Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ukraina-Konflikt


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
838 odpowiedzi w tym temacie

#661

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tutaj też poproszę jakieś dane na ten temat.

 

 

http://www.systemicc...communism-back/

 

Tu masz artykuł, po angielsku. Mówią tam nawet o 60%...

 

To jest właśnie wina neokomunistycznej propagandy. Zapewne połowa z tych ludzi nie pamięta nawet "liberalnego" Gorbaczowa, ale w szkole mówią, że był spoko, nie mówiąc "Wielkich Ojcach Narodu", broniących rosyjskiej ziemi w 39'. Nie będę Ci podsyłał tysiąca linków o tym, jak w Rosji pokutuje "duch komunizmu" i jakie przekłamania są tam na porządku dziennym w prasie, systemie edukacji itd., bo nie chcę zaśmiecać tematu - a tego jest tyle, że z pewnością znajdziesz.

 

A teraz matematyka, skoro samemu Ci się nie chciało...

 

w Rosji żyje, jak się szacuje, 143,975,923 ludzi. Przyjmijmy nie 60%, tylko 40% - wiadomo, że Czeczeni mogą myśleć inaczej, że część społeczeństwa w ostateczności nie chiałaby komunizmu (chociaż według mnie w tym kontekście procent powinniśmy zawyżyć, mając na uwadze odgórny przymus, ale mniejsza z tym). Mamy więc 143,975,923 x 40%, co daje  około 57,590,369 ludzi tęskniących za komunizmem, z których lwia część uważa go wręcz nie tyle za system lepszy, co za ideał. Właśnie się okazało, że przy delikatnych szacunkach za wschodnią granicą mamy 57 milionów ludzi, którzy chcą powrotu ZSRR. Nawet przyjmijmy, że jest ich połowa. To według Ciebie nie jest ani trochę niebezpieczne?

 

A teraz Ukraina. Ludność - 44,291,413 (2014). Przyjmijmy nawet 8% banderowców. Wychodzi nam 3,543,313.

 

Podsumowując: przy ostrożnych, a nawet trochę zawyżonych (na Twoją korzyść!) szacunkach i przyjmując Twoją logikę, Rosja jest jakieś 16 razy "niebezpieczniejsza". Powiedz mi w takim razie, jakim prawem nie uznajesz 57 milionów za niebezpieczne, a 3,5 już tak? Bo chyba zdajesz sobie sprawę, że "nostalgia za Stalinem" a gloryfikowanie Bandery są co najmniej tak samo durne. I straszne.

 

Te wszystkie państwa praktycznie graniczą z Rosją i są to zapewne bazy jeszcze z czasów ZSRR.
Natomiast faktyczne bazy za granicą to właśnie

 

 

Aha, czyli post-sowieckie bazy mogą być, bo "nie są za faktyczną granicą"? To zdanie godne czerwonogwardzisty. Mam nadzieję, że nie zrozumiałem albo chodziło Ci o coś innego...

 

Według Twojej logiki po rozpadzie komunistycznego ZSRR "demokratyczna" Rosja może nadal trzymać łapę na ziemiach swojego starszego brata bo.... bo tak. Nie widzisz w tym nic sprzecznego? Uważasz, że Rosja miałaby prawo utrzymać czynne garnizony od Krymu po wschodni Berlin? Względem tego, że ZSRR kiedyś tak robiło? Błagam Cię...

 

@razzish

 

Wszyscy którzy piszą notorycznie że nacjonalistyczne partie mają 6,5% poparcia na Ukrainie i nic nie znaczą, pragnę przypomnieć podobną sytuację jaka rozegrała się w Niemczech.

NSDAP pod wodzą Hitlera, dzięki agresywnej kampanii wyborczej, spektakularnym walkom ulicznym jej bojówek (SA) z bojówkami Komunistycznej Partii Niemiec i bardzo złej sytuacji ekonomicznej Niemiec zdobyła w wyborach w maju 1924 roku 6,6% głosów i weszła do Reichstagu z 32-osobową reprezentacją. W przedterminowych wyborach, jakie przeprowadzono jeszcze w grudniu 1924 roku otrzymała 3,0% co dało tylko 14 foteli.

Do reszty odwołam się wieczorem

 

 

Dałem Ci nawet plusa, z jednym zastrzeżeniem - to samo można powiedzieć o komunistach i każdej takiej "ideologii". A jak sobie porównasz liczby, to się okaże, że Rosja już jest kilka kroków dalej w przygotowywaniu ziemi pod nowy pożar Reichstagu...


Użytkownik Monolith edytował ten post 17.04.2015 - 09:11

  • 4

#662

Gaiuss.
  • Postów: 203
  • Tematów: 10
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Panie Monolith chciałbym jednak zaznaczyć jedną ważną rzecz.

 

One in four Germans think Nazi rule was not all bad, poll reveals

 

http://www.dailymail...ll-reveals.html

 

 

Over half of Austrians think the Nazis would be elected if the party was readmitted to politics

http://www.independe...cs-8528218.html

 

 

Some Germans See Positive Aspects to Nazi Rule, Poll Shows

http://www.dw.de/som...shows/a-2829811

 

 

Austrians Believe Nazi Party Could Win Parliament Seats Today; Some Say Hitler's Rule 'Not All Bad'

http://www.huffingto..._n_2854812.html

 

 

Poll finds that 54% think neo-Nazi groups could be successful in Austrian elections if there wasn't a law banning them.

http://www.jpost.com...e-wasnt-all-bad

 

 

Tak więc tego...

Jedni chcą komunizmu bo miał według nich dobre cechy a inni nazizmu w tak rozbudowanych krajach jak Austria, Niemcy.


