Odpowiedź jest prosta... My ludzie mamy stałą tendencje do oceniania wszystkiego cokolwiek nam obce przez pryzmat naszej młodziutkiej kilkutysięcznej(lata) cywilizacji i wychodzą z prostego założenia - jesli nam wspaniałej cywilizacji(joke) się nie udało to dlaczego miałoby się udać obcym ?? Po co się głowić nad tym jak tego dokonać skoro łatwiej jest przyjąc założenie, że jest to niemożliwe...A czemu oznaczasz prędkość światła jako maksymalną do poruszania po wszechświecie.
500 lat temu wyśmiewali smiałków którzy marzyli o lataniu, 100 lat temu wyśmiewali śmiałków marzących o lądowaniu na księżycu, a dzisiaj niektórym się wydaje, że wszystko już zostało odkryte
