34 odpowiedzi w tym temacie

[Zuzełka]

Adorkowa, wszyscy Ci tu próbują pomóc, szukając problemu w Twojej głowie, jeśli wszystkiemu zaprzeczasz, mówisz, że wszystko jest w porządku z Tobą, to pewnie tak jest. Jeśli więc się niepokoisz swoim dziwnym stanem w dalszym ciągu, to my chyba nie potrafimy już inaczej pomóc i podpowiedzieć co się stało. Twój przypadek jest chyba stanowczo za dziwny, byśmy mogli szukać jakichś innych wyjaśnień, które nie dotyczyłyby sfery neurologicznej lub psychicznej. 

Ale trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!  

[Kosodrzewina]

 

 

Tak poruszałam się. Wstałam z kanapy, podniosłam talerz ze stołu i szłam w stronę kuchni. Ocknęłam się przed samym wejściem do kuchni.

 

Chyba nie ma co bawic sie w lekarza. Ta sytuacja nigdy wiecej moze sie nie powtorzyć ale jesli Cię nie pokoi skontaktuj sie z lekarzem. Mialaś moze poczucie ze jest Ci słabo i ,zaburzoną wizję' czyli ograniczenie pola widzenia/mroczki przed oczami? Czy bolała Cie potem glowa? Zdarza sie że przed migrena mogą sie pojawiac takie symptomy. Mnie sie też czasem slabo robi z silnego bólu albo z powodu oslabienia infekcja grypową. Nie ma co jednak szukac na siłę. Znam 3 dziwne epizody neurologiczne-2 już opisywałam wcześniej. Wystąpiły u zdrowych osób. Jeden to była padaczka, drugi przypadek -to ślinienie sie w parku a trzeci przypadek-inna bliska mi osoba bez powodu zapadla w śpiączkę na 2 tygodnie po czym sie ocknęla i wszystko było dobrze poza chwilowa dyskalkulią. Znajoma z padaczka i bliska mi osoba w śpiączce lezaly w szpitalu i przebadano je od stop do głów nawet na rzadkie choroby i NIC NIE STWIERDZONO.

Takie epizody neurologiczne sie zdarzają. Kluczowe jest to by sie nie powtarzały bo moze to być niebezpieczne o tyle ze pewne czynnosci wymagają 100% koncentracji-np. prowadzenie samochodu czy pewnych niebezpiecznych maszyn.

 

Żadnych mroczków, żadnych bóli. Po prostu urwało się, a potem ocknęłam się idąc do kuchni, bez żadnych zawrotów, osłabienia czy czegokolwiek. Jakby nic się nie stało po prostu się ocknęłam 

[Zaciekawiony]

No wiesz - kiedyś musi być ten pierwszy raz.. Staruszek czujący ból w piersi nie mówi sobie "nigdy nie miałem zawału więc to pewnie nic takiego". Mi to wygląda na objaw albo chwilowego niedokrwienia albo pewnej formy padaczki skroniowej

[Kosodrzewina]

No wiesz - kiedyś musi być ten pierwszy raz.. Staruszek czujący ból w piersi nie mówi sobie "nigdy nie miałem zawału więc to pewnie nic takiego". Mi to wygląda na objaw albo chwilowego niedokrwienia albo pewnej formy padaczki skroniowej

Tylko wydaje mi się, że w takim stanie chyba raczej nie chodzi się i nie wykonuje różnych czynności?

/?

[Zaciekawiony]

To zależy. Miałem znajomego z padaczką, atak wyglądał tak jakby nagle się zamyślił i przestał odzywać. Jeśli trafiło mu się to podczas spaceru, to chodził, powtarzał automatycznie ruchy.

[Kosodrzewina]

To zależy. Miałem znajomego z padaczką, atak wyglądał tak jakby nagle się zamyślił i przestał odzywać. Jeśli trafiło mu się to podczas spaceru, to chodził, powtarzał automatycznie ruchy.

Tylko, że ja w tym czasie wstałam z kanapy, podniosłam talerz i szłam do kuchni. Nie stało się to w czasie gdy szłam i wszystkie te czynności wykonałam w takim stanie

[Zaciekawiony]

A mówiłaś o tym rodzinie?

[StatystycznyPolak]

Jak dla mnie ściema, autorka nie chce dopuścić do siebie żadnego argumentu i cały czas doszukuje się jakiegoś ale.

[Wszystko]

Według mnie to było tak:

- zjadła kolację i przysnęła,

wchodzi ten koleś i widzi że dziewczyna śpi. Gada coś do niej, ale widzi że nie ma reakcji, więc olewa sprawę

- dziewczyna poszła do kuchni z talerzem

 

I ważne jest co było jedzone, może to wynik zjedzenia starej ryby z puszki.

[Kosodrzewina]

Według mnie to było tak:

- zjadła kolację i przysnęła,

wchodzi ten koleś i widzi że dziewczyna śpi. Gada coś do niej, ale widzi że nie ma reakcji, więc olewa sprawę

- dziewczyna poszła do kuchni z talerzem

 

I ważne jest co było jedzone, może to wynik zjedzenia starej ryby z puszki.

Tak stara ryba z puszki! Że też wcześniej na to nie wpadłam

Jak dla mnie ściema, autorka nie chce dopuścić do siebie żadnego argumentu i cały czas doszukuje się jakiegoś ale.

Nie doszukuję się żadnego ale, jedynie stwierdzam jak jest. Skoro wiem, że pod jakimś konkretnym względem jest u mnie wszystko w porządku i wiem jak wyglądała sytuacja to czemu mam przyjmować coś co w takiej sytuacji byłoby po prostu niemożliwe? 

[StatystycznyPolak]

A dlaczego pierwszym krokiem w tej sprawie bylo zakładanie tematu na para a nie np. podpytać sie na forach medycznych?
Ja gdybym stracił poczucie czasu na trzeźwo najpierw pisałbym na forach medycznych.

[Kosodrzewina]

A dlaczego pierwszym krokiem w tej sprawie bylo zakładanie tematu na para a nie np. podpytać sie na forach medycznych?
Ja gdybym stracił poczucie czasu na trzeźwo najpierw pisałbym na forach medycznych.

Ponieważ po zdarzeniach, których ostatnio doświadczyłam naszło mnie coś żeby napisać tutaj

 

A dlaczego pierwszym krokiem w tej sprawie bylo zakładanie tematu na para a nie np. podpytać sie na forach medycznych?
Ja gdybym stracił poczucie czasu na trzeźwo najpierw pisałbym na forach medycznych.

Ponieważ po zdarzeniach, których ostatnio doświadczyłam naszło mnie coś żeby napisać tutaj

 

Poza tym nie doświadczyłam żadnych dziwnych dolegliwości czy zmian, a że wydało mi się to bardzo dziwne coś mnie tknęło żeby napisać tutaj

[Cez77]

Byl taki zart:

 

Lepiej miec parkinsona czi aitchaimera?

 

-Parkinsona. Lepiej troche rozlac niz zapomniec, ze sie wypilo.

 

Teraz powazniej.. Tak samo zaczyna sie aitschaimer, zapominasz co robisz, z kim sie witasz itd. dopiero pozniej choroba rozwija sie pod wzgledem inych natretnych dziwactw. Choroba czesciej dotyczy starszych osob ale i dotyka tez tych mlodszych. Lekarze przy zwyklych badaniach nie wykryja Ci tego. Pewnie sie z tym myle ale takie mialem skojarzenie. Niewatpliwie warto zbadac glowe, tak jak inni pisali.

[Zaciekawiony]

@ adorkowa

Każda choroba zaczyna się od tego, że kiedyś pojawia się pierwszy objaw. Zaprzeczanie "dotychczas byłam zdrowa więc to nie choroba" jest nielogiczne. Radzę udać się do lekarza, najlepiej neurologa. My ci tu nic więcej nie poradzimy.

[Mαciej]

Często masz deja vu?