8 odpowiedzi w tym temacie

[Kazuhaki]

Humor oparty na uwalnianiu gazów jelitowych ma charakter uniwersalny – znany jest ludzom różnych epok i pod różnymi szerokościami geograficznymi. Dobrym tego przykładem może być japońskie he-gassen (屁合戦), co można przetłumaczyć jako „bitwa na bąki” bądź „zawody w pierdzeniu”.

 

 

 

 

Termin ten odnosi się do jednej z zabaw, jakiej oddawała się dworska arystokracja w okresie Heian (794-1185), a która polegała na tym, żeby puszczać jak najdonioślejsze bąki.

 

 

 

 

Takim samym mianem określa się też humorystyczne ilustracje ukazujące tego typu zawody. Choć powstało ich całkiem sporo, to jednak niewiele z nich zachowało się do dzisiaj.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

źródło: 

 

Tekst

Użytkownik Kazuhaki edytował ten post 20.05.2014 - 00:11

[Daniel.]

Jestem pozytywnym człowiekiem z poczuciem humoru i lubię się śmiać, ale to jest dla mnie chore, albo co najmniej żałosne i niesmaczne.

[Kazuhaki]

Jestem pozytywnym człowiekiem z poczuciem humoru i lubię się śmiać, ale to jest dla mnie chore, albo co najmniej żałosne i niesmaczne.

 

Może i tak, ale prawdziwe. Takie obrazy powstały naprawdę.

Użytkownik Kazuhaki edytował ten post 20.05.2014 - 01:29

[Nanorobot]

Nic dziwnego że Japonia, do dzisiaj mają tam chore zabawy.

Użytkownik Nanorobot edytował ten post 20.05.2014 - 12:46

[Aloszka]

O gustach i o kulturze się nie dyskutuje

Dla Japończyka dziwne jest jedzenie kiszonej kapusty, a dla Polaka ,,oddawanie gazów na czas,,

Proste

[Kazuhaki]

Z tego co widzę, to temat nie przypadł wam do gustu?

[Zaciekawiony]

A mi przypadł do gustu ogromnie. Właśnie piszę na blogu o chemii bąków i ilustracje mi się przydadzą.

[Lis]

Zachodnia "sztuka" też miała podobny etap w swoim życiu (mamy nawet na forum temat o tym). Zwało się to "kopro art".

Zdziwienie czy nawet oburzenie tymi "dziełami sztuki" przypomina mi reportaż w Uwadze o Dragon Ballu, gdzie komiks Toriyamy został przedstawiony jako "porno-komiksy dla dzieci", bo gdzieniegdzie znajdowały się nagie postacie bądź nietypowe dla europejskiego czytelnika sytuacje. Polakom czy Europejczykom (a nawet rzekłbym reszcie świata) ciężko jest zrozumieć kulturę Japonii, bo jest ona bardzo specyficzna. Przez tą właśnie egzotykę ten kraj jest popularny w niektórych kręgach.

Użytkownik Lis edytował ten post 20.05.2014 - 21:20