Jeśli prawdą jest to co piszesz, to wychodzi po prostu, że to choroba psychiczna, która nie została jeszcze dobrze sklasyfikowana i tyle.
Napisano 30.01.2016 - 09:56
Ja kiedyś z ciekawości wszedłem na mszę z ulicy do kościoła i dostałem ataku śmiechu aż musiałem wyjść. Na tym skończyła się moja przygoda, wcześniej uczęszczałem tylko jak byłem mały. W szkole opuściłem religię i zostałem ateistą. W sumie to nigdy nie wierzyłem a w kościele z mamą patrzyłem co 5 minut na zegarek. Babcia mi powiedziała, że to Bóg mnie wyprosił. A ja myślę, że zacząłem się śmiać bo dawno nie byłem w kościele i zapomniałem jak poważnie ludzie podchodzą do wiary.
Napisano 05.02.2016 - 11:29
Doprawdy, skąd się biorą takie babcie, które znają zamysły bogów
Co do rzucania się po podłogach i ryków w kościele, duzo słyszałam (moja mama jest osoba bardzo wierzącą) o tzw egzorcyzmowanych mszach o uzdrowienie. Sama nie miałam okazji w takiej uczestniczyć, choc ciekawość mnie zżera, ale ponoć dzieją się tam podobne rzeczy (włącznie z mówieniem innymi językami itp)
Napisano 09.02.2016 - 10:54
Nagrania "diabelskich wypowiedzi" z egzorcyzmów w polskim tłumaczeniu. Wymiękłem na samym początku, kiedy demon zachwala modlitwę różańcową...
https://www.youtube....h?v=6kqlM0TNQDQ
Użytkownik niniwczyk edytował ten post 09.02.2016 - 10:57
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych