Szok! Rosjanie przywieźli krematoria na Ukrainę! Po co?
Rosjanie przywieźli na Wschód Ukrainy mobilne krematoria – informuje ukraińska Służba Bezpieczeństwa. Od 20 do 23 stycznia Rosjanie przywieźli 7 krematoriów zamontowanych na ciężarówkach Kamaz. Każde z nich jest w stanie spalić dziennie od 8 do 10 ciał. Wcześniej podobne urządzenia widziano przy granicy rosyjsko - ukraińskiej w obwodzie rostowskim – ujawnia szef ukraińskiej SB Walentyn Nalywajczenko
Rzeczywiście - SZOK. Tym bardziej, że te krematoria działają podobno w rejonie konfliktu już od września ubiegłego roku. Skąd o tym wiemy?
Ano stąd.
Rosjanie palą ludzi w mobilnych krematoriach!
O doniesienia Jeleny Wasiliewej pisze portal gazeta.pl. Kobieta rozmawiała z ukraińskim serwisem Censor.net.ua. - To, że premier Dmitrij Miedwiediew przekazał naszym wojskowym sześć mobilnych krematoriów, to fakt bezsporny. Czy są one w obwodzie rostowskim? Dwoje ludzi potwierdza, że widzieli tam ciężarówkę-krematorium - mówi Wasiliewa.
Kto to jest Jelena Wasiliewa?
To ta pani, która w przerwach pomiędzy kolejnymi działaniami, założonej przez siebie grupy "Gruz 200 z Ukrainy do Rosji" pomagającej Rosjanom w odszukaniu swoich krewnych walczących na Ukrainie, umila sobie czas wolny uczestnictwem w takich na przykład imprezach
Prawda, że sympatycznie?
I teraz tak.
Nie zamierzam ponownie uczestniczyć w dyskusji o tym, czy te krematoria mogą służyć do spalania zwłok ludzkich i jaka jest ich wydajność.
Co miałem napisać na ten temat, to napisałem w zamkniętym, poprzednim temacie "ukraińskim". Ale coś mi się wydaje, że "przepustowość" od 8 do 10 ciał dziennie (razy 7 krematoriów), to nie jest jakiś szczególnie powalający wynik.
Ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ktoś postanowił odgrzać stare kotlety i, że nie zrobił tego przypadkowo. Jaki miał cel?
Ja się domyślam ale nie chce mi się o tym gadać.
Tego "gorącego" newsa wrzuciłem tylko po to, żeby można było samemu zastanowić się nad jakością informacji dotyczących konfliktu na Ukrainie, którymi nas karmią nasze, za przeproszeniem, media.