56 odpowiedzi w tym temacie

[Mastiff]

Bez nagrania czy zdjęć to ciężko stwierdzić co widzieliście. Nikt na forum Ci nie powie co to było, bo możemy sobie tylko wyobrazić 8 białych punktów na niebie ułożonych w okrąg. Jak wysoko to się znajdowało, w jakiej odległości były od siebie światła, "migały" - ale jak ? Można tylko gdybać, ot co ja myślę - pojazd jakiś latający, bo co innego ? Światełko na niebie to jeszcze nic nadzwyczajnego. 

 

A skoro z innej beczki pytasz, to są od tego tematy założone, w tym traktujesz o czymś innym. Gdzie pracujesz, że klienci Cię wyciągają dwór w nocy ?

Pokaż jakiś link do artykułu, gazety gdzie tak głośno się zrobiło o tym wydarzeniu.

Użytkownik Mastiff edytował ten post 29.09.2014 - 14:50

[Cmb]

Jak się to dzieje, że zawsze ludzie przychodzący z takimi historiami charakteryzują się zerową znajomością ortografii i interpunkcji? Duchy zabraniają Wam korzystać ze słownika albo chodzić do szkoły? Serio pytam, bo aż razi jak się to czyta... Do tego oczywiście brak polskich znaków. Ludzie, Wy zakładacie temat, liczycie na poważne traktowanie, to też traktujcie Nas, czytających, poważnie.

 

Chcesz oceny sceptyka i prostaka to proszę - skoro wykryto u Ciebie zaburzenia psychiczne (nerwica natręctw + depresja jak napisałaś) to jak na moje są dwie możliwości:

1. Szukasz uwagi na forum i wymyśliłaś sobie historyjkę, vide trollujesz.

2. Bierzesz całkiem oczywiste i normalne zjawiska za duchy, coś zaszeleści w krzakach to myślisz że Belzebub szepcze Ci do ucha. 

 

Nie widzę innych opcji z racji, że sam takiego czegoś nie widuję, a Ty nie potrafisz niczego udowodnić. Bo niby jak? A ja nie mam żadnych podstaw żeby Ci wierzyć.

 

W każdym razie pozdrawiam i życzę dojścia do sedna problemu.

[OnlyDreams]

przepraszam, ze nie uzywam poskich znakow - nie posiadam ich na klawiaturze.

Pracuje na nocna zmiane.

Glosno zrobilo sie wsrod ludzi, jeszcze nie widzialam ( choc szukalam ) filmiku w internecie czy gdziekolwiek indziej - poki co, nie ma.

W jakiej odleglosci sie znajdowaly? ciezko stwierdzic, wygladaly jak z odleglosci gwiazd, byly ulozone dosyc daleko od siebie. Jak migaly, normalnie, gasly i zaswiecaly sie na nowo, gasly i swiecily - staly w miejscu

 

Oczywiscie, ze nie masz zadnych podstaw by mi uwierzyc, ja sama nie potrafie tego udowodnic - fakt jest jeden, cos sie dzieje, czego sama do konca nie rozumiem

Rowniez pozdrawiam

[giorgia1607]

Czasem chciala bym zobaczyc zmarłych ale tych mi bliskich ,,, jednak wole nie probowac bo i tak mam slabe nerwy ... Wspolczuje ci duzo przeszlas . Tylko ze troche twoja historia jest zagmatwana

[giorgia1607]

A co robilas w nocy z Klientami ?!

[Mastiff]

To samo pytanie zadałem. W odpowiedzi dowiedziałem się, że autorka tematu pracuje na nocną zmianę. 

[giorgia1607]

O widzisz Mastiff nie zauwazyłam odpowiedzi

No ale klienci w nocy ? dobra nie pytam czym sie zajmuje ale troche dziwne ...

[Mastiff]

Na pewno w barze pracuje  

[Strega]

Może pracuje w barze lub hotelu? Nie wiem co w tym dziwnego.

[giorgia1607]

Nic w tym dziwnego czy w barze czy w hotelu poprostu zalezy jak kto postrzega Noc ...

Użytkownik giorgia1607 edytował ten post 30.09.2014 - 12:42

[OnlyDreams]

dokladnie, pracuje w barze od 20godziny do 6 rano

[giorgia1607]

To ci współczuję godzin pracy

[OnlyDreams]

nie jest tak zle, poki co nie mam innego wyboru - a prace mam przed nosem, wiec nie musze nigdzie dojezdzac

[giorgia1607]

No to chociaż tyle w sumie jesteś jak wampir spisz w dzień

[OnlyDreams]

hehe, niestety

 

 

Jak nie masz nic konkretnego do napisania, to nie pisz wcale.

 

Kronikarz