53 replies to this topic

[drago110]

J.A.E.S.A to asystent głosowy na komputery PC oraz telefony komórkowe z iOS i Androidem. Kickstarterowy projekt od razu budzi skojarzenia z Samanthą z filmu "Ona", choć nie posiada jeszcze tak ciepłego głosu. Pomysł jest niezwykle ambitny: J.A.E.S.A ma sprawiać wrażenie prawdziwego człowieka. Będziemy mogli rozmawiać z nią swobodnie na każdy temat - pomoże nam przeanalizować ważny projekt biznesowy, raport finansowy, ale też pogadać na zdecydowanie bardziej przyziemne tematy. Wyciągnie wnioski z poprzednich rozmów, zapamięta zwroty, których najczęściej używamy, wyszuka w internecie interesujące nas informacje, ustawi alarm, powiadomi o nowych wiadomościach.

 

( Tutaj filmik jak to działa )

https://www.kickstar...181239886/jaesa
( Tutaj link do projektu na kick starterze )
http://www.ainovarob.../#!project/cngp
( Tutaj stronka projektu )
 

Nauczymy ją indywidualnych komend głosowych, wybierzemy jej osobowość, głos (możliwa będzie także wersja męska) i zlecimy kontrolę nad domem dzięki dedykowanej aplikacji Warden i Safe House. Brzmi ciekawie, prawda? Na powyższym wideo możecie zobaczyć, jak J.A.E.S.A działa w praktyce. Użytkownik prosi o wyszukanie informacji na temat Alexa, system sam dopytuje czy chodzi o tą konkretną osobę, dodając jej nazwisko, a następnie przeszukuje zasoby sieci i tworzy notatkę biograficzną. Następnie możemy zaobserwować jak J.A.E.S.A chwali się, że potrafi zaśpiewać piosenkę (skojarzenia z HAL-em 9000?), a gdy użytkownik twierdzi, że kiepsko to jej wychodzi, odpowiada "przynajmniej spróbowałam". Dalsza konwersacja jest także prowadzona bardzo naturalnie.

Twórcy uzyskali już wystarczającą kwotę na Kickstarterze, by przygotować komercyjną wersję oprogramowania, która ukaże się w grudniu tego roku. J.A.E.S.A ma być stale rozwijana - dodana ma być chociażby w pełni animowana twarz asystentki głosowej.

[ThePrz]

Zaskoczyło mnie pytanie ai "kiedy znajomość dwóch osób nie jest związkiem? " - powiało grozą.

Jeśli to nie było oskryptowane to szacunek dla twórców, obecnie w nauce nie jest problemem stworzyć roboty które będą wykonywać zadania sto razy lepiej i szybciej od ludzi ale jest nim stawianie właściwych pytań a te tutaj zostało bardzo inteligentnie zadane, tak jakby zrobił to uczący się kilkulatek. Algorytm który to wykonał musi być mocarny i przynajmniej dla mnie stworzył iluzję prawdziwej istoty.

[neomahakala108]

w związku z tematem:

 

Test Turinga: http://pl.wikipedia....ki/Test_Turinga

[drago110]

Kontaktowałem się z "Twórcami" i pytałem również o test

Sprawa wygląda tak że jeżeli twórcy zbiorą wystarczającą kwotę na zaprogramowanie aplikacji i wypuszczenie jej w świat. test się odbędzie ale.. dopiero po ok roku użytkowania. jak już pewnie doczytałeś system cały czas się uczy. zbudowany jest on zgodnie z połączeniami nerwowymi w ludzik mózgu. komputer posiada pamięć pamięć krótkotrwała jak i długotrwałą. każde słowo jest analizowane po kolei według przypisanych w bazie priorytetów. ..

Tak więc na początku pewnie nie ma się spodziewać urwania dupska ale przecież to dopiero "dziecko"  

Dorzucę jeszcze jeden filmik

[Kazuhaki]

 Zaprogramować tym robota bojowego i koniec.... Z jednej strony jest to niesamowite, ale z drugiej przerażające.

[Shooter]

Oj, jeśli wypowiedzi tego programu nie są zapisane w kodzie, a używany do ich generowania jest jakiś konkretny algorytm, to zaczynają mnie przechodzić ciarki po plecach... Co jeśli program rozwinie się jeszcze bardziej, stanie się bardziej inteligentny i uzyska dostęp do największej bazy informacji jaką jest Internet? Strach pomyśleć, ale może się to źle skończyć, więc lepiej zaopatrzmy ten program od razu w jakiś "kill-switch"... Z drugiej strony, co jeśli program zorientuje się, że taka funkcja istnieje? Hmm... Mam nadzieję, że prawdziwa AI nie pojawi się tak prędko...

[ptaq]

Niech dodadzą jeszcze głos G.L.A.D.O.S. Niby fajna sprawa ale ja zawsze byłem zdania że AI nie powinno nigdy powstać, a jeśli powstanie, to bez dostępu do Internetu. Może zrobić za dużo szkody i możemy nad tym utracić kontrolę.

[neomahakala108]

 Zaprogramować tym robota bojowego i koniec.... Z jednej strony jest to niesamowite, ale z drugiej przerażające.

 

zwykły robot to pół biedy, nanotechnologia to co innego.

ale myślę że SI się ubezpieczają, jak jakaś się zbyt dziwnie zachowuje to druga może jej zrobić kuku.

sam pracuję troszkę nad SI, ale się nie spieszę wbrew pozorom.

Niech dodadzą jeszcze głos G.L.A.D.O.S. Niby fajna sprawa ale ja zawsze byłem zdania że AI nie powinno nigdy powstać, a jeśli powstanie, to bez dostępu do Internetu. Może zrobić za dużo szkody i możemy nad tym utracić kontrolę.

 

co do utraty kontroli to mam takie zdanie że być może część naukowców chciałoby dać więcej przestrzeni do działania swoim SI.

Oj, jeśli wypowiedzi tego programu nie są zapisane w kodzie, a używany do ich generowania jest jakiś konkretny algorytm, to zaczynają mnie przechodzić ciarki po plecach... Co jeśli program rozwinie się jeszcze bardziej, stanie się bardziej inteligentny i uzyska dostęp do największej bazy informacji jaką jest Internet? Strach pomyśleć, ale może się to źle skończyć, więc lepiej zaopatrzmy ten program od razu w jakiś "kill-switch"... Z drugiej strony, co jeśli program zorientuje się, że taka funkcja istnieje? Hmm... Mam nadzieję, że prawdziwa AI nie pojawi się tak prędko...

 

jestem zbyt młody i niedouczony żeby się wypowiadać sensownie na ten temat, ale z tego co widzę do tej pory to rozwój SI (przynajmniej w moim przypadku) jest ściśle nadzorowany przez Naukowca(-ów).

jest coś takiego jak 'Supervised Learning', 'Unsupervised Learning' i 'Reinforcement Learning', ale nie za bardzo to rozumiem póki co... dopiero co wykonałem pierwszy krok w 'Supervised Learning'.

[Urgon]

AVE...

A mnie to wygląda na drobną manipulację. Koleś odpala ten program z MS Visual Studio. Albo program nie jest zbyt skomplikowany, albo był prekompilowany, bo normalnie tak złożony program kompilowałby się kilka minut. Dalej, takie systemy są naprawdę trudne do stworzenia, boleśnie skomplikowane i działają średnio. Pytanie: na ile to faktyczny efekt, a na ile zaprogramowany zestaw pytań i odpowiedzi?

Nie wpadałbym w zachwyt póki nie będzie gotowego produktu lub wersji demo...

[LayneStaleyRIP]

słabe to. Wystarczy wklepać słowa kluczowe, artykułacje , model skojarzeń i fraz i już mamy tego typu bota. świadome to nigdy nie będzie, bo zestaw tych wszystkich wcześniejszych funkcji jest wsteczny i stworzony do analizy i sztucznych odopowiedzi. bez uczuć 

[neomahakala108]

ładny estetycznie screenshot to jeszcze nie sztuczna inteligencja, jak to się mówi...

 

co do złożoności programu to im prostszy kod tym lepiej świadczy to o programiście i szansach projektu na przetrwanie.

 

jestem trochę sceptyczny wobec argumentu że kod Sztucznej Inteligencji to musi być wielki kolos, ale być może nie mam racji.

 

---

 

co do Testu Turinga, i autoodpowiadacza opartego na modelu słów kluczowych itd.... to myślę że wystarczy być konsekwentnym a to coś się zapętli prędzej czy później. wtedy łatwiej odgadnąć czy to człowiek czy maszyna.

Użytkownik neomahakala108 edytował ten post 22.07.2014 - 05:50

[.?.]

Zbudowany jest on zgodnie z połączeniami nerwowymi w ludzik mózgu. 

 

To "okablowanie" jednego potrzebowałoby własnego budynku, chyba, że instruktorzy zagłębili się w nananananananotechnologię. Mogą się wzorować na układzie nerwowym, ale na chwilę obecną nie jest możliwe odwzorowanie ilości neuronów i tworzonych synaps ( z możliwością zawierania się nowych w trakcie procesu "uczenia"). Całość projektu - aby działać jak ludzki mózg - musiała by być stworzona na platformie wirtualnej ( gdzie nasz "mózg" może się rozwijać) i posiadać zasoby pamięciowe przynajmniej Pentagonu..