  • -2

#663

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Specjalnie dla Pana Miłosza będę pisał którą osobę cytuję aby później nie zarzucił mi że przez to się pomylił. Bo jak wszyscy wiemy, to czy napiszę, od kogo cytuję wypowiedź ma związek z tym czy osobą się pomyliła cytując mnie.

Przyznaj się lepiej, że robisz śmietnik w dyskusji zamiast pisać bajki. Cytujesz wypowiedzi wszystkich, łącznie z własnymi, jako anonimowe, bardzo łatwo się pomylić, gdy robi się z tego piramidka anonimowych cytatów.

Na świecie jest/było pełno takich bojówek. IRA, Czerwone Brygady, FCA, ETA, mogę wymieniać dalej, tylko, po co? Podkreśliłem miejsce, w którym dokonano gloryfikacji UPA, PARLAMENT. Nie widzisz różnicy?

NPD bojówka? To legalnie działająca partia, można ich spokojnie porównać ukraińskiej Swobody albo Prawego Sektora, fakt, że nie została zdelegalizowana jest dla mnie, co najmniej dziwne, zwłaszcza, że działa w takim kraju jak Niemcy. Ja widzę różnicę tylko w tym, że NPD robi to z głową, a Swoboda, albo Prawy Sektor, wali prosto z mostu, na mównicy, o co chodzi, i w tym, że niemieccy faszyści mają mniejsze poparcie od ukraińskich. Według twojego pokrętnego toku myślenia, Niemców powinniśmy tak samo nienawidzić jak Ukraińców.

Obiektywnie to Rosja toczy grę polityczną z Ukrainą, a nie z nami.

Co jest oczywistą bzdurą. Najświeższy przykład, że Rosjanie również nami się interesują to planowana wycieczka rosyjskich motocyklistów. Ciekawe jak się potoczy sprawa, nawet Niemcy nie chcą Nocnych Wilków u siebie, bo obawiają się prowokacji, powinniśmy postąpić tak samo.

Ludzie tacy jak Ty wojują szabelką na lewo i prawo starając się rozpocząć III wojnę światową.

Raczej tacy ludzie jak Putler. Powinieneś zostać jego doradcą, zarobiłbyś trochę bezwartościowych rubli.

Dlaczego nie możemy być neutralni w tym konflikcie?

Bo Dania i Norwegia też chciały być neutralne w 1940.

Może i mają małe poparcie, ale jeżeli istnieje nawet cień podejrzenia że takie nastroje panują na wschodniej granicy, trzeba to mieć na uwadze.

Ukraina nie jest dla nas zagrożeniem.

Co w tym co napisałem mnie ośmieszyło. Ukazałem jedynie Twoją hipokryzję, negujesz jeden kraj za agresje ślepo broniąc inny kraj, albo czarne jest czarne, albo będziesz manipulował faktami jak teraz.

Jedynym manipulantem i hipokrytą tutaj jesteś ty, co nieraz zostało udowodnione w tym temacie, zatrzymaj swoje bzdury dla siebie.

A zatem źli rosjanie, którzy mordowali polaków również nie żyją i nie trzeba pałać do nich nienawiścią. Krytykujesz Rosję za obecne przewinienia, jednak, co złego oni uczynili dla Polski w ostatnich 10 latach? Przyjęcie naszych na olimpiadzie z pełnym szacunkiem. Wielokrotne marsze naszych wojsk, które ukazałem kilka stron wcześniej - również z pełnym szacunkiem. Spokojna mowa polityczna, (czego nie można powiedzieć o naszych przedstawicielach, którzy najchętniej wcisnęliby czerwony przycisk z napisem III WŚ).Pamiętasz propozycję dotyczącą Sikorskiego? Fakt, kosztem Ukrainy, ale jeżeli to nie jest przykład zaufania to Ciebie nic już nie przekona. Prawda jest taka, że to my od ostatnich lat atakujemy ich słownie, (bo fizycznie nie mamy predyspozycji), a oni milczą i czekają.

Problem w tym, że 40% Rosjan, a być możne nawet więcej, tych morderców uważa nierzadko za wzór do naśladowania i gloryfikuje i robi to z znacznie większą pompą niż to ma miejsce na Ukrainie. Mamy 6,5% fanów Bandery i UPA w Ukrainie, przeciwko 40% fanom KGB, Stalina, itp. w Rosji. Biorąc pod uwagę różnice demograficzne... sam sobie odpowiedz, kto jest większym zagrożeniem. Tu nie chodzi o pałanie nienawiścią do wszyskich Rosjan za 39' i późniejszą okupację. Tu chodzi o fakt, że "ci źli Rosjanie" są dla dzisiejszych Rosjan nierzadko wzorem. To trochę problem, nieprawdaż? Co złego uczynili dla Polski w ostatnich 10 latach? Jest tego trochę, grożą nam Iskanderami, ćwiczą atak nuklearny na Warszawę, nakładają na nas nieustannie embargo, jeszcze dużo można by napisać. Fakt, że się nabierasz na spokojnych i wyważonych Rosjan, jak to ująłeś, świadczy, że jesteś wyjątkowo naiwnym człowiekiem.

Kolego, sam się bronisz, nie muszę nic pisać na temat Twojej osoby. To, kogo cytuję i czy dopiszę, kto to był miało wpływ na to, że Ty się pomyliłeś i zacytowałeś inną osobę."A o logice wypowiedzi to nawet nie wspomnę." :DSpecjalnie dla Ciebie będę dopisywał kogo cytuję, tylko już się nie myl.

Nie jestem twoim kolegą. Fakt jest taki, że pomyliłem się głównie przez to, że twoje cytowanie to jeden wielki cyrk, z resztą odniosłem się już do tego i nie mam ochoty się powtarzać.

