Skocz do zawartości


Zdjęcie

Strajk ogólnopolski?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
60 odpowiedzi w tym temacie

#16

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pielęgniarki i położne szykują się do strajku
 

Strajk ostrzegawczy w maju, a we wrześniu strajk generalny - zakłada harmonogram działań Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Związek skarży się między innymi na małą liczbę pielęgniarek zatrudnionych w placówkach ochrony zdrowia oraz rażąco niskie płace.

Jak powiedziała w środę 11 lutego 2015 rzecznika OZZPiP Maria Olszak-Winiarska, informacje o planowanych działaniach zostały rozesłane do zakładowych organizacji związkowych. Niektóre z nich już znajdują się w sporze zbiorowym, inne - jak zapowiedziała - będą w taki spór wstępować.

 

( http://www.zdrowie.a...-sie-do-strajku )


  • 1



#17

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Tylko, że ja nie chodzę i nie płaczę, rozkręciłem swoją firmę od zera i nie chcę Cię martwić, ale Ciebie też rząd oszukuje, jak nie na ZUSie to na milionie innych spraw. Bo tak wybrał naród i tak daje sie łupić w biały dzień. Mnie nikt nic nie daje za darmo, sam na własnym grzbiecie i własną głową to sobie ugrałem.
 
A co do rolników, to im nikt nie kazał jechać na kredytach, są ciągniki tańsze i droższe, w okolicach Łodzi, gdzie mieliśmy sad i gdzie żyje do tej pory rodzina mojego ojca i uprawiają sadownictwo, stoją chałupy i fury na podwórku, że nie raz i nie dwa w szoku byłem. Rolnicy żyli od lat ponad stan, mieli mnóstwo ulg, dopłat itp a teraz jak się pokończyło, to dawaj na stolicę, żeby oddali za np. dziki. Trzeba było sobie nie brukować placu 1000m przed domem kostką i nie zaciągać nie dających się spłacić kredytów to by mieli. Proste. 
Ale jak ktoś nie potrafi myśleć logicznie i uważa, że całe życie będzie tylko dostawał, to tak kończy. Jako żebrak na rogatkach Warszawy w nie swoim ciągniku za grubą kasę.

Rozumiem, czyli nadal uważasz, że mimo iż są robieni w bambuko przez rząd to powinni siedzieć cicho? Wieje trochę cebulackim myśleniem. Ogólna propaganda wszczepiła w polakach posłuszeństwo i siedzenie cicho jak myszy pod miotłą, 25 lat "wolności" zrobiło swoje. To widać. Od kiedy się mówi "panie władzo" do policji? To oni mają być dla nas a nie my dla nich. Tak samo z politykami. Obecnie to zwykli obywatele są sługami polityków...

 

400 zł KRUS, ZUS 1300 zł? Podatki od 1 ha wynoszą 190 zł w zależności od klasy gruntu. Nie jest tak kolorowo jak myślisz.

PGNiN w 2014 roku odnotowało rekordowy zysk rzędu 23 mld zł. A mimo to zwolnienia i cięcia idą pełną parą. Pieniądze dzielą na na spółki, spółeczki, zarządy etc... a marne okrawki rzuca się ludziom naprawdę ciężko pracującym. Ostatnio nawet o to trudno, o marną wypłatę w terminie.

 

Rozumiem, że Tobie nie przeszkadza, że Państwo Polskie rzucając Ci kłody pod nogi jako przedsiębiorcy robi wiele aby utrudnić Ci rozwijanie firmy. Lecz nie mierz wszystkim swoją skalą. Jedni potrafią podnieść głos, inni nie.

 

 

A czy ja im zabraniam strajkować? Jak nie mogą wyżyć z roli to niech idą do roboty, jak każdy inny człowiek. Rzadko kiedy podczas całego życia jest tak, że można sobie w jednym miejscu pracować, awansować, nie zmieniać branży/miejsca pracy itp. A nie tylko DAJ DAJ DAJ!! Oddaj za dziki, interwencje rządu w takim i innym sektorze gospodarki. I co z tego, że mi rzucają kłody pod nogi? To znaczy, że mam rzucić robotę i tupać nóżkami i oczekiwać, że mi zapłacą? Patrz realnie na świat a nie fantazjami jakby to było fajnie gdyby...

Naprawdę uważasz, że jeżdżenie i blokowanie dróg poprawi im byt? Rząd jak sam napisałeś, ma nas gdzieś, więc rzucą jakieś ochłapy, trochę obietnic i na tym się skończy. 

I nie obrażaj mnie cebulactwem i tym, że nie potrafię walczyć o swoje, bo potrafię lepiej niż Ty, tego jestem pewny :) z czego się utrzymujesz?


  • 0



#18

polak7.
  • Postów: 48
  • Tematów: 1
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

https://www.youtube....GNLvaTZf8#t=112

 

Może coś większego z tego będzie.


  • 1

#19

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Anonymous Poland grożą rewolucją: „Mamy dość kłamstw - bierzemy sprawy w swoje ręce! ”

 

 

Cuchnie na kilometr. Nagle wyskoczyli z pokojowym protestem.


  • 0



#20

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Strajkować to każden jeden by chciał, ale robić ni ma komu.

 

Mam takie wrażenie że górnicy i inni strajkują żeby mieć trochę wolnego od roboty, a nie robić normalnie od poniedziałku do piątku.

 

Niedługo jeszcze będą się darli, żeby im oddać kasę za paliwo do tych 140 traktorów, co to przyjechały z Siedlec...

Widziałem dzisiaj fotkę porównawczą z blokad Samoobrony sprzed 15 lat, na starych Ursusach i z dzisiaj, fury za kilkaset tysięcy pln - taka bida w rolnictwie!

400zł KRUS-u na kwartał płacą a ja 1300 prawie miesięcznie ZUS-u...

 

 

Żeby rolnicy mogli płacić takie składki jak Ty, ceny żywności musiałyby zostać podniesione o 200-300 % 

 

Poza tym, nie tylko polscy rolnicy objęci są pomocą ze strony rządu.

 

" Początki ubezpieczeń rolniczych we Francji sięgają końca XIX w., ale dopiero po II wojnie światowej wprowadzono obowiązek przynależności do tego systemu. Odpowiednikiem polskiego KRUS jest w tym kraju Mutualité Sociale Agricole (MSA) – Rolnicza Kasa Wzajemnej Pomocy Socjalnej. W tym wypadku bliższe prawdzie byłoby jednak określenie, że to KRUS jest polskim odpowiednikiem francuskiego MSA, bowiem kiedy opracowywano ustawę z 20 grudnia 1990 r. wzorowano się przede wszystkim na rozwiązaniach francuskich (a także niemieckich). MSA w obecnym kształcie funkcjonuje w oparciu o prawo prywatne, na podstawie którego parlament Francji zlecił jej realizację ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego dla pracowników i pracobiorców sektora rolniczego na terenie Francji oraz jej departamentów zamorskich. Ubezpieczenie jest obowiązkowe i dotyczy właścicieli gospodarstw rolnych oraz pracowników zatrudnionych w gospodarstwie. Status prawny MSA nie ogranicza jej kompetencji tylko do zagadnień ubezpieczeniowych, umożliwia również podejmowanie innych działań z zakresu pomocy socjalnej i społecznej. I to pomimo istnienia we Francji szeregu instytucji i organizacji rządowych i pozarządowych, które głównie zajmują się tą problematyką. Pod zarządem MSA znajdują się też m.in. domy dla rolników w podeszłym wieku, 10 centrów wakacyjnych oraz centra rehabilitacyjne, medyczne i socjalne, a także zakłady miejsc pracy chronionej. Ubezpieczeni w MSA pobierają emerytury i renty, mają też zapewnioną opiekę medyczną, pomoc socjalną dla samotnych, dla rodzin, osób starszych, a także zasiłki na opiekę nad dziećmi i na zasiedlenie. Składki są wyliczane na podstawie dochodów z działalności zawodowej osób prowadzących gospodarstwo rolne (we Francji rolnicy płacą podatek dochodowy). Wydatki na różne świadczenia socjalne MSA dzielą się na dwa filary: wydatki dla pracowników rolnych 27,7 mld euro oraz 16,7 mld euro dla osób prowadzących rolniczą działalność gospodarczą (dane z 2010 r.). Poważnym mankamentem systemu jest jego kondycja finansowa wynikająca ze struktury wiekowej francuskich rolników. Obecnie na jedną osobę płacą składki przypada trzy pobierające świadczenia, a składki wystarczają na pokrycie kilkunastu proc. wydatków. Poziom około 82-83 proc. dopłat ze strony państwa utrzymuje się od dłuższego szeregu lat, mimo różnych działań rządu francuskiego m.in. likwidacji Funduszu Finansowania Świadczeń Socjalnych w Rolnictwie (oszczędności administracyjne – jego uprawnienia przejęła MSA), czy podnoszenia składek.

Inni też dopłacają

To Niemcy jako pierwsi zwrócili uwagę na potrzebę zabezpieczenia socjalnego obywateli swojego kraju. Obecnie w tym kraju również także odrębny system ubezpieczenia społecznego rolników. Do niedawna tworzyło go kilka odrębnych federacji: BLK (ubezpieczenia zdrowotne rolników), GLA (emerytury rolnicze) i BLB (ubezpieczenia wypadkowe rolników). 1.01.2009 r. nastąpiło utworzenie jednej federacji – Głównego Związku Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego – Die Landwirtschaftliche Sozialversicherung (LSV), od 2013 Sozialversicherung für Landwirtschaft, Forsten und Gartenbau (SVLFG) – Zabezpieczenia Społeczne dla Rolnictwa, Leśnictwa i Ogrodnictwa. System rolniczego ubezpieczenia społecznego oferuje ubezpieczenie wypadkowe, emeryturę i rentę, ubezpieczenie zdrowotne, ubezpieczenie zależne. Ponadto istnieje ubezpieczenie uzupełniające dla pracowników zatrudnionych w rolnictwie i leśnictwie; jak również skierowane do właścicieli prawnych. System jest dotowany w przybliżeniu w wysokości 75 proc. Mniej zamożni rolnicy w Niemczech korzystają z dopłat do składek.

Społeczne ubezpieczenia rolników w Austrii (SVB) istnieją od 1974 r., są instytucją samorządową opartą na jednym funduszu centralnym i siedmiu funduszach federacyjnych. Nadzór państwowy sprawują resorty rolnictwa, finansów, zdrowia, bezpieczeństwa społecznego i rodziny. Sprawnie funkcjonujący w SVB system informatyczny zapewnia on-line pełną obsługę ubezpieczonych i świadczeniobiorców oraz informację o przebiegu ubezpieczenia w każdym oddziale SVB, bez względu na miejsce zamieszkania ubezpieczonego rolnika. Subwencja budżetowa do funduszu emerytalnego wynosi ponad 70 proc. Podobnie jest też m.in. w Finlandii. Państwo dopłaca tam aż 75 proc. do funduszu emerytalnego. W tym kraju społeczny fundusz ubezpieczeń dla rolników MELA działa od 1969. Usługi dotyczą 1-2 proc. ludności kraju zajmującej się rolnictwem, rybołówstwem, hodowlą reniferów, leśnictwem i sadownictwem oraz dla członków ich rodzin zapewniając im odrębne ubezpieczenia emerytalno-rentowe, wypadkowe, rehabilitacyjne i zdrowotne. MELA wypłaca zasiłki krótkoterminowe. Co istotne prowadzi również nadzór nad pomocą społeczną.

W systemie greckim nie tylko rolnicy

Specyfiką grecką jest wiejski systemem zabezpieczenia społecznego (OGA), daleko wykraczającym w swym działaniu poza obszar rolniczy. Oferuje ochronę społeczną nie tylko rolnikom indywidualnym i ich rodzinom (małżonkom, dzieciom i członkom rodziny), ale i pracownikom zatrudnianym przez rolników i ich rodzinom (włączając niewykwalifikowanych pracowników w gospodarstwach, takich jak: plantacje, hodowle ryb, czy hodowle zwierząt). Ponadto OGA obejmuje ubezpieczeniem rybaków i wszystkich innych pracowników, którzy mieszkają w rejonach, gdzie populacja nie przekracza 5 000 osób (pod warunkiem, że nie są oni zrzeszeni w jakiejkolwiek organizacji ubezpieczenia społecznego), osoby samo zatrudnione i rzemieślników żyjących we wsiach do 2 000 mieszkańców, a także pod pewnymi warunkami i na zasadzie dobrowolności, zakonników i siostry zakonne pracujące w sektorze rolniczym. Dlatego obecnie ubezpieczonych jest w nim ponad 15 proc. osób pracujących w  tym kraju. OGA został utworzony w 1961 r. i początkowo państwo dopłacało do niego 100 proc. (nie była żadnych składek). Od końca lat 80. wprowadzane są reformy, które mają na celu przekształcanie go w system oparty przede wszystkim o składki. Do końca lat 90. były one jeszcze dobrowolne, dopiero potem wprowadzono obowiązkowe składki. Obecny kryzys gospodarczy spowodował dalsze działania mające usprawnić działanie tego systemu (oszczędności na Grekach wymusił Międzynarodowy Fundusz Walutowy). Działania te mają na celu m.in. likwidację tzw. emerytur widm, które oczywiście są plagą nie tylko OGE. Do 15.01.2013 r. (pierwszy termin to 1.01.2013) nie zgłosiło się prawie 13 tys. osób, które dotychczas pobierały emerytury z OGA. Z drugiej strony następuje też stopniowe podnoszenie składek w tym systemie, celem jest osiągnięcie średniego poziomu składek, jaki płacą pracownicy ubezpieczeni w innych systemach.."

 

http://www.zielonysz...lski-wynalazek/ )


  • 1



#21

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Żeby rolnicy mogli płacić takie składki jak Ty, ceny żywności musiałyby zostać podniesione o 200-300 % 

Rozumiem, że po to, żeby ich było na te składki stać? Jakoś nie bardzo potrafię się wczuć w ich ciężką sytuację - może dlatego, że mnie na przykład nikt nie pyta czy mam na te składki, które płacę. A płacę je zawsze - nie tylko wtedy, kiedy zarabiam. A nie zarabiam zawsze tak samo - taki mam zawód. Co więcej - bywa, że nie zarabiam w ogóle.

Ale mus, to mus - przychodzi 10-ty i z kasy wyskakuję.

Podobnie jak nie dostaję premii - a trzynastkach, czy czternastkach mógłbym tylko pomarzyć.

Niespecjalnie też potrafię zrozumieć żale a propos tych drogich traktorów, za które muszą spłacać wysokie kredyty.

Może dlatego, że ja, jak mnie na coś nie stać, to po prostu nie zadłużam się żeby to coś mieć. Taką mam głupią naturę. Ale za to, jak już coś mam, to nie muszę się martwić, jak to spłacić.

Do głowy by mi też nie przyszło, żeby blokować ulice, palić opony i rzucać ciężkimi przedmiotami w policjantów. Być może dlatego, że za mną nie stanie kilkuset takich jak ja, których rząd się wystraszy - ale raczej chyba dlatego, że nie uważam, że coś mi się od kogoś należy. I, że to coś mogę uzyskać siłą.

No, chyba, że na to coś sobie zapracuję.


Użytkownik pishor edytował ten post 13.02.2015 - 20:25

  • 3



#22

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Strajkować to każden jeden by chciał, ale robić ni ma komu.

 

Mam takie wrażenie że górnicy i inni strajkują żeby mieć trochę wolnego od roboty, a nie robić normalnie od poniedziałku do piątku.

 

Niedługo jeszcze będą się darli, żeby im oddać kasę za paliwo do tych 140 traktorów, co to przyjechały z Siedlec...

Widziałem dzisiaj fotkę porównawczą z blokad Samoobrony sprzed 15 lat, na starych Ursusach i z dzisiaj, fury za kilkaset tysięcy pln - taka bida w rolnictwie!

400zł KRUS-u na kwartał płacą a ja 1300 prawie miesięcznie ZUS-u...

 

 

Żeby rolnicy mogli płacić takie składki jak Ty, ceny żywności musiałyby zostać podniesione o 200-300 %

 

 

Ale bzdura. Dlaczego wszystko ma być podporządkowane pod rolników? A może tak niech wszyscy płacą tyle samo? On może płacić mniej a ja nie, dlaczego?

Czy mnie ktoś daje co miesiąc kasę na ZUS, US, opłaty, leasing etc etc? NIE. I nie chodzę i nie palę opon z tego powodu. Powtarzam kolejny raz, zakasać rękawy i do roboty. Nie mogą wyżyć z roli, trudno, niech pójdą zarabiać gdzie indziej, bo nie są ponad innymi i nie są uprzywilejowani. 


  • 0



#23

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

 

Strajkować to każden jeden by chciał, ale robić ni ma komu.

 

Mam takie wrażenie że górnicy i inni strajkują żeby mieć trochę wolnego od roboty, a nie robić normalnie od poniedziałku do piątku.

 

Niedługo jeszcze będą się darli, żeby im oddać kasę za paliwo do tych 140 traktorów, co to przyjechały z Siedlec...

Widziałem dzisiaj fotkę porównawczą z blokad Samoobrony sprzed 15 lat, na starych Ursusach i z dzisiaj, fury za kilkaset tysięcy pln - taka bida w rolnictwie!

400zł KRUS-u na kwartał płacą a ja 1300 prawie miesięcznie ZUS-u...

 

 

Żeby rolnicy mogli płacić takie składki jak Ty, ceny żywności musiałyby zostać podniesione o 200-300 %

 

 

Ale bzdura. Dlaczego wszystko ma być podporządkowane pod rolników? A może tak niech wszyscy płacą tyle samo? On może płacić mniej a ja nie, dlaczego?

Czy mnie ktoś daje co miesiąc kasę na ZUS, US, opłaty, leasing etc etc? NIE. I nie chodzę i nie palę opon z tego powodu. Powtarzam kolejny raz, zakasać rękawy i do roboty. Nie mogą wyżyć z roli, trudno, niech pójdą zarabiać gdzie indziej, bo nie są ponad innymi i nie są uprzywilejowani. 

 

 

No wyobraź sobie, że abyś Ty mógł sobie iść do sklepu po jedzenie ktoś niestety rolnikiem musi być. 


  • 0



#24

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


No wyobraź sobie, że abyś Ty mógł sobie iść do sklepu po jedzenie ktoś niestety rolnikiem musi być. 

To prawda, z tym, że nie muszą być nimi ci wszyscy, którzy sobie z tym nie radzą.

Podobnie jak nie każdy musi byc kierowcą, maklerem, budowlańcem, czy tam innym górnikiem. Teraz są takie czasy, że abo sie do czegoś nadajesz i potrafisz z tego wyżyć - albo nie.

W tym drugim przypadku masz trzy wyjścia.

Albo klepać biedę próbując wyżyć z tego, co robisz, albo zrezygnować i zająć się czymś innym - bardziej dochodowym,  albo... wyjść na ulicę i złożeczyć na wszystkich dookoła, domagając się żeby uwzględnili twoją "nieporadność" i pomogli ci w tym co robisz.

Takie życie - niestety.

Jednak w tym ostatnim przypadku (o ile masz siłę przebicia - bo za plecami masz tłum podobnych tobie), musisz sobie zdawać sprawę, że często to, co wywalczysz, dostajesz kosztem innych. Oczywiście, możesz to miec w głebokim poważaniu ale wtedy, nie możesz miec pretensji, że ci, którzy dokładają do twojego interesu, niekoniecznie muszą być z tego powodu szczęśliwi.


  • 0



#25

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

 

 

Strajkować to każden jeden by chciał, ale robić ni ma komu.

 

Mam takie wrażenie że górnicy i inni strajkują żeby mieć trochę wolnego od roboty, a nie robić normalnie od poniedziałku do piątku.

 

Niedługo jeszcze będą się darli, żeby im oddać kasę za paliwo do tych 140 traktorów, co to przyjechały z Siedlec...

Widziałem dzisiaj fotkę porównawczą z blokad Samoobrony sprzed 15 lat, na starych Ursusach i z dzisiaj, fury za kilkaset tysięcy pln - taka bida w rolnictwie!

400zł KRUS-u na kwartał płacą a ja 1300 prawie miesięcznie ZUS-u...

 

 

Żeby rolnicy mogli płacić takie składki jak Ty, ceny żywności musiałyby zostać podniesione o 200-300 %

 

 

Ale bzdura. Dlaczego wszystko ma być podporządkowane pod rolników? A może tak niech wszyscy płacą tyle samo? On może płacić mniej a ja nie, dlaczego?

Czy mnie ktoś daje co miesiąc kasę na ZUS, US, opłaty, leasing etc etc? NIE. I nie chodzę i nie palę opon z tego powodu. Powtarzam kolejny raz, zakasać rękawy i do roboty. Nie mogą wyżyć z roli, trudno, niech pójdą zarabiać gdzie indziej, bo nie są ponad innymi i nie są uprzywilejowani. 

 

 

No wyobraź sobie, że abyś Ty mógł sobie iść do sklepu po jedzenie ktoś niestety rolnikiem musi być. 

 

 

A jaki masz dowód na to, że to co kupujesz jest od polskiego rolnika? Bo napisane, że polskie? Proszę Cię.

 

@pishor

Wstrzeliłeś się idealnie w samo sedno problemu, sam miałem to napisać. Ja nie potrafię pilotować bombowców, więc nie pcham się na lotniskowce. Potrafię robić meble i żyć z tego na poziomie myślę jak na polskie realia całkiem fajnym. I nie płaczę jak przez miesiąc nie mam zamówień, bo jestem logicznie myślącym człowiekiem i przewiduję takie sytuacje. W Polsce rolnictwo sypie się od lat, ale nie przeszkadza to "rolnikom" kupować i zadłużać się na setki tys złotych. A potem byle problem, np. dziki i już leżą i kwiczą, bo nie ma z czego żyć...


  • 0



#26

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Że tak tylko spytam, macie znajomych rolników? Ale nie takich co mają kilkaset hektarów. Takich co mają po 5, 10, zajmują się tym od kilkunastu lat, mają po 50 +. Unia narzuca im dosłownie wszystko, jakie nawozy, ile, do czego, ograniczenia np ile krowa może wyprodukować mleka.. A teraz przez wiadome działania ( embargo ) najbardziej cierpią rolnicy, wieprzowina, owoce ( jabłka )

Dlaczego nie mają żądać rekompensat ? 

 

 

No ja proszę Ciebie Kronikarzu.

Próbujesz napisać, że w Polsce nie ma polskiej żywności ? ;)


  • 0



#27

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Że tak tylko spytam, macie znajomych rolników? Ale nie takich co mają kilkaset hektarów. Takich co mają po 5, 10, zajmują się tym od kilkunastu lat, mają po 50 +. Unia narzuca im dosłownie wszystko, jakie nawozy, ile, do czego, ograniczenia np ile krowa może wyprodukować mleka.. A teraz przez wiadome działania ( embargo ) najbardziej cierpią rolnicy, wieprzowina, owoce ( jabłka )

Dlaczego nie mają żądać rekompensat ? 

 

 

No ja proszę Ciebie Kronikarzu.

Próbujesz napisać, że w Polsce nie ma polskiej żywności ? ;)

 

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. Czy mnie ktoś rekompensuje, że muszę wydać na ZUS 15.000zł rocznie zamiast polecieć sobie na Hawaje z żoną na dwa tygodnie? Takie jest życie.  


  • 0



#28

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Że tak tylko spytam, macie znajomych rolników? Ale nie takich co mają kilkaset hektarów. Takich co mają po 5, 10, zajmują się tym od kilkunastu lat, mają po 50 +. Unia narzuca im dosłownie wszystko, jakie nawozy, ile, do czego, ograniczenia np ile krowa może wyprodukować mleka.. A teraz przez wiadome działania ( embargo ) najbardziej cierpią rolnicy, wieprzowina, owoce ( jabłka )

Dlaczego nie mają żądać rekompensat ? 

 

 

No ja proszę Ciebie Kronikarzu.

Próbujesz napisać, że w Polsce nie ma polskiej żywności ? ;)

 

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. Czy mnie ktoś rekompensuje, że muszę wydać na ZUS 15.000zł rocznie zamiast polecieć sobie na Hawaje z żoną na dwa tygodnie? Takie jest życie.  

 

 

Co Ty porównujesz ? Polecieć z żoną na Hawaje a nie mieć co garnka włożyć ?


  • 0



#29

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trzynastka - pół mojej rodziny to tacy własnie rolnicy. Z tym, że wiesz co? Oni juz dawno się zorientowali, że z tego się wyżyć nie da. Dlatego przestali się w to bawić i zjaęli się czymś innym. I nawet nieźle żyją. Dziadkowie się pewnie w grobach przewracją ale trudno. A te pola co mieli tez nie stoją odłogiem. Obsiali je jakimiś brzózkami i teraz im Unia dopłaca, za to, że te drzewka tam sobie rosną. Zresztą nie tylko oni - pół wsi (największej pod Rzeszowem tak wygląda.

Ale żeby tak zrobić, to po pierwsze trzeba chcieć, a po drugie, trzeba potrafić ciut więcej niż tylko obsiać pole, a póxniej się urobić po łokcie żeby to zebrać. A z teo, co widzę, to ani jedno, ani drugie nie jest tak znowu powszechne na polskiej wsi.

Lepiej ponarzekać i zablokować drogi. Bo, tradycja, bo z dziada padziada, bo jak sie postawimy, to ktos nam da. Taka prawda.


  • 1



#30

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Ale żeby tak zrobić, to po pierwsze trzeba chcieć, a po drugie, trzeba potrafić ciut więcej niż tylko obsiać pole, a póxniej się urobić po łokcie żeby to zebrać. A z teo, co widzę, to ani jedno, ani drugie nie jest tak znowu powszechne na polskiej wsi.

Lepiej ponarzekać i zablokować drogi. Bo, tradycja, bo z dziada padziada, bo jak sie postawimy, to ktos nam da. Taka prawda.

 

No ja akurat znam takich, co latem zapierniczają 14-16 godzin na dobę. Zimą też minimum te 10 godzin, zależy co kto robi. I nie jest to takie rzadkie. Ja bym Was rozumiała, gdyby to się tyczyło kilku osób, ale praktycznie całe rolnictwo jest położone. I co, wszyscy maja przestać być rolnikami ?


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych