Skocz do zawartości


Zdjęcie

Woda - wielka tajemnica

woda tajemnica

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1

Claire.
  • Postów: 294
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

 

Zachęcam do obejrzenia filmu pt. "Woda - wielka tajemnica" i do dyskusji.  Na mnie film zrobił duże wrażenie, sama nie wiem co o tym myśleć.. w sumie jakby podejść do tematu wody  "intuicyjnie" to takie oczywiste... że woda to coś więcej niż skład chemiczny..

 

 Być może woda jest wytłumaczeniem wszystkiego co się dzieje na naszej planecie od samego początku, być może to właśnie struktura wody wpływa na to jacy jesteśmy, jaki mamy nastrój, kiedy umrzemy....

 

Nie wiem, czy ten temat już był. Szukałam ale nic nie "wyskoczyło" na forum. Jeśli jednak już był to proszę o usunięcie.


  • 0

#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mnie się wydaje że był już temat z tym filmem. Jeśli to ten sam, to wiem że było w nim sporo błędnych informacji.
  • 0



#3

Auegamma.
  • Postów: 218
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

 

do tego przydał by się jakiś chemik który by wyjaśnił że woda służy jako medium, środowisko w którym zachodzą reakcje chemiczne sama nie biorąc aktywnego udziału w tych reakcjach. Nawet nie chodzi o wodę jako wodę, ale o warunki w których ta woda istnieje, mamy odpowiednie ciśnienie atmosferyczne, odpowiednią temperaturę, odpowiednie stężenie gazów w atmosferze i dzięki tym parametrom woda jest w stanie utrzymać stan ciekły. Jeżeli warunki na naszej planecie były by inne to substytut wody zapewne by się pojawił, wtedy istoty które powstały by na danej planecie mogłyby doceniać ich substytut wody jak my teraz wodę... Był program na Discovery Channel o życiu na innych planetach, tam była wzmianka o "wodzie" i substytutach wody.

 

Na jednym z księżyców Jowisza, Europie, jest woda, ba! Prawie cały księżyc składa się z wody! Więc wypowiedź w filmie około 1:00 jest albo błędnym tłumaczeniem, albo ekscentrycznym podejściem autora tekstu...

 

Kolejny błąd około 1:20... i 2:13... i 3:06... i 3:32... i 4:08... dalej przestaję oglądać...

 

Pozdrawiam,

Auegamma

 

P.S. haha, Wszystko mnie ubiegł :P Ale z tymi samymi wnioskami, masa błędów, i to nie ortograficznych :P


Użytkownik Auegamma edytował ten post 11.11.2014 - 08:55

  • 1

#4

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jest o pamięci wody, homeopatii- czyli pseudonauka, absurdalne twierdzenia. Jest też mowa o tym że woda ma największe napięcie powierzchniowe, co nie jest prawdą.


  • 0



#5

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jest o pamięci wody, homeopatii- czyli pseudonauka, absurdalne twierdzenia. Jest też mowa o tym że woda ma największe napięcie powierzchniowe, co nie jest prawdą.

 

W bardzo zawężony sposób rozumiesz naukę, która jest na takim poziomie jakim jest. Naukowcy akademiccy prowadzący doświadczenia i badania zawsze ograniczają swoje badania do tego co ich interesuje i to przekazują.  Jest to więc wiedza ograniczająca się do zadań jakie sobie zadali a nie te które czekają na odpowiedź.

Nauka akademicka zajmuje się wycinkiem a nauka którą tak negujesz czyli paranauka ( inaczej tłumaczona jako nauka obok) zajmuje się właśnie tym czego zwolennicy nauki nie biorą pod uwagę. 

Absurdem jest stawiania sobie ograniczeń do jakiegoś nurtu poznawczego.  


  • 1



#6

Auegamma.
  • Postów: 218
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

 

Aidil, istnieje jeszcze coś takiego jak PSYCHOLOGIA oraz wszystkie zdobycze tej dziedziny, efekt PLACEBO, NOCEBO, schorzenia PSYCHO-SOMATYCZNE. efekt PROJEKCJI i jeszcze kilka innych elementów które jak się je ogarnie, wyjaśniają skąd się bierze cała ta "nauka" stojąca za sprawą homeopatii. Tak że nauka sama z siebie jest komplementarna, nie ograniczająca się do jednego działu, a ignorując jeden dział na rzecz drugiego to dokładnie to co praktykujesz, a o co oskarżasz naukowców akademickich.

 

Hipokryzja, tak to się chyba nazywa...

 

Pozdrawiam,

Auegamma


Użytkownik Auegamma edytował ten post 11.11.2014 - 11:34

  • 0

#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zacznij odróżniać paranaukę od pseudonaki. Jeśli w filmie twierdzi się że tylko woda występuje w trzech stanach skupienia to jest to pseudonauka. O homeopatii już mi się nie chce pisać, bo już to wałkowałem wiele razy, że nawet mrówkojad by zrozumiał.
Homeopatia opiera się na twierdzeniu że jest coś takiego jak pamięć wody, ale nikt tego jednoznacznie nie udowodnił. A eksperymenty niejakiego emoto zostały podważone. Ale propagatorzy homeopati się tym nie przejmują, ważne że biznes się kręci. To jest tak samo jak np. Z całunem turyńskim, pielgrzymi przybywają, więc po co badać jeszcze raz czy jest prawdziwy, zwłaszcza że wiele wskazuje że jednak nie jest.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.11.2014 - 12:04

  • 0



#8

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Auegamma

 

Uważasz że projekcję na bycie zdrowymi mają zwierzęta?  lub małe dzieci spełniają pragnienie rodzica by były zdrowie?  Ciekawe jaką naukową nosi taka sytuacja.

Neguje się działonie homeopatii ponieważ nie mieści się w ogólnym nurcie poznawczym? i finansowym?

 

Nie uznawanie innego nurtu poznawczego ale  jest to i było zawsze ograniczeniem.

Nigdy nie negowałam nauki akademickiej (jest to nadal jedyny możliwy sposób zdobycia wykształcenia w tym kraju ale nie jedyne źródło wiedzy ) nigdy nie ograniczyłam się do jednego źródła, jednego trendu, jednej książki i jednej myśli przewodniej itd.

Można deprecjonować naukę poza ogólnie akceptowym sposobem, można ignorować jej zdobycze każdy ma do tego prawo.

Każdy ma prawo do stawiania sobie ograniczeń.


Zacznij odróżniać paranaukę od pseudonaki. Jeśli w filmie twierdzi się że tylko woda występuje w trzech stanach skupienia to jest to pseudonauka. O homeopatii już mi się nie chce pisać, bo już to wałkowałem wiele razy, że nawet mrówkojad by zrozumiał.

 

Starasz się mnie obrazić?  poczułeś się lepiej?


Użytkownik Aidil edytował ten post 11.11.2014 - 12:09

  • 1



#9

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Aidil, wielka szkoda, że nadal nie nauczyłaś się niczego na temat postępu naukowego. Dlatego tyle głupot potrafisz napisać w jednym poście. Każdy naukowiec zajmuje się skromniutkim wycinkiem wiedzy tylko dlatego, że w ciągu ostatnich trzystu lat zasób ludzkiej wiedzy naukowej zwiększył się tak bardzo, że jeden człowiek nie jest w stanie dobrze zgłębić więcej niż wycinka jednej dziedziny nauki. I, w przeciwieństwie do wszelkich pseudonaukowych głupot, nauka działa zawsze i wszędzie. A jak nawet coś gdzieś się nie zgadza do końca, to prędzej czy później pojawi się specjalista, który znajdzie poprawniejszą odpowiedź. Więc albo naucz się czegoś o postępie naukowym, albo daruj sobie pisanie tych głupot...

BTW, każdy pierwiastek i zasadniczo każdy związek chemiczny mogą występować we wszystkich stanach skupienia, jako że są one zależne od temperatury i ciśnienia. To jest wiedza na poziomie gimnazjum.

Nie uznawanie innego nurtu poznawczego ale jest to i było zawsze ograniczeniem.
Nigdy nie negowałam nauki akademickiej (jest to nadal jedyny możliwy sposób zdobycia wykształcenia w tym kraju ale nie jedyne źródło wiedzy ) nigdy nie ograniczyłam się do jednego źródła, jednego trendu, jednej książki i jednej myśli przewodniej itd.
Można deprecjonować naukę poza ogólnie akceptowym sposobem, można ignorować jej zdobycze każdy ma do tego prawo.
Każdy ma prawo do stawiania sobie ograniczeń.

Problem z Tobą jest taki, że masz otwarty umysł. Tak otwarty, że wpada do niego każda głupota i się tam osadza jak szlam na dnie zbiornika na ścieki. Nauka działa zawsze, pseudonauki nigdy. I za każdym razem jak jakiś naciągacz przychodzi i wymyśla kolejną pseudonaukę, świat naukowy błyskawicznie weryfikuje jego fakty i przedstawia dowody błędów pseudonaukowca. Sama siebie ograniczasz, bo odrzucasz naukowe podejście na rzecz pseudonaukowych przekonań manipulantów, świrów i zwyczajnych kretynów, że nauka się myli i nie zna wszystkich odpowiedzi. Otóż nauka się nie myli, i choć nie zna jeszcze wszystkich odpowiedzi, to znajduje coś nowego codziennie. Jak na razie nie było ani jednego przypadku, by pseudonaukowa teoria sprawdziła się gdzieś indziej, niż u pseudonaukowca.

Użytkownik Urgon edytował ten post 11.11.2014 - 12:14

  • 1



#10

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Aidil, wielka szkoda, że nadal nie nauczyłaś się niczego na temat postępu naukowego. Dlatego tyle głupot potrafisz napisać w jednym poście. Każdy naukowiec zajmuje się skromniutkim wycinkiem wiedzy tylko dlatego, że w ciągu ostatnich trzystu lat zasób ludzkiej wiedzy naukowej zwiększył się tak bardzo, że jeden człowiek nie jest w stanie dobrze zgłębić więcej niż wycinka jednej dziedziny nauki. I, w przeciwieństwie do wszelkich pseudonaukowych głupot, nauka działa zawsze i wszędzie. A jak nawet coś gdzieś się nie zgadza do końca, to prędzej czy później pojawi się specjalista, który znajdzie poprawniejszą odpowiedź. Więc albo naucz się czegoś o postępie naukowym, albo daruj sobie pisanie tych głupot...

BTW, każdy pierwiastek i zasadniczo każdy związek chemiczny mogą występować we wszystkich stanach skupienia, jako że są one zależne od temperatury i ciśnienia. To jest wiedza na poziomie gimnazjum.

 

 

 

Urgon przegiąłeś, przekroczyłeś wszystkie uznawane normy nawet na tym forum.  Zanim zaczniesz uczyć i oceniać mnie oraz moja wiedzę zacznij od siebie.

Przyszedł czas by się pożegnać.

 


Użytkownik Aidil edytował ten post 11.11.2014 - 12:15

  • 0



#11

Auegamma.
  • Postów: 218
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

 

luki w wiedzy wypełnia się wiarą, więc masz do wyboru, albo wypełnić luki w wiedzy wiedzą, lub pozostawić je jakie są, wypełnione domysłami, nazywając naukę pseudo-nauką... Fakt że sama nauka ma luki, nie oznacza to że jest sens negowania zdobyczy nauki o których nie jesteś świadoma, ale to jest łatwiejsze rozwiązanie niż poszukanie faktów...

 

Istnieje pewien eksperyment, gdzie testowali myszy, i to wpływ LUDZI miał wpływ na to jak te myszy reagowały, sami eksperymentatorzy nie wiedzieli że to oni są celem eksperymentu, a myszy to jedynie pretekst który miał ich czymś zająć, w efekcie to LUDZIE mieli nieświadomy wpływ na myszy. Pamiętaj że zwierzęta, podobnie do ludzi, mają swoją świadomość, ograniczoną w stosunku do postrzegania ludzi, i podobnie jak ludzie mogą być pod wpływem efektu projekcji. Ludzi można odnieść do zwierząt jak zwierzęta do ludzi, dzięki temu Maslov czy Skinner wykorzystali te efekty do swoich badań, jak i ci którzy poszli w ich ślady. Tak że i wpływ SUGESTII ma swój efekt na ZWIERZĘTA...

 

O ile nie miłujesz się w wiedzy i jej zdobywaniu, parasz się ignorancją i interpretowaniu rzeczy na swoją korzyść, czyli to o co oskarżasz innych, może tak popatrzenie w lustro i zadaniu sobie pytania "czy się mylę?" da jakieś rezultaty? Lustro nie odpowie ani też nie pęknie, pęknąć może bańka iluzji "wiem o czym piszę", ale to by zachwiało wewnętrzną spójnością...

 

Możemy się sprzeczać rok, dwa lub sto o to kto ma rację, podobnie jak ateiści z osobami religijnymi o to czy Bóg, bóg czy bogowie istnieją, ale to ci pierwsi posiadają uzasadnienie, wiedzę i zrozumienie dlaczego wiara jest ewolucyjnym tworem, i dlaczego wiara w nadprzyrodzone jest czynnikiem kontroli zachowań... Można żyć w ignorancji, nie przeszkadzało to naszym przodkom, można też żyć z wiedzą, to też nikomu nie przeszkadzało, a naukowcy chcą wykorzystać to co leży pomiędzy wiedzą a wiarą co może pomóc człowiekowi, niby dlaczego Freud zajął się psychologią? A Bardon? A Zimbardo? Dawkins? Chitchens? Buzan? Tracy? Robbinson? Duhigg? Co z nimi? Oni pomimo wiary, zdobywali wiedzę by zrozumieć czym jest wiara, jak ją można spożytkować dla ludzkiego dobra, podobnie wróżby można wykorzystać do celów terapeutycznych, ale to wymaga wiedzy wróża i moralnej postawy, ale co obserwujemy? Ignorancję wróżów, ignorancję klientów, ignorancję społeczeństwa, oraz ignorancję ludzi wierzących...

 

Pozdrawiam,

Auegamma


Użytkownik Auegamma edytował ten post 11.11.2014 - 12:25

  • 3

#12

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Auegamma

 

... całkiem łatwo poszło Ci z oceną mojej wiedzy i poziomu wykształcenia oraz tego co jak określiłeś "miłuje". 

 

Z łatwością godną podziwu przytaczasz przykłady osób  z poza ogólnego nurtu i co i nic. Wiedzę z poza jedynie panującym nurtem poznawczym akceptowanym na para ...  inne możliwości poznawcze wrzucasz do worka z etykietą ignorancja.

 

Forum już od dłuższego czasu ograniczyło się do takiej linii i to bardzo. Ma jak chce. 


  • 0



#13

Auegamma.
  • Postów: 218
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

 

przyznaj się, nie znasz dzieł osób które wymieniłem, inaczej inną byś wybrała śpiewkę, ba! Inne byś miała podejście do tematu, tak że jak mam to ocenić jak nie ignorancją? Brakiem wiedzy? Przekładaniem tego co jest trudne, poszukiwanie WIEDZY i zadawanie TRUDNYCH PYTAŃ, nad to co łatwe, DOMYSŁAMI i PRZEKŁADANIEM OCZEKIWAŃ NAD FAKTAMI? Krytyką tego czego się nie wie i nie rozumie? Zmianą interpretacji dowodów na swoją korzyść bez ich znajomości? Odnoszeniem się nie do faktów, ale do emocji? Uciekaniem od konwersacji gdy prezentowane są opinie uzasadnionej krytyki? Świadomość konieczności użycia erystyki gdy samemu ma się słabe argumenty?

 

Kopernika chcieli spalić, Magellana "uwięzili" i zabraniano sekcji zwłok za sprawą "bo tak", taką spuściznę wręcza nam ignorancja, ale nauka wyszła na swoje, wyjdzie i w przyszłości, jak o nas już zapomną...

 

Pozdrawiam,

Auegamma


  • 0

#14

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Myślenie że naukowcy zajmują się tylko tym co znają to mit. Dla naukowca najciekawsze jest badanie nieznanego. Tylko że gdy badając homeopatię zastosuje się podwójnie ślepą próbę, wszelkie efekty nikną wśród szumów statystycznych. Dlatego wiele wskazuje na to, że główną rolę w sukcesach homeopatów odgrywa kontakt z homeopatą.

 

Jeszcze gorzej jest z mechanizmem wedle którego miałoby to działać - klastrów większych niż 12 cząsteczek w temperaturze pokojowej w wodzie nie znaleziono. Woda nie ma żadnej stałej struktury w której przechowuje informacje.


  • 0



#15

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trudno wymagać, żeby biolog badał wykopane obrazy w Egipicie, albo żeby historyk dumał co zrobić, żeby wykonać przeszczep mózgu. Więcej warty jest prawdziwy specjalista w jednej dziedzinie, niż taki co umie wszystkiego po trochu. Zresztą ludzi jest tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie i może być specjalistą od czego tylko się da. Dlatego też mamy "specjalistów" od "stosunków polsko rosyjskich",  od "polityki wschodniej", od "sytuacji na Ukrainie", od "sytuacji za wschodnią granicą", itp, czyli dochodzimy do absurdu, gdzie w jednej dziedzinie*tylko szyk zdania się różnia w nazwach) mamy 10 specjalistów...


  • 0




 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: woda, tajemnica

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych