@Daniel. - poszperałem trochę:
http://www.clinchem....t/49/1/167.full
http://www.sciencedi...378512202000130
http://www.pediatric...0088-0/abstract
Analysis revealed that having a high level of testosterone, compared to a low level, increased the odds of health risk behavior. With respect to disease, high testosterone increased the odds of some health problems but decreased the chances of others. At very high levels testosterone loses many of its beneficial effects. Overall, men with high testosterone would be healthier if they did not engage in health risk behavior.
Consequently, moderate doses of TE combined with weight training can result in short term significant changes in upper body strength and body composition, with corresponding changes to baseline health in some individuals.
http://ajcn.nutritio...008.26538.short
Linki przed cytatami są contra albo semi-contra, ten po cytacie jest zupełnie pro w kontekście hospitalizacji.
Więc owszem, masz rację, że nie jest aż tak groźny i w niektórych wypadkach bardzo pomaga, ale w dużych dawkach działa tak, jak każdy hormon - rozregulowuje organizm. To, czy akurat trafi Ci się pozytywny czy negatywny aspekt owej zmiany jest w dużej mierze ruletką.
To nie jest temat o testosteronie jako takim, ale można wyciągnąć bardzo prosty wniosek: z umiarem i z głową. Oczywiście można użyć sobie jakiegoś hormonu czy to by łatwiej było ćwiczyć, czy żeby zapobiec ciąży - ale należy to porządnie przemyśleć i obserwować reakcje swojego organizmu. Nie ma nic złego, bynajmniej, w wzięciu tabletki z testosteronem przed ćwiczeniami czy "72 po" w razie "nagłego wypadku", ale długotrwałe i intensywne stosowanie będzie miało poważny wpływ na organizm, szczególnie w tym drugim przypadku. Znacznie poważniejszy niż przy przedawkowaniu witaminy C, na przykład, bo hormony pełnią znacznie ważniejszą rolę w całym ustroju. No,to tyle. Umiar.