dzisiejszego żaden badacz nie przedstawił ŻADNYCH dowodów, iż ORB’y są obiektami energetycznymi czy duchowymi przedstawiającymi dusze zmarłych, ciała astralne, anioły czy opiekunów duchowych. Jedyne informacje czym są ORB’y to domysły czy… kontakt z przewodnikami duchowymi(!) – choć i tu relacje są BARDZO rozbieżne. Jako istota świadoma duchowości, wielowymiarowości naszego świata (dzięki własnym doświadczeniom) nie będę zbyt głośno się uśmiechał. :smile: Co ciekawe temat ten nie pojawił się w żadnych wcześniejszych przekazach channelingowych, uprowadzeniach przez UFO, przekazach z innych wymiarów, od bytów z zaświatów.
Obiektami ORB zainteresowałem się parę lat temu, lecz dopiero niedawno rozpocząłem dokładne i dogłębne analizy tych obiektów, które pojawiają się na zdjęciach szczególnie robionych aparatami cyfrowymi. Kilkanaście różnych eksperymentów, setki zdjęć z ORB’ami, przewertowane liczne analizy i wypowiedzi specjalistów z dziedziny optyki i fotografii dały mi zaskakujące odpowiedzi.
ORBS – Duchy, energia, a może anioły?Główne teorie dotyczące ORB’ów mówią, że są to energie manifestujące się i niedostrzegalne ludzkim okiem. Jest to ciekawa teoria, lecz niestety nie ma ani jednego argumentu przemawiającego na jej korzyść. Badając ORB’y pod tym kątem robiłem i analizowałem masę zdjęć wykonanych podczas najróżniejszych praktyk oraz ćwiczeń energetycznych i duchowych, takich jak medytacje, prace z energiami, joga czy tai-chi. Dysponuję dużym zbiorem zdjęć z najróżniejszych praktyk. Statystyka jest brutalna. ORB’y są tu rzadkością, aczkolwiek pojawiają się czasami i to w najmniej spodziewanym momencie. Co do pozostałych teorii dość silną jest, ta która mówi o powiązaniu występowania ORB’ów z miejscami w których zmarli ludzie. Tutaj również brak jakichkolwiek silnych argumentów przemawia na niekorzyść tej teorii.
ORB’y pod lupą.Analizując statystycznie zjawisko śmiało można powiedzieć, że 99,9% zdjęć ORB’ów robionych jest aparatami cyfrowymi. Znalezienie zdjęcia tego zjawiska zrobionego starym poczciwym aparatem analogowym można potraktować niczym cud. Takich zdjęć nie można znaleźć w Internecie w najlepszych nawet serwisach zajmujących się badaniami tego typu zjawisk. Warto nadmienić jeszcze jedną ważną rzecz: 99,9% zdjęć ukazujących ORB’y robionych jest aparatami cyfrowymi z
użyciem flesza. I kolejna niepokojąca tendencja – są to zdjęcia robione w ciemnych pomieszczeniach lub po zachodzie słońca (strychy, piwnice, ciemne pokoje, wieczór lub noc). Niestety wszystkie te fakty zebrane w całość dają doskonałą teorię, której trzymają się specjaliści od optyki i fotografii:
Plamy są spowodowane unoszącym się w powietrzu m.in. kurzem, pyłem, kropelkami wody, śniegiem, od którego odbija się światło lampy błyskowej. Plamy są nieostre, ponieważ drobinki tych elementów znalazły się poza strefą ostrości obiektywu. Takie objawy są charakterystyczne dla wszystkich cyfrówek. Pojawiają się głównie przy zdjęciach w pomieszczeniach z użyciem lampy błyskowej, ale również i na dworzu po zmierzchu. Z angielskiego efekt ten nazywany jest dust orbs.Czy ORB’y można wywołać?Idąc tym tropem postanowiliśmy (wspólna praca badawcza) wykonać kilka najprostszych eksperymentów, które całkowicie przerosły nasze oczekiwania. Najwięcej szczegółów i detali dotyczących powstawania kul ORB odkryli przed nami specjaliści z laboratoriów FUJI – jednej z najlepszych firm fotograficznych na świecie, ale o tym później.
Mając pewną wiedzę, co do powstawania tego zjawiska przystąpiliśmy do „świadomego wytwarzania ORB’ów”. Oto efekty naszej pracy:
ORB'y powstałe z kurzu. Okrągłe i zaokrąglone, ze strukturą bardziej zaawansowaną w środku jak i proste. Zamieściłem te najciekawsze (ilość zależała od wielu czynników: tło, ilość kurzu w powietrzu, ustawień aparatu)
Kolejne
ORB'y wytworzone w domowych warunkach całkowicie świadomie. Zdjęcia nr 1 i 2 - pyłki papieru, zdjęcie nr 3 kropelka wody.