czy ludzie ludzie ?? moze czasem tez
ale co z przypadkami kiedy to ludzi sadza sie w fotelach (dla nich przystosowanych ) i zanurza ich w plynie (przez ktory oddychaja)??
cos jak scena w filmie Misja na Marsa
zeby mogli odbyc podroze z duza szybkoscia
takie cos jest potrzebne do odbycia naprawde dalekiej podozy z duza szybkoscia
i tu pojawia sie pytanie po jakie licho ktos ich gdzies tam zabiera i potem odstawia z luka w pamieci
dodam ze tekie opisy byly z lat 70 tych
Wierzysz w to? Ja nie za bardzo, ale jak wszyscy w to wierzycie, nie będę wiecznie tego negować
W takim razie zastanówmy się dlaczego to robimy.
Trzeba po pierwsze spojrzeć ich oczami i wejść w ich ciała.
Wyobraźcie sobie , że jesteście wysokorozwiniętą cywilizacją. Galaktyka należy do was.
Po całym tym kosmicznym akwenie krążą wasze samoreplikujące się roboty- sondy. Korzystacie z energii Planca.
Kolonizujecie całą galaktykę. Potraficie tworzyć coś z niczego.
Robicie rzeczy , niemożliwe, umiecie się wskrzeszać,
Nie rozmnażacie się normalnie, dzieci produkujecie na wymiar.
Przemieszczacie się za pomocą splątanych kwantowo awatarów ,
Znacie dobrze i korzystacie przez to z teleportacji.
Potraficie przez to pokonywać miliony lat świetlnych w ułamku sekundy.
Macie władzę. Lecz zanim do tego dojdzie korzystacie z tunelów czasoprzestrzennych , które nie są stabilne.
Macie świetnie rozwiniętą technologię, medycynę i inżynierie genetyczną.
Tworzycie istoty podobne do was według planu by było zabawniej i bardziej różnorodnie.
Łączycie swoje DNA z obcymi istotami i przypatrujemy sie co dalej.
Obserwują ludzi.
Stworzenie podobnych do siebie to próba kolonizacji
Jeśli stwarza sie organizmy to sie ich kontroluje i ... BADA!
Trzeba sprawdzić różne kwestie stworzonych biologicznych maszyn- robotów zbudowanych na takim ładnym kodzie - programie zwanym przez Ziemian DNA
No to do dzieła!
Bada się zarodki, mutacje, odporność na ból, różne rzeczy , których bezpłciowcy nie mają bo utracili je na rzecz nieśmiertelności .
Mogą tworzyć nowe formy i celowo wszczepiać kobietom własne komórki i zapładniać je by móc żyć między ludźmi i badać ich z punktu wzajemnych realacji,
tak aby z tego poziomu kierować eksperymentem dalej,
albo zapładniać, zabrać , pobrać płód i w ten sposób u siebie a nie na Ziemi badać ludzkie dzieci.
Z tymi dziećmi to nie wiem, ale patrząc i myśląc jak oni, to na pewno wiele uprowadzeń na tym polega.
Dzieci są nie groźne i szybko przyzwyczajają sie do nowych warunków.. Tacy Aliens mogą stać sie dla nich nowa rodziną
Uważam , że mogą robić takie rzeczy , bo Ziemia z jakiegoś powodu może być dla nich toksyczna , bądź nie Ziemia a Słońce.
Gdyby jednak tak było to byli by bladzi i mięli większe oczy, by móc wyłapywać więcej światła z daleko położonej gwiazdy lub jeśli ich system jest umierający a gwiazdą jest czerwony karzeł.
Z drugiej strony ewolucja trwa i to mogą być ludzie z przyszłości i badają nas, tak jak my zbadalibyśmy neandertalczyka jakby sie nam nawinął
Co zatem robią?
Sprawdzają DNA, podatność na bodźce, życie społeczne, pobierają próbki z ciała, pobierają komórki macierzyste - to podstawa ,
Badają konsystencje naszych ciał. Pobierają nasze DNA i magazynują wszystkie informacje o nas w swoich nanokompuerach na wypadek końca świata- zapadnięcia się wszechświata albo innego wydarzenia
Obcy to tylko naukowcy
Czy powinniśmy się ich bać?
Zapytajcie się zwierząt laboratoryjnych , czy należy bać się naukowców he he