838 replies to this topic

[kpiarz]

Zaciekawiony, możliwe, ale Komorowski jest z wykształcenia historykiem i powinien wyrażać sie poprawnie. My, zwykli szaraczkowie, możemy pozwolić sobie na błedy językowe, ale prezydent już nie, a w każdym razie nie powinien. Chyba, że  chce naśladować swego poprzednika "Nie chcem, ale muszem".

[Staniq]

Tylko, dlaczego w stosunku do prezydentów, mamy takie żądania? Jeszcze nie było prezydenta, który nie walnąłby babola. Wykształciuch, czy nie, chwila nieuwagi i gotowe. Prezydenci takich państw jak USA, Francji mają sporo kompromitujących wpadek na swoim koncie. 

Wpadka?... To takie ludzkie przecież. Przynajmniej ludzie mają o czym mówić, jak nie ma o czym.

[Cait Sith]

[Milosz]

Lider tak zwanych separatystów ( czyli rosyjskich bandytów ) zapowiada ofensywę na Słowiańsk i Mariupol oraz "Żadnych rozejmów", a tymczasem Merkel chce się jednać z Putinem. Załamuję ręce słuchając Merkel, która mówi, że Putinowi trzeba coś zaoferować. To tak, jakby chcieć zaoferować coś Hitlerowi w 39' po napadzie na Polskę.  Tak na marginesie i przy okazji, ciekawe kiedy moderator skasuje ten temat, tak jak ten wcześniejszy na temat Ukrainy, tyle ciekawych postów poszło do kosza, do dziś chyba nikt rzeczowo nie wyjaśnił dlaczego dlaczego tamten temat został skasowany. Admin napisał, że temat został zamknięty i tyle. Jeżeli powodem jego zamknięcia było to, że ludzie w nim toczyli "burzliwą" dyskusję, to w takim razie, zgodnie z tą logiką, wszystkie podobne tematy na forum powinny zostać usunięte, czyli na moje oko, połowa tego forum.   

[pishor]

Tylko, dlaczego w stosunku do prezydentów, mamy takie żądania?

Może dlatego, że... są prezydentami?

Nie cieciami, nie podpieraczami budki z piwem i nie forumowiczami*, którym  wypada strzelić każdą bzdurę na forum, bo to nic nie kosztuje i można , co najwyżej, zarobić minusa oraz niepochlebne komentarze na SB.

Prezydent, to głowa państwa (niezależnie od opcji, z której się wywodzi), a jego głównym zadaniem jest reprezentowanie dobrego imienia tegoż.

I wymaga się od niego dużo więcej niż od zwykłego obywatela.

To prawda, że prezydenci dużo większych państw strzelali babole.

Ale nie rozumiem dlaczego mamy równać w dół?

To prawda również, że ludzką rzeczą jest błądzić ale w przypadku ludzi dorosłych, a szczególnie tych, piastujących eksponowane stanowiska, oczekuje się, że w takim przypadku, przyznają się do błędu. Tak po prostu.

Bo to nie wstyd dać ciała (każdemu się zdarzyć może). Wstydem jest, udawać, że deszcz pada.

Sprawa jest świeża, więc nie tracę nadziei (w obu przypadkach) - ale jakoś bez większego przekonania.

 

* Wszystkim tym, którzy chcieliby widzieć w moim wpisie porównanie forumowicza do podpieracza budki z piwem lub ciecia (nie mylić ze stróżem, gospodarzem domu itp.) - ulżę od razu.

Nie to miałem na myśli.

[StatystycznyPolak]

Pishor, prezydent też człowiek, nie jest chodzącą alfą omegą. wpadki mogą się mu zdarzyć. Nie to ze jestem PO czy coś ale gdy babola walnie prezydent zza granicy to wszyscy mają pompę, a gdy z Polski to jest lament i ubolewanie.

[Staniq]

To prawda, że prezydenci dużo większych państw strzelali babole.

 

 

Ale nie rozumiem dlaczego mamy równać w dół?

To prawda również, że ludzką rzeczą jest błądzić ale w przypadku ludzi dorosłych, a szczególnie tych, piastujących eksponowane stanowiska, oczekuje się, że w takim przypadku, przyznają się do błędu. Tak po prostu.

Bo to nie wstyd dać ciała (każdemu się zdarzyć może). Wstydem jest, udawać, że deszcz pada.

Pishor, dlaczego nie ma równania w górę? Skoro wybraliśmy takiego człowieka, to nie wymagajmy, że stanowisko zmieni jego nawyki językowe, albo wykształcenie, czego przykładem są posłowie i senatorowie naszej ukochanej Rzeczpospolitej. O tym, jak ludzie wykształceni kaleczą język ojczysty na równi z prostym ludem, przekonaliśmy się nie raz i lapsusy językowe nie powinny wzbudzać aż takich emocji.

[pishor]

Pishor, prezydent też człowiek, nie jest chodzącą alfą omegą. wpadki mogą się mu zdarzyć.

O tym właśnie pisałem - z zastrzeżeniem, że w stosunku do prezydenta wymagania są większe, niż w stosunku do zwykłego obywatela.

 

Nie to ze jestem PO czy co

 

Znów siebie zacytuję  - Prezydent, to głowa państwa (niezależnie od opcji, z której się wywodzi). Specjalnie unikam wycieczek partyjnych, żeby nie upolityczniać tego wątku - tym bardziej, że rzeczywiście uważam, że nie ma to najmniejszego znaczenia.

 

 

 

...gdy babola walnie prezydent zza granicy to wszyscy mają pompę, a gdy z Polski to jest lament i ubolewanie.

Może dlatego, że babol zza granicy zwykle kosztuje nas tyle, co uśmiech politowania - pompa, beka itd.

Tu, babol dotyczy nas bezpośrednio, więc trochę ciężko robić z niego bekę i chociaż nie demonizowałbym jego znaczenia, to raczej należy go zaliczać do kategorii minusów, niż plusów.

 

Pishor, dlaczego nie ma równania w górę? Skoro wybraliśmy takiego człowieka, to nie wymagajmy, że stanowisko zmieni jego nawyki językowe, albo wykształcenie,

Staniqu - nie będę ciągnął tego wątku  - z wiadomych względów.

[Zaciekawiony]

Po ostatnim ataku na Mariupol scenariusz utworzenia korytarza lądowego między Rosją a Krymem staje się coraz bardziej prawdopodobny.

[Mortalis]

Nieciekawie. 

 

 

 

 

Najepszy komentarz.

""CIA are now inside Russia, controlling Russian rocket launchers and firing them into Ukraine"
Ironically these people also say Russia has better army than USA :D"

[Cait Sith]

A co piszą na ten temat media rosyjskie :

 

Niezawisimaja Gazieta :

 

Minister Ławrow w rozmowie telefonicznej z Federicą Mogherini podkreślił potrzebę obiektywnego dochodzenia, z udziałem OBWE odnośnie ostatnich wydarzeń w Doniecku i Mariupolu. 

Ławrow podkreślił także że Ukraina mimo memorandum z dnia 19 września 2014 ogłosiła nową falę mobilizacji i nakazała zintensyfikowanie działań wojennych.

 

Rosyjskie BBC 

 

Rosja odmawia potępienia ostrzelania Mariupola

 

Rosja zablokowała oświadczenie Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiającą atak rakietowy na Mariupol. Wzywa także do poszanowania porozumienia o zawieszeniu broni, zawartego we wrześniu, a także do zbadania ataku rakietowego, w którym zginęło 30 osób.
Według OBWE atak rakietowy przeprowadzono ze stanowisk separatystów w regionie Doniecka.
"Analiza kraterów wykazała, że pociski" Grad "pochodzą z kierunku północno-wschodniego od wsi (19 kilometrów na północny-wschód od ulicy Olimpijskiej) i pociski" Huragan "- od wschodu, od wsi Zaichenko (15 km . na wschód od ulicy Olimpijskiej) Obie osady są kontrolowane przez Doniecką Republikę Ludową, "
Jak podano w niedzielę -  sytuacja w mieście pozostaje spokojna. Udało się ugasić ogień spowodowany pożarami. 

 

"Cena wzrośnie"
USA i UE potępiły ataki na miasto i wezwały Rosję do zaprzestania wsparcia separatystów.
Jak donosi Associated Press, wiceprezydent USA Joe Biden, po rozmowie telefonicznej z ukraińskim przywódcą Petro Poroszenko ostrzegł, że cena tego konfliktu dla Rosji "będzie nadal rosnąć."

Waszyngton oskarża Rosję o pomoc dla separatystów i dostarczanie im broni, w tym - nowoczesnej broni ciężkiej. Te oskarżenia są przez Moskwę konsekwentnie odrzucane.
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon również potępił prorosyjskich separatystów.
"Prowokacje"
W oświadczeniu, Rada Bezpieczeństwa ONZ, której treści nie akceptuje Rosja, potępia "niedawne prowokacyjne oświadczenia separatystów" o ostrzeliwanie Mariupola. Reuters wyjaśnia, że chodzi o wypowiedź szefa samozwańczejDNR Alexandra Zakharchenko , w którym zapowiedział atak na Mariupol.
Oświadczenie Aleksandra Zakharchenko poprzedziło atak na miasto rakietami z wyrzutni rakiet "Grad" i "Hurricane", w którym, według najnowszych danych, zginęło 30 osób, a 97 zostało rannych. Kilka rakiet eksplodowało na zatłoczonym rynku.

Sami separatyści  ogłosili swoją niewinność,nazywając incydent "prowokacją Kijowa."
"Dlaczego Moskwa milczy?"
Na Ukrainie w związku ze śmiercią cywilów w Mariupolu niedziela została ogłoszona dniem żałoby. Informacja została podana na stronie internetowej prezydenta. 
Pamięć ofiar zostanie uhonorowana minutą ciszy w południe czasu lokalnego.
Tymczasem minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin wyraził swoje zdziwienie z powodu braku reakcji Rosji w sprawie ostrzału Mariupola. "Dlaczego Moskwa milczy na temat zbrodni terrorystów w Mariupolu. Dlaczego nie wydała żadnego oficjalnego oświadczenia. Żadnych kondolencji. Nic." - Napisał Klimkin na Twitterze.

Szef ukraińskiego MSZ powiedział, że jego wydział stara się zintensyfikować wysiłki dyplomatyczne, aby zapobiec dalszej eskalacji działań wojennych w tym regionie i zdobyciu miasta przez separatystów.
Łotwa również wezwała do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Stosunków Zagranicznych UE w odniesieniu do wydarzeń we wschodniej części Ukrainy.

 

http://www.bbc.co.uk...mariupol_russia

 

Ze ewentualne drobne błędy w tłumaczeniu przepraszam. 

 

Dwa filmiki : ( jeden o Mariupolu, drugi o Doniecku )

 

http://www.gazeta.ru...obstrelom.shtml

 

http://www.gazeta.ru...ostanovke.shtml

Użytkownik Trzynastka edytował ten post 25.01.2015 - 17:57

[Kuruša]

Dość dużo się ostatnio dzieje. Ukraińscy żołnierze z lotniska w Doniecku mieli wspominać o gazach bojowych użytych przez Rosję w celu zdobycia lotniska. Jaceniuk ostatnio mówił do Ukraińców o zachowaniu w czasie wojny, zaś zagraniczni informatorzy sugerują, że po ataku na Charków i drugie miasto, którego nie pamiętam(Odessa?) Ukraina wypowie Rosji oficjalną wojnę.

A nad granicami 50 000 żołnierzy, plus 9 wewnątrz...

E: separatyści chwalili się ostatnio, że powstały ich własne siły powietrzne, póki co jeden samolot transportowy.

Użytkownik Kuruša edytował ten post 26.01.2015 - 09:01

[Daniel.]

A nad granicami 50 000 żołnierzy, plus 9 wewnątrz...
 

Kurusa wyjaśnij to, bo nie zrozumiałem

[Kuruša]

Nad granicą z Ukrainą stoi 50 000 Rosjan, a w Donbassie jest kolejnych 9000. Rosja tylko czeka na wypowiedzenie wojny.

[Świstak]

Atak jednej lub drugiej armii na tą drugą skutkowałoby 3 Wojną Światową. W naszym przypadku ze względu na kodeks NATO, atak na jednego członka to atak na wszystkich członków.

Nie bądź taki pewien. Zdaje się, że jakiś czas temu jakaś szycha z NATO mówiła, że reakcja sojuszników wcale nie jest taka pewna. W razie konfliktu w miarę spokojnie mogą się czuć (o ile w ogóle można mówić o spokoju w takiej sytuacji) mieszkańcy Ziem Odzyskanych. Niemcy chętnie tam wrócą. O Szczecinie nawet nie mówię, bo to rzut beretem.

 

PS. W odpowiedzi na zwiększenie zagrożenia ze strony Rosji NATO organizuje swoją szpicę, właśnie w Szczecinie. Będzie tam kilkunastu oficerów. Bardzo wymowne. Nikt na zachodzie nie chciał umierać za Krym i wygląda na to, że za Warszawę też nie byłoby chętnych.