Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kolejna katastrofa malezyjskiego Boeinga


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
436 odpowiedzi w tym temacie

#121

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

razzish tak jak myślałem, kto nie lubi ruska, ten kocha usa - to Twoje myślenie, dlatego nie mamy o czym rozmawiać, bo zamiast odbijać argumenty Ty będziesz mi chciał pokazać ile złego zrobiły stany. Tak na koniec - wolę być pod butem USA, niż pod butem Rosji.

owerfull oczywiście, za to polityka Rosji wobec Polski jest cud malina, a My zamiast to docenić to im dowalamy. Oddali Nam wraku Tupolewa, robimy badania, dodatkowo mamy od nich najtańszy gaz w Europie. Tak bardzo nas kochają, że nawet pozwalają Nam podzielić się z nimi Ukrainą, a My tacy anty do nich....brak słów.

pishor oczywiście, że jest coś pomiędzy "wspaniali", a "dzicz". Różnica jest taka, że ja dzicz nazywam DZICZ, przykro mi, że się z tym nie zgadzasz. Nie obrzucam ich inwektywami tylko nazywam rzeczy po imieniu - taka subtelna różnica. Dalsza część wpisu to już jakaś paplanina, weź mi wskaż gdzie ja się cieszyłem jak dziecko albo zamilcz na wieki, bo pomówień nie lubię. No chyba, że nie masz nic sensownego do napisania i stąd te wymysły.

Jeśli jakimś cudem okaże się, że samolot pasażerski zestrzeliło wojsko Ukraińskie to pierwszy tu przylecę "zalany szokiem" i posypię głowę popiołem. A czy Ty wtedy przyznasz mi rację, że to jednak dzicz?
 


  • 0



#122

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli jakimś cudem okaże się, że samolot pasażerski zestrzeliło wojsko Ukraińskie to pierwszy tu przylecę "zalany szokiem" i posypię głowę popiołem. A czy Ty wtedy przyznasz mi rację, że to jednak dzicz?
 

Jeżeli okaże się, że KTOKOLWIEK zestrzelił ten samolot Z PREMEDYTACJĄ, to na określenie "dzicz" zasłuży w 100%

 

Obawiam się jednak, że ciężko będzie ustalić sprawców - nie wspominając już udowodnienia im celowego działania.

 

Dowodzą tego chociażby dotychczasowe śledztwa w podobnych przypadkach, które wymieniłem w tym poście

 

Ani Amerykanom, ani Rosjanom, ani Ukraińcom nie udowodniono zestrzeleń samolotów pasażerskich Z PREMEDYTACJĄ.

Nawet w przypadku Tamilskich Tygrysów domniemuje się tylko, że to ich sprawa.


  • 0



#123

owerfull.
  • Postów: 1321
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

owerfull oczywiście, za to polityka Rosji wobec Polski jest cud malina, a My zamiast to docenić to im dowalamy. Oddali Nam wraku Tupolewa, robimy badania, dodatkowo mamy od nich najtańszy gaz w Europie. Tak bardzo nas kochają, że nawet pozwalają Nam podzielić się z nimi Ukrainą, a My tacy anty do nich....brak słów.

 

 

Jak już pisałem, opierasz się na emocjach. Rosja nie nastawi się do nas dobrze skoro mamy za sobą lata rusofobicznego nastawienia. Właściwie nie mamy poważnego państwa i żadnych wpływów, możemy tylko krzyczeć - a krzyczymy na Rosję, wspieramy Ukrainę z czego profitu nie mamy żadnego. 


Użytkownik owerfull edytował ten post 18.07.2014 - 15:01

  • 0

#124

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Jeśli jakimś cudem okaże się, że samolot pasażerski zestrzeliło wojsko Ukraińskie to pierwszy tu przylecę "zalany szokiem" i posypię głowę popiołem. A czy Ty wtedy przyznasz mi rację, że to jednak dzicz?
 

Jeżeli okaże się, że KTOKOLWIEK zestrzelił ten samolot Z PREMEDYTACJĄ, to na określenie "dzicz" zasłuży w 100%

 

Obawiam się jednak, że ciężko będzie ustalić sprawców - nie wspominając już udowodnienia im celowego działania.

 

Dowodzą tego chociażby dotychczasowe śledztwa w podobnych przypadkach, które wymieniłem w tym poście

 

Ani Amerykanom, ani Rosjanom, ani Ukraińcom nie udowodniono zestrzeleń samolotów pasażerskich Z PREMEDYTACJĄ.

Nawet w przypadku Tamilskich Tygrysów domniemuje się tylko, że to ich sprawa.

 

A jak zestrzelili go przez pomyłkę(co za różnica) to już nie jest dzicz? Przez POMYŁKĘ pozbawili życia 300 niewinnych ludzi, przez POMYŁKĘ 80 dzieci nigdy nie spełni już żadnego marzenia. W dodatku przez POMYŁKĘ utrudniają służbom dostęp do wraku samolotu.

Nie wiem czemu twierdzisz, że ciężko będzie ustalić sprawców, skoro praktycznie na 99% jest pewne, że strzelali separatyści. Czy naprawdę wpis na twitterze tego separatysty to zbyt mało? Czy słyszałeś, żeby gdzieś znaleźli wrak An-26? Czy leżą gdzieś szczątki drugiego samolotu obok? Po co kasował oryginalny wpis? A może separatyści to tak dobrzy ludzie, że pierwsi polecieli na miejsce zbrodni i otoczyli wrak, żeby go jak najszybciej przekazać komisji międzynarodowej? Co jak co, ale po Tobie nie spodziewałem się takich wpisów...


  • 0



#125

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A propos wraku - na zdjęciach widać że część szczątków płonęła o do później nocy. Nie dopuszczali strażaków?


  • 0



#126

Mortalis.
  • Postów: 331
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Hmm, wiem, że wp to niezbyt wiarygodne źródło, ale: http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html


  • 0

#127 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Jeżeli okaże się, że KTOKOLWIEK zestrzelił ten samolot Z PREMEDYTACJĄ, to na określenie "dzicz" zasłuży w 100%

 

 

 

Może uściślijmy te określenia, bo mamy słowny miszmasz.
 

 

Dzicz   -   grupa prymitywnych, dzikich, niecywilizowanych ludzi

 

 

 

Morderca   -  osoba, która popełniła morderstwo

 

 

 

Wcale nie są to tożsame określenia świadczące o niezwykłej podłości danego osobnika lub grupy ludzi.

 

Mamy tu raczej do czynienia albo z przemyślaną, morderczą, zbrodniczą prowokacją nastawioną na odpowiednią reakcję opinii światowej lub nieroztropnym użyciem wyrzutni nieprzeszkolonych separatystów którzy omyłkowo strącili ów samolot. W jednym i drugim wypadku dzicz nie ma tu zastosowania.

 

Nie wiem czemu mają służyć  te słowne przepychanki które do niczego nie prowadzą. Lepiej zająć się faktami a nie uprzedzeniami.

Dla mnie sprawa jest otwarta. Za tym dramatem mogli stać tak samo Ukraińcy jak i Rosjanie czy seoaratyści.


Użytkownik osiris edytował ten post 18.07.2014 - 16:04

  • 1

#128

Android.
  • Postów: 142
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

owerfull oczywiście, za to polityka Rosji wobec Polski jest cud malina, a My zamiast to docenić to im dowalamy. Oddali Nam wraku Tupolewa, robimy badania, dodatkowo mamy od nich najtańszy gaz w Europie. Tak bardzo nas kochają, że nawet pozwalają Nam podzielić się z nimi Ukrainą, a My tacy anty do nich....brak słów.

 

 

Jak już pisałem, opierasz się na emocjach. Rosja nie nastawi się do nas dobrze skoro mamy za sobą lata rusofobicznego nastawienia.

 

 

I niech będą jakie są.

 

A jaki profit będziemy mieli z "przyjaźnią" z putinem? Dobre słowo? poklepanie po główce?

Że w ewentualnym  planie zjednoczenia dawnych ziem ZSRR zostawi nasz kraj na sam koniec? :) bo na pewno nie  tańszy gaz czy pomoc gospodarczą.


Użytkownik Android edytował ten post 18.07.2014 - 16:15

  • 0



#129

owerfull.
  • Postów: 1321
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Z przyjaźni z zachodem będziemy mieli 10 milionów muzułmanów w roku 2200, obowiązkową edukację seksualną i prawo do adopcji dla homoseksualistów. Pomoc gospodarczą ? Chyba kpisz, pomóc to możemy sobie sami zmieniając ustrój gospodarczy zamiast czekać na Unię, która do 2100 roku przestanie istnieć ... lol ... 


  • 0

#130

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

A jak zestrzelili go przez pomyłkę(co za różnica) to już nie jest dzicz? Przez POMYŁKĘ pozbawili życia 300 niewinnych ludzi, przez POMYŁKĘ 80 dzieci nigdy nie spełni już żadnego marzenia. W dodatku przez POMYŁKĘ utrudniają służbom dostęp do wraku samolotu.

Ustalmy jedno.

Czy Amerykanie, którzy zestrzelili "przez pomyłkę" irańskiego Airbusa (290 ofiar śmiertelnych) - to jest "dzicz"?

Czy Ukraińcy, którzy zestrzelili "przez pomyłkę" rosyjskiego Tupolewa (78 ofiar śmiertelnych) - to jest "dzicz"?

Czy siły NATO, które zestrzeliły "przez pomyłkę" włoskiego DC-9 (81 ofiar śmiertelnych) - to jest "dzicz"?

Czy może określenie to rezerwujesz tylko dla Rosjan - bo ich nienawidzisz?

 

Powtarzam - jeżeli okaże się, że było to działanie z premedytacją, to nie zawaham się przed użyciem grubych słów. Jeżeli jednak okazałoby się, że jest efekt "przypadku" (szeroko rozumianego), to uważam, że jest to określenie na wyrost.

Chyba, że "dziczą" zaczniemy szastać na prawo i lewo w opisywaniu każdego, kto nam z jakichś tam powodów nie pasuje.

 

Nie wiem czemu twierdzisz, że ciężko będzie ustalić sprawców, skoro praktycznie na 99% jest pewne, że strzelali separatyści. Czy naprawdę wpis na twitterze tego separatysty to zbyt mało? Czy słyszałeś, żeby gdzieś znaleźli wrak An-26? Czy leżą gdzieś szczątki drugiego samolotu obok? Po co kasował oryginalny wpis? A może separatyści to tak dobrzy ludzie, że pierwsi polecieli na miejsce zbrodni i otoczyli wrak, żeby go jak najszybciej przekazać komisji międzynarodowej?

Wiesz co - cieszę się, że tylko tak se gadamy na forum, bo jak sobie wyobrażę, że jesteś władny podejmowania decyzji i wydawania wyroków w realnym świecie, w oparciu o wpisy na Twitterze (co to wogóle za jakaś mania - ten Twitter to jest jakieś źródło prawdy objawionej?), to robi mi się tak trochę nieciekawie.

Naprawdę sądzisz, że jest to wystarczający dowód? Naprawdę nie chciałbyś żeby zostało przeprowadzone śledztwo?

 

Co jak co, ale po Tobie nie spodziewałem się takich wpisów...

 

A to niby czemu?

Bo na co dzień sobie gadamy o pierdołach? Nigdy nie angażowałem się w tego typu dyskusje, bo zwykle kończą się one tak samo jak i ta - słownymi przepychankami. Ale to nie znaczy, że nie mam swojego zdania - i nie widzę powodów (skoro już zdecydowałem się zabrać głos) żeby go nie wyartykułować.

Nigdy nie płynąłem z falą (wolałem już wogóle się nie odzywać), a wraz z upływem lat zacząłem patrzyć na pewne rzeczy inaczej - jednak zawsze, przynajmniej starałem się być obiektywny i wyrażać wyważone opinie - szczególnie w sytuacjach kiedy, taj jak tutaj, (nadal) mamy głównie domysły, przy niewielkiej ilości potwierdzonych danych.


Użytkownik pishor edytował ten post 18.07.2014 - 16:59

  • 1



#131

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Ja tu może przerwę panom czcze dywagację i podrzucę taki konkret - zestawy rakietowe BUK mogły być obsługiwane przez niedoświadczoną załogę, która mogła nie sprawdzać w jaki samolot celuje.

 

Przy wykorzystaniu skomplikowanych systemów uzbrojenia stosuje się generalnie dwie główne instrukcje obsługi: techniczną i operacyjną. Techniczna opisuje m.in. sposób włączenia, przygotowania do strzelania i odpalenia rakiety biorąc pod uwagę tzw. „gałkologię”. Niestety, uwzględniając tylko procedury techniczne, w nowoczesnych systemach uzbrojenia człowiek, który potrafi obsłużyć komputer może bez większych problemów uruchomić również system rakietowy. Rozpisana lista czynności do wykonania praktycznie krok po kroku poprowadzi nawet średnio wykształconego operatora do naciśnięcia guzika startu rakiety (tym bardziej, że w tej operacji wykorzystuje się coraz częściej komputer – a tak jest prawdopodobnie w systemie Buk-1M).

Istnieje jeszcze jednak druga instrukcja: tzw. „wykorzystania operacyjnego”. Tu już wymagana jest wiedza wojskowa z wielu dziedzin oraz trening, i to powtarzany okresowo wraz z odpowiednim dopuszczeniem obsady operatorskiej. Każdy z takich wyszkolonych, wojskowych operatorów wie doskonale, że ostrzelanie niezidentyfikowanego obiektu może oznaczyć zniszczenie własnego lub neutralnego (np. pasażerskiego) statku powietrznego. Problem z „separatystami” jest w tym, że oni tej drugiej instrukcji nie zamierzali stosować.

System Buk prosty a zarazem skomplikowany

System Buk-1M trochę przypomina karabin snajperski, który może obsługiwać snajper szkolony przez wiele miesięcy, a może też wojskowy "analfabeta", któremu wystarczy pokazać przez który otwór ma patrzeć. Na polu walki taki amator nie miałby szans, gdyż na pewno zdradził by swoją pozycję, nie zdążyłby z namierzeniem celu, w który zresztą na pewno by nie trafił. W przypadku wykorzystywanego przez „separatystów” systemu rakietowego Buk nie było jakiegokolwiek problemu z wyborem pozycji (nikt się nie bawił w pozycjonowanie, bo bateria nie była w systemie obrony powietrznej), z wyborem celu (strzelano przecież do wszystkiego co lata), z włączeniem radaru (radar śledzący, który na polu walki włącza się tylko tuż przed startem rakiety na Ukrainie działał prawdopodobnie bez przerwy) i z trafieniem (prawdopodobnie malezyjski samolot nie był pierwszym, do którego się przymierzano).

Wykorzystywany przez „cywilizowane” siły zbrojne system przeciwlotniczy Buk nie działa samodzielnie, ale w systemie obrony przeciwlotniczej. W takim przypadku, ze względu na bezpieczeństwo własnych statków powietrznych bezwzględnie realizowane są zarówno procedury techniczne jak i operacyjne. Nie chodzi więc już tylko o włączenie systemu i doprowadzenie go do gotowości do strzału, ale o wykrycie celu, jego identyfikację, klasyfikację i wydanie komendy do strzelania. Żadnego z tych etapów postępowania operacyjnego nie można pominąć i co najważniejsze, żaden z nich nie może być prowadzony na samym zestawie przeciwlotniczym. Nawet wykrycie obiektu powietrznego przez radar zintegrowany na wyrzutni systemu Buk nie daje uprawnień do otwarcia ognia bez przeprowadzenia jego identyfikacji.

„Separatyści” nie byli jednak ograniczeni żadnymi procedurami, a ponadto prawdopodobnie mieli niekompletny system składający się jedynie z wyrzutni rakietowych oraz być może z wozu kierowania i łączności. Wóz ten jednak nie był połączony z żadnym centrum dowodzenia, ponieważ „separatyści” takiego centrum nie posiadają. Nie mają oni również stacji radiolokacyjnych i systemu identyfikacji, który byłby z nim połączony, a który pozwalałby na stworzenie tzw. rozpoznanego obrazu sytuacji powietrznej.

Na pojeździe-wyrzutni znajduje się więc tylko ekran zintegrowanego radaru z plamką symbolizującą nadlatujący statek powietrzny. Radar ten tylko zgrubnie jest w stanie określić wysokość, natomiast na pewno nie może przeprowadzić procesu identyfikacji. Najnowsze wozy – wyrzutnie systemu Buk-1M mają zintegrowany system identyfikacji radiolokacyjnej swój-obcy (urządzenie zapytujące), ale w przypadku Ukrainy był to prawdopodobnie system pochodzenia rosyjskiego, który identyfikuje jedynie, czy mamy przed sobą swój samolot, czy „nie swój”. Nie ma natomiast możliwości sprawdzenia w modach S i 3 – czyli tych, jakie wykorzystują cywilne statki pasażerskie.

Dlatego „separatyści”, mogli tylko w „prostacki” sposób strzelać do wszystkiego co lata nad ich terytorium i to robili, ponieważ nie mając doświadczenia i wiedzy operatorskiej myśleli, że każdy statek powietrzny, który się tam pojawi należy do sił powietrznych Ukrainy. Świadczy o tym chociażby wypowiedź z rozmowy telefonicznej przechwyconej przez ukraińskie służby specjalnej, w której kozacki watażka Kozicyn wyraźnie nie rozumie, że jest coś takiego jak cywilny ruch lotniczy: „Znaczy, że przywozili szpiegów. Na ch…a lecą. Teraz jest wojna k…a”.

http://www.defence24...k-rekonstrukcja


  • 6



#132

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No niestety pishor, świat poszedł do przodu, dziś wojna toczy się realnie i w internecie. Jak chcesz się pochwalić to wrzucasz info na twittera lub fejsbuka, to dziś przewodnik świata czy Ci się to podoba czy nie.

Co jest dla Ciebie większym dowodem - wpis tego faceta ze swojego oryginalnego profilu, gdzie chwali się zestrzeleniem samolotu(nie pierwszy raz zresztą), który szybciutko kasuje, gdy okazuje się, że to nie ten samolot, czy np "niezależne" śledztwo jego kolegów Rosjan, którzy na pewno będą prawdomówni. Poza tym nie wiem jak to jest "tam na górze", jakie stosunki mają Ci rządzący. Może się dogadają wszyscy wspólnie, tak żeby każdy miał korzyść i okaże się, że samolot spadł z powodu błędu pilota, a rozerwało go ciśnienie i co?

Dla mnie większym dowodem jest to, że Strelkov sam się przyznał do zestrzelenia, nie ważne, że na twitterze, przecież listu nie będzie pisał...Ty masz inne zdanie, cóż..

EDIT:

"Londyńska korespondentka Russia Today Sara Firth zrezygnowała ze stanowiska w proteście wobec relacji stacji na temat zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego - podaje dziennik "The Guardian".

 

Firth, w rozmowie z "Press Gazette", wyjawiła, że pierwszą zasadą Russia Today jest obwinianie Ukrainy albo kogoś innego, tylko nie Rosji."

"Wiadomo już, że ratownicy odnaleźli rejestratory samolotu, ale dotychczas nie wywieźli ich ze strefy katastrofy. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko oświadczył, że brygady Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych pracują tam okrążone przez prorosyjskich bojowników, "działając dosłownie pod lufami karabinów".

 

Łysenko poinformował także, że bojownicy odbierają ratownikom odnalezione przedmioty, które mogłyby pomóc w ustaleniu przyczyn tragedii. - Terroryści konfiskują wszystkie dowody rzeczowe - podkreślił."

Nie rozumiem jak jeszcze można mieć wątpliwości kto zestrzelił ten samolot, wykracza to poza moje pojmowanie, naprawdę..


Użytkownik Daniel. edytował ten post 18.07.2014 - 18:40

  • 1



#133

Mortalis.
  • Postów: 331
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czyli albo dostali cynk, że nadlatuje AN-26 albo jakiś inny niezidentyfikowany samolot, albo sądzili, że żaden cywilny samolot nie wleci w tą przestrzeń powietrzną, a co wleci to wróg... Nie sprawdzili, albo nie mieli możliwości sprawdzić i strącili... Pochwalili się, a jak wyszło co spadło post usunięto. Hmm.


Użytkownik Mortalis edytował ten post 18.07.2014 - 18:46

  • 0

#134

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Prezydent USA mówił również o działaniach, które zostaną podjęte ze strony jego administracji. - Zadeklarowaliśmy już pomoc FBI. Funkcjonariusze już są w drodze na miejsce, gdzie leżą szczątki samolotu - poinformował."

No to ciekawie się zapowiada. Ciekawe czy separatyści agentom FBI też będą trzymać lufy nad głowami...

A to zdanie już naprawdę jest dość niepokojące:

"Prezydent i jednocześnie głównodowodzący amerykańskiej armii zaznaczył, że USA nie planują zwiększenia zaangażowania militarnego dla rozwiązania konfliktu na Ukrainie. - Nie widzimy w tej chwili żadnej dodatkowej roli wojsk amerykańskich w toczącym się konflikcie. Jesteśmy jednak przygotowani na różne scenariusze - mówił Obama dziennikarzom."

Nie chcę myśleć co by się stało, gdyby nie daj bóg separatyści posłali do piachu kilku agentów FBI...najbliższe dni będą niebezpieczne...


Użytkownik Daniel. edytował ten post 18.07.2014 - 18:55

  • 0



#135 Gość_Rolland

Gość_Rolland.
  • Tematów: 0

Napisano

Sprzęt użyty do zestrzelenia samolotu właśnie ucieka w kierunku granicy z Rosją.

 


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych