Skocz do zawartości


Zdjęcie

Reinkarnacja?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
171 odpowiedzi w tym temacie

#151

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby instynkt miał pochodzić od wspomnień z poprzedniego wcielenia, to powinnyśmy obserwować także zwierzęta instynktownie wykonujące czynności nie pasujące do gatunku - bo teoretycznie reinkarnacja to proces przechodzenia od form niższych do wyższych. Wobec tego powinny istnieć małpy o pamięci ptaka i ptaki o pamięci skolopendry.

 

 

A czy przypadkiem ewolucja instynktu i pamięci o której jest mowa nie przebiega czasem w obrębie danego gatunku?  Bezhołowie panuje ... ale nie w przyrodzie.  


Jedno małe pytanko do Tygrysa. Skąd bierzesz te pseudonaukowe pojęcia? Sam je wymyślasz?

 

W każdej dziedzinie naukowej znajdzie się słownictwo niezrozumiałe dla ogółu.


Użytkownik Aidil edytował ten post 03.07.2014 - 09:23

  • 0



#152

voice.
  • Postów: 200
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeżeli reinkarnacja istnieje, to jaki jest jej sens, skoro nikt z nas nie pamięta poprzedniego wcielenia? Jedynym tego logicznym wyjaśnieniem może być to, że żyjemy na planecie wyjściowej, gdzie rodzimy się aby przeżyć życie w konkretny sposób i umrzeć aby przenieść się na planete X gdzie toczymy dalsze życie pamiętając o tym wcześniejszym. Wówczas to wszystko miałoby jakiś logiczny sens, a nie byłoby papką jednych wielkich rozważań i niedomówień.


  • 0

#153

Tygrys99.
  • Postów: 45
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Jeżeli reinkarnacja istnieje, to jaki jest jej sens, skoro nikt z nas nie pamięta poprzedniego wcielenia? Jedynym tego logicznym wyjaśnieniem może być to, że żyjemy na planecie wyjściowej, gdzie rodzimy się aby przeżyć życie w konkretny sposób i umrzeć aby przenieść się na planete X gdzie toczymy dalsze życie pamiętając o tym wcześniejszym. Wówczas to wszystko miałoby jakiś logiczny sens, a nie byłoby papką jednych wielkich rozważań i niedomówień.

Po części masz racje, bo tak naprawdę to nasza ukochana Ziemia jest wiezieniem "karmicznym", gdzie reinkarnują się byty demoniczne, byty ze strony światła, oraz wszystkie dusze upadłe, które zaczynają na nowo rozwijać swoją osobowość duchową poprzez doświadczenia zdobyte na tym padole. Żaden z tych wymienionych przedstawicieli nie opuści naszej Ziemi dopÓki nie rozwinie swoich moralnych i duchowych sił. U przeciętnego osobnika zajmuje to około 150 reinkarnacji na tym padole pełen cierpienia i łez. Po zdaniu "egzaminu" dana dusza jest wysyłana na wyższe, wznioślejsze planety i tam dalej się rozwija lub pracuje na rzecz społeczeństwa danej planety, lub galaktyki.   


Użytkownik Blitz Wolf edytował ten post 03.07.2014 - 13:43

  • -1

#154

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Jakieś źródło tego bełkotu? Czy to znów przykład wyciągania rzeczy z anusa?
Kolejne bzdury okraszone śliczną bajeczką dla naiwnych pacjentów szpitali psychiatrycznych i dzieci do lat trzech...
  • 0



#155

Tygrys99.
  • Postów: 45
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Przyszło mi do głowy, ze tacy, co chodzą w "glanach" i maja "łysą pałę",Tak "namiętnie podjudzają czyjeś komentarze, gdzie znajdują się zalążki prawdy. Wniosek jest tylko jeden, mądry nie potrzebuje dobitnego wyjaśnienia.  


  • 0

#156

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mylisz mądrość z mydleniem oczu.


  • 0

#157

Blitz Wölf.
  • Postów: 495
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przyszło mi do głowy, ze tacy, co chodzą w "glanach" i maja "łysą pałę",Tak "namiętnie podjudzają czyjeś komentarze, gdzie znajdują się zalążki prawdy. Wniosek jest tylko jeden, mądry nie potrzebuje dobitnego wyjaśnienia.  

Masz coś do glanów?!

Jeśli w Twoich postach znajdują się "zalążki prawdy" to dodaj źródło, aby każdy mógł się dowiedzieć, kto przeprowadził badania naukowe na ten temat. Poza tym skoro według Ciebie mądry człowiek łyka wszystko, co mu podetkną to... nie mam już więcej pytań.


  • 0



#158

neomahakala108.

    'Sztuczne życie jaszczurki', ...

  • Postów: 69
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wydaje mi się, na podstawie wglądów Buddyjskich, że w momencie śmierci Strumień Świadomości zmarłej lub zmarłego inspiruje wiele istot, odradzając się w nich mniej lub bardziej. A w jednej istocie najbardziej.

 

Inspiracja to też 'przekaz metod'.

 

Bardo ('między dwoma'), także stan pomiędzy życiem a życiem, trwa wiele dni... reinkarnacja nie jest natychmiastowa z tego co mi się wydaje.

 

(nie jestem wybitnym Buddystą). 


Użytkownik neomahakala108 edytował ten post 10.07.2014 - 00:24

  • 0

#159

Force.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeżeli reinkarnacja istnieje, to jaki jest jej sens, skoro nikt z nas nie pamięta poprzedniego wcielenia? Jedynym tego logicznym wyjaśnieniem może być to, że żyjemy na planecie wyjściowej, gdzie rodzimy się aby przeżyć życie w konkretny sposób i umrzeć aby przenieść się na planete X gdzie toczymy dalsze życie pamiętając o tym wcześniejszym. Wówczas to wszystko miałoby jakiś logiczny sens, a nie byłoby papką jednych wielkich rozważań i niedomówień.

A jaki jest sens pamiętania życia z wcielenia np. biedronki? Przyjmując że przy reinkarnacji wchodzimy na wyższy poziom ,ewentualnie zostajemy na tym samy a stwierdzam tak gdyż ponoć nie idzie reinkarnować z człowieka w małpę, z małpy w żuczka, z żuczka w pantofelka itp.(tzn. cofać się)Jaki miało by to sens, skoro doświadczenie zdobyte podczas życia jako owa biedronka totalnie nie będzie ci potrzebne w życiu jako człowiek. Uważam ,że sprawa analogicznie odnosi się do reinkarnacji poziomej tzn. z człowieka w człowieka. Jeżeli w poprzednim życiu nie osiągnąłeś odpowiedniego stanu świadomości bo przykładowo byłeś "złym człowiekiem" to masz możliwość osiągnąć ten stan w tym życiu po to aby wskoczyć poziom wyżej ,toteż informacje z poprzedniego wcielenia zanikają jeżeli nie doprowadziły do zamierzonego celu jakim jest osiągnięcie "wyższej świadomości i harmonii". Dzięki temu masz możliwość pokierowania swoim życiem na nowo bez złych, ale i dobrych doświadczeń z poprzedniego wcielenia, co też nie ułatwia sprawy i jej nie utrudnia ;) Musimy sami dojść do tego czy kroczymy w dobrym kierunku w danym życiu, ale czy tak też jest dowiemy się dopiero w godzinie śmierci. Może wyższy poziom to poziom boski który pozwoli nam na zapamiętanie wspomnień z życia człowieka? :) Ot taka moja mała dywagacja w tym temacie.


Użytkownik Force edytował ten post 31.10.2014 - 01:34

  • 0

#160

Tygrys99.
  • Postów: 45
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

 

...... Uważam ,że sprawa analogicznie odnosi się do reinkarnacji poziomej tzn. z człowieka w człowieka. Jeżeli w poprzednim życiu nie osiągnąłeś odpowiedniego stanu świadomości bo przykładowo byłeś "złym człowiekiem" to masz możliwość osiągnąć ten stan w tym życiu po to aby wskoczyć poziom wyżej ,toteż informacje z poprzedniego wcielenia zanikają jeżeli nie doprowadziły do zamierzonego celu jakim jest osiągnięcie "wyższej świadomości i harmonii". Dzięki temu masz możliwość pokierowania swoim życiem na nowo bez złych, ale i dobrych doświadczeń z poprzedniego wcielenia, co też nie ułatwia sprawy i jej nie utrudnia ..........

Masz racje, osiągnięty status człowieka, z reguły się go nie traci. A niepamięć poprzednich żywotów, pozwala nam swobodnie egzystować, bez obciążeń z przeszłości.  


  • 0

#161

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Więc jeśli się nie pamięta poprzedniego wcielenia to jak można naprawić poprzednie grzechy, skoro nie ma się świadomości że takie były? Bo zwolennicy tej idei twierdzą że następne wcielenie jest po to aby człowiek przeżył je lepiej niż wcześniejsze.
Żeby mi ktoś nie pisał że nikt tak nie twierdzi, daję przykładowy tekst

http://www.astro.eco...inkarnacja.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 16.11.2014 - 08:27

  • 0



#162

Tygrys99.
  • Postów: 45
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Więc jeśli się nie pamięta poprzedniego wcielenia to jak można naprawić poprzednie grzechy, skoro nie ma się świadomości że takie były? ....

Masz żyć spontanicznie, nie wiedząc ze istnieje ponowne życie, oraz ze ponosi się konsekwencje za zło które się nieświadomie dokonuje, po prostu pokazujesz wtedy jakie masz wady i zalety. to cel niepamięci na tym "padole". 


  • 0

#163

Auegamma.
  • Postów: 218
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

 

tylko że w tej teorii jest jeden drobny błąd, jeżeli "dusza" (coś w stylu katalogu poprzednich wcieleń, zbiera karmę i istnieje w niebie) jest niezależna od ciała i nie ma na nie wpływu (bo nie pamiętamy poprzednich wcieleń które jak piszesz, nie mogą mieć wpływu na ludzkie wcielenie z powodów potrzeby zachowania spontaniczności) to tak jak by "duszy" nie było...

 

O co chodzi? O logiczną sprzeczność, jeżeli dusza się inkarnuje, pozostając w ciele lub nie, to przechowuje wszystkie poprzednie wcielenia w sobie, inaczej nie grało by to żadnej roli czy dusza może mieć maksymalnie 1 wcielenie czy 1000, bo i tak nic z tego "nie pamięta", ale przez to że dusza, jako pamięć poprzednich wcieleń, nie może mieć wpływu na obecne wcielenie, bo inaczej miała by wpływ na życie człowieka i w końcu człowiek nie żyłby spontanicznym życiem, a że mamy żyć spontanicznie, to dusza nie może mieć wpływu na życie inkarnacji, przez co nie ważne czy dusza istnieje czy nie, czy ma maksymalnie 1 wcielenie czy 1000, bo relacja inkarnacji z duszą przestaje mieć jakąkolwiek wartość, i to czy jest się w ogóle połączonym z 1 duszą, 10, 1000 czy też te połączenia się zmieniają zaczyna byś prawdopodobne.

 

To tak jak by był niewolnik (inkarnacja) i 100 panów (dusza), wiadomo dla panów że niewolnik jest niewolnikiem i należy do jakiegoś pana lub panów, tylko że panowie nie mają prawa rozkazywać niewolnikowi co ma robić, przez co niewolnik żyje sobie swoim życiem bez świadomości że jest niewolnikiem, a panowie traktują tego niewolnika jak rezerwatem przyrody, nie mogą go przesunąć, wybudować biurowca czy poprosić o wykopanie rowu, mogą jedynie go kupić, sprzedać i traktować jak wirtualne pieniądze...

 

Wniosek, teoria reinkarnacji ma błąd podobny do nieskończonej pętli for(int i=0;i<1;i++,i=0) błąd ciągle tam jest nawet jeżeli go nie rozumiesz :P

 

Pozdrawiam,

Auegamma


  • 2

#164

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Auegamma, zgadzam się tym co napisałeś. Sam kiedyś napisałem prawie dokładnie to samo co ty.

http://www.paranorma...cinka/?p=449763


Użytkownik Wszystko edytował ten post 16.11.2014 - 11:04

  • 0



#165

Tygrys99.
  • Postów: 45
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

...........    tylko że w tej teorii jest jeden drobny błąd, jeżeli "dusza" (coś w stylu katalogu poprzednich wcieleń, zbiera karmę i istnieje w niebie) jest niezależna od ciała i nie ma na nie wpływu (bo nie pamiętamy poprzednich wcieleń które jak piszesz, nie mogą mieć wpływu na ludzkie wcielenie z powodów potrzeby zachowania spontaniczności) to tak jak by "duszy" nie było...

 

O co chodzi? O logiczną sprzeczność, jeżeli dusza się inkarnuje, pozostając w ciele lub nie, to przechowuje wszystkie poprzednie wcielenia w sobie, inaczej nie grało by to żadnej roli czy dusza może mieć maksymalnie 1 wcielenie czy 1000, bo i tak nic z tego "nie pamięta", ale przez to że dusza, jako pamięć poprzednich wcieleń, nie może mieć wpływu na obecne wcielenie, bo inaczej miała by wpływ na życie człowieka i w końcu człowiek nie żyłby spontanicznym życiem, a że mamy żyć spontanicznie, to dusza nie może mieć wpływu na życie inkarnacji, przez co nie ważne czy dusza istnieje czy nie, ............  

Nie ma tutaj żadnej sprzeczności. Nie pamięta się tutaj na tym padole, dlaczego - bo byś nie mógł normalnie żyć. Jakie by było twoje życie gdybyś wiedział jak byleś gwałcony, bity jakie tortury na tobie przeprowadzali ( może i nawet przez inkwizycje ) jak byleś rozszarpywany przez bestie. A teraz do jakich my czynów byliśmy zdolni!!!! ???? Nie przespalibyśmy ani jednej nocy spokojnie zlani potem byśmy się zrywali co godzinę. I jak myślisz miałbyś czas na życie rodzinne, zawodowe? Wszystkie czyny są zapisane w podświadomości ( przy odpowiedniej technice hipnotycznej wszystko można wyciągnąć ) dlatego przy ponownej reinkarnacja, podświadomość tak buduje nowe ciało zgodnie zakodowanymi wibracjami, dlatego ludzie chorują, niedomagają, i posiadają rożne deformacje fizyczne jak umysłowe. Ale po tamtej stronie wszystko się wie, i prosi się opiekunów o poradę jak z tego co niekorzystne dla naszego rozwoju wybrnąć, lub jak spłacić "długi".   


Użytkownik Tygrys99 edytował ten post 16.11.2014 - 12:20

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych