@Up
Nie popadajmy w paranoję, musiało by się to tyczyć każdej metody antykoncepcji np. w formie tabletki można zmienić skład, plastry mogą być nasączone innym składem działania antygonadotropowego. Jeśli coś byłoby zakazane, to albo zostałoby wycofane ze sprzedaży w co wątpię (patrz cała gama antykoncepcji) albo zostałoby to w aptekach lecz ciemna strona nielegalnych recept ruszały by w obieg. Tak samo jak teraz z nielegalnymi aborcjami. Albo robimy to po kryjomu za dużą opłatą w cichym gabinecie albo jedziemy na Słowację i dokonujemy zabiegu za 800 zł.
We wszystkich metodach istnieje jakieś zagrożenie, lecz nie wierzę aby ktoś taki zmienił specjalnie działanie leku na niekorzyść pacjentki. Prowadziłoby to do dość poważnych konsekwencji.
Na niechcianą ciążę pozostają domowe sposoby typu kalendarzyk czy mierzenie temperatury pochwy. A każda tabletka czy to na ból głowy czy 72 h ma swoje skutki uboczne i obciąża wątrobę.
P.S.
Plastrów nie polecam. Z autopsji wiem, że niszczą organizm i mają fatalne skutki uboczne.