37 odpowiedzi w tym temacie

[zwiastun]

Demon jest to istota niematerialna która potrafi się zmaterializować. Są dwa poglądy jeden z nich jak biblijny głosi że demony to upadłe anioły które są inne od człowieka. Demony według kościoła są istoty wiecznie potępione.

 

Stworzeni przed człowiekiem

Drugi stworzony przez Allana Kardeca którego dzieło mówi o tym że nie ma dusz wiecznie potępionych. Napisane są również w nich że demonem i aniołem może być człowiek. Napiszcie czemu nie zgadzacie się z tymi poglądami lub poglądami ogólnie o istnieniu demonów?

[Auegamma]

Witam,

 

przydała by się bardziej szczegółowa definicja "demona", bo jak by nie było, jest wiele poglądów na ten temat i trudno porównać kto wierzy w demona a kto nie jeżeli dla jednego demon to upadły anioł wiecznie potępiony a dla drugiego to osoba która jest zła do szpiku kości.

 

Tak że, możesz napisać coś więcej na temat demów i skonkretyzowanie pytania?

 

Pozdrawiam,

Auegamma

[Staniq]

Ogólnie rzecz biorąc, jest ich co niemiara. Problem w tym, że nie bardzo wiadomo czym się zajmują i gdzie przesiadują. Jednym z ulubionych zajęć demonów jest opętywanie ludzi. Celem tego jest przekazywanie zakodowanych informacji ludziom przez Szatana... Albo zwykła zabawa. Kiedy demon opęta człowieka, ten robi dziwne rzeczy: okręca głowę wokół szyi, mówi od tyłu, obrzyguje egzorcystę (lub go zabija), przepowiada śmierć innych i tym podobne. Żeby oddemonić człowieka wzywa się egzorcystę, który powie Apage Satanas! i demona nie ma. Od razu widać, że to ściema...

 

O demonach traktuje jeden z moich tematów, w którym dość luźno traktuję zagadnienie. Powyższe, to wstęp do niego.

 

link:  http://www.paranorma...c/37617-demony/

Użytkownik Staniq edytował ten post 05.02.2015 - 18:06

[zwiastun]

 

Ogólnie rzecz biorąc, jest ich co niemiara. Problem w tym, że nie bardzo wiadomo czym się zajmują i gdzie przesiadują. Jednym z ulubionych zajęć demonów jest opętywanie ludzi. Celem tego jest przekazywanie zakodowanych informacji ludziom przez Szatana... Albo zwykła zabawa. Kiedy demon opęta człowieka, ten robi dziwne rzeczy: okręca głowę wokół szyi, mówi od tyłu, obrzyguje egzorcystę (lub go zabija), przepowiada śmierć innych i tym podobne. Żeby oddemonić człowieka wzywa się egzorcystę, który powie Apage Satanas! i demona nie ma. Od razu widać, że to ściema...

O demonach traktuje jeden z moich tematów, w którym dość luźno traktuję zagadnienie. Powyższe, to wstęp do niego.

link:  http://www.paranorma...c/37617-demony/

 

 

Demon potrafi wiele więcej. Potrafi się zmaterializować i ma wpływ na materialny świat. Tylko o egzorcyzmy mi nie chodziło. Potężny demon potrafi bez trudności zabić człowieka na jeden strzał. Egzorcyści i kościół mówią o tym że to demony. Po co mieli by kłamać, tylko by głosić własną propagandę czy żeby chronić ludzi przed złymi mocami? Ja się spytałem czy według was istnieją czy nie istnieją takie postacie/byty jak demony ,jakie mają do tego podejście i kim są jeśli się zgadzacie? Jeszcze na dole dałem tekst o tym jak widać z Wikipedii ale prawdziwe.

 

 

 

 

Jedno z najczęstszych wyobrażeń to demon o postaci drapieżnego zwierzęcia (otwarta paszcza z wielkimi zębami, ogromne oczy, ostre pazury), pojawiający się w nocy w miejscach budzących grozę. Napada jak dzikie zwierzę, przynosząc śmierć, zagrożenie, niszcząc materialne podstawy bytu. Czasem demony w takiej postaci utożsamiane są z groźnymi zjawiskami przyrody oraz niebezpiecznymi impulsami wypływającymi z wewnętrznej natury człowieka (głównie z agresją i popędem seksualnym, wykraczającymi poza normy kulturowe; przykładem może być kozioł-diabeł jako symbol nieokiełznanej seksualności).

Demony często pełnią także funkcję strażników, chroniących określone terytorium w imieniu jego „pana”. Takie demony najczęściej przedstawiano w postaci pół ludzkiej, pół zwierzęcej. Tak właśnie pierwotnie wyobrażano sobie cherubiny, strażników raju.

Ponadto wiele wyobrażeń demonicznych odwołuje się do postaci, które na ogół są człowiekowi życzliwe, a szkodzą mu jedynie w słusznym gniewie; demony często też wiąże się z postaciami zmarłych, niebezpiecznymi duchami przodków.

Przed demonami mają chronić m.in. amulety, specjalne zaklęcia, ofiary błagalne.

Według założeń spirytyzmu demon to określenie ducha trzeciego rzędu. 

Użytkownik zwiastun edytował ten post 05.02.2015 - 18:23

[Staniq]

To są według mnie błędne wyobrażenia. Ja mam inne.

Cytując samego siebie:

Demon  – przydupas Lucyfera, ogólnie nie mający co robić anioł, co zszedł na złą drogę. W wolnych chwilach zajmuje się między innymi:

opętywaniem dziewczynek, które bawią się tabliczkami alfabetycznymi;
siedzeniem godzinami w studio „EzoTv” i doprowadzaniem do orgazmu wróżki;
straszeniem ludzi co parają się okultyzmem, bo i tak nikt im nie uwierzy;
chodzeniem na czarne msze;
podsmażaniem ludzi w piekle;
jedzeniem kotów;
kuciem mieczy;
ale tylko ze stali;
szyciem glanów;
siedzeniem w szafach 7-latków;
wyskakiwaniem z szaf 7-latków;
prowadzeniem Zuomarketu;

[zwiastun]

To są według mnie błędne wyobrażenia. Ja mam inne.

Cytując samego siebie:

Demon  – przydupas Lucyfera, ogólnie nie mający co robić anioł, co zszedł na złą drogę. W wolnych chwilach zajmuje się między innymi:

opętywaniem dziewczynek, które bawią się tabliczkami alfabetycznymi;
siedzeniem godzinami w studio „EzoTv” i doprowadzaniem do orgazmu wróżki;
straszeniem ludzi co parają się okultyzmem, bo i tak nikt im nie uwierzy;
chodzeniem na czarne msze;
podsmażaniem ludzi w piekle;
jedzeniem kotów;
kuciem mieczy;
ale tylko ze stali;
szyciem glanów;
siedzeniem w szafach 7-latków;
wyskakiwaniem z szaf 7-latków;
prowadzeniem Zuomarketu;

Podaj źródło dzięki któremu masz te informacje czekam chce się pośmiać. Może jeszcze jakieś inne dowcipy mają. To nie opis demona tylko Inkuba który przychodzi do małych dziewczynek i je od tyłu chyba nie muszę kończyć. Najpotężniejszym z nich jest Trinkiwinki.

[Staniq]

Wiesz, nie mogę Ci zdradzić mojego informatora. Problem w tym, że jak wcześniej wspomniałem, mam inne wyobrażenie o nich. 

 

To nie opis demona tylko Inkuba który przychodzi do małych dziewczynek i je od tyłu chyba nie muszę kończyć. Najpotężniejszym z nich jest Trinkiwinki.

Cóż, nie mam tak pedofilsko rozbudowanej wyobraźni. Może dlatego, że w moim dzieciństwie nie było Teletubisiów, tylko "Czterej Pancerni i pies".

[Kronikarz Przedwiecznych]

 

To są według mnie błędne wyobrażenia. Ja mam inne.

Cytując samego siebie:

Demon  – przydupas Lucyfera, ogólnie nie mający co robić anioł, co zszedł na złą drogę. W wolnych chwilach zajmuje się między innymi:

opętywaniem dziewczynek, które bawią się tabliczkami alfabetycznymi;
siedzeniem godzinami w studio „EzoTv” i doprowadzaniem do orgazmu wróżki;
straszeniem ludzi co parają się okultyzmem, bo i tak nikt im nie uwierzy;
chodzeniem na czarne msze;
podsmażaniem ludzi w piekle;
jedzeniem kotów;
kuciem mieczy;
ale tylko ze stali;
szyciem glanów;
siedzeniem w szafach 7-latków;
wyskakiwaniem z szaf 7-latków;
prowadzeniem Zuomarketu;

Podaj źródło dzięki któremu masz te informacje czekam chce się pośmiać. Może jeszcze jakieś inne dowcipy mają. To nie opis demona tylko Inkuba który przychodzi do małych dziewczynek i je od tyłu chyba nie muszę kończyć. Najpotężniejszym z nich jest Trinkiwinki.

 

 

Po pierwsze dwa posty wyżej masz napisane, że to podejście z przymrużeniem oka Staniqa. Po drugie, nie bardzo chyba wiesz, co to jest inkub czy sukkub. Po trzecie zachowuj poziom merytoryczny wypowiedzi, bo ten post w zasadzie powinien być usunięty.

[zwiastun]

 

 

To są według mnie błędne wyobrażenia. Ja mam inne.

Cytując samego siebie:

Demon  – przydupas Lucyfera, ogólnie nie mający co robić anioł, co zszedł na złą drogę. W wolnych chwilach zajmuje się między innymi:

opętywaniem dziewczynek, które bawią się tabliczkami alfabetycznymi;
siedzeniem godzinami w studio „EzoTv” i doprowadzaniem do orgazmu wróżki;
straszeniem ludzi co parają się okultyzmem, bo i tak nikt im nie uwierzy;
chodzeniem na czarne msze;
podsmażaniem ludzi w piekle;
jedzeniem kotów;
kuciem mieczy;
ale tylko ze stali;
szyciem glanów;
siedzeniem w szafach 7-latków;
wyskakiwaniem z szaf 7-latków;
prowadzeniem Zuomarketu;

Podaj źródło dzięki któremu masz te informacje czekam chce się pośmiać. Może jeszcze jakieś inne dowcipy mają. To nie opis demona tylko Inkuba który przychodzi do małych dziewczynek i je od tyłu chyba nie muszę kończyć. Najpotężniejszym z nich jest Trinkiwinki.

 

 

Po pierwsze dwa posty wyżej masz napisane, że to podejście z przymrużeniem oka Staniqa. Po drugie, nie bardzo chyba wiesz, co to jest inkub czy sukkub. Po trzecie zachowuj poziom merytoryczny wypowiedzi, bo ten post w zasadzie powinien być usunięty.

 

Inkub tekst z wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkub. 

[Zaciekawiony]

 

Demon potrafi wiele więcej. Potrafi się zmaterializować i ma wpływ na materialny świat. Tylko o egzorcyzmy mi nie chodziło. Potężny demon potrafi bez trudności zabić człowieka na jeden strzał. Egzorcyści i kościół mówią o tym że to demony. Po co mieli by kłamać, tylko by głosić własną propagandę czy żeby chronić ludzi przed złymi mocami? Ja się spytałem czy według was istnieją czy nie istnieją takie postacie/byty jak demony ,jakie mają do tego podejście i kim są jeśli się zgadzacie? Jeszcze na dole dałem tekst o tym jak widać z Wikipedii ale prawdziwe.

Potrafi? A skąd to niby wiadomo? Mam oczywiście na myśli dowody bardziej obiektywne niż "opętani widzieli" czy "w nawiedzonym domu było czuć siarką" bo jakoś tak większość historii o demonach opiera się na subiektywnych doświadczeniach.

[zwiastun]

 

 

Demon potrafi wiele więcej. Potrafi się zmaterializować i ma wpływ na materialny świat. Tylko o egzorcyzmy mi nie chodziło. Potężny demon potrafi bez trudności zabić człowieka na jeden strzał. Egzorcyści i kościół mówią o tym że to demony. Po co mieli by kłamać, tylko by głosić własną propagandę czy żeby chronić ludzi przed złymi mocami? Ja się spytałem czy według was istnieją czy nie istnieją takie postacie/byty jak demony ,jakie mają do tego podejście i kim są jeśli się zgadzacie? Jeszcze na dole dałem tekst o tym jak widać z Wikipedii ale prawdziwe.

Potrafi? A skąd to niby wiadomo? Mam oczywiście na myśli dowody bardziej obiektywne niż "opętani widzieli" czy "w nawiedzonym domu było czuć siarką" bo jakoś tak większość historii o demonach opiera się na subiektywnych doświadczeniach.

 

Mam ale i tak mi nie uwierzysz więc nie mam po co pisać. Znam pewną historię na ten temat ale jest ona związana z osobą z mojej rodziny.

[Zaciekawiony]

 

Ja się spytałem czy według was istnieją czy nie istnieją takie postacie/byty jak demony ,jakie mają do tego podejście i kim są jeśli się zgadzacie?

No to ja w nie nie wierzę. To wytwór ludzkiego umysłu. Postać ogarniającego demona staje się dla umysłu sposobem uwolnienia chtonicznych lęków nagromadzonych w podświadomości.

[Staniq]

Inkub tekst z wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkub. 

No i tekst:  "W Wikipedii nie ma jeszcze artykułu o takiej nazwie."

Czyli, bazując na wiki, nie wiesz co to jest inkub.

[zwiastun]

 

Inkub tekst z wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkub. 

No i tekst:  "W Wikipedii nie ma jeszcze artykułu o takiej nazwie."

Czyli, bazując na wiki, nie wiesz co to jest inkub.

 

http://www.ezoforum....7042-inkub.html

[Staniq]

Ktoś napisał, a Ty mu wierzysz. Nie przedstawił przy tym żadnych dowodów, a Ty śmiesz żądać ich ode mnie. Pozostań na ezoterycznym forum, może jakaś wróżka Cię oświeci.