Napisano 19.01.2015 - 22:04
Napisano 20.01.2015 - 13:12
Gdzie chodziłeś do szkoły i kiedy? Ile masz lat? W jakim kraju się wychowywałeś?
Jaki masz kolor oczu? Jaki masz kolor włosów? Jakie masz wymiary? Jaki masz rozmiar buta?
Ja kopulację rozumiem jako chęć przedłużenia gatunku, natomiast seks jako chęć przedłużenia gatunku plus/bądź jakby to ująć... przyjemność wynikającą ze związku z drugą osobą.
I się zgadzam z tym, ale nie powiesz mi że głównym odbiorcą środków antykoncepcyjnych są dojrzali kochający się ludzie, a nie napalone małolaty i "dorośli", którzy urzywają drugiej osoby jako narzędzia/zabawki do uzyskania przyjemnośći. A jak taka "zabawka" się znudzi to wymieniają na "lepszy model". I traktują ciążę jako ciężką chorobę, której się zapobiega lub leczy operacyjnie.
Bardzo zubożył się nasz język nie potrafimy wyrażać słownie emocji ani nazywać swoich uczuć czy czynności seksualnych w sposób powiedzmy erotyczno-fantazyjny.
No przepraszam ja bardzo, że nie napisałem kwiecistego erotyka, ku Twojej uciesze. Ja uważam, że seks jest domeną intymną i wywlekanie jej na forum publiczynym przez tematy o różnych środkach antykoncepcyjnych bardziej szkodzi "uprawianiu miłości" niż pomaga.
Czy jak sie masturbujecie to wyobrażacie sobie zabawę z płcią przeciwną czy, nie wiem...smarowanie zawiasów w futrynie?
Narządy rozrodcze nie służą do zabawy. Ktoś kto używa ich w ten sposób jest niedojrzały emocjonalnie i zatrzymał się na etapie napalonego nastolatka.
Stąd rozumiem nienawiść do homoseksualizmu. Skoro nie płodzą dzieci tylko rozkoszują się swoją cielesnością to trzeba ich tępić.
Homoseksualiści zatyrzymali się na jeszcze wcześniejszym etapie niż "napalony nastolatek". Oni nie widzą różnicy między płciami i też używają narządów rozrodczych do zabawy. Nie wiem gdzie w moim poście widzisz nienawiść. Prędzej mogę wyczuć Twoją nienawiść do ludzi, którzy mają takie poglądy jak moje. Ta tzw. "nienawiść do homoseksualistów" jest powiązana z ich zachowaniem. Są homoseksualiści, którzy nie robią ze swojej intymności sprawy publicznej i nie chcą być postrzegani przez pryzmat tego jakiej są orientacji tylko przez pryzmat tego jakimi są ludźmi.
Jak mnie staje na widok nagiej żony, a nie mam w planach dzieci to co? Pić brom czy tłuc pięścią jaja?
No patrz, nie wytrzymasz jednego tygodnia bez seksu? http://www.kalbi.pl/...rz-dni-plodnych
Jak Ci staje to mózg się wyłącza i bezmyślnie rzucasz się na nagą/półnagą kobietę?
Raz, że wszystko jest dla ludzi.
Skoro tak to napij się wody królewskiej. Ja uważam, że nie wszytko jest dla ludzi dobre i nie ze wszystkiego człowiek powinien korzystać.
Dwa skoro godzicie się na ogólny postęp to z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Jeśli dla Ciebie zabawa narządmi i traktowanie kobiet przedmiotowo jako narzędzi do zaspokajania swoich popędów jest postępem to szczerze współczuję.
Taki piękny kraj, a niszczony wszechgłupotą i nienawiścią.
Najpierw przestań nienawidzić takich osób jak ja. Wiem, że to może być dla Ciebie trudne. O wiele trudniejsze niż powstrzymanie się przed zgwałceniem jakiejś kobiety, bo Ci stanął i mózg się wyłączył.
Naprawdę nie chce stąd wywozić córki...
Że co? Że faceci, którzy szanują kobietę i nie traktują ją instrumentalnie są zagrożeniem dla Twojej córki?
I nie. Nie nienawidzę ani osób, które używają środków antykoncepcyjnych, ani osób homoseksualnych. Uważam ich postępowanie za złe i przedstawiam zachowanie, które w mojej ocenie jest dobre. Jeśli Was to oburza to radziłbym się zastanowić dlaczego? Skoro czynicie dobrze nie powinniście reagować agresją, jeśli według Was ktoś się myli w ocenie Waszego zachowania. Po prostu napiszcie, że się myli i przedstawcie argumenty.
Napisano 20.01.2015 - 13:20
Dla mnie to jest jakieś nieporozumienie... Tabletki 72h Dostępne bez recepty
a od nowego roku do Dermatologa i Okulisty ze skierowaniem O.o Chodzę do dermatologa i dla mnie to spore utrudnienie!
Poza tym już widzę tematy typu "Sorry lala wolę bez, w razie czego kupimy tabsa 72 po i problemu nie będzie)
Powikłania po takich tabletkach są spore, od problemów hormonalnych po śmierć.
Napisano 20.01.2015 - 13:23
Homoseksualiści zatyrzymali się na jeszcze wcześniejszym etapie niż "napalony nastolatek". Oni nie widzą różnicy między płciami
Jak najbardziej rozróżniają. Nie zdarza się im niechcący przelecieć dziewczyny bo im się z chłopakiem pomyliła.
Powikłania po takich tabletkach są spore, od problemów hormonalnych po śmierć.
Powikłania ciąży mogą być równie ciężkie. Choć akurat przy tym leku nie sa one tak groźne:
Bardzo często: bóle brzucha, zaburzenia miesiączkowania.
Często: zaburzenia nastroju, bóle i zawroty głowy, mdłości, wymioty, niestrawność, skurcze mięśni, bóle pleców, bolesne miesiączkowanie, nadmiernie nasilone krwawienie miesiączkowe, krwawienie międzymiesiączkowe, zmęczenie.
Niezbyt często: zaburzenia apetytu, depresja, objawy lękowe, bezsenność, zaburzenia libido, drażliwość, zaburzenia widzenia, uderzenia gorąca, biegunka, zaparcia, suchość w ustach, wzdęcia, trądzik, wysypka, świąd, bóle mięśniowo-szkieletowe, częstomocz, ból piersi, bóle narządów płciowych, zespół napięcia przedmiesiączkowego, świąd narządów płciowych, wydzielina z pochwy.
Występowanie po zastosowaniu leku takich działań niepożądanych jak np. : zawroty głowy o nasileniu łagodnym do umiarkowanego, senność, zaburzenia widzenia może stwarzać niebezpieczeństwo związane z prowadzeniem pojazdów oraz obsługą maszyn.
http://www.doz.pl/leki/p7232-Ellaone
Ten akurat dopuszczony lek Ellaone, jest też używany w leczeniu włókniaków macicy, leczenie trwa 13 tygodni i jakoś tak ciężkich powiklań się nie obserwuje.
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 20.01.2015 - 13:37
Napisano 20.01.2015 - 13:39
Jaki masz kolor oczu? Jaki masz kolor włosów? Jakie masz wymiary? Jaki masz rozmiar buta?
Pytanie na pytanie, dobrze, dobrze....
I się zgadzam z tym, ale nie powiesz mi że głównym odbiorcą środków antykoncepcyjnych są dojrzali kochający się ludzie, a nie napalone małolaty i "dorośli", którzy urzywają drugiej osoby jako narzędzia/zabawki do uzyskania przyjemnośći. A jak taka "zabawka" się znudzi to wymieniają na "lepszy model". I traktują ciążę jako ciężką chorobę, której się zapobiega lub leczy operacyjnie.
Aha czyli przyjemność z seksu= niedojrzałość. Widzę tutaj masę stereotypów jak i uogólniania wszystkich do jednego. To już osoby uprawiające seks dla przyjemności nie są sobie wierne? To dopiero stereotyp.
No przepraszam ja bardzo, że nie napisałem kwiecistego erotyka, ku Twojej uciesze. Ja uważam, że seks jest domeną intymną i wywlekanie jej na forum publiczynym przez tematy o różnych środkach antykoncepcyjnych bardziej szkodzi "uprawianiu miłości" niż pomaga.
Seks tematem tabu, jak zwykle. W sumie z jednej strony byłoby dobrze mniej takich komentarzy.
No patrz, nie wytrzymasz jednego tygodnia bez seksu? http://www.kalbi.pl/...rz-dni-plodnych
Jak Ci staje to mózg się wyłącza i bezmyślnie rzucasz się na nagą/półnagą kobietę?
Żona to nie pierwsza lepsza kobieta. Relacje małżeńskie powinny zaspokajać obie strony ale ja tu widzę, że pijesz tylko do "dominacji mężczyzn".
Skoro tak to napij się wody królewskiej. Ja uważam, że nie wszytko jest dla ludzi dobre i nie ze wszystkiego człowiek powinien korzystać.
No to nie korzystaj jak tobie o nie pasuje ale niech każdy się trzyma własnego nochala.
Jeśli dla Ciebie zabawa narządmi i traktowanie kobiet przedmiotowo jako narzędzi do zaspokajania swoich popędów jest postępem to szczerze współczuję.
A no popatrz. To kobieta nie czerpie przyjemności z seksu : O Widzisz seks zaspokaja obie strony a nie tylko mężczyzn, panie postępowy
Najpierw przestań nienawidzić takich osób jak ja. Wiem, że to może być dla Ciebie trudne. O wiele trudniejsze niż powstrzymanie się przed zgwałceniem jakiejś kobiety, bo Ci stanął i mózg się wyłączył.
Rozróżniasz tylko dwie postawy: seks dla potomstwa albo brutalną wersje, tylko dobra dla mężczyzny i to bez potomstwa? To ci współczuje.
Homoseksualiści zatyrzymali się na jeszcze wcześniejszym etapie niż "napalony nastolatek".
Ktoś tu się zatrzymał na jeszcze wcześniejszym etapie niż zaściankowy chłop, no ale jak kto woli
Dla mnie to jest jakieś nieporozumienie... Tabletki 72h Dostępne bez recepty
Nic strasznego jak dla mnie.
a od nowego roku do Dermatologa i Okulisty ze skierowaniem O.o Chodzę do dermatologa i dla mnie to spore utrudnienie!
Poza tym już widzę tematy typu "Sorry lala wolę bez, w razie czego kupimy tabsa 72 po i problemu nie będzie)
NFZ pozdrawia. Same kolejki nie wystarcza.
Poza tym już widzę tematy typu "Sorry lala wolę bez, w razie czego kupimy tabsa 72 po i problemu nie będzie)
Już było pisane ze cena może odstraszać od takiego myślenia.
Powikłania po takich tabletkach są spore, od problemów hormonalnych po śmierć.
Ja to lubię nazywać selekcją naturalną. Ich życie, ich sprawa.
Reasumując co komu miłe, co kto robi w łóżku? To dopiero postępowe myślenie...
Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 20.01.2015 - 13:46
Napisano 20.01.2015 - 15:06
Jak mnie staje na widok nagiej żony, a nie mam w planach dzieci to co? Pić brom czy tłuc pięścią jaja?
No patrz, nie wytrzymasz jednego tygodnia bez seksu? http://www.kalbi.pl/...rz-dni-plodnych
Jestem skutkiem stosowania "kalendarzyka" jako metody anty. Więc to żadne zabezpieczenie.
Napisano 20.01.2015 - 16:16
Aha czyli przyjemność z seksu= niedojrzałość
Nie przeinaczaj moich słów. Uprawianie seksu tylko i wyłącznie do zaspokajania swojego popędu jest niedojrzałe.
To już osoby uprawiające seks dla przyjemności nie są sobie wierne?
Jeśli w ich postrzeganiu seks to jedyny element związku to prędzej czy później zdradzą.
Seks tematem tabu, jak zwykle.
Jak dla Ciebie nie jest to pochwal się co wyprawiasz w łózku. No chyba, że intymność nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia.
Żona to nie pierwsza lepsza kobieta. Relacje małżeńskie powinny zaspokajać obie strony ale ja tu widzę, że pijesz tylko do "dominacji mężczyzn".
Możesz rozwinąć? Mój umysł zaściankowego chłopa nie rozumie tych zdań i nie wie jaki to ma związek z tym do czego się odnosi
No to nie korzystaj jak tobie o nie pasuje ale niech każdy się trzyma własnego nochala.
Ok. Jak będą się kłócić za ścianą i będzie słychać płacz to mam się nie wtrącać. Jak kogoś będą okradać to mam nie dzwonić na policję. Jak ktoś kogoś pobije to mam sobie pójść i broń boże nie wtrącać się. Brawo.
A no popatrz. To kobieta nie czerpie przyjemności z seksu : O Widzisz seks zaspokaja obie strony a nie tylko mężczyzn, panie postępowy
Uprawianie seksu tylko i wyłącznie do zaspokajania swojego popędu jest niedojrzałe. Serio, muszę to powtarzać?
Rozróżniasz tylko dwie postawy: seks dla potomstwa albo brutalną wersje, tylko dobra dla mężczyzny i to bez potomstwa? To ci współczuje.
A kto ma realną korzyść z zalicznia panienek i nie ponoszenia konsekwencji ciąży? Facet. Nie musi brać odpowiedzialności za kobietę i dziecko.
Ktoś tu się zatrzymał na jeszcze wcześniejszym etapie niż zaściankowy chłop, no ale jak kto woli
Tylko na tym skończysz? Nie znasz więcej epitetów?
Napisano 20.01.2015 - 16:36
Ok. Jak będą się kłócić za ścianą i będzie słychać płacz to mam się nie wtrącać. Jak kogoś będą okradać to mam nie dzwonić na policję. Jak ktoś kogoś pobije to mam sobie pójść i broń boże nie wtrącać się. Brawo.
No i na tym zdaniu można skończyć dyskusję z tobą. Jak porównujesz sprawy łóżkowe do czynów karalnych, to logika mocno. Naprawdę udajesz czy co?
Jak dla Ciebie nie jest to pochwal się co wyprawiasz w łózku. No chyba, że intymność nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia.
Zdecydowana większość badanych (97 proc.) uznało, że wiedza o seksie jest istotna. Jednak znacznie mniej ludzi potrafi swobodnie wymieniać się taką wiedzą. 44,5 proc.
Jak widać to jest jakiś problem. Brak rozmowy czy też edukacji seksualnej doprowadza do czerpania "informacji" z źródeł ogólnie rzecz ujmując niewłaściwych. Ale okey.
Jeśli w ich postrzeganiu seks to jedyny element związku to prędzej czy później zdradzą.
Znów logika mocno. To, że ktoś uprawia seks dla przyjemności, nie znaczy, że nie darzy drugiej osoby głębszą miłością. Dodatkowo mogą obie osoby czerpać przyjemność z tego aktu, a nie tylko bawić się w " ludzkie zabawki". Trudno zrozumieć?
Możesz rozwinąć? Mój umysł zaściankowego chłopa nie rozumie tych zdań i nie wie jaki to ma związek z tym do czego się odnosi
Proste porównania, a już się gubisz?
Uprawianie seksu tylko i wyłącznie do zaspokajania swojego popędu jest niedojrzałe. Serio, muszę to powtarzać?
Powiedz nam więc kim jesteś aby oceniać innych. Po jakich doświadczeniach to wywnioskowałeś? Czy osoby posiadające dziecko(nie po wpadce) z automatu są dla Ciebie "dojrzałe"?
A kto ma realną korzyść z zalicznia panienek i nie ponoszenia konsekwencji ciąży? Facet. Nie musi brać odpowiedzialności za kobietę i dziecko.
Tak bo facet, który nie chcę, na razie bądź w ogóle dzieci to typowy macho. Wieje stereotypami dalej.
PS: Najstarszy zawód świata zdominowany jest przez drugą płeć. Nie tylko facet ma korzyści...
Tylko na tym skończysz? Nie znasz więcej epitetów?
Chyba tak, bo szkoda już klawiatury.
Napisano 20.01.2015 - 19:44
Cóż, dyskusja ta zeszła na bardzo dziwny temat . Nie będę tego obszernie komentował: szanuję poglądy nr 5 (mimo, iż się z nimi nie zgadzam) i dziwię się, że tak na niego naskoczyliście. Ale wracając do głównego trzonu tego tematu: poszperałem trochę na temat tych pigułek i rzeczywiście, nie zawsze mają one działanie zapobiegające zapłodnieniu, opcja z zapłodnieniem i "pozbyciem się" zygoty zanim ta zdąży dotrzeć do macicy również może mieć miejsce. W takim razie nie powinno być tematu do dyskusji. Jako lek mogący zabić człowieka powinien być wycofany z rynku i zakazany pod groźbą najwyższej kary. Jeżeli będzie dostępny bez recepty mam nadzieję, że znajdzie się duża liczba dobrych ludzi, którzy nie będą zamawiały do swoich aptek tego "lekarstwa".
Jeśli dla Ciebie zabawa narządmi i traktowanie kobiet przedmiotowo jako narzędzi do zaspokajania swoich popędów jest postępem to szczerze współczuję.
A co, jeśli uprawiam seks, żeby sprawić przyjemność kobiecie, a zaspokojenie samego siebie jest sprawą drugorzędną?
Napisano 20.01.2015 - 20:11
A co, jeśli uprawiam seks, żeby sprawić przyjemność kobiecie, a zaspokojenie samego siebie jest sprawą drugorzędną?
To się dajesz wykorzystać. Ten sam schemat, tylko w drugą stronę. Bez sensu.
Jako lek mogący zabić człowieka powinien być wycofany z rynku i zakazany pod groźbą najwyższej kary.
Ten lek nie zabija człowieka.
Proponujesz karę śmierci za to, że jakaś dziewczyna nie chce urodzić dziecka gwałciciela?
Napisano 20.01.2015 - 20:26
To się dajesz wykorzystać. Ten sam schemat, tylko w drugą stronę. Bez sensu.
Cóż, ja uprawiania seksu nie traktuję jako "jedno wykorzystuje drugie", tylko "jedno daje coś drugiemu".
Ten lek nie zabija człowieka.
Proponujesz karę śmierci za to, że jakaś dziewczyna nie chce urodzić dziecka gwałciciela?
Nowy osobnik homo sapiens powstaje w momencie zapłodnienia, a więc połączenia plemnika i komórki jajowej. To są podstawy biologii, więc mam nadzieję nie zamierzasz się ze mną sprzeczać w tej kwestii. Dokładnie wtedy powstaje nowe życie. A więc mamy żywego osobnika homo sapiens przed zażyciem tabletki i martwego osobnika homo sapiens po zażyciu tabletki. Czym to jest jak nie zabójstwem?
Kara śmierci powinna być wykonywana za morderstwo. Zażycie tabletki "72 po" morderstwem nie jest, bo kobieta ma nadzieję, że zapobiegnie zapłodnieniu, a nie uśmierci człowieka. Tak więc jest to zabójstwo i tak powinno być rozpatrywane prawnie.
Użytkownik Krzys19911 edytował ten post 20.01.2015 - 20:28
Napisano 20.01.2015 - 21:03
Nowy osobnik homo sapiens powstaje w momencie zapłodnienia, a więc połączenia plemnika i komórki jajowej. To są podstawy biologii, więc mam nadzieję nie zamierzasz się ze mną sprzeczać w tej kwestii. Dokładnie wtedy powstaje nowe życie. A więc mamy żywego osobnika homo sapiens przed zażyciem tabletki i martwego osobnika homo sapiens po zażyciu tabletki. Czym to jest jak nie zabójstwem?
Oczywiście, że zamierzam, bo gadasz bzdury. Życie nie jest jedynie połączeniem plemnika i komórki jajowej.
Zygota to według Ciebie "żywy osobnik"? Mówiłeś coś o podstawach biologii...?
Kara śmierci powinna być wykonywana za morderstwo. Zażycie tabletki "72 po" morderstwem nie jest, bo kobieta ma nadzieję, że zapobiegnie zapłodnieniu, a nie uśmierci człowieka. Tak więc jest to zabójstwo i tak powinno być rozpatrywane prawnie.
Czyli kara śmierci za aborcję i 25 lat/dożywocie za tę tabletkę? Bo uprzednim zbadaniu, czy komórki zdążyły się połączyć? Brzmi jak akcja z Korei Północnej.
Napisano 20.01.2015 - 21:42
Pytanie co do niektórych osób.
Czy jak sie masturbujecie to wyobrażacie sobie zabawę z płcią przeciwną czy, nie wiem...smarowanie zawiasów w futrynie?
Stąd rozumiem nienawiść do homoseksualizmu. Skoro nie płodzą dzieci tylko rozkoszują się swoją cielesnością to trzeba ich tępić.
Jak mnie staje na widok nagiej żony, a nie mam w planach dzieci to co? Pić brom czy tłuc pięścią jaja?
Raz, że wszystko jest dla ludzi. Dwa skoro godzicie się na ogólny postęp to z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Ogarnijmy się w końcu. Przestańmy nakazywać innym myśleć po naszemu.
Taki piękny kraj, a niszczony wszechgłupotą i nienawiścią.
Naprawdę nie chce stąd wywozić córki...
To co dana osoba sobie wyobraża przy masturbacji to jej sprawa. Ale zaufaj, że nie każdy wyobraża sobie uprawianie seksu.
Homoseksualistów nikt nie tępi za to, że się rozkoszują swoją cielesnością - nie wiem skąd to wytrzasnąłeś.
"raz, że wszystko jest dla ludzi" - jest to jeden z najgłupszych cytatów wymyślonych przez człowieka, mało który mnie tak irytuje. Wszystko jest dla ludzi? To bierz heroine i strzykawkę, miłej zabawy!
Nie każdy godzi się na ogólny postęp. Zachodnia Europa jest postępowa, oj bardzo postępowa. Choćby mnie torturowali to bym nie pojechał tam mieszkać kosztem Polski. Same zboczenia, paranoje, żadnych praw i etyki, a na dodatek islamizacja - ot cały genialny postęp.
Napisano 20.01.2015 - 22:30
Oczywiście, że zamierzam, bo gadasz bzdury. Życie nie jest jedynie połączeniem plemnika i komórki jajowej.
Zygota to według Ciebie "żywy osobnik"? Mówiłeś coś o podstawach biologii...?
Dobrze, to po kolei: plemnik posiada DNA ojca, więc można uznać go za część ciała ojca. Komórka jajowa posiada DNA matki, więc można uznać ją za część ciała matki. W wyniku połączenia komórki jajowej i plemnika powstaje komórka, która również posiada pewne DNA. Jest to DNA osobnika z gatunku homo sapiens. Ta komórka nie należy jednak do matki, ani ojca, bo posiada zupełnie inne, unikalne DNA. Jest to kod genetyczny NOWEJ ISTOTY, która w momencie stworzenia kodu genetycznego rozpoczęła swój rozwój. Wszystkie podręczniki opisujące biologię ŻYCIA ludzkiego rozpoczynają się opisując moment zapłodnienia i uwzględniają zygotę jako jedną z form rozwoju CZŁOWIEKA.
Czyli kara śmierci za aborcję i 25 lat/dożywocie za tę tabletkę? Bo uprzednim zbadaniu, czy komórki zdążyły się połączyć? Brzmi jak akcja z Korei Północnej.
Obrona zabijania niewinnych jako akcja z Korei Północnej? No ładnie . Wcale bym nie postulował kary śmierci za aborcję, bo wielu ludzi wykonujących aborcję zupełnie nie zdaje sobie sprawy, że zabija człowieka- więc ciężko nazwać to zabójstwem z premedytacją. Także kwestia ta jest zbyt rozmyta, by stawiać takie śmiałe tezy. Ale zabójstwo jak najbardziej.
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych