Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pentagon - hipotezy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
161 odpowiedzi w tym temacie

#136

Mariush.
  • Postów: 4322
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I musze powiedzieć, że pentagon to jest wielka zagadka dla nie mających wyobraźni ludzi (przepraszam jeśli kogokolwiek obrażam).

Masz rację. Szczególnie tyczy się to tych, którzy opierają się tylko na gotowych papkach w stylu "Loose Change". ;) Zupełny brak wyobraźni, a dodatkowo wielkie lenistwo...

Boeing jest ogromny ;> więc napewno byłyby wieksze slady niz te co zostaly, silniki tych samolotów ważą okolo 6 ton.... to co znalezli to nie byly silniki tylko jakiś wirnik od silnika który na 100% nie był od Boeinga...

Dziury w Penatgonie są w sam raz na B 757. Tylko zewnętrznym, lekkim częściom skrzydeł oraz statecznika pionowego nie udało się przebić solidnej ściany budynku. Reszta wbiła się w ścianę bez większego kłopotu. Części samolotu nie zostało zbyt wiele. Kadłub, nie licząc kilku fragmentów poszycia znalezionych na zewnątrz, praktycznie doszczętnie spłonął. Zostały głównie większe i wytrzymalsze stalowe fragmenty (centralne fragmenty osi wirnika silnika, felgi kół). Oczywiście, wszystkie pasują do B 757.

Poza tym, gdzie ofiary? nie ma żadnych ciał....

A na co liczysz po takiej piekielnej hekatombie?

trawa przed pentagonem jest nienaruszona, jakby samolot mial zahaczać o lampy to musiałby serfnąć sobie po trawie ;>

A to dlaczego? Lampy są na tyle wysokie, aby je sięgnąć bez szurania po Ziemi.

i jak juz przy lampach jestem, to nie wiem czy skrzydla by to wytrzymały...

Samoloty potrafią scianać drzewa w lesie, to i z kilkoma lampami też sobie poradzą. :)

Ostatnia kwestia to kamery które sa umieszczone w sasiadujacych budynkach z pentagonem, wszystko nagrałby a mimo to FBI czy tam coś, zabrało te nagrania, po co? każdy sie domyśla ( a może i nie kazdy ;/ ).

Jesteś pewny, że takie filmy są, czy tylko wierzysz, że są. I z racji tego, że ich nie widziałeś, zakładasz ich ukrywanie przez tajne służby?

-------------

Nosky, aby trochę nie przesadzasz?

Od hotelu Doubletree (miejsca gdzie stał ów mężczyzna w momencie uderzenia) do miejsca uderzenia samolotu jest ok. 870 metrów. To dość spory dystans. Samolot uderza wg filmu o 9:34:10, a około 2-3 sekundy później (dźwięk pokonuje drogę 870 metrów w 2,6 sek.) ów wspomniany mężczyzna odwraca się w kierunku Pentagonu i przez ok. 15 sekund przygląda się sytuacji. Następnie wyraźnie gdzieś szybko biegnie. Półtorej minuty później w okolicach parkingu zaczynają zbierać się ludzie...
  • 0



#137

Jeden_z_Wielu.
  • Postów: 169
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widziałem dużo zdjęć, które przedstawiały katastrofy samolotówy typy Boeing 757 i naprawde nie było przypadku, żeby nie zostały jakieś charakterystyczne części tego samolotu ;] i zawsze zostawaly silniki ;> bo trudno stopić tyle stali, żeby został tylko wirnik.... A gdzie czarne skrzynki? ;] niewiadomo......
  • 0

#138

Mariush.
  • Postów: 4322
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widziałem dużo zdjęć, które przedstawiały katastrofy samolotówy typy Boeing 757 i naprawde nie było przypadku, żeby nie zostały jakieś charakterystyczne części tego samolotu ;] i zawsze zostawaly silniki ;>bo trudno stopić tyle stali, żeby został tylko wirnik....

Pamiętaj jednak, że podczas zwykłych katastrof lotniczych piloci do końca starają się ratować maszynę. Ich celem na pewno nie jest uderzenie w solidny betonowy budynek z prędkością ok. 850 km/h. ;) A szczątków wcale tak mało nie zostało...

A gdzie czarne skrzynki? ;] niewiadomo......

Z tego, co sie orientuję, czarna skrzynka pochodząca z lotu 77 została odnaleziona.
  • 0



#139

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Problem w tym, że widziałeś zapewne dużo zdjęć katastrof Boeingów, które uderzały w las lub spadały na pole. A nie widziałeś zdjęć samolotu roztrzaskującego się o wzmocniony beton. Poszycie samolotu i jego co wrażliwsze części po prostu rozrywają się na malutkie kawałeczki, jak zostało to udowodnione w eksperymencie z crashtestem samolotu F4 Phantom.

Przy uderzeniu w beton, mniej wytrzymałe części jak kadłub i skrzydła rozpadają się tworząc konfetti - czyli to co było na trawniku Pentagonu, zaś najbardziej wytrzymałe części jak fragmenty podwozia i silników właśnie przebijają się przez ścianę oczywiście ulegając zniszczeniu w jakimśstopniu. Dokładnie to samo mamy na zdjęciach z Pentagonu.
  • 1



#140

Jeden_z_Wielu.
  • Postów: 169
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No i jeszcze jedna kwestia, jak to sie stało, że porywacze samolotów żyją? ;] . Czarna skrzynka z lotu 77 rzeczywiście została odnaleziona zwracam honor ;] tylko, że są niekompletne informacje i w sumie niewiadomo dokladnie co działo sie w kabinie pilotów...
  • 0

#141

nosky.
  • Postów: 37
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mariush, siła wybuchu była ogromna. Skoro z ponad 800m widziany był taki słup ognia, to jak wielki musiał być odgłos? Co z odgłosem wyjących silników samolotu pasażerskiego zmuszonego do lotu na pułapie na którym nie powinien się nigdy znaleźć przy takiej prędkości?

Co do zachowania ludzi - wspominałem już o stłuczkach w mojej okolicy - one wywołują jak nie większe, to przynajmnie podobne zainteresowanie gapiów - a na pewno szybciej ich ściągają... (to nie jest atak z mojej strony na prawdziwość filmu z którego i tak nic nie wynika - po prostu dziwi mnie zachowanie ludzi, dość wolno IMO zareagowali).

Wracając do zdjęcia - dalej nie wiem jak je mam interpretować... :-) Daty wrześniowej nie widzę (pomimo szczerych chęci), widzę za to datę 01-01-93 oraz dzień tygodnia SUN (czyli pewnie niedziela) :-)
  • 0

#142

Andrewx.
  • Postów: 76
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No i jeszcze jedna kwestia, jak to sie stało, że porywacze samolotów żyją? ;] .


Jacy porywacze żyją ? Masz na myśli te KŁAMSTWA, które pojawiły się w Loose Change czy masz jakieś nowe dowody ?
  • 0

#143

Mariush.
  • Postów: 4322
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Domal, co do ciał z Pentagonu, to co nieco ich jednak znaleziono. Zerknij do poniższego linka:
UWAGA: ZDJĘCIA SĄ WYJĄTKOWO DRASTYCZNE; OGLĄDASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
http://911research.w...manremains.html

Mariush, siła wybuchu była ogromna. Skoro z ponad 800m widziany był taki słup ognia, to jak wielki musiał być odgłos?

Wielkość słupa ognia nie jest miarodajnym wskaźnikiem natężenia huku eksplozji. Aby oszacować jak mocny mógł być huk eksplozji z odległości niemal kilometra, starczy przeanalizować zapisy filmowe pochodzące ze zderzeń samolotów z wieżami. Myślę, że huk był dość głośny, ale nie na tyle aby ludzie odruchowo się uchylali, czy padali na ziemię. Eksplozja z takiej odległości co najwyżej przyciągnęła by uwagę. I to też widać na filmie.

Co z odgłosem wyjących silników samolotu pasażerskiego zmuszonego do lotu na pułapie na którym nie powinien się nigdy znaleźć przy takiej prędkości?

Nie zapominaj, że samolot pędził ok. 850 km/h. Przy takiej prędkości większość dźwięku "ciągnęła się" za samolotem. Z przodu kompresja fali powodowała, że natężenie dźwięku narastało bardzo szybko, ale też działo się to bardzo późno. Dodatkowo przy 900 m jego poziom głośności nie był już tak koszmarnie wysoki.

Co do zachowania ludzi - wspominałem już o stłuczkach w mojej okolicy - one wywołują jak nie większe, to przynajmnie podobne zainteresowanie gapiów - a na pewno szybciej ich ściągają... (to nie jest atak z mojej strony na prawdziwość filmu z którego i tak nic nie wynika - po prostu dziwi mnie zachowanie ludzi, dość wolno IMO zareagowali).

A mnie to wcale nie dziwi. Przecież ludzie nie wybiegną na ulicę w kilka sekund. Zorientowanie się w sytuacji i opuszczenie budynku trochę trwa. Niektórzy pewnie nawet nie zwrócili uwagi na uderzenie (być może nawet nie wiedzieli o atakach na Nowy Jork). Wielce prawdopodobne jest też to, że sporo osób, zupełnie zapominając o bożym świecie dookoła, wpatrywało się w bezpośrednie telewizyjne relacje z NY i dopiero po podaniu informacji o uderzeniu w Pentagon wyległo na ulice lub po prostu wyjrzało przez okna (tu ciekawostka: pierwsza informacja medialna (CNN) o pożarze Pentagonu pojawiła się ok. 1,5 minuty po uderzeniu :) ).
Krótko mówiąc, istnieje sporo racjonalnych wyjaśnień.

Wracając do zdjęcia - dalej nie wiem jak je mam interpretować... :-) Daty wrześniowej nie widzę (pomimo szczerych chęci), widzę za to datę 01-01-93 oraz dzień tygodnia SUN (czyli pewnie niedziela) :-)

To przyjrzyj się nagraniu - na nim trochę lepiej widać. A "SUN" to pewnie niedziela, ale zapewne jest tak samo wartościowa informacja, jak data 01-01-1993. ;)

Użytkownik +..... edytował ten post 22.05.2008 - 21:43

  • 0



#144

nosky.
  • Postów: 37
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mariush, masz sporo racji w poście powyżej - w tym co piszesz o zachowaniach ludzi. Z samolotem (głośnością) nie do końca się zgodzę, ale ostatecznie będę mógł coś sensownego powiedzieć w przyszłym roku po pokazach lotniczych w Góraszce ;-) ewentualnie po najbliższej wizycie na lotnisku ;-) 900 metrów wysokości o których piszesz to dość sporo, mnie zastanawiał bardziej moment kiedy samolot przez stosunkowo długi czas leciał praktycznie tuż nad ziemią (pogięte latarnie mają niby to potwierdzać ). Zgodnie symulacjami - samolot wbił się _prawie_ w poziomie, nie pod bardzo ostrym kątem, czyli musiał troszkę podciągnąć ciąg w silnikach by nie "przyziemić"... No nic, dalsze spieranie się w tym temacie nie ma sensu - muszę się wybrać na lotnisko ;-)

Odnośnie daty - skoro nie można brać na poważnie daty i dnia (w sumie 1-1-93 roku to był piątek, nie niedziela - coś te amerykańskie systemy nie działają najlepiej ;-) ) to tym bardziej podważa to wiarygodność filmu w ogóle w moich oczach... :-)
  • 0

#145

Mariush.
  • Postów: 4322
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

900 metrów wysokości o których piszesz to dość sporo, mnie zastanawiał bardziej moment kiedy samolot przez stosunkowo długi czas leciał praktycznie tuż nad ziemią (pogięte latarnie mają niby to potwierdzać ). Zgodnie symulacjami - samolot wbił się _prawie_ w poziomie, nie pod bardzo ostrym kątem, czyli musiał troszkę podciągnąć ciąg w silnikach by nie "przyziemić"

Chyba nie do końca się rozumiemy.
Ja nie mówię o 900 m wysokości, ale o odległości między parkingiem z filmu a miejscem uderzenia samolotu w Pentagon. Oczywiste jest, że dla ludzi znajdujących się w bezpośredniej bliskości Pentagonu, samolot przemykający tuż nad ich głowami był przerażającym doświadczeniem. Natomiast ci znajdujący się nieco dalej na trasie obniżającego swój lot samolotu mogli nawet nie zwrócić na niego specjalnej uwagi (trzeba pamiętać, że ok. 1,5 km od Pentagonu znajduje się największy w Waszyngtonie port lotniczy (niemal 20 mln pasażerów rocznie, kilkanaście samolotów na godzinę) - nisko latające samoloty to w tamtym rejonie chleb powszedni).

Odnośnie daty - skoro nie można brać na poważnie daty i dnia (w sumie 1-1-93 roku to był piątek, nie niedziela - coś te amerykańskie systemy nie działają najlepiej ;-) ) to tym bardziej podważa to wiarygodność filmu w ogóle w moich oczach... :-)

Ta data jest absolutnie nieistotna i nie ma nic wspólnego z systemem monitoringu stacji paliw Citgo. Ów zapis z panelu obrazów systemu monitoringu jest po prostu kopią nagraną przy pomocy jakiejś kamerki VHS ze zresetowanym i zatrzymanym zegarem wewnętrznym. "Wyjątkowa" data: 01 stycznia oraz "wyjątkowa" godzina: 12:00 wyraźnie wskazują na taką ewentualność.
  • 0



#146

nosky.
  • Postów: 37
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja nie mówię o 900 m wysokości, ale o odległości między parkingiem z filmu a miejscem uderzenia samolotu w Pentagon.

BTW czy robiłeś kiedyś proste ćwiczenie - sprawdzałeś jak postrzegamy odległość względem wysokości? Prosty przykład - budynki z wielkiej płyty (10 pięter) mają 33m wysokości. Zawsze było to dla mnie bardzo dużo... W tę sobotę z geodetą mierzyliśmy odległość od torów do granicy działki i okazało się że jest równo 30m - a wcześniej byłem przekonany że mam z 10m max....... Postaraj się wrzucić piłkę tenisową na dach budynku (no, grawitacja aż tak bardzo nie przeszkadza ;-) ) a następnie rzuć tę samą piłkę przed siebie - i? :-) I okazuje się że odległość znacznie wydaje się bliższa niż wysokość...
Ale zagmatwałem... nie wiem czy mnie rozumiesz... W zasadzie chodziło mi o pokazanie że 900m to tak naprawdę w poziomie nie jest tak dużo... :-)

Oczywiste jest, że dla ludzi znajdujących się w bezpośredniej bliskości Pentagonu, samolot przemykający tuż nad ich głowami był przerażającym doświadczeniem. Natomiast ci znajdujący się nieco dalej na trasie obniżającego swój lot samolotu mogli nawet nie zwrócić na niego specjalnej uwagi (trzeba pamiętać, że ok. 1,5 km od Pentagonu znajduje się największy w Waszyngtonie port lotniczy (niemal 20 mln pasażerów rocznie, kilkanaście samolotów na godzinę) - nisko latające samoloty to w tamtym rejonie chleb powszedni).

OK, może faktycznie byli przyzwyczajeni do częstych przelotów samolotów nad głową... Może nie 20m nad głową, ale widok samolotu pewnie nie był im obcy ;-)

Ta data jest absolutnie nieistotna i nie ma nic wspólnego z systemem monitoringu stacji paliw Citgo. Ów zapis z panelu obrazów systemu monitoringu jest po prostu kopią nagraną przy pomocy jakiejś kamerki VHS ze zresetowanym i zatrzymanym zegarem wewnętrznym. "Wyjątkowa" data: 01 stycznia oraz "wyjątkowa" godzina: 12:00 wyraźnie wskazują na taką ewentualność.

Fakt, to może być VHS - na starej kamerze data też pojawiała się w podobnym miejscu... Nie zmienia to faktu że nic na tym filmie nie ma ciekawego... przynajmniej dla mnie ;-)

A wystarczyło by ujawnić kilka wyraźnych filmów - wszystkie spekulacje by się skończyły... Chyba że jeszcze nad nimi pracują ;-) ;-)
  • 0

#147

Mariush.
  • Postów: 4322
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale zagmatwałem... nie wiem czy mnie rozumiesz... W zasadzie chodziło mi o pokazanie że 900m to tak naprawdę w poziomie nie jest tak dużo... :-)

No, zagmatwałeś. ;)
Przecież tu nie chodzi o żadne "wydawanie się". 900 metrów to 900 metrów - nieważne czy w pionie, czy w poziomie, czy też po skosie. Dla dźwięku nie ma to żadnej różnicy. Rzekłbym nawet, że dźwięk w poziomie rozchodzi się trudniej, gdyż musi często po drodze pokonać wiele przeszkód terenowych (w przypadku filmu z hotelu Doubletree takimi przeszkodami była na pewno sam Pentagon oraz wysoki mur estakady. Oba elementy znajdowały się na drodze rozprzestrzeniającego się dźwięku eksplozji).

OK, może faktycznie byli przyzwyczajeni do częstych przelotów samolotów nad głową... Może nie 20m nad głową, ale widok samolotu pewnie nie był im obcy ;-)

No, na pewno byli. A 20 m to już bezpośrednie sąsiedztwo budynku Pentagonu.

Nie zmienia to faktu że nic na tym filmie nie ma ciekawego... przynajmniej dla mnie ;-)

Dla mnie także. :) Ale niektórzy byli świecie przekonani, że jest zupełnie przeciwnie ;)
  • 0



#148

tekk.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mnie zastanawia jedna rzecz - jeżeli od uderzenia Boeinga zawaliły się wieże WTC 1 i 2 to jakim cudem Pentagon wygląda tak dobrze? chyba zniszczenia powinny być podobne?
więc albo w Pentagon uderzyło coś innego niż Boeing... albo w WTC. tylko, że widzieliśmy na wielu nagraniach co uderzyło w WTC.

i szczerze Wam powiem, że jakoś nie przekonują mnie te szczątki co leżą na ziemi. równie dobrze mogą to być szczątki jakiegoś małego samolotu w kolorach AA. nie zachował się żaden większy element - silnik, ogon, skrzydło - taka mała dziura to wszystko pochłonęła?! Boeing był na tyle mocny by nawet trochę się nie rozpaść? wpisując w google Boeing crash widzimy, że w każdym przypadku samolot się rozpada na kilka większych części (i nie mówię tu o małej części podwozia, czy poszycia)...
widziałam na tej stronie a dokładnie tu zdjęcia zwęglonych zwłok, które odnaleziono w Pentagonie (chociaż teoretycznie nie można być pewnym, że są to zdjęcia z wnętrza tego budynku ale załóżmy, że tak) i wierzę, że jakiś samolot uderzył w Pentagon.... ale po prostu mój zdrowy rozsądek mówi mi, że nie mogł być to wielki Boeing!
  • 0

#149

tekk.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

widzieliście może te filmy: / ? :o

Użytkownik tekk edytował ten post 12.09.2011 - 17:20

  • 0

#150

LEMPART.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

temat stary jest jak swiat, ale dorzuce jedna ciekawostke. Mianowicie atak na wieze WTC ogladalem na zywo i razem z kolega zaczelismy zaraz po incydencie grzebac po internecie. W ktoryms momencie znalezlismy film nakrecony jakas kamera przemyslowa ktory pokazywal ze w pentagon lecial nie samolot a cos co wygladem przypominalo rakiete. lecialo ponad ziemia moze 2 metry w liniii prostej. Ciekawie to wygladalo poniewaz wzdluz toru lotu 'rakiety' ustawione byly slupy energetyczne z kablami a to cos lecialo o wiele nizej niz kable zawieszone na slupach po czym uderzylo w blok pentagonu. widzialem ten film kilka razy. po dluzszym czasie probowalem znalezc ten sam film aby go pokazac znajomym ale niestety juz go nie bylo.
Pozdrawiam

Użytkownik LEMPART edytował ten post 13.12.2011 - 17:13

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych