czytałem o tym eksperymencie w kilku miejscach, jednak najciekwszy jest oryginał: http://europepmc.org...cles=PMC1644264 szczególnie ostatnie dwie strony polecam, gdzie wytknięte zostały pewne, hm... czynniki mające/mogące mieć wpływ na przebieg eksperymentu, a niezbyt rozpatrzone przez prowadzącego.
Bardzo wiele czynników różni społeczność ludzką od tych gryzoni. Naturalna ludzka mobilność i migracje sporo mieszają w puli genetycznej lokalnej ludzkiej populacji, w przeciwieństwie do myszy jesteśmy w stanie unikać lub walczyć ze skażeniem naszego środowiska, ponadto nasz system społeczny opiera się częściowo na intelektualnych konstruktach typu religia, prawo, moralność (choć one wszystkie sprowadzają się... do rządów silniejszych i przymusu, nawet jedna z definicji prawa to uwzględnia :-)), z drugiej strony dochodzą nam dodatkowe "czynniki ryzyka" (choćby samodegradacja jakości populacji ludzkiej wynikająca z rozwoju medycyny i wzrostu przeżywalności noworodków ).
Dodatkowo, należy pamiętać, że populacja gryzoni była dosyć niewielka...
Eksperymentów Calhoun przeprowadził wiele (także na szczurach i chyba jeszcze na czymś) na przestrzeni kilku dekad.
Użytkownik NTM edytował ten post 16.04.2015 - 17:45