A czy to ważne że są wyrwane z kontekstu. Nie miałem za cel zmienić sensu Twojej wypowiedzi tylko pokazać, że również odnosisz się do historii jednocześnie w tym samym poście zarzucając to mi.

Twoim celem nie była zmiana sensu mojej wypowiedzi, ale ją zmieniłeś, bo moja wypowiedź, do której się odnosisz dotyczyła Wołynia, a nie ogólnie historii. Tak właśnie się dzieje jak się wyrywa zdania z kontekstu. Moja odpowiedź, tak, to jest ważne czy coś jest wyrwane z kontekstu czy nie.

Już widzę Ukrainę w UE i NATO. Powiedz mi, w tym równoległym świecie w którym mieszkasz, też piszą takie bzdury?

Słowa nie napisałem na ten temat. Nie rozmawiamy na temat Ukrainy w UE i NATO, tylko na temat interesu, jaki mają inne państwa pomagając Ukrainie.

Bardzo Cię proszę, napisz mi na co trafiły te pieniążki.

Na twoje leczenie. A teraz poważnie, nie rób jaj. Twierdziłeś, że UE nie pomaga Ukrainie. Mogliby sobie nawet wyrzucić te pieniądze do kibla i spuścić wodę, ale to nie neguje faktu, że UE im te pieniądze dała. Koniec i kropka. Przyznaj się do błędu, zamiast kręcić jak Żwirek z Muchomorkiem.

Masz na myśli te organizację które powiedziały że zaakceptują Polskę w zamian za ich dawne ziemie?
Albo te które w Parlamencie na szczeblu państwowym mają uczcić Petro Diaczenkę, kata Powstania Warszawskiego…?

A ten dalej swoje. Policz sobie o ilu jest więcej neokomunistów od neobanderowców. My nie stosujemy podwójnych standardów - to czysta matematyka. Dopóki tego nie zrozumiesz, to będzie nam trudno dyskutować.

A ja myślę że po prostu się z Tobą nie zgadzam.

Cieszyłbym się gdybyś tylko się nie zgadzał.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 17.04.2015 - 15:07

  • 0



#664

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Gaiuss

 

Hehe, niezła próba manipulacji. Ale po kolei:

 

Pierwszy link: pytanie dotyczyło FAKTÓW, bo brzmiało

 

They were asked whether they agreed that National Socialism had positive aspects such as 'the highway system, elimination of unemployment, low criminality rate and the encouragement of the family

 

 

Każdy, kto odpowiedział, że nie, nie zna historii. Masz problem z odróżnieniem opinii od faktu.

 

Drugi link - to samo, pytanie brzmi, czy by wygrali, a nie, czy ja bym głosował.

 

Jedyne, co może dziwić, to

 

A further 42 per cent agreed with the view that life “wasn’t all bad under the Nazis”, and 39 per cent said they thought a recurrence of anti-Semitic persecution was likely in Austria.

 

 

I to rzeczywiście jest niepokojące. Ale czego to dowodzi? Bo teraz zamiast wjeżdżać na USA, to wjeżdżasz na Austrię i Niemcy... odnieś się do TEMATU, czyli do Rosji, taka propozycja.

 

Reszta linków jest podobna. Więc albo nie znasz angielskiego, albo liczysz, że ja nie znam. Przykro mi Cię zawieść. To, co wrzuciłem to analiza poparcia dla komunistów, gdzie połowa ludności chce powrotu komunizmu, a duża część z nich uważa go za ideał. Twoje linki potwierdzają, że połowa ludzi w Austrii obawia się powrotu nazistów. Pomijając, że nie na temat - to raczej nie do końca paralelne porównanie, nie uważasz?

 

I jeszcze jedno - w moim linku jest napisane kto przeprowadził ankietę. U Ciebie tej informacji brak, z tego co widzę. Więc tak naprawdę nie ma nawet powodów, żeby te wyniki uznać za prawdziwe.


Użytkownik Monolith edytował ten post 18.04.2015 - 10:15

  • 1

#665

Gaiuss.
  • Postów: 203
  • Tematów: 10
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Manipulacja, dobre. Zaprawdę dobre.

 

Nie ma tu żadnej manipulacji a czyste fakty. Dodajmy do tego fakt taki, iż są to sondy z lat 2009-2013. 

Zapewne teraz w związku z problemem z muzułmanami i niszczeniem przez nich ich krajów poparcie do takich ultranacjonalistycznych frakcji tylko wzrośnie co pokazuje dobitnie Partia Marie Le Pen we Francji.

 

Jedynym kto tutaj manipuluje i nagina fakty jesteś ty.

 

The poll also showed that 61 per cent of Austrian adults wanted to see a “strong man” in charge of government, and 54 per cent said they thought it would be “highly likely” that the Nazis would win seats in they were allowed to take part in an election.

Dla tych co to nie znają angielskiego.

 

"Sonda pokazała, iż 61% dorosłych Austriaków chce zobaczyć ""silną osobę"" jako przywódcę w rządzie natomiast 54% jest zdania, iż jest prawdopodobne, że Naziści mogliby wygrać miejsca w rządzie o ile byliby dopuszczeni do takich wyborów.

 

 

Drugi link - to samo, pytanie brzmi, czy by wygrali, a nie, czy ja bym głosował.

Czysta manipulacja i odwracanie kota ogonem. Ktoś kto by na nich nie głosował odpowidziałby, że nie, nie wygraliby miejsc w rządzie.

 

 

Czy ty w końcu przestaniesz naginać rzeczywistość i zaczniesz normalnie dyskutować zamiast odrzucać wszystko co ci nie pasuje i zostawiać  tylko to co uważasz za dobre?

