Kilka ilustracji do opisu incydentu w Hopkinsville:
oraz link do krótkiego filmu:
Napisano 29.06.2014 - 20:43
Znaczy se leżały i przebierały łapkami. Czytało się Relax'y, czytało... To taki jeden z cudów PRL'u, poza Światem Młodzieży oczywiście.
edit:
... i Fantastyką.
Dlaczego odnoszę wrażenie, że Ty jesteś taki sam "stary dziad" jak ja?
aaa... już wiem...
To chyba dlatego, że wspomniałeś o Fantastyce (Świat Młodzieży litościwie pomijam żeby się całkiem nie znęcać), której ze cztery roczniki (z "pierwszych" lat 90-tych)pochopnie szpulnąłem kiedyś do śmietnika
Jakby mi coś takiego weszło na podwórze, to w pierwszym odruchu sięgnąłbym... po aparat. Prawie ciągle noszę przy sobie aparat, więc zdjęcie bym cyknął. A jakby zaczęli zaglądać przez okno to bym zaczął nagrywać.
Bierz poprawkę, że to 55-ty był.
Kamerki 8 , czy też 16 mm pewnie też na wyposażeniu każdy ranczer amerykański miał ale z braku "fejsbuka" łatwiej mu było chyba po "dwururkę" sięgnąć.
Napisano 29.06.2014 - 21:57
Nie wymyślajcie, że każdy od razu po aparat (w telefonie) sięgnie. Jak znam życie zanim będzie aparat, najpierw walicie kopa, a później ew. fotkę tego co chciało was ugryźć. W praktyce nikt z nas, zaskoczony, nie będzie się zastanawiał nad ujęciem, tylko ze strachu atak, albo ewakuacja (jak widzimy, że większy od nas...). Wiele razy rozważałem, jak ja by się zachował w podobnej sytuacji i zawsze mi wychodziło, że niespodziewanki nijak się nie dadzą udokumentować, tym bardziej, że trwają krótko. Tak długie zdarzenie, jak to o którym dyskutujemy, w dzisiejszych czasach doczekałoby się bardzo obszernej dokumentacji, ale zapewne dopiero po pierwszym ochłonięciu, czyli tak "ze środka".
pishor@
Jestem z dość sponiewieranego rocznika, gdyż przyszło mi się wychowywać i dorastać "na przełomie dziejów", więc z ZOMO sobie jako małolat powalczyłem. Chciałem założyć "Klub Tetryka", ale jakoś nas jeszcze mało na VRP.
Ale chciałem o czymś innym, tak wspominkowo, mam jeszcze w posiadaniu spory zbiorek, bo około 60-70 pozycji tzw. serii "Tygrys". A to był dopiero wypas.
edit:
...ta moja pamięć. Zapomniałem jeszcze o "Młodym Techniku".
Oczywiście chodziło wcześniej o gazetę Świat Młodych, a nie Świat Młodzieży... taki czeski błąd.
Użytkownik Staniq edytował ten post 01.07.2014 - 18:49
Napisano 29.06.2014 - 22:42
Weźcie pod uwagę że te stwory nękały ich przez dość długi czas, po pierwszym przerażeniu i ochłonięciu było by mnóstwo czasu i okazji żeby je "cyknąć", a nawet nagrać jakiś filmik. Oczywiście gdyby wydarzenia działy się współcześnie... Pewnie właśnie na forach trwały by gorączkowe dyskusje i analizy każdego piksela na zdjęciu i każdej klatki filmu
Napisano 30.06.2014 - 16:52
Wiele rysunków, brak zdjęć. Znając mentalność amerykańskiego społeczeństwa, to raczej pewne, że to wymysł na potrzeby zarobkowe.
Użytkownik Anders edytował ten post 30.06.2014 - 16:52
Napisano 11.01.2018 - 14:08
Raczej trudno tutaj o mistyfikację czy też przysłowiowy "prank" za angażowanie samych władz w zdarzenie daje do myślenia ... no i demolka którą zastali pracownicy policji ... to raczej był by kiepski pomysł na zdemolowanie domu i okolicy ołowiem dla uzyskania rozgłosu ... szczególnie że rodzina nie standardowo starała nie rozgłaszać opinii publicznej i nie robiła ze zdarzenia show.
Ponad to jeżeli komuś coś takiego się przytrafia to przynajmniej jeden delikwent łapie za dzisiaj smartphona i filmuje nie zoomuje ... robi zdjęcia do zapchania pamięci na maxa ...
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych