Puzzelkowa- och kochanie, to nie jest tak, że każdy Garcia musi pochodzić z Włoch (właściwie to nazwisko bardziej kojarzy mi się z Hiszpanią, ale mniejsza), bo reżyser jest Argentyńczykiem, a nie Włochem...
Stąd też wiem, że naprawdę bardzo pobieżnie przeczytałaś temat i nie raczyłaś czytać go ze zrozumieniem, a tak dla małej lekcji historii:
http://pl.wikipedia....e_Rafael_Videla
Żebyś nie musiała kochana tak dużo czytać, wystarczy jak zainteresuje Cię rozdział: Łamanie praw człowieka.
Ludność poczuła się zdradzona i ja im się wcale nie dziwię. To musiał być horror, którego Kościół nie łagodził, a przyzwalał na jego jątrzenie.
Kurusa- myślę, że jeśli chodzi o zasady moralne to bardzo nam po drodze, ale jedyna różnica to wiara/ jej brak.
Szczerze mówiąc, nadal nie mogę pojąć, jak nawet lawina wydarzeń może załamać wiarę chrześcijan...przecież kiedyś o wiele surowiej i brutalniej traktowano wyznawców.
Kilka przykładów (znam przykłady, o których piszesz. Mam podstawy historyczne, zresztą ja też odrobiłam lekcje)
- Apostoł Piotr i inni chrześcijanie bici, kamienowani, więzieni (z rąk Żydów ginie ok. 2 tysięcy pierwszych chrześcijan)
-oskarżeni bezpodstawnie przez Nerona za podpalenie Rzymu chrześcijanie byli rzucani psom i lwom na pożarcie, krzyżowani, podpalani
- za cesarza Domicjana zarzucani o grupowe orgie seksualne, rytualne mordowanie dzieci, uprawianie magii czy kult genitaliów swego Pana
-za Diaklecjana palenie świętych pism, zniszczenie świątyń chrześcijańskich
-średniowiecze: część misjonarzy mordowana przez dzikie plemiona
-nowożytność: Japonia- rosnąca liczba chrześcijan przeraziła władzę, która obawiała się osłabienia swojej pozycji w państwie=> eksterminacja chrześcijan
(Grupa Męczenników z Nagasaki- aresztowanie i tortury, obcinanie uszu i krzyżowanie, dobijanie lancami)
-Rewolucja francuska= księża byli więzieni, linczowani. Organizowano przemówienia antyreligijne PUBLICZNIE, pochody antyreligijne, zakazywano odprawiania uroczystości religijnych. Niszczenie relikwii oraz miejsc kultu.
I ciekawostka:
Współczesność!
Korea- XIX wiek, prześladowania katolików= 10000 osób wierzących, 3 biskupów i 10 kapłanów
Chiny- XIX wiek, niszczenie kościołów,śmierć poniosło kilka tysięcy chińskich neofitów oraz kilkaset zagranicznych misjonarzy
-wojna domowa w Hiszpanii= bezmyślne zbrodnie na duchownych jak tortury przed śmiercią, grzebanie żywcem czy bezczeszczenie zwłok oraz gwałty na zakonnicach.
-Meksyk: odbierano księdzom praw wyborczych, zakazywano święceń, zakaz noszenia sutann i komentowania sytuacji politycznej, zakaz używania konfesjonałów
A więc parę a nawet pareset takich sztuk, a może nawet gorszych raczej nie powinno zachwiać Waszą religią.
Jeśli natomiast jesteście zatrwożeni sytuacją współczesnego chrześcijaństwa to bądźcie spokojni: na straży ochrony chrześcijan stoi wiele organizacji (wymienię tylko kilka): Observatory on Intolerance and Discrimination against Christians, Pomoc Kościołowi w Potrzebie czy Rada Praw Człowieka ONZ...
Nawet ustanowiono Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym obchodzone w PL w każdą drugą niedzielę listopada. Głównie organizowane przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Więc, jak już mówiłam, nie pojmuję tego strachu przed zniknięciem chrześcijaństwa z powierzchni Ziemii.
P.S. Lustro- proszę bardzo, nie żałuj sobie minusów. Skoro jesteś na tyle mało rozgarnięty, żeby nie napisać o co ci konkretnie chodzi to najwyraźniej system plusików i minusików z podstawówki jest rzeczywiście najadekwatniejszy do Twojego poziomu inteligencji. Przykre.
Użytkownik Nicole-collie edytował ten post 07.07.2014 - 11:31