Napisano 18.05.2014 - 08:21
Mortalis, w porównaniu z Mausem, T-34 był znacznie mniejszy.
Faktem jest, że Shermany miały bardziej zaokrąglone pancerze, ale były jednak trochę wyższe od rosyjskich i niemieckich czołgów, co zdaniem wojskowych, przyczynia się do szybszego trafienia.
Shermany zupełnie nie sprawdziły się na froncie zachodnim, były łatwym celem dla Niemców. Amerykańskie jednostki pancerne poniesły znaczne straty w starciu z niemieckimi Panterami i Tygrysami.
Semper invicta
Napisano 18.05.2014 - 10:53
Faktem jest, że Shermany miały bardziej zaokrąglone pancerze, ale były jednak trochę wyższe od rosyjskich i niemieckich czołgów, co zdaniem wojskowych, przyczynia się do szybszego trafienia.
Shermany zupełnie nie sprawdziły się na froncie zachodnim, były łatwym celem dla Niemców. Amerykańskie jednostki pancerne poniesły znaczne straty w starciu z niemieckimi Panterami i Tygrysami.
Straty i skuteczność czołgów można łatwo ocenić spoglądając na wskaźniki zniszczonych czołgów przeciwnika w stosunku do strat własnych. Np. dla Tygrysa ten wskaźnik wynosi około 5,5 w odniesieniu do wszystkich egzemplarzy, a jeśli brać pod uwagę tylko czołgi biorące udział w bezpośrednich walkach, to wartość skacze do około 12:1. To prawdopodobnie jest najwyższy wskaźnik dla jakiegokolwiek czołgu II wojny światowej (prawdopodobnie, bo dokładne rachunki są praktycznie niewykonalne). Sławne Shermany lub T-34 osiągały wyniki w okolicach 0,1-0,5 do jednego.
Nie oznacza to jednak, że T-34 był zły. Miał swoje niezaprzeczalne zalety, których podważyć się nie da.
Tauri
Napisano 18.05.2014 - 11:19
Główna zaleta T-34 to ilość czyli około 55 tysięcy wyprodukowanych w czasie 2 wojny światowej, dla porównania Tygrysów powstało niewiele ponad 1500 sztuk, Tygrysów Królewskich niecałe 500 sztuk a Mausa wyprodukowano tylko 2 prototypy. Wiele Tygrysów zostało zniszczonych poprzez idiotyczne użycie ich na polu bitwy, należy też pamiętać, że najwięcej zniszczeń dokonały nie oddziały pancerne Aliantów ale lotnictwo.e
Pancerz był pochyły a nie zaokrąglony i od Mausa mniejszy był w zasadzie każdy czołg.
Oto zestawienie niemieckich asów broni pancernej:
1. Kurt Knispel ( s.Pz.Abt. 503 ) 168 zniszczonych
2. Walter Schroif ( s.SS-Pz.Abt. 102 ) 161 zniszczonych
3. Otto Carius ( s.Pz.Abt. 502 ) 150+ zniszczonych
4. Johannes (Hans) Bolter ( s.Pz.Abt. 502 ) 139+ zniszczonych
5. Michael Wittmann ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 138 zniszczonych
6. Uscha Oberhaber ( s.SS-Pz.Abt. 102 ) 127 zniszczonych
7. Paul Egger ( s.SS-Pz.Abt. 102 ) 113 zniszczonych
8. Arno Giesen ( 8./SS-Pz.Rgt. 2 ) 111 zniszczonych
9. Heinz Rohndorf ( s.Pz.Abt. 503 ) 106 zniszczonych
10. Heinz Gartner ( s.Pz.Abt. 503 ) 103 zniszczonych
11. Karl Koerner ( s.SS-Pz.Abt. 103 ) 100+ zniszczonych
12. Albert Kerscher ( s.Pz.Abt. 502 ) 100+ zniszczonych
13. Balthazar (Bobby) Woll ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 100+ zniszczonych
14. Karl Mobius ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 100+ zniszczonych
15. Helmut Wendorff ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 95 zniszczonych
16. Will Fey ( s.SS-Pz.Abt. 102 ) 80+ zniszczonych
17. Eric Litztke ( s.Pz.Abt. 509 ) 76 zniszczonych
18. Emil Seibold ( s.SS-Pz.Abt. 502 ) 69 zniszczonych
19. Wilhelm Knauth ( s.Pz.Abt. 505 ) 68 zniszczonych
20. Karl Brommann ( s.SS-Pz.Abt. 503 ) 66 zniszczonych
21. Alfred Rubbel ( s.Pz.Abt. 503 ) 60+ zniszczonych
22. Konrad Weinert ( s.Pz.Abt. 503 ) 59 zniszczonych
23. Walter Junge ( s.Pz.Abt. 503 ) 57+ zniszczonych
24. Bobby Warmbrunn ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 57 zniszczonych
25. Jurgen Brandt ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 57 zniszczonych
26. Heinz Kling ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 51+ zniszczonych
27. Heinz Kramer ( s.Pz.Abt. 502 ) 50+ zniszczonych
28. Alfredo Carpaneto ( s.Pz.Abt. 502 ) 50+ zniszczonych
29. Heinz Mausberg ( s.Pz.Abt. 505 ) 50+ zniszczonych
30. Dieter Ustuf ( s.SS-Pz.Abt. 103 ) 50+ zniszczonych
31. Oskar Geiner ( s.SS-Pz.Abt. 103 ) 50+ zniszczonych
32. Johann Muller ( s.Pz.Abt. 502 ) 50+ zniszczonych
33. Joachim Scholl ( s.SS-Pz.Abt. 102 ) 42 zniszczonych
34. Franz Staudegger ( s.SS-Pz.Abt. 101 ) 35+ zniszczonych
A niemiecki as lotnictwa Hans Ulrich Rudel miał na koncie zniszczenie 518 czołgów alianckich swoim Sztukasem czyli bombowcem Ju-87
Użytkownik Padael edytował ten post 18.05.2014 - 13:06
Napisano 18.05.2014 - 13:46
1. KW-VI nigdy nie istniał nawet jako projekt na srajtaśmie samego Stalina.
2. T-34 to bardzo złożona sprawa. Na pewno nie był "najlepszym czołgiem" bo najlepszego nie ma, a to tylko skutki radzieckiej propagandy. Nie chce mi się teraz rozpisywać bo jestem zajęty więc napiszę od myślników:
- nie było dwóch takich samych T-34, bo składali je pospiesznie, tak że czasem pękały nawet spawy a nawet płyty były pod innymi kątami niż w dokumentacji prototypu dopuszczonego do produkcji
Warunki bojowe:
- głuchy
- ślepy
- po kilku strzałach trzeba było otwierać włazy bo rosło tak stężenie gazów po wystrzale
- jego silnik słychać było w kilkuset metrów.
Dodając to, iż..
- sowieci nie mieli nawet porządnego wyszkolenia, wysyłali czołgi bez amunicji, pijane załogi
Ponieśli nadzwyczajne straty i potrzebowali więcej czołgów.
W takim IS żeby zaladować pocisk trzeba było maksymalnie podnieść/obniżyć (nie pamiętam dokładnie) armatę.
3. Zapamiętajcie, że najlepszych czołgów NIE BYŁO.
- Tygrys, Pantera, Elefanty i Ferdinandy, Jagdpantery, Jagdtigery, Tygrysy bengalskie były awaryjne głównie przez skomplikowany i podatny na pożary układ przeniesienia napędu,
- Tygrys był wolny i niepraktyczny
- Panterę i Jagdpanterę trapiły błędy konstrukcyjne
- Elefanty nie miały KMów przez co były bardzo podatne na ataki piechoty, po dodaniu ich już jako Ferdinandy okazały się i tak łatwe do zniszczenia przez swoją nieruchawość,
- Tygrys bengalski - awaryjny,
- Jagdtiger to nieruchawy kloc, na podwoziu tygrysa bengalskiego - podatny bardziej niż on sam przez większą masę
Idziemy dalej:
- Sherman to zapalniczka
- Firefly to też zapalniczka ale z lepszym działem
- wozy brytyjskie pomijam bo służyły głównie jako wsparcie piechoty.
Użytkownik Block3r edytował ten post 18.05.2014 - 13:46
Napisano 18.05.2014 - 15:09
Mortalis, w porównaniu z Mausem, T-34 był znacznie mniejszy.
Faktem jest, że Shermany miały bardziej zaokrąglone pancerze, ale były jednak trochę wyższe od rosyjskich i niemieckich czołgów, co zdaniem wojskowych, przyczynia się do szybszego trafienia.
Shermany zupełnie nie sprawdziły się na froncie zachodnim, były łatwym celem dla Niemców. Amerykańskie jednostki pancerne poniesły znaczne straty w starciu z niemieckimi Panterami i Tygrysami.
Ale kto porównuje czołg średni z superciężkim.. Przecież to logiczne, że Maus będzie większy.
Z tego co pamiętam, najlepszy wynik miała dywizja SS, ale nie pamiętam która - 17:1
Pantery, Tygrysy i reszta czołgów niemieckich nie cierpiała przez błędy konstrukcyjne - To są skutki braków materiałowych, a nie błędów przy projektowaniu.
Sprawa Ferdinanda(Elefanty były zmodernizowanymi Ferdinandami, właśnie one posiadały KM) - Generalnie brak KM nie jest błędem konstrukcyjnym. Dr. Porsche nie przewidywał, że to działo samobieżne będzie miało bezpośredni kontakt z piechotą wroga. Jeśli byłyby używane w sposób w jaki je zaprojektowano były by praktycznie niezniszczalne, przy czym mogły niszczyć prawie każdy czołg z 2km.
Tygrys nie był wcale taki wolny. Biorą pod uwagę jego masę, był bardziej "ruchliwy" niż na ten przykład IS.
Użytkownik Mortalis edytował ten post 18.05.2014 - 15:13
Napisano 19.05.2014 - 21:40
O ile się nie mylę Tygrysy bały się wszelkich odmian modeli rosyjskich SU . Faktem jest że Tygrys był bardziej ruchliwy , szybszy, jego pancerz był wytrzymalszy. Tygrys był jednym z najsławniejszych czołgów na równi z Shermanami.
SU -76 , jedne z prostszych w produkcji odmian czołgów były utrapieniem dla każdego czołgu przeciwnika. Bardziej było to działo samobieżne ale otrzymało miano "Niszczyciela Czołgów". Było chyba drugim czołgiem najpopularniejszym w armii czerwonej. Model ten otrzymał nawet od żołnierzy swoją nazwę której tutaj napisać nie mogę 
SU - 76 był zwrotny, w dodatku piechota zaczęła używać go jako wsparcia lekkiej artylerii ponieważ mógł podnosić swoje działo. Jego minusem był jednak pancerz oraz podatność na ataki piechoty. Mimo tego model ten zdobył wielkie uznanie wśród piechoty.
Późniejszą odmianą tego czołu był równie zasłużony SU-85 . Głównym zadaniem nowej wersji było eliminowanie nowszych modeli czołgów niemieckich takich jak Pantery, lub właśnie Tiger V. Dodano mocniejszy pancerz, mocniejsze działo jednak jego zwrotność była mniejsza niż w SU-76.
Użytkownik Cascco edytował ten post 19.05.2014 - 21:40
Napisano 21.05.2014 - 15:56
O ile się nie mylę Tygrysy bały się wszelkich odmian modeli rosyjskich SU . Faktem jest że Tygrys był bardziej ruchliwy , szybszy, jego pancerz był wytrzymalszy. Tygrys był jednym z najsławniejszych czołgów na równi z Shermanami.
http://tankarchives....n-big-cats.html
http://tankarchives....n-big-cats.html
Tauri
Napisano 21.05.2014 - 16:36
W przypadku Tygrysów zaskakujące jest, że niemieccy konstruktorzy nie wpadli na tak oczywiste ulepszenie jak pochyły pancerz.
Napisano 22.05.2014 - 18:24
O ile się nie mylę Tygrysy bały się wszelkich odmian modeli rosyjskich SU . Faktem jest że Tygrys był bardziej ruchliwy , szybszy, jego pancerz był wytrzymalszy. Tygrys był jednym z najsławniejszych czołgów na równi z Shermanami.
http://tankarchives....n-big-cats.html
http://tankarchives....n-big-cats.html
Przecież ten blog to żaden dowód.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych
