2397 odpowiedzi w tym temacie

[szczyglis]

Mapka wskazuje na Bieszczady jako główną "bramę", nie za ciekawie, teren mocno zalesiony i górzysty jest bardzo uciążliwy do dokładnego monitorowania. Mam poważne wątpliwości czy mamy wystarczające środki aby kontrolować tak duży obszar w sensowny sposób.

 
No właśnie nie mamy środków.
Polska to nie Węgry, a Duda to nie Orban. Niestety, wiedziałem, że tak będzie, mówiłem o tym każdemu, a nikt nie chciał mi wierzyć.
Idę o zakład, że jeszcze będą zamykać Polaków, za próby interwencji. Rozmawiałem ostatnio na marszu z jednym policjantem i facet mówił - Marcin, coś niedobrego się szykuje, bo dziwne rozkazy z góry idą... Policja będzie pacyfikować nas, a nie imigrantów. Finalnie Merkel jeszcze prawdopodobnie zamknie z nami granice i zostaniemy z problemem sami, jak zawsze zresztą. Trudne czasy nas czekają moi Drodzy, oj trudne.
 
Może nie na temat, ale ten kawałek pozwala mi się odstresować na całą tą sytuację:

 
Europa się sypie na naszych oczach.
Chińczycy mają takie powiedzenie "obyś żył w ciekawych czasach". Jest to oczywiście powiedzonko negatywne, które Chińczyk mówi komuś, kogo nie lubi, No i żyjemy w ciekawych czasach, świat się wali na naszych oczach i dotyczy to nas bardziej, niż można sobie wyobrazić...
 
Na granicy - akurat północnej, nie południowej to sobie kiedyś lasem poszedłem na wycieczkę na Litwę.
Nikt mnie nie zatrzymał, dopiero na Litwie zawrócili mnie żołnierze rosyjscy (chyba, bo po rusku szprechali), taka jest ochrona naszych granic.
A poszedłem rekreacyjnie, bo byłem u ojca w odwiedzinach w Gołdapii, w senatorium. Zwyczajnie mi się nudziło i zrobiłem sobie wycieczkę przed wyjazdem po lesie i wszedłem na Litwę. Więc jeśli tak samo wygląda sprawa na granicy południowej, to moi Drodzy będziemy mieć tutaj miliony nielegalnych ludków.
 
PS. Ha, jedna z gazet z Węgier mi odpisała:

Hi Marcin.
Thank you for your kind words. Of course, we don't call you traitors. Governments are never equal with thier contries.
Thank you for reading us, we'll continue to cover as many migration-related events as we can on our English news site.
Best regards,
Magyar Hírlap Online

Aż mi się miło zrobiło i wiem już, że robię to co robię nie na próżno.
Węgry jednak wciąż z nami! Pomimo zdrady naszego rządu.

Użytkownik szczyglis edytował ten post 24.09.2015 - 05:01

[kpiarz]

 Prawdziwa twarz imigrantów – relacja z granicy serbsko-węgierskiej [+VIDEO]

 

 

Wojciech Cieślak i Grzegorz Piątkowski ze Społecznego Komitetu STOP Nielegalnym Imigrantom udali się na Węgry, w rejon granicy z Serbią, aby na miejscu zobaczyć, jak wygląda sytuacja w związku z napływem migrantów.

 

 

Przyjechali na Węgry, aby – jak tłumaczył wiceprzewodniczący Komitetu Grzegorz Piątkowski, "zobaczyć, jak sytuacja na Węgrzech wygląda naprawdę". "Nie to, co pokazują polskie czy zachodnie media. Tutaj powinna objawić się solidarność europejska, ponieważ widzimy imigrantów szturmujących węgierskie ogrodzenie. Węgry są dziś przedmurzem chrześcijaństwa, przedmurzem Europy. Chcemy, aby Polska wsparła Węgry w tym wysiłku”.

 

„Na tym powinna polegać solidarność: na wspólnej obronie granic Schengen i na wspólnym wystąpieniu przeciwko wielkiemu zagrożeniu, jakie dziś stanowią imigranci z państw islamskich” – twierdzi Piątkowski.

 

Z kolei według Cieślaka, Węgrzy odnoszą na polu walki z nielegalną imigracją coraz większe sukcesy, które powinny jego zdaniem stać się lekcją na Polski.

 

Rozmawiali zarówno z migrantami, jak również z Laszlo Toroczkai, burmistrzem miasta Asotthalom przy granicy z Serbią i Attila Palko z Fundacji Szazadveg, która powołała specjalne Centrum Migracji w celu wypracowania długofalowych rozwiązań.

 

 

http://www.kresy.pl/...gierskiej-video

[Klajcor88]

Klajcor88, znasz kilku dobrych ludzi i masz pogląd już niby na całą sytuacje. Ja widzę codziennie filmy i zdjęcia jak ci dobrzy ludzie podrzynają gardła/topią żywcem/palą żywcem/rozstrzeliwują z pistoletów, karabinów czy nawet z wyrzutni rakiet/rozczłonkowują/katują i znęcają się nad "niewiernymi". Mów sobie co chcesz, to oni do nas mają przyjechać, a widząc co się dzieje po przybyciu takich "gości" do innych krajów sam mam też już wyrobione zdanie na temat tego, czy przywitać ich z otwartymi rękami czy ... nie.

Po prostu nie wierzę, że ci, któzy tutaj mają przybyć różnią się jakoś od tych z załóżmy Francji. I również nie wierzę w to, że w tych setkach tysięcy, która przybędzie do Europy, nie będzie jakiegoś procenta terrorystów, która wysadzi jakąś szkołę czy zrobi masakrę w sklepie czy nawet na środku ulicy.

 

Widzisz, bo ja znam a Ty widzisz filmy i zdjecia...

[MarcinK]

 

Klajcor88, znasz kilku dobrych ludzi i masz pogląd już niby na całą sytuacje. Ja widzę codziennie filmy i zdjęcia jak ci dobrzy ludzie podrzynają gardła/topią żywcem/palą żywcem/rozstrzeliwują z pistoletów, karabinów czy nawet z wyrzutni rakiet/rozczłonkowują/katują i znęcają się nad "niewiernymi". Mów sobie co chcesz, to oni do nas mają przyjechać, a widząc co się dzieje po przybyciu takich "gości" do innych krajów sam mam też już wyrobione zdanie na temat tego, czy przywitać ich z otwartymi rękami czy ... nie.

Po prostu nie wierzę, że ci, któzy tutaj mają przybyć różnią się jakoś od tych z załóżmy Francji. I również nie wierzę w to, że w tych setkach tysięcy, która przybędzie do Europy, nie będzie jakiegoś procenta terrorystów, która wysadzi jakąś szkołę czy zrobi masakrę w sklepie czy nawet na środku ulicy.

 

Widzisz, bo ja znam a Ty widzisz filmy i zdjecia...

 

 

Widzisz a ja widze filmy i zdjecia, ale widze ich tez na codzien, w miescie w ktorym mieszkam, w pracy. I moge ci powiedzie, ze tylko jeden jedyny gosciu sprawia wrazenie kogos normalnego, siedzi cicho, zajmuje sie praca, ale tak naprawde nic o nim nie wiem, widze go tylko w pracy i po pracy, jak ja jade do domu a on rozwija dywan na trawniku zeby sie pomodlic, ale czy to znaczy, ze mam mu ufac? Reszta z ktorymi mialem do czynienia... jeden kradl w sklepie, rodzina ktora w urzedzie nie potrafi poczekac w kolejce bo ida z ryjem bo im sie nalezy i wiele innych przykladow ktore sprawiaja, ze jak ich widzisz albo jestes w ich poblizu zaczynasz czuc sie nie swojo.

 

Jedno jest dla mnie pewne jesli ktos nie widzi co sie wokol nas dzieje i do czego to zmierza to albo robi to swiadomie i perfidnie klamie, albo nie interesowal sie zbytnio swiatem puki srodki przekazu nie zwrocily uwagi tej osoby na to co sie dzieje, a propaganda zrobila swoje albo jest ograniczony umyslowo i bez wyobrazni.

Użytkownik MarcinK edytował ten post 24.09.2015 - 12:21

[Last Sicarius]

Kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiedziała się w Bundestagu za ustanowieniem stałego systemu regulującego "uczciwy rozdział" uchodźców między poszczególne kraje UE. Jej zdaniem decyzja o podziale 120 tys. uciekinierów była pierwszym krokiem.

Jak podkreśliła w przemówieniu w Bundestagu, migracje są "wyzwaniem globalnym", a nie tylko niemieckim czy europejskim. Jeszcze nigdy od końca II wojny światowej tylu ludzie nie było uciekinierami co dziś; jest ich blisko 60 milionów - mówiła Merkel

Phi od początku było wiadome, że na tych 120tyś się nie skończy no ale 60 mln. D: Bierzmy wszystkich ale na początek prosta matematyka:

60mln*0,7(ilość procentowa mężczyzn, jako imigrantów)=42mln. Nawet patrząc  jako 50%, to jest to masa mężczyzn, którzy są zdrowi fizycznie. Ciekawe...

 

Dalej są normalni ludzie w Niemczech, poz Muzułmanami i ich wielbicielami...

W Erfurcie i Lipsku demonstrowano przeciwko uchodźcom
5 tys. osób demonstrowało w środę w Erfurcie przeciwko liberalnej polityce azylowej niemieckiego rządu. Demonstrację zorganizowała prawicowo-konserwatywna Alternatywa dla Niemiec (AfD). Przeciwko napływowi imigrantów protestowało też kilkaset osób w Lipsku.

Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 24.09.2015 - 16:55

[Chasm]

Władcy Marionetek przy okazji niby-troski o Europę - "... musimy skorygować politykę otwartych drzwi i okien" zaczynają nas powoli oswajać z myślą o ilości uchodźców - "Największa fala uchodźców i imigrantów liczona w milionach jeszcze przybędzie"

Co teraz powiecie, zwolennicy integracji? Co z waszym - "boicie się kilku tysięcy uchodźców??, śmieszne!" No, już nie bardzo śmieszne, skoro przyznają to najwyższe władze.

 

http://fakty.interia...zie,nId,1891808

[.?.]

Ponad 700 ofiar śmiertelnych w Mekce. Władze: panikę wywołali pielgrzymi z Afryki

 

http://www.tvn24.pl/...u,579951,s.html

Myślę, że winę powinna ponieść Europa. Bowiem jest to tylko i wyłącznie konsekwencja lekceważenia tego typu problemów. Względnie Polska, być może jest to przejaw skrywanego antysemityzmu z którym nie potrafimy sobie poradzić.    :DDDDD

Tak ludzie którzy w XXI wieku nie potrafią dojść do miejsca świętego bez tratowania się, są "lekarstwem" na problemy Europy.. w jakich czasach przyszło mi żyć. 

[owerfull]

Przecież to już od dawna wiadomo. Ci którzy to usprawiedliwiają są tylko pożytecznymi idiotami, ponieważ tutaj w ogóle nie chodzi o jakąś wrażliwość tylko o to, że niedługo Europa będzie potrzebowała następne miliony ludzi w wieku produkcyjnym. Można wymienić tutaj takie kraje jak Włochy, Polska, czy Niemcy, ale inne również będą tego potrzebowały. Może gdyby Europejczycy zrezygnowali z dobrodziejstw państwa opiekuńczego, to byłoby inaczej, ale to już jest zapewne niemożliwe, więc jesteśmy zdani na imigrację spoza Europy, głównie muzułmańską.

Użytkownik owerfull edytował ten post 24.09.2015 - 18:26

[.?.]

@up

[Moltenlair]

Podobno to tratowanie w Mekce to co roku się zdarza.

 

...

 

Wspaniała tradycja

[NTM]

Europa się sypie na naszych oczach.

 

to sypanie się ma jakieś inne objawy niż obrazki na kwejku i paru spanikowanych półidiotów-dziennikarzy z TV?

 

Węgry są dziś przedmurzem chrześcijaństwa, przedmurzem Europy. Chcemy, aby Polska wsparła Węgry w tym wysiłku”.

 

Nie patyczkują się w tańcu - ja bym ich utytułował Jedynymi Prawdziwymi Europejczykami, a Orbana Słońcem Balatonu.

 

A tak na serio - trzeba być opóźnionym, by nie zauważyć ze ta cała draka z uchodźcami (120 tyś do rozdzielenia? Rly? Czyli coś koło ułamka liczby obywateli Ukrainy którzy do nas przyjechali w ciągu ostatnich 2-3 lat?) ma na celu odwrócenie uwagi od realnych problemów. Orbanowi coś nie wychodzi wyciąganie Węgier z marazmu ekonomicznego (nie pomogło nawet uwieszenie się na klamce Putina, skądinąd - islamofila, niedawno dał ładną przemową przy okazji otwarcia nowego meczetu), nam się rozkłada system bankowo-finansowy (przegnił niedawno spory bank spółdzielczy - a tu cisza...) i społeczeństwo (to w realu i w kraju, a nie internetowi patrioci z Londynu) ma coraz mocniej ambiwalentny stosunek do państwa, ustroju i elit od lewa do prawa (zlanie referendum, niemal zlanie wyborów prezydenckich, prawdopodobne zlanie wyborów parlamentarnych i sądzac po rozkładzie właściwie wszystkich partii i ruchów społecznych stopniowe zlewanie parlamentaryzmu en bloc), u Niemców pewnie coś tez się znajdzie...

 

...to się "obywatelom" pokaże jednego z drugim psychola, ktoś rzuci zgrzewką wody, ktoś inny podsunie komuś nogę i o, elo, pół miliona Europejczyków ma temat zastępczy.

Użytkownik NTM edytował ten post 24.09.2015 - 18:39

[szczyglis]

Finlandczykom też już puszczają nerwy...



 

Migranci wcześniej korzystali z hojności Szwedów, którzy karmili ich, ochraniali i za darmo przewozili busami i pociągami do granicy z Finlandią. Ci jednak czują się w tym kraju bardzo nieswojo. Skarżą się nie tylko na warunki klimatyczne i oziębłość Finów, ale także na ich „rasizm”.

Przytoczono m.in. przykład Afgańczyków, którzy dotarli do Oulu, około 120 km od granic Szwecji. Mieszkańców miasta określili jako oziębłych, mniej gościnnych od Szwedów, a do tego otwarcie rasistowskich. Mężczyźni zawrócili stamtąd i chcą, by zabrać ich z powrotem do Szwecji. Grupa innych mężczyzn, Syryjczyków, dotarła do miasta Tornio. Stwierdzili, że jest ono „parszywe” i czekają na instrukcje, jak wrócić do Sztokholmu. Grupa Irakijczyków opuściła z kolei obóz dla uchodźców w Suolahti, gdyż nie odpowiadał im jego standard.

„Finowie zaczynają mieć dosyć „azylantów”, którzy są mężczyznami w dobrej formie, ubranymi w ładne ubrania i wydzwaniającymi z iPhone’ów po całym świecie” – czytamy na portalu mvlehti.net.

O tym, że stosunek Finów do imigrantów jest mocno niechętny przekonał się radny miasta Turku Mohammad Azizi, który w 1997 roku przybył do Finlandii z Iraku. Po wizycie w Oulu przyznał, że sytuacja jest napięta.

W ubiegłym tygodniu na granicy fińsko-szwedzkiej odbyła się demonstracja pod hasłem „Zamknąć granice”. Jej uczestnicy faktycznie utworzyli żywy mur i uniemożliwili jej przekraczanie. Spowodowało to, że kilka autobusów z migrantami zawróciło z powrotem do Szwecji. Z kolei w stolicy kraju, Helsinkach, odbył się „Marsz przeciwko multikulturalizmowi”. Jednocześnie organizacja „Fiński Ruch Oporu” zwraca uwagę na przestępstwa popełniane przez imigrantów. Wywieszają m.in. tabliczki z ostrzeżeniami w rejonie centrów dla uchodźców, apelując by nie zbliżać się tam po zmroku i nie poruszać się samotnie.

Szwecja wysyłała do Finlandii nawet do tysiąca migrantów dziennie, wcześniej nie poddając ich rejestracji. „Świat może być zaskoczony, jak mroczna, zimna i rasistowska może stać się Finlandia, gdy dobroduszni i żywotni Finowie mają dosyć „iPhone’owych uchodźców”, którzy szukają tylko pięciogwiazdkowych usług” – czytamy w artykule.

http://www.kresy.pl/...-i-rasizm-foto#

 

A nie Finom czasem? ...

 

Kronikarz

[Shiver]

Tymczasem sejmowa komisja finansów zadecydowała o zmniejszeniu o ponad milion złotych puli pieniędzy przeznaczonych dla Polaków mieszkających na Wschodzie i przekazanie ich uchodźcom. Tutaj więcej info http://niezalezna.pl...mskim-uchodzcom

Użytkownik Partuszew edytował ten post 24.09.2015 - 18:49

[Daniel.]

Niemcy: Miasta wyrzucają lokatorów z mieszkań socjalnych, by umieścić w nich uchodźców. Wydatki gmin na zasiłki wzrosły dwukrotnie

Coraz więcej miast w Niemczech pozbywa się lokatorów mieszkań socjalnych, by umieścić w nich uchodźców. Do Niemiec przybyło od stycznia – jak poinformowała wczoraj agencja DPA - już 521 tys. imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu i zaczyna powoli brakować miejsc w ośrodkach dla azylantów.oraz więcej miast w Niemczech pozbywa się lokatorów mieszkań socjalnych, by umieścić w nich uchodźców. Do Niemiec przybyło od stycznia – jak poinformowała wczoraj agencja DPA - już 521 tys. imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu i zaczyna powoli brakować miejsc w ośrodkach dla azylantów.

 

Jak informuje niemiecki tygodnik „Stern” niektóre gminy sięgają po drastyczne środki: wypowiadają wieloletnim najemcom mieszkań socjalnych, niemal bez wyjątku autochtonom, umowy, by umieścić w nich uchodźców. Nawet wielodzietne rodziny idą na bruk. W liczącym 6400 mieszkańców mieście Nieheim w Nadrenii-Westfalii burmistrz już poinformował lokatorów mieszkań komunalnych o tym, że muszą się wyprowadzić.

 

Jak informuje niemiecki tygodnik „Stern” niektóre gminy sięgają po drastyczne środki: wypowiadają wieloletnim najemcom mieszkań socjalnych, niemal bez wyjątku autochtonom, umowy, by umieścić w nich uchodźców. Nawet wielodzietne rodziny idą na bruk. W liczącym 6400 mieszkańców mieście Nieheim w Nadrenii-Westfalii burmistrz już poinformował lokatorów mieszkań komunalnych o tym, że muszą się wyprowadzić.

 

Jej sąsiadka na parterze także straciła swoje lokum. Wraz z trójką dzieci ma czas do maja 2016 r., by znaleźć inne mieszkanie. A to nie będzie łatwe. Miasto jak dotąd umieściło 71 azylantów w prowizorycznych ośrodkach, najpóźniej w przyszłym roku każdy z nich, jak obiecały władze w Berlinie, ma mieć mieszkanie. Znalezienie tych mieszkań to zadanie gmin.

 

więcej na: http://wpolityce.pl/...osly-dwukrotnie

Moderacja powinna banować, albo chociaż zacząć rozdawać ostrzeżenia dla ignorantów piszących, że problem nie istnieje, bo to jest już grubo poniżej pasa.
 

[owerfull]

@up

Troll? Głupi? Nie moja to wina, że Europejczykom nie chce się robić dzieci, nie chcą pewnych prac wykonywać i jeszcze chcą mieć takie rozbudowane państwo opiekuńcze.