Napisano 28.07.2014 - 22:16
Napisano 07.08.2014 - 21:27
Haha, deklaracja wiary nauczycieli i kłamanie uczniom, że ewolucja biologiczna nie zachodzi, albo że Pan od WOSu czy czego nie będzie rozmawiał z uczniem który jest np. gejem.
Ja uważam, że na deklarację wiary w takich zawodach nie ma miejsca.
Napisano 16.08.2014 - 17:12
Popularny
- Ponoszę konsekwencje wyborów, których dokonałem. Moja odmowa była czymś naturalnym i oczywistym. Cieszę się, że dziecko mogło się urodzić i godnie, spokojnie umrzeć – mówi prof. Bogdan Chazan w rozmowie z Maciejem Müllerem. Wywiad z byłym dyrektorem Szpitala im. Świętej Rodziny w najnowszym numerze „Tygodnika Powszechnego”.
Ten podkreślony fragment powinien chyba brzmieć ciut inaczej:
Cieszę się, że dziecko mogło się urodzić ŻEBY zaraz po tym umrzeć. Bo to dziecko urodziło się z przyspieszonym wyrokiem śmierci.
Czy spokojnie i godnie, to już inna kwestia ale coś czuję, że z "godnością" to nie miało wiele wspólnego. Mam tylko nadzieję, że przynajmniej ta śmierć była rzeczywiście spokojna.
W sumie to fajnie, że przynajmniej pan profesor cieszy się w tej sytuacji - o rodzicach dzieciaka pewnie by tego powiedzieć nie można.
No ale to już nie jest problem, który by jakoś szczególnie trapił pana profesora.
Co widać, słychać i czuć.
Napisano 16.08.2014 - 19:35
- Ponoszę konsekwencje wyborów, których dokonałem. Moja odmowa była czymś naturalnym i oczywistym. Cieszę się, że dziecko mogło się urodzić i godnie, spokojnie umrzeć – mówi prof. Bogdan Chazan w rozmowie z Maciejem Müllerem. Wywiad z byłym dyrektorem Szpitala im. Świętej Rodziny w najnowszym numerze „Tygodnika Powszechnego”.
Ten podkreślony fragment powinien chyba brzmieć ciut inaczej:
Cieszę się, że dziecko mogło się urodzić ŻEBY zaraz po tym umrzeć. Bo to dziecko urodziło się z przyspieszonym wyrokiem śmierci.
Czy spokojnie i godnie, to już inna kwestia ale coś czuję, że z "godnością" to nie miało wiele wspólnego. Mam tylko nadzieję, że przynajmniej ta śmierć była rzeczywiście spokojna.
W sumie to fajnie, że przynajmniej pan profesor cieszy się w tej sytuacji - o rodzicach dzieciaka pewnie by tego powiedzieć nie można.
No ale to już nie jest problem, który by jakoś szczególnie trapił pana profesora.
Co widać, słychać i czuć.
A można wiedzieć, za jaką myślą pomroczną zakładasz, że ktoś (co zakładam) mądrzejszy od nas obu powinien inaczej się wyrażać i przede wszystkim jakim prawem próbujesz zmieniać cudze wypowiedzi...heee?
Udawajmy, że nikt tego nie wiem, ale za to dobrze cię widać, słychać i czuć.
Napisano 31.08.2014 - 10:56
Pewnie każdy to widział ale...
https://www.youtube....hDCIOf7XuQ_dGSw
Co tam u naszego świętego Chazana? Dorwał już jakąś nową robótkę?
Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 31.08.2014 - 10:57
Napisano 31.08.2014 - 11:29
A można wiedzieć, za jaką myślą pomroczną zakładasz, że ktoś (co zakładam) mądrzejszy od nas obu powinien inaczej się wyrażać i przede wszystkim jakim prawem próbujesz zmieniać cudze wypowiedzi...heee?
Po pierwsze - niczyjej wypowiedzi nie zmieniłem (wypowiedź Chazana zacytowałem w oryginale - co łatwo sprawdzić), a tylko napisałem jak ja ją widzę (rozumiem, że nie odbierasz mi prawa, do własnego zdania w tej sprawie?)
Po drugie - wypowiedź Chazana jest kolejną próbą ucieczki od problemu i udawania, że dobre samopoczucie pana profesora jest w tej sprawie najważniejsze. Dziecko było skazane na rychłą śmierć zaraz po urodzeniu (o czym Chazan doskonale wiedział) i w tym sensie, moja wersja tej wypowiedzi jest bardziej prawdziwa (że o zwykłej uczciwości nie wspomnę). Skoro pan profesor jest tak bezkompromisowy w swoich działaniach i przekonaniach, to powinien być też konsekwentny i wyrażać się precyzyjnie, a nie ubierać swoich wypowiedzi w piękne ale nic nie znaczące slogany.
Udawajmy, że nikt tego nie wiem, ale za to dobrze cię widać, słychać i czuć.
Nawet nie próbuję domyślać się, co miałeś na myśli w tym fragmencie swojej wypowiedzi, bo najnormalniej w świecie - szkoda mi na to czasu.
Napisano 31.08.2014 - 23:09
Napisano 08.10.2015 - 18:30
Użytkownik Wszystko edytował ten post 08.10.2015 - 18:31
Napisano 09.10.2015 - 09:25
Sędziowie uznali, że obowiązek wskazania innego lekarza przez tego, który odmawia świadczenia z powołaniem się na klauzulę sumienia, wydłuża czas do uzyskania przez pacjenta świadczenia. Według nich takiej informacji mógłby udzielać Narodowy Fundusz Zdrowia.
Nie wiem co to za idiotyczne uzasadnienie. Obowiązek wskazania innego lekarza wydłuża czas do uzyskania świadczenia? To w takim razie nie wskazanie innego lekarza ten czas skraca?! W jakim my świecie żyjemy...
NFZ NFZetem, nie wiem skąd pomysł, że w przypadkach "niecierpiących zwłoki" ktokolwiek czegokolwiek szybko się dowie od takiego biurokratycznego potwora. Nawet jeżeli zostałoby to jakoś rozwiązane w ramach NFZ to nadal nie wiem po co negować obowiązek wskazania innego lekarza, szczególnie przy tak wątłej argumentacji TK. Oba sposoby dowiedzenia się gdzie wreszcie można udać się po pomoc mogłyby działać równolegle.
Napisano 09.10.2015 - 11:01
Napisano 09.10.2015 - 20:25
Ta kobieta chce zarobić na tragedii,
Zapytam, żeby doprecyzować.
1. Kojarzysz może - kogo dotknęła ta tragedia?
2. Uważasz, że fajnie jest "zarobić" w taki sposób?
3. Gdybyś miał do wyboru - "zarobić" na podobnej tragedii i "nie zarobić", to co byś wybrał?
4. Gdybyś nie miał wyboru, bo tragedia by cię już dotknęła - co byś zrobił? Odpuściłbyś?
5. Na jaka kwotę wyceniłbyś swoje szkody moralne w takiej sytuacji, żeby nikt cię nie posądził o to, że chcesz "zarobić na tragedii"?
6. Jakie znaczenie dla omawianego tematu i dla motywów tej kobiety ma fakt aresztowania jej adwokata za machloje w innej sprawie?
7. Uważasz, że to, co zrobił Chazan było "ratowaniem życia"?
edit:
8. Ile masz lat? Masz już własne dzieci?
Użytkownik pishor edytował ten post 09.10.2015 - 20:26
Napisano 09.10.2015 - 23:26
Chazan tak uratował życie że ten dzieciak zmarł zaraz po porodzie. Sukces jak się patrzy.
No i prawdopodobnie bardzo cierpiało bo miał liczne wady:
,,Gdyby pan profesor przyjechał teraz do mnie do kliniki i zobaczył to życie, które uratował, to chyba miałby trochę inne podejście. To dziecko nie ma połowy głowy, ma mózg na wierzchu, ma wiszącą gałkę oczną, ma rozszczep całej twarzy, nie ma mózgu w środku i będzie umierało dzięki panu profesorowi przez miesiąc albo dwa. Bo ma zdrowe serce i zdrowe płuca. Będzie umierało, aż w końcu umrze z powodu jakiegoś zakażenia'' – mówił prof. Dębski na antenie tvn24.
Mam nadzieje ze wada była na tyle duża że nie miało świadomosci ani odczucia bólu. Co to za życie?!
Po godzinach →
Pokój Opinii →
Szpital czyha na organy pacjenta?Autor: Aisengard , 15.07.2014 lekarze, śmierć, organy, śpiączka |
|
|
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych