Nie pojmuję waszego nastawienia. Kompletnie jest dla mnie niezrozumiałe i nie wiem gdzie tkwi błąd. Dobro i wrażliwość na tym świecie już dawno zniknęły z życia ludzkiego?
Czuć wyraźnie faworyzowanie akurat tych zwierząt.
Pies to najczęściej spotykany zwierzak w mieszkaniach i dlatego taka reakcja a nie inna, dlatego mówi się i pisze o psach najczęściej. Następne są koty a dopiero potem inne gatunki zwierząt.
Czy naprawdę chodzi mi o dobro zwierząt
Tak tu chodzi o dobro zwierząt. Temat jest o psach i o nich pisałem to ty zacząłeś pisać o innych zwierzętach a ja podjąłem dyskusję. Twoja opinia jest błędna reaguję tak samo na krzywdę każdego zwierzęcia, wydaje mi się że traktujecie mnie tak a nie inaczej ponieważ jestem wrażliwszy na takie sytuacje i reaguję oburzeniem na takie działania. Człowiek kiedyś udomowił psa i inne zwierzęta, zmienił je genetycznie, mieszał w genach, używał jako narzędzia pies się przywiązywał i my do psa też. Naszym obowiązkiem jest teraz dbać o te zwierzęta a nie zabijać bo smalczyk bo kocie mięso jest dobre. Jeżeli już hoduje się zwierzęta by zrobić z nich pożywienie to niech giną śmiercią bezbolesną, naprawdę czego nie pojmujecie w tym komentarzu? Którego zdania no ludzie co z wami. Facet zabijał psy okładał je kijem, dla mnie to barbarzyństwo. Co innego gdyby je uśpił , naprawdę tak trudno zadbać o godną śmierć nawet dla zwierzaka?
Nawet plemiona miały jakąś dozę szacunku dla upolowanych i zabitych zwierząt, dziękowali za to że wykarmią ich plemię i czynili modły nad ich ciałem (nie pamietam jakie to plemię) a tu mamy człowieka który za pieniądze zabijał psy w sposób oburzający.
jeżeli zamierzacie dyskutować o znęcaniu się nad zwierzętami to tu jest odpowiedni temat:
W temacie jest wzmianka o znęcaniu się nad tymi psami "okładanie kijem" a dopiero potem zabijanie. Wydaje mi się dyskusja na ten temat również temu podlega tutaj.
Tu by wypadało przedstawić jakieś badania przed wyrokowaniem
Badania nie są potrzebne wystarczy wziąć na logikę. Bezdomny pies je odpadki, psy jedzą kału swoje czy końskie nawet gdy brakuje mu witamin, pies je padlinę nawet. W skrócie pies je co popadnie. To wszystko odkłada się właśnie w tkance tłuszczowej z której wyrabiany jest owy smalec, osoba taka zażywa smalec , to tak jakbyś dostarczał do organizmu wszystkie te toksyny. Ludzie biją na alarm gdy woda morska jest lekko zanieczyszczona to przekłada się na ryby i już strach jeść ryby, zaczynają one mieć za dużo toksyn w ciele co jest niezdrowe po spożyciu takiej ryby. Tak samo jest z psem, musiałby być specjalnie hodowany, pilnowany by nie jeść byle czego , zdrowy by taki smalec miał jakiekolwiek właściwości lecznicze. Sądzisz że ten facet miał pieniądze na to wszystko?
Wegetarianie unikają jedzenia mięsa też z tego powodu, chcą uniknąć kumulujących się toksyn na poszczególnych drabinach dietetycznych.
Równie dobrze można robić taki smalec z szczurów ale zakładam że miałby jeszcze więcej toksyn.
Co ze świnkami?
Wyobrażasz sobie świnkę która ratuje cię przed bandziorem? Chroni twego domu albo posesji przed złodziejami?
Myszy mogą zastąpić psy w wykrywaniu materiałów wybuchowych i amunicji. Dodatkowo gryzonie mogłyby odnajdywać osoby w pomieszczeniach zamkniętych albo pod ziemią
Mogą też uciec, mogą też zostać zjedzone przez kota , łatwo zdeptane, zabite, nie robią takiego hałasu jak pies. Pies da ci znać że znalazł cel szczekając a mysz? Piskiem? Proszę cię...
Co z konikami? Ile naszych koników jedzie na zachód aby stać się kiełbaską-a ich więzi z człowiekiem świadczy trafne powiedzenie:
Nie bardzo wiem czemu teraz porównujesz te wszystkie zwierzęta. Chodzi ci czy konie są lepsze od psów? W niektórych sytuacjach na pewno, ale jaki to ma związek z tematem.
Czemu skreślać stare metody leczenia? Skupił się ktoś nad ich weryfikacją?
Nie nad wszystkimi ale nad niektórymi tak.
I niestety nie mają pojęcia o życiu innych zwierząt. Świat widzą jedynie z punktu widzenia swych pupili-pluszowa rzeczywistość.
Tak? Discovery, stadniny koni, filmy na YT, albo takie tematy jak ten, ZOO np... albo nie zrozumiałem wypowiedzi albo coś pokiełbasiłeś.
Wybór mniejszego zła to często jedyna słuszna konieczność i niektórych praktyk nie nazwałbym zbrodnią lecz koniecznością.
Zgadzam się, ale smalczyk z psów akurat do tego się nie zalicza.
Czasem zaniechanie jest lepsze od działania.
Zależy od sytuacji nie wnikajmy w poszczególne przypadki, jasno odniosłem się do jakiej sytuacji w postach.
Niestety nie zauważyli że przed chwilą chciał dzieciakowi z twarzy zrobić schabowy. Ma trzeciego psa-sadysta i morderca niewinnych istot-szkoda że złośliwy sąsiad wszystkie mu wytruł...
Chwila chwila...to nie wina psa tylko jego wychowania. Są jasne reguły, pies na smyczy, duże psy kaganiec i smycz, te przepisy chyba nie są dla picu.Każdy odpowiedzialny posiadacz pupila tych przepisów przestrzega, odpowiednie wychowanie psa nie doprowadzi do takich sytuacji. Dziecko też musi zostać uświadomione jak do psa podejść np
Ruch ręka z góry pies odczytuje jako atak, natomiast ruch z pod pyska odczyta jako przywitanie. Wszystko zależy od wyszkolenia psa, odpowiedzialności oraz uświadomienia własnego dziecka jak traktować psy.
Żart miał miejsce?
Nie rozumiem? Taka sytuacja miała miejsce dobre 4 lata temu w programie "Uwaga". Czemu zarzucasz mi żart?
Jak bym cierpiał na jakąś dolegliwość i ten smalczyk by mi pomógł to nie widzę powodu aby go nie kupić-a tym bardziej nie wahałbym się nawet sekundy gdyby to miało pomóc memu dzieciakowi.
Równie dobrze mógłbyś je otruć i co wtedy?
Użytkownik Cascco edytował ten post 30.05.2014 - 22:08