183 odpowiedzi w tym temacie

[Kronikarz Przedwiecznych]

Wczorajsze i dzisiejsze mecze i 800pln wpadło kolejna wygrana w tym roku

[Self-Luminous Red]

Znowu stracę punkty, ale wyraz twarzy Ronaldo to rekompensuje.

[The Truth Is Out There]

Znowu stracę punkty, ale wyraz twarzy Ronaldo to rekompensuje.

haha, dokładnie Ale nie sądziłem, że będzie, aż tak wysoki wynik

[Daniel.]

Zaraz mnie zjecie, ale dla mnie sędzia przesadził. No za co ta czerwień? Rozumiem, gdyby mu walnął byka niczym Zidane, ale on tylko przystawił czoło, coś co robią piłkarze średnio co dwa mecze.

Ogólnie sędziowie psują widowisko, już nie pierwszy mecz zresztą na tym mundialu. Niemcy mój faworyt w typerze, a Portugalia i tak wyjdzie, bo USA marne, a Ghana niesamowicie nieskuteczna.

Użytkownik Daniel. edytował ten post 17.06.2014 - 07:57

[The Truth Is Out There]

Racja, Ghana dominowała, zabrakło tylko skuteczności i mogli też wygrać wysoko, a USA wykorzystało swoje szanse, ale z Niemcami nie mają szans. Ciekawe jak zaprezentuje się Belgia.

[Tenhan]

Muszę posypać głowę popiołem bo wczorajsze typy niektórych na 3:0 dla Portugalii uważałem za niepoważne pomimo siły Niemiec ale Portugalia niestety zagrała dużo poniżej oczekiwań i przegrała jeszcze wyżej niż 3-0. Chociaż zgadzam się z Danielem że ta czerwona kartka dla Pepe była przesadzona, chyba mu się dostało za markę awanturnika jaką sobie wyrobił  

 

Czas leci szybko, wydaje się jakby mundial zaczął się wczoraj a tu już Brazylia będzie grać drugi mecz ale jeszcze wszystkie drużyny nie zdążyły zaprezentować się na mundialu i ciekawi mnie co dzisiaj pokażą Belgia i Rosja i czy któraś z tych drużyn udowodni że ma szanse zabłysnąć na tym turnieju chociaż po jednym meczu nie do końca można wszystko wyrokować wiemy co mówiono po pierwszym meczu Rosji na Euro 2012 a jak się dla nich skończyło.

[Self-Luminous Red]

 

Znowu stracę punkty, ale wyraz twarzy Ronaldo to rekompensuje.

haha, dokładnie Ale nie sądziłem, że będzie, aż tak wysoki wynik

 

Mundial zaczął się od samobója i to chyba paranormalnie sprawiło, że dużo rzeczy jest od pupy strony. Jednostronne mecze potęg były już dwa, niespodziewana choć zasłużona porażka Urusów, a na dodatek codziennie musi być jeden rzut karny. Jednak ilość bramek sprawia, że widowisko jest miodne, mimo iż niekiedy sędziowie starają się je zepsuć.

[Daniel.]

Najciekawsze jest to, że jeden z najlepszych meczy na tych mistrzostwach rozegrała Kostaryka. Campbell mijał niektórych jak pachołki, do tego składne akcje, szybka gra, a przede wszystkim skuteczna. Będę im kibicował. Z Afryki oczywiście zawsze Ghana, ale mają marne szanse na wyjście, bo muszą pokonać Niemców lub Portugalie.

Ronaldo ma pecha, bo ma tragiczną ekipe, wyglądali jakby grail ze sobą dopiero drugi raz, multum niedokładności, w ogóle czasami kiwali się sami ze sobą, zero pomysłu. Oczywiście wszystko odbija się na Ronaldo, ale nie oszukujmy się - sam meczu nie wygra, a pomocy od kolegów nie miał ŻADNEJ.

Dziś ovstawiam glładką wygraną Belgii, postawiłem 4 gole, ale zmieniłem na 3. Potem wygrana Brazylii po zaciętym meczu i na koniec remis Ruskich*.

*Ciekawe czy jak będa Rosjanie przy piłce to będzie buczenie i gwiazdanie.

[Yaw]

Czas zweryfikować swoją opinię sprzed pierwszej kolejki.
 
Na pewno grono faworytów trochę się uszczupliło - pierwsze mecze nieco rozjaśniły obraz tego mundialu. I tak:
 
Brazylia pozostaje jednym z głównych faworytów, nie mam wątpliwości.
 
Holandia, czyli jak się okazuje Robben i RvP w zabójczej formie, mogą zdobywać bramki w bardziej "niemożliwych" sytuacjach, niż choćby Neymar i spółka. Obrona słabsza na papierze, ale bardziej zagęszczona.
 
Hiszpania ? Wg mnie nadal w grze. Dostali tęgie lanie i teraz zostaje się przyglądać, czy VdB wyciągnie odpowiednie wnioski. Niestety w to akurat wątpię, bo on chyba naprawdę myśli, że może wygrać czwarty turniej z rzędu tymi samymi piłkarzami, nie zważając na to, że kręgosłup drużyny tworzą piłkarze Barcelony, którzy przegrali wszystko w tym sezonie. Że Casillas to już nie ten Casillas. Że Diego Costa po kontuzjach gra słabiej. Brak powołań dla mistrzów Anglii, Włoch, dla zwycięzców Ligi Mistrzów - to wszystko świadczy o jego wierze w swoje stare i sprawdzone rozwiązania.
Zakładam jednak, że mogę się mylić i VdB sięgnie po ławkę, a tam - pomimo braków powołań dla wyżej wymienionych - nadal są odpowiedni piłkarze, mogący nadać drużynie świeżość i głód zwycięstwa. Więc zobaczymy.
 
Mecz Kolumbii z Grecją pokazał kilka poważniejszych braków u Kolumbijczyków. To samo tyczy się prawie całej reszty drużyn z Południowej Ameryki - Chile, które wcale nie zdominowało Australii i Urugwaju (tutaj komentarz zbędny). Więc nie widzę ich wysoko, będą po prostu miłym urozmaiceniem turnieju 
 
Mecz Anglia-Włochy był właśnie taką świetną weryfikacją opinii o tych reprezentacjach. Anglia, choć myślę, że wyjdzie z grupy, to jednak nie dojdzie do półfinałów. Za to EURO 2016 może być ich. Włochów za to doceniłem po tym meczu i widzę ich teraz w ścisłej czołówce.
 
Francja - tutaj mam największy problem. Honduras nie był dobrym sprawdzianem. Więcej pokaże mecz ze Szwajcarią. Ale na pewno nie obniżyli notowań u mnie
 
Argentyna - nie przekonują mnie, spodziewałem się więcej. Jednak nadal mają ogromne możliwości indywidualne. Odpadną z kimś, kto rozłoży ich na czynniki pierwsze i wyłączy z gry kluczowych piłkarzy, choćby takie...
 
...Niemcy - perfekcja. Rozmontowali Portugalczyków, a do tego skuteczni w ataku.
 
Portugalia - pisałem, że tworzą kolektyw i mocno się na tym przejechałem. Jest dużo gorzej, niż na EURO 2012.

 

Belgów widzę w takiej roli, jak np. Kolumbię. Nic ponadto. Na Rosję z tym podsumowaniem nie poczekałem, ale nawet jeśli dziś zagrają perfekcyjnie, to na marnym tle, więc niewiele to zmieni. A obecnie nie stawiałbym ich obok najlepszych drużyn turnieju.

 

I robiąc teraz szybką symulację wychodzą mi takie półfinały:

Brazylia/Hiszpania* vs Niemcy

Holandia/Włochy* vs Argentyna

 

*nie mogę się zdecydować

 

Finał: Niemcy-Holandia/Włochy

 

Jakbym już musiał wybierać, to podium widzę tak:

1. Niemcy

2. Holandia

3. Brazylia (wywalczone w meczu o 3. miejsce z Argentyną - to byłby też niezły smaczek turnieju i w pewnym stopniu mogłoby to udobruchać zawiedzionych kibiców. W pewnym stopniu...)

 

Ale tak naprawdę, ciekawie to już będzie w 1/8

[Connor]

Ja dziś póki co 5 punkcików

[Daniel.]

Belgia mi weszła 2pkt i Rosja 2pkt, lepsze to niż nic. Mecz Rosji i Korei całkiem niezły, momentami piękne widowisko. Pierwsze mecze za nami, cóż...

Brazylia zrobiła swoje i z grupy wyjdzie, Argentyna wyjdzie, ale nie dlatego, że super gra, tylko dlatego, że ma łatwą grupę. Do tego stawiam na Hiszpanów(Chile polegnie), Holendrów i Portugalczyków(przykro mi Ghana:() do wyjścia. Niemcy pewniak, przejdą tę grupę jak czołg. Włochy również awans, Anglia ciężko, zależy od meczu z Urugwajem, może być tak, że Kostaryce na koniec wystarczy remis z Angolami. Francja awans - ta sama sytuacja co Argentyna.

Chciałbym, żeby z grupy wyszedł też Meksyk(wybacz Chorwacjo), Kostaryka właśnie, Bośnia(raczej wyjdzie), Kolumbia(raczej wyjdzie).

Królem strzelców zostanie pewnie Muller, gość jest taki drewniany, nic nie umie w zasadzie, nic nie robi, a zawsze znajdzie się tam, gdzie jest piłka, żeby dobić.

[The Truth Is Out There]

kolejny raz Australia mnie pozytywnie zaskoczyła, aż mi wstyd, że obstawiłem jej przegraną, aż  5:0 za to cieszę się, że obrońcy tytułu i jeden z faworytów, po mizernej i słabej grze odpada jako pierwszy z mistrzostw i to z bilansem bramek 1:7, jeszcze gdyby tak Australia z nimi wygrała...

[Daniel.]

Haha, brawo Kamerun, najpierw łokieć w plecy, a potem bójka między sobą...niektórzy jeszcze nie zeszli z drzew.

Zawsze lubiłem Kamerun, ale zasłużyli na to, żeby wrócić do domu i to jak najszybciej, razem z nudną do bólu Hiszpanią.

18pkt już uciułałem, żenada

[Lupus28]

Ja to chyba już do końca będę na tych 2 punktach jechał Ale to dobrze, że Chorwacja wygrała tak wysoko, należało się im.

[Daniel.]

Sercem za Kostaryką dziś, pewnie będę jedynym, który przyznał im wygraną w typerze.