Ale czy w ogóle polecać PSa amatorowi? Po kadrach widać, że z aparatem początki a tu PS zalecają
Sorry, ale to przesada lekka. Dla amatora bardziej przyjazny będzie jakiś Lightroom czy coś równie zdatnego do szybkiej edycji/poprawki. Warstwy? ehhh...
Siedzę w tym od jakiś 6 lat i Lightroom mi wystarcza do znakomitej większości czynności. PSa odpalam gdy trzeba mocniej zadziałać (wymagające szparowanie, warstwy), przy plikach pod jakąś reklamę, ale w takich kadrach jak powyżej to byłby to przerost formy nad treścią. Zaraz ktoś tu zaleci prenumeratę Photoshop Masterclass 
Do Autorki galerii: ćwicz, oglądaj zdjęcia mistrzów, dbaj o dobre światło, szukaj ciekawych motywów, spróbuj z ludźmi. Każdy kiedyś zaczynał 