Witam. Dzisiejszej nocy miałam sen o włosach.
Że wyciągałam je z ust.
Tak jak by pasmo długich rudych włosów (bardzo długich) ciągnęłam i nie było końca. Zaczepiały się o moje zęby. Czułam jak wyciągam przez gardło.
Gdy jeden kępek wyjęłam zauważyłam że takie włosy ma lalka.
Poczułam po między zębami włos był koloru ciemnego.
Zaczęłam go wyciągać było trudno bo zaczepił się o zęby i bałam się że się rozerwie czułam upór. Rozerwał się kilka razy ale go wyjęłam. Również był bardzo długi.
Proszę o interpretacje.