 

Ale czego to dowodzi? Bo teraz zamiast wjeżdżać na USA, to wjeżdżasz na Austrię i Niemcy...

 

Ja na nikogo nie wjeżdżam a pokazuję natomiast sondy z innych krajów, w tym wypadku z Niemiec i Austrii.

Jednak oczywiście teraz przeca się, żem przeniósł z wielkich i dobrych stanów zjednoczonych amerykańców na złe Niemce i Austrię./

 

 

Twoje linki potwierdzają, że połowa ludzi w Austrii obawia się powrotu nazistów.

Tak z drugiej strony, to proszę pokaż mi fragmenty, cytaty w których to będziesz miał poparcie dla takiej tezy.

 

 

 

I jeszcze jedno - w moim linku jest napisane kto przeprowadził ankietę. U Ciebie tej informacji brak, z tego co widzę. Więc tak naprawdę nie ma nawet powodów, żeby te wyniki uznać za prawdziwe.

Kolejna manipulacja i dyskredytacja, Na nic ciekawszego ciebie nie stać. iż musisz się powoływać na techniki rodem z naszego rodzimego tvn24 które to wycina i dobiera teksty względem swojej propagandy?

 

 

Po za tym, skoro tak bardzo się czepiasz tych złych i totalnie nieprawdziwych sond z Austrii i Niemiec to pokaż mi proszę jakie były pytanie jeśli chodzi o powrót komunizmu którym to hasłem tak jawnie i śmiało się posługujesz.

 

 

PS. co do twoich manipulacji i przeinaczaniem faktów to mam ostateczny dowód ze strony którą podlinkowałeś i przez którą oznajmiłeś, że 

 

gdzie połowa ludności chce powrotu komunizmu, a duża część z nich uważa go za ideał.

Natomiast ze strony można wycztać taką informację.

 

 

 

By and large, 59 percent of respondents believed there were more positive than negative aspects to communism. In that category, 69 percent were people aged 60 or more and 47 percent people aged between 18 and 30.

Moreover, 43 percent would have welcomed Russia’s re-adopting the communist ideology, 38 percent were not happy with the idea, and 19 percent were undecided on this point.

59% respondentów uważa, że komunizm miał więcej pozytywów aniżeli negatywów. Info o wieku i procentach. Co więcej 43% powitałoby w Rosji ponowne przyjęcie idei komunistycznych, 38% nie była zadowolona z tego a 19% było niezdecydowanych.

 

Natomiast ty mówisz o tym, że około 60% chciałoby powrotu komunizmu.

 

They were asked whether they agreed that National Socialism had positive aspects such as 'the highway system, elimination of unemployment, low criminality rate and the encouragement of the family

Polecam przeanalizować te 2 podkreślone i pogrubione fragmenty. 

Kto tutaj szachuje i nagina fakty.


Użytkownik Gaiuss edytował ten post 18.04.2015 - 12:13

  • 0

#666

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Oj Gaiuss. Oczekiwałem doroślejszej postawy.

 

Sonda pokazała, iż 61% dorosłych Austriaków chce zobaczyć ""silną osobę"" jako przywódcę w rządzie natomiast 54% jest zdania, iż jest prawdopodobne, że Naziści mogliby wygrać miejsca w rządzie o ile byliby dopuszczeni do takich wyborów.

 

 

Świetnie. Czego to dowodzi? Że Rosja jest super, albo że tam nie ma komunistów?

 

Czysta manipulacja i odwracanie kota ogonem. Ktoś kto by na nich nie głosował odpowidziałby, że nie, nie wygraliby miejsc w rządzie.

 

 

Bzdura. Ja uważam na przykład, że w Chinach przez następne 15 lat będzie rzadzić Partia Komunistyczna - ale czy to czyni mnie komunistą?

 

Ja na nikogo nie wjeżdżam a pokazuję natomiast sondy z innych krajów, w tym wypadku z Niemiec i Austrii.
Jednak oczywiście teraz przeca się, żem przeniósł z wielkich i dobrych stanów zjednoczonych amerykańców na złe Niemce i Austrię./

 

 

Bardzo to ładnie z Twojej strony, że umiesz znaleźć takie informacje, ale powiedz mi, jaki to ma cel w związku z tematem? Ja wrzuciłem info o Rosji, jako o jednej ze stron konfliktu, a Ty o... Niemczech i Austrii. Bo?

 

Tak z drugiej strony, to proszę pokaż mi fragmenty, cytaty w których to będziesz miał poparcie dla takiej tezy.

 

 

To była moja interpretacja. Skoro ta sama część społeczeństwa, która nazistów nie popiera (jak mi powiesz, że 40% Austriaków popiera Hitlera to skisnę) mówi, że jest całkiem prawdopodobne, że kiedyś znów obejmą władzę, to znaczy, że ludzie są świadomi zagrożenia ze stronych tych środowisk, a nie, że je popierają.

 

Kolejna manipulacja i dyskredytacja, Na nic ciekawszego ciebie nie stać. iż musisz się powoływać na techniki rodem z naszego rodzimego tvn24 które to wycina i dobiera teksty względem swojej propagandy?

 

 

Czytałeś to, co napisałeś? Ja uznałem, że Twoje źródła (syjonistyczna prasa, strony z brakiem źródeł) są mało wiarygodne, a Ty mi mówisz, że naginam fakty? Nie bądź śmieszny. Nie umiesz się przyznać do błędu - rozumiem, nie każdy musi być dorosły - ale chociaż miej tyle szacunku do reszty forumowiczów i nie stosuj chwytów poniżej wszelkiego poziomu poważnej dyskusji.

 

59% respondentów uważa, że komunizm miał więcej pozytywów aniżeli negatywów. Info o wieku i procentach. Co więcej 43% powitałoby w Rosji ponowne przyjęcie idei komunistycznych, 38% nie była zadowolona z tego a 19% było niezdecydowanych.

 

 

Owszem, a o tym, że to ustrój idealny nie czytałeś, bo Ci nie pasuje?

 

Natomiast ty mówisz o tym, że około 60% chciałoby powrotu komunizmu.

 

 

Taki był temat źródła, które wrzuciłem. W obliczeniach użyłem 40%, bo uważam, że 60 to przesada. Czytałeś w ogóle to, co napisałem, czy tak sobie na ślepo strzelasz?

 

Polecam przeanalizować te 2 podkreślone i pogrubione fragmenty.

 

 

Owszem, są takie same. Tyle, że w moim źródle było coś jeszcze, czyli np. to o "systemie idealnym" i o stricte poparciu dla idei komunizmu. Dasz mi dowód, że te 40% Austriaków popiera "idee" zawarte w "Mein Kampf"? Nie ze strony syjonistycznej albo takiej, która nie podaje organizacji, która badanie przeprowadziła?

 

Jest coś jeszcze. w linku, który wrzuciłeś (http://www.dailymail...ll-reveals.html), jest zdanie:

 

The poll suggested that those aged 60 or older had the highest regard for aspects of the era, with 37 per cent answering Yes.

Those who grew up directly after the war, now aged 45 to 59, were the least enthusiastic, with only 15 per cent responding Yes.

 

 

Co sugeruje, że młodsze społeczeństwo ma zupełnie inne spojrzenie, niż starsze - co zrozumiałe.

 

Tymczasem w Rosji...

 

There are also some communist youth organization such as the Russian Communist Youth League, the Leninist Young Communist League of the Russian Federation, the Revolutionary Communist Youth League, Avantguard of Red Youth whose leader Sergei Udaltsov is one of the most noticeable figures of the Russian opposition. All of these organizations are influenced by the CPRF.

 

 

źródło: http://rbth.co.uk/po...nism_32023.html

 

Mam prośbę - zamiast blubrać o naginaniu faktów, unikając połowy moich wypowiedzi, skup się na obarczeniu komentarzem Twoich. Nadal nie odniosłeś się do działalności Rosji, zamiast tego wkleiłeś bez namysłu kilka linków o USA; negowałeś neokomunizm w Rosji, a w obliczu dowodów, którze wrzuciłem Ty wkleiłeś artykuły o... Austrii i Niemczech. Prawda w oczy kole, czy co?

 

 

edit: Najlepiej jest powyzywać wszystkich od banderowców, zamiast przyznać, że problem jest w obu krajach, ale w Rosji poważniejszy, bo dotyczy większej ilości ludzi. Tak trudno przyjąć do wiadomości kilka faktów i poustawiać jest sobie w pewnej hierarchii? Zapytam wprost (kolejny raz): uważasz, że neokomuniści w Rosji (przypominam: 16x więcej niż banderowców) to nie problem, natomiast neonazizm na Ukrainie już tak? Jeśli tak, to proszę uzasadnij. Bez wklejania niesprawdzonych tekstów o Austrii, jeśli łaska.


Użytkownik Monolith edytował ten post 18.04.2015 - 13:26

  • 4

#667

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Najlepiej jest powyzywać wszystkich od banderowców, zamiast przyznać, że problem jest w obu krajach, ale w Rosji poważniejszy

Świetny post @Monolith, ale nie wymagaj zbyt wiele, połowa tych co krzyczą o Wołyniu czy UPA to przed Rosyjską agresją na Ukrainie nawet nie wiedziała kto to Bandera, a teraz strugają wielkich pokrzywdzonych przez historię. Rosja jest stokrotnie większym zagrożeniem dla nas i ogólnie dla pokoju w Europie od Ukrainy. Teraz jest taka sytuacja, że nawet najbardziej prawicowe organizacje na Ukrainie, których niektórzy tutaj na forum tak bardzo się obawiają, publicznie dziękują Polakom za rozumienie obecnej sytuacji i za wsparcie. Jeśli ktoś uznaje Ukrainę za zagrożenie, mając obok Rosję z arsenałem nuklearnym, milionową armię postawioną w gotowość, nieobliczalną i zdolną do wszystkiego - to jest po prostu oderwany od rzeczywistości.
  • 0



#668

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Car bringing the wreckage of MH-17 in front of the observers

Samochód wiozący szczątki Mh-17... przed obserwatorami

CC5GPthUMAEfgqM.jpg

 

The military capabilities of Russia are expanding faster than expected - the Pentagon

Możliwości militarne Rosji wyczerpują się szybciej niż się przypuszczało- Pentagon

 

Putin warns Israel: Don't send deadly weapons to Ukraine

Putin ostrzega Izrael: nie wysyłajcie śmiercionośnej broni na Ukrainę.


  • 0

#669

Gaiuss.
  • Postów: 203
  • Tematów: 10
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Panie Kurusa, czy to forum anglojęzyczne?

Podawaj również źródła co do takich "wiadomości".

 

-----------------------------------------

 

Pyt. Podczas swojego wystąpienia w Radzie Najwyższej Ukrainy Bronisław Komorowski powiedział m.in., że właściwą drogą jest wzajemne wybaczenie i wzajemne pojednanie. Zaiste piękne to słowa, ale czy nie powinny paść z ust prezydenta Ukrainy?

 

Odp. – Oczywiście, że tak. Prezydent Komorowski proszący o wybaczenie w parlamencie ukraińskim to chichot historii. Najwyższy przedstawiciel Narodu, którego kilkaset tysięcy bezbronnych obywateli zostało wymordowanych w sposób bestialski na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, tylko dlatego, że byli Polakami, prosi posłów, w dużej mierze spadkobierców politycznych morderców, którzy zaraz po jego przemówieniu głosują, iż ludobójcy są bohaterami Ukrainy! To nie jest nawet gafa polityczna, to jest świadome wyrzeczenie się przez Komorowskiego tych ofiar w imię czasami nieswoich interesów. Należy tu podkreślić, że Ukraińcy, podejmując taką uchwałę, i to w takim dniu, wykazali się wyjątkowym prostactwem politycznym. Nie dość, że pokazali Polakom, jaki mają stosunek do ich ofiar, to jeszcze upokorzyli prezydenta RP, który im sprzyja. Polityk, który piastuje urząd prezydenta i ubiega się o drugą kadencję, powinien takie rzeczy przewidzieć. Brak tej umiejętności świadczy tylko o krótkowzroczności politycznej.

 

Pyt. W 75. rocznicę zbrodni katyńskiej prezydent Komorowski odwiedził też cmentarz w Bykowni. Jednocześnie pojawiają się opinie, że coraz trudniej będzie przedstawicielom polskich władz odwiedzać miejsca radzieckich zbrodni na terenie Rosji w Katyniu czy Miednoje…?

 

Odp. – W obecnej sytuacji tak. Nie ulega wątpliwości, iż obecnie nie tylko Polska prowokuję Rosję, ale także Rosja chce Polskę upokorzyć. Jest to efekt wzajemnego zaangażowania w sprawy Ukrainy. Mam nadzieję, że polscy politycy w końcu zrozumieją, iż bez wzajemności ze strony Ukrainy nie warto ryzykować bezpieczeństwem Polaków. Jeżeli Kijów, będąc w tragicznym położeniu, poniża partnera, który ponosi ogromne koszty pomocy i angażowania się po jego stronie, to czego można się spodziewać, kiedy sytuacja na Ukrainie się ustabilizuje, a przy władzy pozostaną obecne elity tego państwa?

 

Reszta tutaj \/

http://www.naszdzien...cna-wizyta.html

 

Gen. Skrzypczak na łamach gazety prawnej

 

„Wycofuję się ze wszystkiego, co powiedziałem na temat Ukrainy, na temat wsparcia tego kraju (…) A kilka godzin później ukraińscy parlamentarzyści uchwalili ustawę gloryfikującą UPA. W tym momencie zrozumiałem, że Ukraina zupełnie nie liczy się z Polską. To, co się stało na Wołyniu, rzeź 100 tys. Polaków przez UPA trzeba mieć z tyłu głowy. Mojego wuja UPA zamordowała, przybijając widłami do drzwi stodoły. Z tego, co wiem, trzy dni umierał. Ich bestialstwo przekracza ludzką wyobraźnię. Hitlerowscy Niemcy tego nie wymyślili, co robili Ukraińcy. (…) Zastanawiam się, na czym prezydent Poroszenko buduje przyszłość Ukrainy. Na krwiożerczym nacjonalizmie? Straszne to. Od dawna mówię, że Ukraińcy powinni wyzbyć się nacjonalizmów, bo jak się nie wyzbędą, to współpraca z Polską będzie bardzo trudna, a w zasadzie niemożliwa.”

 

http://www.gazetapra...o-ukrainie.html

 

 

 

Pomijając tu wątek zagrożenia naszego kraju udziałem w wojnie, której rozpoczęcie uważam za mało prawdopodobne w dzisiejszej sytuacji międzynarodowej, należy bardzo poważnie zastanowić się nad problemem naszych przyszłych relacji z Ukrainą, gdy już sytuacja tam się w końcu ustabilizuje.
Ważne to jest przede wszystkim dlatego, bo siły jakie tam umacniają swoją władzę, wrogo są nastawione do Polski i Polaków, na co dowodem jest zakłamanie historii i gloryfikacja zbrodniczej ideologi, jej twórców oraz pośrednio w ten sposób samej zbrodni.
Ten właśnie problem będzie rzutował na nasze wzajemne relacje po zakończeniu konfliktu na Ukrainie, zaś obecne stanowisko polskich władz już teraz postawiło nas w niekorzystnej i jak na razie nieodwracalnej sytuacji ofiary, która nie ma w swoich sprawach nic do powiedzenia, a zmuszona jest godzić się z tym co robi druga strona.
Taki jest efekt ostatniego ćwierćwiecza polityki międzynarodowej, która spowodowała, że na wschód od granic naszego kraju mamy wyłącznie jawnych, bądź też na razie ukrytych wrogów, jednocześnie nie mogąc liczyć na pomoc tych sił, które w taką pułapkę nas zapędziły.

 

 

Bojownicy o wolność z batalionu "Azow"

02befdff55b8b4fb7d4a700a554db60e.PNG

 

 

 

 

 


  • 3

#670

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A najwięksi tego świata dalej się bawią kosztem mniejszych. Rosja chce wysłać broń do Iranu, a Izrael straszy, że jak Rosja to zrobi to oni wyślą broń na Ukrainę, natomiast Rosja grozi Izraelowi, że to się źle skończy, niezły cyrk.


  • 0



#671

Gaiuss.
  • Postów: 203
  • Tematów: 10
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Rosja chce wysłać od paru lat systemy S-300 do Iranu, a więc systemy obrony powietrznej i przeciwrakietowej.

Broń defensywna, natomiast Izrael chce wysłać systemy ofensywne.

 

U nas się o tym nie mówi ale zagraniczne serwisy już tak. Zwłaszcza izraelskie.

 

""""""

In Washington earlier on Friday, Obama said he was surprised that Russia’s suspension of missile sales to Iran had “held this long.”

Obama noted that Putin had previously suspended the sale “at our request. I am frankly surprised that it held this long, given that they were not prohibited by sanctions from selling these defensive weapons.”

""""""

http://www.timesofis...s-s-300-supply/

 

""""""

Obama said on Friday that the sale was initially set to occur in 2009, but Russia put it on hold at the United States' request. Putin said on Thursday the sale was resumed because of progress in nuclear talks with Iran.

"""""""

http://www.israelnat...15#.VTY6fSHtlHw

 

http://www.washingto...-iran-didnt-ha/

http://www.veteranst...o-iran-earlier/

http://news.yahoo.co...-170837329.html

 

 

a Izrael straszy, że jak Rosja to zrobi to oni wyślą broń na Ukrainę, natomiast Rosja grozi Izraelowi, że to się źle skończy, niezły cyrk.

 

Izrael nie będzie już miał tak łatwego zadania jeśli będzie chciał zbombardować Iran w przyszłości.

 

Z naszego podwórka i naszej Historii >

""""""""

Na zakończenie tego wątku dodam, że jeśli postępowanie obecnych ukraińskich władz może być zrozumiałe w kontekście tego jaką ideologię one uznają za jedynie słuszną, to wypowiedź czołowego przedstawiciela amerykańskich instytucji rządowych, dyrektora FBI Jamesa Comey o współudziale Polaków i Węgrów w zbrodni holokaustu Żydów podczas II WŚ. jest- w świetle tego, że władze naszego kraju prowadzą skrajnie lokajską politykę wobec Stanów Zjednoczonych- pokazaniem prawdziwego stosunku elit politycznych USA do Polaków.

 

Tym bardziej jest to haniebne, bo jednocześnie dyrektor FBI nie zająknął się- wymieniając kraje fałszywie przez niego oskarżone o współudział w zbrodni holokaustu- aby ujawnić te, które rzeczywiście współpracowały z władzami nazistowskich Niemiec w eksterminacji ludności pochodzenia żydowskiego.

 

Tak więc w ciągu ostatniego tygodnia doszło do bardzo poważnych dwóch incydentów w stosunkach naszego kraju z liczącymi się partnerami zagranicznymi, które dobitnie świadczą, że polityka władz polskich prowadzona od 1989 roku całkowicie legła w gruzach. Jedynym jak dotychczas szczęściem jest to, że Polacy jak na razie nie ponieśli takich samych konsekwencji jak po 1 września 1939 roku, ale kto wie jak taka dobra passa będzie jeszcze długo trwała, tym bardziej, że obecnie rządząca opcja bezkrytycznie prozachodnia, nadal konsekwentnie wykonując z poza granic kraju płynące dyspozycje pcha nas w otchłań tragicznej i bezsensownej wojny.

 

Tak więc my- Polacy coraz bardziej będąc obciążani konsekwencjami takiej polityki, w efekcie zapłacimy- i już płacimy- za jej antypolskie oblicze. Tak więc, my finansujmy zakup broni, pomoc dla Ukrainy, cierpmy biedę i siedźmy cicho, bo taką rolę rozpisał naszym władzom światowy hegemon. Zaś o nasze prawa będą się upominać inne kraje, bo my mamy zakneblowane usta i spętane ręce.

"""""""""""

Mówiłem i mówić będę, że Polska jest państwem teoretycznym oraz jesteśmy psami na zawołanie co dobitnie potwierdza fakt taki, iż nasze władze mają zdecydowanie gdzieś to, że my jako Polska jesteśmy utożsamiani z nazistami i ich zbrodniami oraz ostatni cudowny występ w parlamencie ukraińskim przez naszego super Prezydenta.

Nie wspominając o Japońskim parlamencie, spotkaniu z Obamą, nieodróżnianiu mikrofonu od lampki przez ministra obrony itd./

 


  • 0

#672

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gaiuss brak mi słów:

Panie Kurusa, czy to forum anglojęzyczne?

Po czym wstawiasz w swoim kolejnym poście 10 linijek tekstu po angielsku. :facepalm:


  • 3



#673

Gaiuss.
  • Postów: 203
  • Tematów: 10
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Masz rację, jestem hipokrytą. Aczkolwiek źródła byłyby cudne.

 

Spotkanie Obamy z Premierem włoch  z 17 Kwietnia.

"""""

With respect to Russia, Matteo and I agree that we need implementation of Minsk.  And I expressed my strong belief that the European Council needs to continue the current sanctions that are in place until we’ve seen full implementation of the Minsk Agreement.  There will be a vote coming up this summer in the European Council.  And my expectation is not only Italy, but all countries in Europe will recognize that it would be a wrong message to send to reduce sanctions pressure on Russia when their key implementation steps don't happen until the end of the year.  At minimum, we have to maintain the existing sanction levels until we’ve seen that they’ve carried out the steps that they're required to under the agreement.

""""

https://www.whitehou...int-press-confe

 

"""""""

Znaczenia nowej trasy nie docenili europejscy politycy. Niemiecki minister finansów Wolfgang Schauble nakazał Grekom szukać pomocy finansowej w Rosji czy Chinach. Napięcie na linii Ateny – Berlin szybko wykorzystała Rosja. Po ostatnim spotkaniu pomiędzy premierem Grecji Alexisem Tsiprasem oraz Władimirem Putinem ogłoszono, iż Rosja wypłaci Grecji awansem 5 mld USD w ramach przyszłych rozliczeń za przesył gazu, który rozpocznie się najwcześniej w 2019 roku.

 

Przy greckim zadłużeniu wynoszącym prawie 400 mld euro jest to kwota bez znaczenia w sensie finansowym. W sensie strategicznym jest to jednak ruch niezwykle ważny. Sankcje nałożone na Rosję wygasają pod koniec czerwca. Jeżeli Bruksela naciskana przez Waszyngton będzie próbowała je wydłużyć, to niezbędna do tego będzie jednomyślność wszystkich członków UE. Bez Grecji oraz Węgier, które ostatnio otrzymały od Rosji 10 mld euro linii kredytowej na rozbudowę elektrowni atomowej, przedłużenie sankcji wydaje się być mało prawdopodobne.

 

Zabawny wydaje się być fakt, iż realny koszt kupienia sobie przychylności Grecji w praktyce wyniesie dokładnie zero. W najbliższych tygodniach Grecja będzie spłacać bowiem wyłącznie dług do MFW. Większość środków przekazanych Grecji trafi zatem do MFW, skąd w ramach kolejnej pożyczki powędruje do równie zbankrutowanej Ukrainy. Ta, zapewne korzystając z kapitału, spłaci sporą część długu względem Gazpromu, czyli pieniądze pośrednio wrócą do Rosji.

 

Z perspektywy Grecji budowa gazociągu przyniesie długoterminowo mnóstwo korzyści. Inwestycje związane z budową pomogą zredukować astronomiczne bezrobocie. Opłaty przesyłowe (dopiero od 2019) zapewnią stały dopływ gotówki do budżetu. Najważniejsza jest jednak szansa na normalizacje stosunków z Turcją, z którą Grecy są w fazie zimnej wojny od co najmniej 100 lat.

""""""""

http://independenttr...az_blizszy.html

 

 

Rozkradanie sprzętu, granatów, ubrań i nnych rzeczy przybrała taką skalę, iż ukraińska telewizja o tym powiedziała.

 

 

 

 


  • 0

#674

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

http://www.unian.inf...e-ministry.html

 

oprócz wycofania podjęte zostały próby rozbrojenie ww. batalionu i wcielenia jego członków do armii ukraińskiej. Wydaje mi się, że to początek szerszej akcji likwidacji batalionów ochotniczych.

 

Albo wojna się kończy, albo Poroszenko z premierem Królikiem szykują się na długą, i ciężką wojnę i dlatego likwidują potencjalną opozycję zbrojną.


  • 1

#675

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Fińska flota poinformowała, że we wtorek jeden z okrętów patrolujących wody terytorialne Finlandii zauważył pod wodą "cel". W jego kierunku zostało zrzuconych z pokładu kilka "ostrzegawczych bomb" - jak powiedział minister obrony. Marynarka Wojenna doprecyzowała, że chodziło o ładunki głębinowe.

Fińska flota od kilku miesięcy patroluje swoje wody terytorialne z wielką uwagą. Zwłaszcza obszar Zatoki Fińskiej, nad którą położone są Helsinki, stanowi trudny teren do działania, bo w regionie pojawia się mnóstwo rosyjskich jednostek.

Dowództwo floty przekazało we wtorek, że Finowie drugi dzień z rzędu zauważyli "taki sam obiekt" w wodach zatoki. Pozostawał on w zanurzeniu. Choć w komunikacie nie zasugerowano, czy w "celu" rozpoznano rosyjski okręt podwodny, to wtorkowy incydent zmusił Finów do najpoważniejszej interwencji w ostatnich latach.

Kapitan okrętu wydał rozkaz ostrzelania wody wokół płynącej jednostki i - jak pisze agencja Reutera - żołnierze "dokonali ostrzału z dział obsługiwanych ręcznie".

W kierunku "celu" posłano niewielkie bomby - łądunki głębinowe - oświadczyło dowództwo fińskiej floty. - Ładunki nie mają na celu uszkodzenia jednostki, a jedynie danie sygnału, że została ona zauważona - wyjaśnił komandor Olavi Jantunen w rozmowie z dziennikiem "Helsingin Sanomat".

Komandor Jantunen nie potwierdził, czy obcy obiekt wciąż znajduje się na wodach terytorialnych Finlandii w Zatoce Fińskiej. Przekazał jedynie, że zostało wszczęte śledztwo, a zebrany materiał zostanie poddany analizie.

Minister obrony Finlandii, Carl Haglund powiedział tymczasem w rozmowie z agencją informacyjną STT, że dowództwo marynarki "ma silne podejrzenia dotyczące podwodnej aktywności, która nie powinna mieć tam (w Zatoce Fińskiej - red.) miejsca". - (Incydent) zawsze jest poważny, gdy nasze wody terytorialne zostają naruszone - dodał.

Agencja Reutera przypomina, że Moskwę zdenerwowało w ostatnich tygodniach wspólne oświadczenie Finlandii, Norwegii, Szwecji, Danii i Islandii, które postanowiły zacieśnić współpracę wojskową i rozpocząć serię wspólnych ćwiczeń na Bałtyku, rozpoznając w Rosji "bezpośrednie wyzwanie", z którym w przyszłości nordyckie kraje będą się musiały mierzyć.

22 kwietnia Fiński Instytut Środowiska Naturalnego poinformował, że na międzynarodowych wodach Morza Bałtyckiego rosyjska flota wojenna przeszkadza w prowadzeniu badań fińskim jednostkom naukowym i dwukrotnie zmusiła jeden ze statków "do zmiany kursu".

Do podobnych działań względem naukowców na wodach na wschód od Gotlandii graniczących ze szwedzką strefą ekonomiczną dochodziło już latem i jesienią 2014 roku. - Nie wiemy, dlaczego Rosjanie interesują się obszarem na głębokości 250 metrów - stwierdzili wtedy naukowcy.

http://www.tvn24.pl/...j,537475,s.html


  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych