Faceci w ciaze nie zachodza, wiec problem z glowy. Niech baby sie martwia jak nie zajsc.
Z taki podejściem, to nie dziw się, że jesteś sam.
Napisano 22.03.2016 - 09:22
@panjuzek
Z taki podejściem, to nie dziw się, że jesteś sam.
A ty co, za kazdym razem jak sie chcesz napic piwa to kupujesz caly browar?
@Sebastian.
W twoim wieku i tak pewnie jestes impotentem więc temat antykoncepcji nie powinien cie interesowac.
O jasnowidz sie na forum objawil. Ale drugi Jackowski z ciebie nie bedzie znajdz sobie wiec inna droge kariery.
Użytkownik Dr Röck edytował ten post 22.03.2016 - 09:22
Napisano 22.03.2016 - 10:08
Ale tu chodzi o to że na tych anty-pigułkach trzepie się takie miliardowe kokosy że szok i przy okazji niszczy kobitom flaki. Szkoda tylko że 90% kobiet i 60% samców tego nie kapuje bo, jeśli gdzies tam w Polsce jest pewna para która apteki omija i żyje ze sobą lat 10-15 mając dwójkę dzieci planowanych i zero nieplanowanych to świadczy to tylko o tym że MOŻNA jeśli tylko się chce. Widocznie apteka i piguły w dzisiejszych czasach to już zapis w genach. Muss i koniec. Zresztą, o czym ja gadam. Dzisiaj wystarczy lekki katarek i kolejki w aptekach po drzwi a średnia życia maleje, meleje... he he
Użytkownik wariat edytował ten post 22.03.2016 - 10:10
Napisano 22.03.2016 - 10:14
Ale tu chodzi o to że na tych anty-pigułkach trzepie się takie miliardowe kokosy że szok i przy okazji niszczy kobitom flaki. Szkoda tylko że 90% kobiet i 60% samców tego nie kapuje bo, jeśli gdzies tam w Polsce jest pewna para która apteki omija i żyje ze sobą lat 10-15 mając dwójkę dzieci planowanych i zero nieplanowanych to świadczy to tylko o tym że MOŻNA jeśli tylko się chce. Widocznie apteka i piguły w dzisiejszych czasach to już zapis w genach. Muss i koniec. Zresztą, o czym ja gadam. Dzisiaj wystarczy lekki katarek i kolejki w aptekach po drzwi a średnia życia maleje, meleje... he he
Jak zwykle jest to kwestia wyboru i podejścia do seksu czy prokreacji.
Uważam że zabezpieczenie jest potrzebne chociażby dla zdrowia psychicznego dla obydwu stron.
Użytkownik Aidil edytował ten post 22.03.2016 - 10:21
Napisano 22.03.2016 - 10:56
jeśli gdzies tam w Polsce jest pewna para która apteki omija i żyje ze sobą lat 10-15 mając dwójkę dzieci planowanych i zero nieplanowanych to świadczy to tylko o tym że MOŻNA jeśli tylko się chce.
A bierzesz pod uwagę że ludzie uprawiają seks pozamałżeński/przedmałżeński/przelotny? Że gdzieś tam jest sobie np młoda dziewczyna która spotyka się ze swoim chłopakiem od kilku miesięcy, uprawiają seks i używają jakiejś tam metody antykoncepcyjnej bo nie chcą dziecka, ba, nawet nie wiedzą czy ten związek rokuje na przyszłość.
Co w tym dziwnego, że ludzie biorą tabletki antykoncepcyjne? Wpadka w małżeństwie a przy przelotnej znajomości to chyba różnica, prawda?
Użytkownik Alis edytował ten post 22.03.2016 - 19:07
Napisano 22.03.2016 - 11:48
No tak, teraz tyle tych "adidasów" że nie sposób się z Tobą nie zgodzić. No i te inne czasy. No cóż. Mocher jestem więc odlatuję z tematu bo nie potrzebnie Was wnerwiam.
Napisano 22.03.2016 - 12:21
Można odejść od oceny par a skupić się na możliwości wyboru jaki daje antykoncepcja.
Dotychczasowe badania pokazały że antykoncepcja stosowana przez kobiety obciążająca jej organizm niepożądanymi skutkami dlatego od ponad 50 lat prowadzi się badania nad antykoncepcja dla mężczyzn, ponieważ dla nich jest bezpieczniejsza.
No tak, teraz tyle tych "adidasów" że nie sposób się z Tobą nie zgodzić. No i te inne czasy. No cóż. Mocher jestem więc odlatuję z tematu bo nie potrzebnie Was wnerwiam.
Mocher to inaczej twardogłowy? niereformowalny? ten stan związany jest z wiekiem? czy poglądami?
Użytkownik Aidil edytował ten post 22.03.2016 - 12:36
Napisano 22.03.2016 - 16:06
No tak, teraz tyle tych "adidasów" że nie sposób się z Tobą nie zgodzić. No i te inne czasy. No cóż. Mocher jestem więc odlatuję z tematu bo nie potrzebnie Was wnerwiam.
Mocher to inaczej twardogłowy? niereformowalny? ten stan związany jest z wiekiem? czy poglądami?
A nie sumieniem? Nie faszeruję siebie anty-bajerami to i nie faszeruję samicy, proste. No może, z małym wyjątkiem o którym wspomniała Alis bo jeśli mowa o "numerkowaniu się" z byle kim to raczej wskazane będzie łykanie piguł. Jaki sport, taki doping
Użytkownik wariat edytował ten post 22.03.2016 - 16:06
Napisano 22.03.2016 - 18:29
No tak, teraz tyle tych "adidasów" że nie sposób się z Tobą nie zgodzić. No i te inne czasy. No cóż. Mocher jestem więc odlatuję z tematu bo nie potrzebnie Was wnerwiam.
Mocher to inaczej twardogłowy? niereformowalny? ten stan związany jest z wiekiem? czy poglądami?
A nie sumieniem? Nie faszeruję siebie anty-bajerami to i nie faszeruję samicy, proste. No może, z małym wyjątkiem o którym wspomniała Alis bo jeśli mowa o "numerkowaniu się" z byle kim to raczej wskazane będzie łykanie piguł. Jaki sport, taki doping
Co ma sumienie do bycia mocherem?
Użytkownik Aidil edytował ten post 22.03.2016 - 18:29
Napisano 23.03.2016 - 00:01
@panjuzek
Z taki podejściem, to nie dziw się, że jesteś sam.
A ty co, za kazdym razem jak sie chcesz napic piwa to kupujesz caly browar?
Niekoniecznie. Ale lubię swój ogródek. Pewnie tego nie rozumiesz.... Ale w sumie, mam to w głębokim poważaniu.
Tekst o kupowaniu fabryki piwa, kojarzy mi się jedynie z prymitywnym chamem, stojącym pod budką z piwem i fantazjującym na tematy do których jest mu tak bardzo daleko, jak daleko jest właścicielowi Komarka, do miana: Astronauty.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 23.03.2016 - 00:08
Napisano 23.03.2016 - 18:09
Szkoda tylko że 90% kobiet i 60% samców tego nie kapuje bo, jeśli gdzies tam w Polsce jest pewna para która apteki omija i żyje ze sobą lat 10-15 mając dwójkę dzieci planowanych i zero nieplanowanych to świadczy to tylko o tym że MOŻNA jeśli tylko się chce.
Można, jeśli się ma szczęście. Znam ludzi, którzy w ogóle się nie zabezpieczają i jeszcze nie doczekali się nieplanowanego dziecka (planowanego też nie). Znam też pary, które się nie zabezpieczały, a dziecka doczekały się dopiero po roku - dwóch latach bycia razem (bynajmniej nie w białym związku). A z drugiej strony są i tacy, którzy się zabezpieczają, a wpadka i tak się zdarzy.
Bardzo dużo zależy od płodności, zarówno kobiety jak i mężczyzny (ilość jajeczek, ilość, kondycja plemników itp). Nie u każdego jest identyczna, a wręcz przeciwnie - rozbieżności w tej kwestii są ogromne.
Użytkownik skittles edytował ten post 23.03.2016 - 18:10
Napisano 23.03.2016 - 22:29
Napisano 23.03.2016 - 22:45
Przecież chodzi tylko o to aby kobieta po wpadce musiała iść do lekarza i tłumaczyć się przed nim czemu nie chce być w ciąży, a jak trafi na obrońcę zarodków to recepty nie dostanie.
Opakowanie kosztuje ponad 100 złotych. Gdzie oni znaleźli kobiety łykające po kilkanaście miesięcznie? No chyba że biorąc pod uwagę zapowiedzi ministra, który był przeciwny tabletkom już na początku, zapobiegliwe polki wolały kupić na zapas zanim zabronią.
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 23.03.2016 - 22:48
0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych