Stawiam 300 zł, że dysk będzie zepsuty. Kto podbija?
Napisano 09.03.2015 - 23:45
Stawiam 300 zł, że dysk będzie zepsuty. Kto podbija?
Napisano 09.03.2015 - 23:50
Masz tyle sytuacji, to doprawdy niezwykłe. W domu ilu Twoich koleżanek straszy? Pytam serio. Czy mieszkają blisko siebie, w jednej okolicy? Czy masz możliwość nagrania wideo? Wiesz, zostawiasz kamerę w toalecie, idziesz sobie na korytarz, a "coś" tłucze się w łazience i ładnie się nagrywa. Banał. Codzienność. Prawda?
Mieszkają bliżej lub dalej, różnie, myślę, że nie ma jakiejś konkretnej reguły chyba, że coś związanego z historią za czasów wojny. Kiedyś jeden z moich psiaków wykopał gdzieś w okolicy kawałek ludzkiej szczęki, tak zbadane. Raz na jakiś czas do pobliskiego lasku przyjeżdża grupka jakiś ludzi oznaczają teraz i robią jakieś wykopki. Akurat w miejscu w który mieszkam podobno zaraz obok kiedyś był gród kasztelański.
A czy byłaś w jakiejkolwiek sytuacji paranormalnej z którąś z tych osób, czy tylko bazujesz na tym co Ci powiedzieli?
Zdarzało się również, że byłam z kimś w takiej sytuacji. Przykładowo, gdy byłam u przyjaciółki, która mieszka w starej kamienicy. Siedziałyśmy same u niej w mieszkaniu. Usłyszałyśmy kroki w przedpokoju więc wyszłyśmy na zewnątrz, wtedy drwi do łazienki się zamknęły, a w łazience zaczęło coś się tłuc. Kiedy otworzyłyśmy drzwi wszystko z półki było powalane na podłogę. Dodam, że nie ma żadnych zwierząt które mogłyby to zrobić. Poza tym, kiedyś gdy siedziałam babcią przez moment widziałyśmy mojego dziadka czyli jej zmarłego męża.
Ja miałam kilka sytuacji w życiu że coś samo z siebie rozpryslo się na kawalki kiedy NIKOGO nie bylo w pokoju. Tak np. bylo ze szklaną tacą.Tego typu rzeczy maja swoją spręzysośći wytrzymałość. Materiały sie starzeją i podlegają różnym naciskom. Taca szklana stała bardzo stabilnie ale byly na niej poustawiane inne mniejsze szklane tace wiec po prostu w pewnym momencie materiał nie wytrzymał i szkło pęklo na drobniutkie okruszki. Wiele tez razy w kuchni szklanki na suszarce same sie przesunęły. To zwykłe siły dzialaja na przedmioty co czasem powoduje opóźniona reakcje. W tym że cos nagle samo pęknie lub sie przesunie o kilka milimetrow nie musi być żadnej ingerencji sił nadnaturalnych i mnie to nigdy nawet do glowy nie przychodziło
Ale tutaj się nie przesunęło, nie zniszczyło stojąc w miejscu. Po prostu zostało perfidnie zrucone na podłogę.
Stawiam 300 zł, że dysk będzie zepsuty. Kto podbija?
Hehe nie jest zepsuty. Oddawany był do naprawy, samego laptopa nie opłacało się naprawić jednak z tego co mi powiedzieli dysk jest sprawny
Napisano 09.03.2015 - 23:57
Przepraszam Adorkowa ale ja wysiadam... Starałam się jakoś racjonalnie załagodzić tą dyskusje ale sam fakt, że na początku gdy mówiliśmy o zdjęciach nie było żadnego odzewu a teraz nagle wspominasz sobie coś o tym, że zdjęcia jednak masz na dysku (nagle się przypomniało pomimo że wielokrotnie wszyscy cie o zdjecia pytali) jest po prostu dziwne i sprawia że to co mówisz staje sie dla mnie jeszcze mniej wiarygodne. Zaraz się pewnie okaże ze jest jeszcze jakiś filmik.
Użytkownik Cadavera edytował ten post 09.03.2015 - 23:58
Napisano 09.03.2015 - 23:59
Przepraszam Adorkowa ale ja wysiadam... Starałam się jakoś racjonalnie załagodzić tą dyskusje ale sam fakt, że na początku gdy mówiliśmy o zdjęciach nie było żadnego odzewu a teraz nagle wspominasz sobie coś o tym, że zdjęcia jednak masz na dysku (nagle się przypomniało pomimo że wielokrotnie wszyscy cie o zdjecia pytali) jest po prostu dziwne i sprawia że to co mówisz staje sie dla mnie jeszcze mniej wiarygodne. Zaraz się pewnie okaże ze jest jeszcze jakiś filmik.
Wydaje mi się, że gdzieś wcześniej wspominałam
Napisano 10.03.2015 - 00:37
Więc kiedy wstawisz te zdjęcia?
Napisano 10.03.2015 - 01:32
Wartościowy Post
Mam tylko jedno pytanie i proszę o odpowiedz, bo widzę ze temat się nieco poszerzył o szereg nieziemskich doznań! Zanim zostanie on wreszcie ostatecznie zamknięty zapytać chce o jeden szczegół... JAK TO Możliwe? Adorkowa, widzisz martwych ludzi, rozmawiasz ze zmarłym ojcem w piwnicy! Masz nagrania i chcesz podzielić się z nami swoimi niezwykłymi doświadczeniami a zaczynasz od postu w którym opisujesz jak to chwilowo się zawiesiłaś pewnego wieczoru, przy herbatce!??? Potem dodajesz coś o psie, plus doświadczenia z pidżama party...Wybacz ale gdybym ujrzała swoją zmarłą matkę gdziekolwiek , to byłby mój pierwszy post na tym forum zaraz po wizycie u psychiatry...Zmyślać też trzeba umieć!
Użytkownik MAHARET edytował ten post 10.03.2015 - 02:06
Napisano 10.03.2015 - 11:02
Adorkowa to po prostu kolejny przypadek fantasy prone personality na tym forum...to próbowałam powiedzieć od samego początku xP cos mi się wydaje że zgodnie z tym co ustaliliśmy nie pojawią sie tu żadne zdjęcia ani filmiki ewentualnie kilka nowych, niewiarygodnych historyjek.
Ah well....kolejna historyjka która zamiast do archiwum X trafi do kosza.
Użytkownik Cadavera edytował ten post 10.03.2015 - 11:05
Napisano 10.03.2015 - 14:31
Mam tylko jedno pytanie i proszę o odpowiedz, bo widzę ze temat się nieco poszerzył o szereg nieziemskich doznań! Zanim zostanie on wreszcie ostatecznie zamknięty zapytać chce o jeden szczegół... JAK TO Możliwe? Adorkowa, widzisz martwych ludzi, rozmawiasz ze zmarłym ojcem w piwnicy! Masz nagrania i chcesz podzielić się z nami swoimi niezwykłymi doświadczeniami a zaczynasz od postu w którym opisujesz jak to chwilowo się zawiesiłaś pewnego wieczoru, przy herbatce!??? Potem dodajesz coś o psie, plus doświadczenia z pidżama party...Wybacz ale gdybym ujrzała swoją zmarłą matkę gdziekolwiek , to byłby mój pierwszy post na tym forum zaraz po wizycie u psychiatry...Zmyślać też trzeba umieć!
Opisałam co mi się przydarzyło, to od czego zaczęłam a od czego nie jest tylko i wyłącznie moją indywidualną sprawą. Skoro każdy na siłę próbuje wpierać, że to nie możliwe mi również nie zależy na tym by przekonać do siebie tak nastawionych do tego ludzi.
Adorkowa to po prostu kolejny przypadek fantasy prone personality na tym forum...to próbowałam powiedzieć od samego początku xP cos mi się wydaje że zgodnie z tym co ustaliliśmy nie pojawią sie tu żadne zdjęcia ani filmiki ewentualnie kilka nowych, niewiarygodnych historyjek.
Ah well....kolejna historyjka która zamiast do archiwum X trafi do kosza.
Więc trzymajmy się Twojej wersji, tak będzie wam lepiej i wygodniej.
Napisano 10.03.2015 - 14:42
Adorkowa, a może jesteś medium, skoro przytrafiają Ci się tak często niesamowite przygody? Może po prostu powinnaś nauczyć się je interpretować?
Napisano 10.03.2015 - 15:56
Chcesz być brana na poważnie to wstawaiaj zdjęcia. Inaczej nie masz co się tutaj pokazywać.
Napisano 10.03.2015 - 17:13
W ciągu 2 dni dowiedzieliśmy się od autorki, że nawiedzają ją duchy, Buka, Miś Uszatek, piesek boi się wszystkiego a biblia z audiobooka to przepis na wszystko na dodatek nasze dziewczę pewnie odbywa na jawie podróże astralne albo coś ją opętuje, bo w temacie http://www.paranorma...e-3#entry635559 autorka się wyłącza, ale jest całkowicie zdrowa na ciele i duchu, więc to na pewno demony
Po co jeszcze dyskutować i karmić atencją młodocianą bajkopisarkę?
Napisano 10.03.2015 - 17:16
W ciągu 2 dni dowiedzieliśmy się od autorki, że nawiedzają ją duchy, Buka, Miś Uszatek, piesek boi się wszystkiego a biblia z audiobooka to przepis na wszystko na dodatek nasze dziewczę pewnie odbywa na jawie podróże astralne albo coś ją opętuje, bo w temacie http://www.paranorma...e-3#entry635559 autorka się wyłącza, ale jest całkowicie zdrowa na ciele i duchu, więc to na pewno demony
Po co jeszcze dyskutować i karmić atencją młodocianą bajkopisarkę?
Jak już pisałam wyżej, trzymajmy się waszej wersji, niech to zaspokoi wsze dusze
Napisano 10.03.2015 - 17:20
O moją duszę się nie bój. Wpisujesz się w schemat, dziewojo "Postawili mnie pod ścianą, coś obiecałam, ale nie chcę obietnicy dotrzymać, to tupnę nózką i walnę focha, a co!" Domyślam się, że twoje życie musi być bardzo nudne albo jesteś zbyt rozpieszczona przez rodziców i szukasz ucieczki od świata realnego do jakichś niestworzonych historii rodem z amerykańskich filmów czy książek o nadprzyrodzonych nastolatkach.
Jak już nauczysz się wyczarowywać kruki to daj mi znać na PW, poszukuję czarownicy do teledysku.
Napisano 10.03.2015 - 17:29
O moją duszę się nie bój. Wpisujesz się w schemat, dziewojo "Postawili mnie pod ścianą, coś obiecałam, ale nie chcę obietnicy dotrzymać, to tupnę nózką i walnę focha, a co!" Domyślam się, że twoje życie musi być bardzo nudne albo jesteś zbyt rozpieszczona przez rodziców i szukasz ucieczki od świata realnego do jakichś niestworzonych historii rodem z amerykańskich filmów czy książek o nadprzyrodzonych nastolatkach.
Jak już nauczysz się wyczarowywać kruki to daj mi znać na PW, poszukuję czarownicy do teledysku.
Pierwsza sprawa, nic nikomu nie obiecałam. Napisałam co mi się przytrafia i tyle. To, że ktoś w to nie wierzy żadnej różnicy w moim życiu nie wprowadzi.
Napisano 10.03.2015 - 17:32
No wiemy, że nie, ważne tylko, by licznik atencji przekraczał dopuszczalne normy Nie będę go tutaj dalej nabijać.
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych