Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ukraina-Konflikt


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
838 replies to this topic

#361 Gość_Tankson

Gość_Tankson.
  • Tematów: 0

Napisano

Czyżby przygotowania do puczu? Obawiam się że nie, bo jak ultranacjonaliści przejmą władzę to może być nie ciekawie. Oby Pan Putin powstrzymał ten domniemany bunt bo może być bardzo źle.

 

A tak wgl to na Ukrainie ostatnio ucichły walki? Czy dalej tak samo? Bo w TV nic konkretnego ostatnio nie mówią.


  • -3

#362

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Up

 

Media nic nie mowią, wiec nic nie wiem, znajome?

 

 

 

 

Rosyjski czołg zniszczył samochód w Doniecku

 

CADRb6BXEAAEyV6.jpg

 

 

Rosyjska wpływowa postać, oleg sysoyev mowi, że wojenna frakcja przejmuje sile w Rosji

CACD-fHUQAAiPtD.jpg

 

 

 

ćwiczenia wojsk ukraińskin kolo odessy

 

Militarn konwoj w Belogrodzie

 

CAAXPqKWUAEyCdO.jpg

 

 

Rosyjskie T-80U na granicy z Ukrainą

 

 

CAASn8IU0AAE9M0.jpg

 

Rosyjskie czolgi w Doniecku:

 

 

 

In the Black Sea - Standing NATO Maritime Group Two

 

 CACeLFIWcAADeN5.jpg


Użytkownik Universe24 edytował ten post 14.03.2015 - 14:53

  • 6



#363

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakiś szoł medialny dla rosjan i świata. Obstawiam :Kolejna zmiana polityki Putina. Będzie pozował na gołabka pokoju.


  • 0



#364

ajscha.
  • Postów: 77
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ukraińcy nie chcą na wojnę

 

Młodzi Ukraińcy nie chcą walczyć i ginąć w Donbasie. Coraz częściej uciekają przed poborem za granicę. Autobusy pełne mężczyzn przyjeżdżają do Rosji nawet z Ukrainy Zachodniej.

20 stycznia rozpoczął się pierwszy etap mobilizacji. Wedle zapowiedzi władz w Kijowie armia ma się w tym roku powiększyć o 100 tys. żołnierzy. Pojawiły się wątpliwości, czy to realne.

 

 

- 7472 osoby objęte są postępowaniem w związku z uchylaniem się od służby wojskowej. 1336 spraw trafiło do sądu. Zapadło 160 wyroków, z których większość to grzywny i kary w zawieszeniu - poinformował wiceminister obrony narodowej Iwan Rusnak. Sądy rozpatrują też ponad 200 spraw o dezercję.

 

- W ubiegłym roku do prokuratury złożono ok. 3 tys. doniesień o korupcji związanej z mobilizacją do armii - uzupełnia Ołeh Bojko, szef wydziału mobilizacji i planowania obronnego w sztabie generalnym. Ukraińskie media regularnie informują o pracownikach komisji wojskowych zatrzymanych za przyjęcie łapówki. Doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko mówi dosadnie: - Przekupne komisje wojskowe to wrogowie Ukrainy.

 

Ukraina Zachodnia nie chce iść na wojnę

 

Walka z korupcją w komisjach wojskowych nie zmienia jednak tego, że coraz więcej obywateli Ukrainy stara się uniknąć wysłania do Donbasu. Najwięcej problemów z mobilizacją jest w zachodnich regionach kraju, przede wszystkim na Zakarpaciu. W miejscowości Kolczyno ze 105 osób, które miały być objęte poborem, udało się wezwać do armii trzy. 93 poborowych zadeklarowało, że właśnie wyjechało do sezonowej pracy w rolnictwie.

 

W obwodzie iwanofrankowskim przed komisją nie stawiła się ponad połowa wezwanych.

 

Najpopularniejsza metoda uniknięcia poboru to ucieczka za granicę. Rumuńskie hostele na terytorium graniczącym z obwodem zakarpackim są pełne Ukraińców, którzy uciekli przed służbą wojskową. Sztab generalny szacuje, że w rejonie Czerniowiec granicę przekroczyło ok. 17 proc. mieszkańców obwodu objętych mobilizacją.

 

Mieszkańcy Wołynia próbują przed wojskiem uciekać do Polski. Jak podają ukraińskie agencje, konsulat w Łucku coraz częściej odrzuca wnioski wizowe składane przez mężczyzn w wieku poborowym. Dokumenty są zwracane z adnotacją: "Informacje o warunkach i celu podróży nie są dostatecznie wiarygodne". - Poziom odmów wizowych nie podlega istotnym wahaniom i pozostaje na względnie stałym poziomie. Pojawiają się sugestie, że nasz urząd dysponuje "wykazami obywateli Ukrainy podlegających mobilizacji", co jest oczywistą niedorzecznością. Nie ma żadnej umowy z rządem Ukrainy, która wpływałaby w jakikolwiek sposób na pracę polskich urzędników konsularnych i podejmowane przez nich decyzje wizowe - dementuje te informacje Beata Brzywczy, Konsul Generalny w Łucku.

 

Zdesperowani mieszkańcy Wołynia chwytają się więc innej metody. 19 proc. poborowych z tego obwodu zadeklarowało, że nie może pełnić służby z powodów religijnych. W poprzednich latach na motywację religijną powoływało się 0,7 proc. wzywanych przez komisje wojskowe. W rejonie szackim na Wołyniu mieszkańcy zablokowali też samochody, którymi pracownicy komisji wojskowych, urzędnicy i milicjanci rozwozili karty poborowe.

 

Pomocna dłoń Putina

 

- Jakkolwiek paradoksalnie to brzmi, ludzie uciekają do Rosji - mówi Ołeh Bojko. Jedna ze wsi w rejonie kosowskim obwodu tarnopolskiego wynajęła dwa autobusy. Wsiedli do nich mężczyźni w wieku poborowym. Na granicy zapłacili za możliwość wjazdu do Federacji Rosyjskiej. - Mamy do czynienia z masową ucieczką mężczyzn - podsumowuje Bojko.

 

To nie przypadek, że mieszkańcy zachodnich regionów Ukrainy, którzy nigdy nie wykazywali prorosyjskich sympatii, wybierają właśnie ten kraj. Wkrótce po ogłoszeniu przez Ukrainę mobilizacji Władimir Putin zapowiedział zmianę przepisów imigracyjnych. Wcześniej obywatele Ukrainy mogli przebywać na terytorium Federacji Rosyjskiej przez 90 dni. Teraz wystarczy, że zgłoszą się do oddziału służby migracyjnej, by uzyskać zgodę na przedłużenie pobytu. Nieoficjalnie wiadomo, że zgody takie będą wydawane przede wszystkim mężczyznom w wieku poborowym, a celem Władimira Putina jest maksymalne utrudnienie ukraińskiej mobilizacji. Oficjalny komunikat głosi jednak, że zmiany w przepisach wprowadzono z "powodów humanitarnych i z uwagi na kryzys w kraju ościennym".

 

Władze sięgają po kij...

 

Władze Ukrainy próbują zapanować nad sytuacją. Prezydent Poroszenko kilka dni temu podpisał dekret, w którym nakazuje uzupełnienie personelu komisji wojskowych o "ekspertów od prowadzenia mobilizacji" i zaostrzenie procedur badań medycznych, żeby wyeliminować coraz większą liczbę nieuzasadnionych zwolnień ze służby ze względu na zły stan zdrowia.

 

Trwają też prace nad usprawnieniem wręczania kart poboru - wielu niedoszłych rekrutów uchyla się od służby, unikając przyjęcia wezwania. Władze uciekają się więc do różnych podstępów. W Dniepropietrowsku urzędnicy wręczali wezwania bezrobotnym zgłaszającym się do urzędu pracy. Karty poboru roznoszą też administratorzy budynków. Są rozliczani z liczby kart, które uda im się doręczyć.

 

Lokalnie wprowadzane są też przepisy ograniczające prawa osób w wieku poborowym. W jednym z rejonów obwodu odeskiego zakazano wyjazdu poza jego granice osobom, które jeszcze nie otrzymały wezwań lub nie stawiły się przed komisją.

 

...i po marchewkę

 

Ukraiński MON prowadzi akcję, która ma zachęcić obywateli do służby wojskowej. Resort we współpracy z mediami ma m.in. nagłaśniać nowo wprowadzony system premii motywacyjnych dla żołnierzy walczących na wschodzie. Za każdą dobę bezpośredniego udziału w działaniach wojennych otrzymają 1 tys. hrywien, co stanowi 80 proc. minimalnego wynagrodzenia na Ukrainie. Równowartość 40 minimalnych pensji można zarobić, niszcząc czołg przeciwnika.

 

Powstało też Rządowe Centrum Kryzysowe, do którego żołnierze i ich bliscy mogą się zgłaszać ze wszystkimi problemami. "Wojskowe skarpetki twojego męża nie przypominają skarpetek? Zgłaszaj" - pisze na stronie na Facebooku doradca prezydenta Jurij Biriukow słynący z ciętego języka i dosadnych komentarzy. Jak podkreśla, zasadą działania centrum jest obowiązek reakcji na każde zgłoszenie.

 

Biriukow nieprzypadkowo pisze o skarpetkach, bo to właśnie ta część garderoby stała się symbolem fatalnego zaopatrzenia ukraińskiej armii. Skarpetek często brakowało, żołnierze prosili rodziny o dosyłanie ich na front. Kiedy w Donbasie zaczęło się ochładzać, zainicjowano ogólnokrajową zbiórkę ciepłych skarpet. Aktywnie włączyły się do niej emerytki, które zbierały się w grupy i ze starych swetrów robiły na drutach grube skarpety, które wolontariusze przekazywali na wschód.

 

Wolontariusze w regionalnych centrach organizowali też zbiórki starej odzieży i prześcieradeł, które cięto na kawałki i wiązano tak, by powstała siatka maskująca - kolejna deficytowa rzecz w ukraińskim wojsku. Z funduszy przekazywanych przez obywateli kupowano również żywność, z której wolontariusze kompletowali starannie zaprojektowane dobowe racje żywnościowe. Jako wzór posłużyły pakiety stosowane w armii amerykańskiej.

 

Do zbiórki funduszy na wojsko dołączają się instytucje i przedsiębiorcy. Charakterystyczne skrzynki z napisem "Wsparcie dla ATO" (to skrót od terminu "operacja antyterrorystyczna") stoją w restauracjach, sklepach, kościołach i na ulicach ukraińskich miast.

 

Świadomość tego, że całe społeczeństwo musi się zrzucać na żołnierskie skarpety, nie buduje dobrego wizerunku armii i nie zachęca potencjalnych rekrutów. Jeszcze mniej zachęcająco brzmią opowieści tych, którzy z wojny na wschodzie wrócili. Na to nakłada się kryzys zaufania do władz, które nie potrafią przekazać społeczeństwu, jakie mają plany wobec Donbasu i jaka jest ich strategia walki.

 

Wszystko to sprawia, że obywatele robią wszystko, by w wojnie nie brać w udziału. I nie powstrzyma ich od tego nawet zaostrzenie kar za uchylanie się od służby wojskowej.

 

http://wyborcza.pl/1,75477,17360427,Ukraincy_nie_chca_na_wojne.html#ixzz3UMiqZlhu


Użytkownik ajscha edytował ten post 14.03.2015 - 14:22

  • 1

#365

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Więcej zdjęć gromadzonego sprzętu w Belogrodzie , między innymi BTR82A czyli poradzieckie, nowoczesne transportery opancerzone. 

 CADZBObWUAEVHV4.png

 


  • 2



#366

ajscha.
  • Postów: 77
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

O tym marzy „Wielka Ukraina” – od Kaukazu po Bałtyk i półwysep Bałkański

 

Ukraina przyłączy Rosję i będzie dominować nad światem. Takie pomysły chodzą po głowach nacjonalistów....

 

http://kresy24.pl/65...wysep-balkanski

 

Polityczny folklor Ukrainy: Marzenia o imperialnej potędze

 

Ukraiński nacjonalizm to nie tylko ruch narodowo-wyzwoleńczy, to również – w marginalnym, ale jednak, stopniu – ukraińskie zapędy kolonialne. Tradycje imperialne budzą dziś co najwyżej uśmiech politowania, ale na Ukrainie były i są wciąż obecne.....

 

http://www.polityka....ej-potedze.read


Jak donosi ukraiński portal „Kapitał” – a za nim inne media zza naszej wschodniej granicy - w odeskim oddziale ukraińskiego banku centralnego wykryto przestępstwo. Sztaby, które w dokumentach figurowały jako złoto, okazały się być jedynie … pomalowanym na złoto ołowiem. Stratę banku centralnego, który został wmanewrowany w kupno ołowiu, oszacowano na 5 milionów hrywien (ok. 319 000 dolarów lub 1,112 mln złotych).

 

http://www.bankier.p...em-7229159.html


  • 0

#367

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W okolicach Kremla pojawiły się w sobotę tajemnicze ciężarówki. Dziś wyciągnięto ciężkie działa, dosłownie. W centrum Moskwy pojawiły się wyrzutnie rakiet, opancerzone wozy bojowe i czołgi. Ciągle pojawiają się sprzeczne informacje o Władimirze Putinie, a ślad po nim zaginął.
W piątek dziennikarze zostali poproszeni przez służbę prasową Kremla o nieopuszczanie Moskwy. Miało dość do „ważnego oświadczenia”. Państwowe media zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Do tego miały posłużyć trybuny budowane przed Kremlem?
Władimir Putin chory? „Tak, ale nie śmiertelnie”

Informacja ta jest dementowana. „Media obiegła plotka o ważnym oświadczeniu, które wydadzą niedługo oficjele z Kremla. Ale żadnego oświadczenia nie będzie, a trybuny posłużą widzom koncertu z okazji rocznicy aneksji Krymu” – pisze wyborcza.pl.

Jedna informacja wyklucza drugą, a Władimira Putina jak nie było, tak nie ma.

„Moskwa? Moskwa!!!!! Przed paradą Krymu 18 marca” – napisał na Twitterze Aleksiej Wenediktow, redaktor naczelny „Głosu Moskwy”.

Atakiem na Kijów grożą prorosyjscy terroryści z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Wojska mają ruszyć na Mariupol. Atak może nastąpić za dwa, trzy tygodnie. Wtedy podeschną pola i ciężki sprzęt wojskowy będzie mógł bez obaw po nich przejechać - informuje korespondentka TVP Info.

http://niezalezna.pl/65115-centrum-moskwy-dzis-czolgi-wyrzutnie-rakiet-opancerzone-wozy-bojowe-gdzie-jest-putin

 

Wspomniany wpis na twitterze był opatrzony tym zdjęciem:

65115914011426409087.jpg

 

A tymczasem w Szirokine (pod Mariupolem) trwają walki...

 

E:

Jeszcze tej wiosny MON zamierza wybrać system przeciwrakietowy średniego zasięgu i bezzałogowce zdolne przenosić uzbrojenie. Trwa ocena ostatecznych ofert w przetargu na śmigłowce wielozadaniowe. Resort planuje też modernizację czołgów Leopard.

To część planu modernizacji technicznej, który na lata 2014-22 przewiduje zakupy broni i sprzętu za 130 mld zł. Zagraniczne zakupy mają się łączyć ze znacznymi korzyściami dla krajowego przemysłu - przekonuje MON, które od lata ub. roku odpowiada też za offset.

Do końca kwietnia MON zamierza wskazać dostawcę zestawów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych w programie Wisła. Wybór ma zostać dokonany między amerykańskim Patriotem a oferowanym przez francuskie konsorcjum systemem SAMP/T, opracowanym przez przemysł europejski.

Według MON żaden z oferentów zakwalifikowanych do ostatecznych rozmów nie spełnia wszystkich postawionych wymagań, ale ma je spełnić do 2022 r. Z negocjacji odpadło amerykańsko-niemiecko-włoskie konsorcjum proponujące system MEADS. MON uzasadniło, że system nie jest jeszcze w użyciu i producent nie może zaproponować rozwiązania przejściowego, zanim nastąpią docelowe dostawy. Dziewięć firm uczestniczy tymczasem w dialogu technicznym, który ma doprowadzić do wyboru zestawów obrony powietrznej średniego zasięgu - Narew.

W ramach modernizacji systemu obrony powietrznej, w tym przeciwrakietowej - co za priorytet uznali prezydent i rząd - oprócz sześciu baterii w programie Wisła i 11 zestawów krótkiego zasięgu wojsko chce kupić m. in. także 77 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Poprad, 152 wyrzutnie z 486 rakietami Piorun oraz mobilne radary Soła i Bystra.

Według ostatnich zapowiedzi na przełomie kwietnia i maja zostaną wybrane dwa systemy bezzałogowych samolotów zdolnych przenosić uzbrojenie. Program Zefir zakłada zakup czterech zestawów po trzy samoloty średniego pułapu i długiego trwania lotu (MALE) plus naziemne stacje naprowadzania; program Gryf (bezzałogowce o zasięgu taktycznym) przewiduje zakup 12 zestawów po cztery samoloty. Zefir ma być uzbrojony w rakiety kierowane i niekierowane, Gryf tylko w niekierowane. Wyboru dostawców uzbrojonych dronów resort zamierza dokonać spośród producentów amerykańskich i izraelskich. Warunkiem zawarcia kontraktu ma być jednak udostępnienie technologii polskim producentom uczestniczącym w przetargu na bezzałogowce rozpoznawcze. Przetarg na aparaty latające klasy mini i taktycznej (programy Wizjer i Orlik) ruszył w styczniu.

Wojsko szuka aparatów do systemów kierowania ogniem broni dalekiego zasięg, jak pociski NSM Morskiej Jednostki Rakietowej, artyleria rakietowa czy pociski JASSM, w które mają zostać uzbrojone samoloty F-16. Wart 250 mln dolarów kontrakt na 40 pocisków powietrze-zmienia o zasięgu ok. 370 km podpisano w grudniu po rekordowo szybkiej zgodzie władz USA na sprzedaż tej broni.

Nie są to jedyne pociski manewrujące, w jakie ma być uzbrojona polska armia. Przed kilkoma miesiącami zapadła decyzja, że bronią tego rodzaju mają dysponować także nowe okręty podwodne. Na sierpień MON planuje uruchomienie postępowania na zakup trzech okrętów, które do 2025 r. zastąpią jednostki klasy Kobben i ORP Orzeł.

Dostawą okrętów podwodnych dla Polski są zainteresowane stocznie z Francji, Niemiec i Szwecji. W grę wchodzą także producenci z Hiszpanii i Korei Południowej. Francuzi z grupy DCNS proponują okręty typu Scorpene uzbrojone w pociski manewrujące produkowane przez MBDA, zdolne razić cele naziemne w promieniu 1000 km od okrętu. Jest to jednak oferta powiązana, pocisk jest dostępny tylko w razie wyboru okrętu Scorpene. By móc ewentualnie uzbroić okręt innego producenta w pociski tej klasy, Polska wystąpiła w styczniu do rządu USA z pytaniem o sprzedaż 24 pocisków Tomahawk.

Zakupy pocisków manewrujących - uzbrojenia mającego zniechęcać potencjalnego agresora możliwością dotkliwej odpowiedzi - to część programu, któremu rząd nadał nazwę "polskie kły". W ten pomysł na odstraszanie wpisują się także zdolności rozpoznania i rażenia z użyciem latających bezzałogowców i zwiększanie zdolności bojowych wojsk specjalnych.

Plany modernizacji Marynarki Wojennej przewidują także m.in. zamówienie trzech okrętów obrony wybrzeża Miecznik i takiej samej liczby patrolowców Czapla. Podobnie jak w przypadku mniejszych samolotów bezzałogowych stroną kontraktu ma być polski przemysł, nawet w razie wykorzystania elementów z importu. Trwają tez prace nad patrolowcem Ślązak, budowanym zamiast zaniechanej korwety Gawron.

Na ten rok ministerstwo zapowiada też rozstrzygnięcie przetargu na 70 śmigłowców wielozadaniowych. Trzy oferty to: Sikorsky Black Hawk w wersji S-70i produkowanej w PZL Mielec, AW149 konsorcjum AgustaWestland i PZL Świdnik oraz Airbus Helicopters (dawniej Eurocopter) H225M (wcześniejsze oznaczenie EC725).

W lipcu ub.r. od analizy rynku rozpoczął się program Kruk, dotyczący wyposażenia Wojsk Lądowych w nowy śmigłowiec bojowy. Przetarg na 30 maszyn tej kategorii miał ruszyć w 2018 r., program przyspieszono wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Po latach przerw i problemów technicznych w 2016 r. wojsko ma otrzymać pierwsze armatohaubice Krab na nowym podwoziu. W 2012 r. do armii trafiło osiem wozów; próby wykazały m.in. problemy z silnikiem i układem paliwowym, w blachach pojawiały się mikropęknięcia. Ze 120 Krabów 36 będzie miało podwozia wyprodukowane w Korei Południowej, podwozia dla kolejnych 84 mają być wytwarzane na licencji w Polsce.

W lutym żołnierze wojsk pancernych pierwszy raz ćwiczyli na poligonie wykorzystując czołgi Leopard 2A5. W ubiegłym roku Polska kupiła od Niemiec 119 wozów, w tym 105 w wersji 2A5 oraz 14 w wersji 2A4. W latach 2002-03 128 czołgów w tej starszej wersji z nadwyżek Bundeswehry trafiło już do Wojska Polskiego. W tym roku ma ruszyć ich od dawna oczekiwana modernizacja. Wojsko chce m.in. zmienić systemy kierowania ogniem, stabilizacji wieży i łączności, wzmocnić pancerz. Liderem modernizacji niemieckich czołgów ma być Bumar Łabędy, należący do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Modernizacja 128 wozów z pierwszych dostaw miałaby się dokonać do roku 2020.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Plany-zakupow-MON-obrona-powietrzna-smiglowce-okrety,wid,17347458,wiadomosc.html?ticaid=114831

 

jak się wydaje- plan jest całkiem konkret, łatający największe dziury. Tylko pytanie, czy znowu nie będą robić cięć na wojsku i czy nie jest już za późno.


Użytkownik Kuruša edytował ten post 15.03.2015 - 16:17

  • 1

#368

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To i ja cos dodam, 

 

Poroszenko w Niemczech = Minsk agreement do not work. Umowa z Mińska nie dziala.

 

 

Zniszczony budynek w Simferopol :

 

CAJWeh9VEAAJZYp.jpg

 

 

Fighting more intense each day at Shyrokyne, near Mariupol. OSCE's latest monitoring report:

 

CAJWBl1WsAAIr8g.jpg

 

#Putin: Rosja/ : Przygotowujemy bomby nuklearne żeby bronić krymu

 

CAI7FbpUYAA9K24.jpg

 

 

Ukrainian servicemen spotted 13 enemy UAVs over the last day = wczoraj ukraiński wywiad dostrzegł 13 wrogą dywizję rosyjską u granic. 


  • 1



#369

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"#Putin: Rosja/ : Przygotowujemy bomby nuklearne żeby bronić krymu"

Niech mi ktoś wyjaśni w jaki sposób można bronić swojego terenu bombami atomowymi?


  • 0



#370

Gaiuss.
  • Postów: 203
  • Tematów: 10
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Może tak, że wysyła się atomowki na kraj, wojska tego kto chce zaatakować.


  • 0

#371

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To nie jest obrona, tylko atak wtedy.


  • 1



#372

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czyli najlepsza obrona. Nie zapominajmy, że 17 września ZSRR też się bronił...


  • 4

#373

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

http://www.tvn24.pl/...o,524544,s.html
 
Niestety bandzior i dyktator Putler ( Putin ) ma się dobrze, więc nie należy się spodziewać jakiś zmian w Rosji i jej polityce zarówno wewnętrznej i zagranicznej.

Czyli najlepsza obrona. Nie zapominajmy, że 17 września ZSRR też się bronił...


Ruscy nie są zbyt kreatywni jeżeli chodzi o wymyślanie gadek na usprawiedliwienie agresji.
Zawsze mówią o wyzwalaniu ziem, śmiech na sali.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 16.03.2015 - 13:59

  • 5



#374 Gość_Tankson

Gość_Tankson.
  • Tematów: 0

Napisano

Milosz, temat nie sluzy do politykowania, to ze wolisz banderowcow i zachodnia propagande nie znaczy ze mozesz obrazac prezydenta Rosji. Temat nie jest do wyrazania swoich pogladow tylko do dzielenia się informacjami co do tej wojny.


Użytkownik MrTank edytował ten post 16.03.2015 - 14:50

  • -4

#375

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Rosyjska łódź podwodna naruszyła łotewską strefę ekonomiczną

 

Stelkov powiedział, że wrogość w Donbassie wzrośnie w ciągu kilku miesięcy.

 

zaobserwowano zgrupowanie wojsk buntowników w Nowoazowsku

 

Putin zarządził pełną gotowość bojową floty północnej oraz części wojsk powietrznych i wojsk dystryktu zachodniego

 

Abramsy już na Litwie

 

"Udane" uroczystości rocznicy przyłączenia Krymu do Rosji

CANjaG8UkAAFb_5.jpg

 

ciężki sprzęt separatystów w Nowoazowsku- jak widać wycofany

CANk3PKU0AANpRv.jpg


Użytkownik Kuruša edytował ten post 16.03.2015 - 17:57

  • 2


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych