Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chupacabra: Fakt czy fikcja (Film)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#16

piechur.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Nie do wiary" była mowa o Chupacabras w Brazylii , cały reportaż był bardzo interesujący , a materiał tam przedstawiony , dowody itp. imponujące , naprawdę robiły wrażenie , w Brazylii niedaleko miejsca , w którym Chupacabras pojawiły się jest amerykańska baza wojskowa , mówi się ,że te stworzenia to nieudany eksperyment genetyczny,który wymknął się spod kontroli... moim zdaniem to bardzo prawdopodobne.

Ale przecież Chupacabra się pojawiła najpierw na Puerto Rico to chyba nie mogła zostać wyhodowana w Brazylii, bo było by coś słychać tam najpierw. Chyba, że się nie ujawniała i przeniosła się na Puerto Rico i tam dopiero zaczęła zabijać zwierzęta. A macie może jakieś informacje kiedy tak naprawdę był pierwszy przypadek zaobserwowania El Chupacabry? Chyba gdzieś w latach 60-tych. Chodzi mi o to, że jedna z teorii mówi, że jest to nieodkryty gatunek zwierzęcia, ale przecież gdyby tak było to ludzie by już dawniej o niej słyszeli. Musiała by sie pojawiać w jakiś legendach, opowieściach.

Dodano:
Mam taki pomysł. Może by założyć jakiś instytut, albo coś w tym rodzaju, żeby monitorować pojawianie się Chupacabr na świecie.
  • 0

#17

-przemooo-.
  • Postów: 14
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

przeciez to dexter czupakabre stworzyl ...

a tak serio to jak eksperyment genetyczny to zaplanowany i zrobiony w pelni swiadomie ...
  • 0

#18

GreenMadman.
  • Postów: 10
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a macie jakies fotki ??? 8-)
  • 0

#19

Yuna.
  • Postów: 115
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

haha... Zwierzątko domowe :) Dooobra. W każdej legendzie jest odrobina prawdy... zastanówmy się. Ja wierzęę ze uciekło z jakiegos laboratorium... :rotfl:
  • 0

#20

piechur.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie słyszałem, żeby na Puerto Rico było jakieś laboratorium genetyczny czy coś takiego. Ale w tą teorię, że to jest nieodkryty gatunek też nie wierzę, bo przecież byłoby słychać o Chupacabrze w jakiś legendach, byłoby o niej słychać już dawniej, a nie dopiero od lat 70-tyh.
  • 0

#21

Daniello.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem chupacabra jest bardzo inteligentnym drapieżnikiem, albo wysłannikiem obcej cywilizacji. Raczej nie wydaje mi sie żeby był to wynik jakichś eksperymentów czy mutacji.
  • 0

#22

Soczek.
  • Postów: 9
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

po pierwsze witam wszystkich gdyż jestem tu nowy i mam nadzieje ze się zaklimatyzuje :)

Jesli o temat chodzi - chodząc po googlach natknąłem się na tego typu zdjęcie podpisane CHUPACABRA :-/ Niezbyt mi to pasuje do ogólno znanego rysopisu zwierza, ale co według was to moze być ? Ja stawiam na jakąs małpe albo coś do niej podobnego

Dołączona grafika
  • 0

#23

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ewidentnie rozjechany pies.
  • 0



#24

Jocker.
  • Postów: 240
  • Tematów: 9
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

to wyglada jak kret :hmm:

dla mnie teoria że jest to jakis eksperyment genetyczny jest jak narazie najbardziej prawdopodobna
  • 0

#25

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czupakabry, to chore na ciężki rodzaj świerzbu kojoty. Nie mogą one polować na dzikie płochliwe zwierzęta, bo choroba je osłabia, dlatego atakują to, co są w stanie jeszcze upolować.

 

924a868dd5c5e061cd5436ad8101bdd5b93cd743

 

Naukowcy starają się wytłumaczyć opowieści o czupakabrze (chupacabra to po hiszpańsku „wysysacz owiec”) następująco: kojoty występujące na tych obszarach często zapadają na ciężką odmianę świerzbu. Jest to bolesna, niekiedy śmiertelna choroba skóry objawiająca się wypadaniem sierści i parchami. W przeszłości cierpiące na świerzb zwierzęta szybko ginęły z wychłodzenia, ale dziś wskutek ocieplenia klimatu częściej utrzymują się przy życiu, więc i częściej są widywane.

– Nie sądzę, żeby było trzeba coś jeszcze w tej sprawie wyjaśniać – przekonuje Barry O’Connor, entomolog z Uniwersytetu Michigan, który zajmuje się badaniem świerzbowców, pasożytów będących przyczyną choroby. Świerzbowiec drąży korytarze pod naskórkiem żywiciela, składa tam jaja i wydala odchody, wywołując reakcję zapalną. U człowieka świerzb to raczej lekkie schorzenie. Natomiast dla niektórych zwierząt choroba ta może być naprawdę groźna.

Świerzbem można też wyjaśnić ataki na zwierzęta gospodarskie.

– Drapieżniki dotknięte świerzbem są mniej sprawne. Mają trudności z upolowaniem swoich normalnych ofiar, więc idą po linii najmniejszego oporu i atakują zwierzęta gospodarskie – wyjaśnia O’Connor. A co z wysysaniem krwi? – Uważam, że to zwyczajna bajka – dodaje badacz.

 

źródło


  • 0



#26

hud.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano



rekl2.gif
Jeśli dalej będziesz tylko reklamował swój kanał to dostaniesz kolejnego warna
Wszystko

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych