Informacja pochodzi sprzed trzech lat:
http://www.stavanger...rt.asp?id=68938
No i...? Przez te trzy lata utworzyli własne państwo, czy może list przeszedł bez echa? Chyba komuś brakuje sensacyjnych newsów, skoro musi wygrzebywać te z 2012 roku.
Napisano 02.11.2015 - 20:21
Informacja pochodzi sprzed trzech lat:
http://www.stavanger...rt.asp?id=68938
No i...? Przez te trzy lata utworzyli własne państwo, czy może list przeszedł bez echa? Chyba komuś brakuje sensacyjnych newsów, skoro musi wygrzebywać te z 2012 roku.
Napisano 02.11.2015 - 20:40
Kronikarz, no nie przesadzajmy, jakiś tam poziom kultury mają, pochodzący jeszcze z czasów, gdy byli koczownikami wałęsającymi się po stepach i pustyniach Afryki Płn...
Zaciekawiony, i co z tego, że informacja ta pochodzi sprzed 3 lat ? Czy myslisz, że ich nastawienie się do nas zmieniło przez ten okres ? Pamiętajmy, że list ten pisali islamiści URODZENI już w Norwegii, a więc gdzie jest ta integracja ? Skąd wiesz, że za dwa lub 3 pokolenia np. islamiści zintegrują się ze społeczeństwem wśród którego mieszkają ? Żydzi też tworzyli swoje getta, w których żyli nie integrując się z mieszkańcami miast. Dopiero w XIX wieku zaczęli opuszczać swoje dzielnice otoczone murami i zaczęli zamieszkiwać wśród nie-żydów.
Napisano 02.11.2015 - 21:05
http://wiadomosci.on...godnosci/h9lyzg
"- Jeśli się zapyta uchodźców o ich podróż, to jedno słowo będzie się powtarzało jak mantra. To słowo to godność. Nie nowy samochód, ale godność - mówi w rozmowie z Grzegorzem Żabińskim prof. Halina Grzymała-Moszczyńska, psycholożka kulturowa, religioznawczyni i badaczka psychiki uchodźców."
No ja pierdziele. I to jest obecnie nagłówek wiadomości Onetu. Jakby się nadziała na parę maczet, będąc jednocześnie gwałconą przez tych "biednych ludzi", to by nie dawała takich wywiadów. Najlepsze jest to, że 95% komentarzy na Onecie jest w podobnym tonie do mojego. Nie wiem co oni próbują zdziałac, dając tego typu wiadomości na samą górę strony.
Napisano 04.11.2015 - 11:42
Kolejny dobitny przykład integracji i poszanowania dla obcego kraju przez "allahowicza" prosto zza naszej zachodniej granicy.
http://www.cda.pl/video/50795671
Fajnie mówi o tym jak podbiją Niemcy bez żadnej wojny a poprzez masowe pokojowe zasiedlenie, brzmi znajomo? no raczej.
Czekamy na świeże newsy z naszej ziemi.
Użytkownik Rogowiak edytował ten post 04.11.2015 - 11:46
Napisano 04.11.2015 - 11:42
do usunięcia.
Użytkownik Rogowiak edytował ten post 04.11.2015 - 11:45
Napisano 05.11.2015 - 20:00
Póki co na szczęście nie z naszej ziemi ale jeżeli "zaprosimy" więcej tego muzułmańskiego bydła nad Wisłę to i u nas dziewczyny będą czuły się zagrożone.
Czwarta ofiara brutalnego gwałtu w Magdeburgu w tym miesiącu,
Tym razem padło na 19-letnią studentkę.
Wypada tylko podziękować i pogratulować pani Merkel !!!
GERMANY: 19 YEAR-OLD GIRL BECOMES 4TH MIGRANT GANG RAPE VICTIM IN MAGDEBURG THIS MONTH
Napisano 05.11.2015 - 21:04
Kolejny dobitny przykład inteligencji i poszanowania innego człowieka w naszym kraju:
We wtorkowe popołudnie w sąsiedztwie Starego Browaru doszło do brutalnego pobicia 31-letniego Syryjczyka. Jednego ze sprawców udało się zatrzymać, kolejnych poszukuje policja. Do przestępstwa miało dojść wyłącznie na tle narodowościowym.
O zdarzeniu informuje Gazeta Wyborcza. We wtorek późnym popołudniem 31-letni Syryjczyk od trzech lat mieszkający w Polsce został zaatakowany w pobliżu Starego Browaru w centrum naszego miasta. Okrążyło go trzech młodych ludzi, którzy zaczęli go wyzywać i obrażać nawiązując do jego pochodzenia. Krzyczeli, że to muzułmanin, choć zaatakowany mężczyzna jest chrześcijaninem. Dotkliwie go pobili. Przypadkowy przechodzień powiadomił o zajściu policyjny patrol znajdujący się w pobliżu.
Ranny Syryjczyk trafił do szpitala m.in. ze złamanym nosem. Musiał przejść operację. Zdaniem innych Syryjczyków ten atak miał wyłącznie podłoże rasistowskie. Wstępnie potwierdza to także policja. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać jednego z napastników (18-latka karanego wcześniej m.in. za kradzieże), poszukiwanie pozostałych trwa. Zabezpieczono już zapis z monitoringu. - Zatrzymany 18-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Wiemy już kim są pozostali napastnicy. Nie przebywają w miejscu zamieszkania. Szukamy ich - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Zajście komentuje prezydent Poznania. - Jest mi bardzo przykro z powodu pobicia w Poznaniu obcokrajowca z rasistowskich pobudek. Surowe ukaranie sprawców nie wystarczy, by zapobiec takim zdarzeniom w przyszłości. Wyciągnijmy wnioski z historii, bo zaczyna się od podsycania nienawiści przez polityków, potem są bazgrania na murach, pobicia, a kończy się mordami - pisze na Facebooku Jacek Jaśkowiak, u którego nieznany sprawca namalował na płocie domu napisy „zdrajca” i „pedał”.
http://epoznan.pl/ne..._centrum_miasta
Napisano 05.11.2015 - 22:19
Powinno się ich wychłostać i wrzucić do więzienia na odpowiednio długi czas, ale w Polsce pewnie wyjdą szybko jeszcze bardziej zbydlęceni niż są.
Napisano 06.11.2015 - 11:32
Popularny
Imigranci we Francji mają kolejne roszczenia: nie chcą pić wody z kranu, żądają butelkowanej
Do grupy roszczeń nielegalnych imigrantόw we Francji doszło żądanie serwowania im wody w butelkach. Domagają się tego obcokrajowcy umieszczeni w ośrodku Brancière w Champcueil w regionie paryskim (departament Essonne). Swoje wymagania przedstawili dziennikarzom.
Imigranci domagają się mieszkań o wysokim standardzie dla każdego z nich, dostępu do lekarza, zorganizowania kursu języka francuskiego, biletόw komunikacji miejskiej, polepszenia jakości jedzenia, dostępu do dobrej wody pitnej i respektu od pracującego z nimi personelu.
Swoje niezadowolenie przybysze wyrazili podczas godzinnego marszu do lokalnej prefektury w Evry, a następnie podczas piekity przed merostwem w Mennecy. Oświadczyli, że wielu z nich zachorowało, bo pili wodę z kranu. Żądają wody w butelkach, mimo że woda z kranu jest we Francji świetnej jakości i zdecydowana większość Francuzόw ją pije. Czerwony Krzyż wyszedł naprzeciwko żądaniom imigrantόw i dostarczył wodę butelkowaną.
Czerwony Krzyż poinformował przybyszów, że personel pracujący w ośrodku mόwi po angielsku oraz arabsku i jest do dyspozycji imigrantόw przez całą dobę. Dodał, że do ośrodka wiele razy przybywali lekarze z centrum zapobiegania gruźlicy, departamentalnego centrum profilaktyki zdrowotnej i psycholodzy. Do dyspozycji migrantόw są pracownicy socjalni, ktόrzy pomagają im w załatwianiu spraw administracyjnych, a wolontariusze zorganizowali kurs języka francuskiego.
PCh24.pl, kresy.pl
Mój komentarz :
I tak jeszcze dobrze, że nie zażądali bezpłatnego dostępu do burdeli, bo przecież im jądra puchną, gdy nie uprawiają seksu codziennie...
Napisano 06.11.2015 - 12:09
Popularny
Coraz częściej słychać o tajemniczych mężczyznach napastujących dziewczyny i kobiety na ulicach Lublina. Kilka dni temu jedna z dziewczyn została pocięta tępym narzędziem. Według świadków wśród sprawców było dwóch muzułmanów najprawdopodobniej z Turcji. Był z nimi także jeden Polak. Policja nie chce opublikować zdjęć z monitoringu.
29 października młoda dziewczyna wracała nad ranem do domu. Kiedy wysiadła na przystanku zorientowała się, że śledzi ją młody mężczyzna – jak sama się wyraziła „ciapaty”. Szedł za nią całą drogę od przystanku aż do domu przy ulicy Popiełuszki.
Jak opowiada jeden ze współlokatorów dziewczyny, wbiegła do mieszkania bardzo roztrzęsiona. Opowiedziała, że była śledzona, a napastnik znajduje się na klatce schodowej. Koledzy nie chcieli początkowo jej wierzyć, ale ostatecznie wyszli na klatkę, gdzie rzeczywiście znajdował się opisywany mężczyzna. Po krótkiej awanturze został przegoniony i wydawało się, że sprawa jest zakończona.
Niestety, kiedy druga z lokatorek wracała z zakupami, na schodach zobaczyła trzech mężczyzn w tym dwóch o ciemnej karnacji. Mówiący po polsku mężczyzna zaczepił dziewczynę pytając, czy wie o rannych zajściach i czy kojarzy dwóch chłopaków, którzy przegonili napastnika. Ta, jak sama mówi, z nerwów w dosyć niegrzeczny sposób kazała im się wynosić. Kiedy się odwróciła, poczuła uścisk na barkach i owinięto jej twarz czymś ciemnym. Usłyszała zupełnie obcy język, a następnie podwinięto jej rękawy swetra i zaczęto ciąć ręce tępym narzędziem. To nie był jednak koniec. Bandyci rozerwali ubranie dziewczyny i pocięli jej część klatki piersiowej. Spłoszeni przez sąsiada uciekli, ale na odchodne mężczyzna mówiący po polsku zagroził, że to dopiero początek.
Sprawa zbulwersowała internautów, ale policja do dziś nie udostępniła zdjęć podejrzanych uzyskanych dzięki miejskiemu monitoringowi.
Na chwilę obecną policjanci zdecydowali, że czynności będą prowadzone we własnym zakresie. Będziemy starali się własnymi ścieżkami docierać do tych mężczyzn. Jeśli uznamy, że będzie konieczność opublikowania takiego monitoringu no to na pewno taki monitoring zostanie przekazany do środków masowego przekazu – mówił Kamil Gołębiowski rzecznik Komendanta Policji w Lublinie w rozmowie z telewizją portalu niezaleznylublin.pl
no comment
Napisano 06.11.2015 - 12:48
Kolejny dobitny przykład inteligencji i poszanowania innego człowieka w naszym kraju:
We wtorkowe popołudnie w sąsiedztwie Starego Browaru doszło do brutalnego pobicia 31-letniego Syryjczyka. Jednego ze sprawców udało się zatrzymać, kolejnych poszukuje policja. Do przestępstwa miało dojść wyłącznie na tle narodowościowym.
O zdarzeniu informuje Gazeta Wyborcza. We wtorek późnym popołudniem 31-letni Syryjczyk od trzech lat mieszkający w Polsce został zaatakowany w pobliżu Starego Browaru w centrum naszego miasta. Okrążyło go trzech młodych ludzi, którzy zaczęli go wyzywać i obrażać nawiązując do jego pochodzenia. Krzyczeli, że to muzułmanin, choć zaatakowany mężczyzna jest chrześcijaninem. Dotkliwie go pobili. Przypadkowy przechodzień powiadomił o zajściu policyjny patrol znajdujący się w pobliżu.
Ranny Syryjczyk trafił do szpitala m.in. ze złamanym nosem. Musiał przejść operację. Zdaniem innych Syryjczyków ten atak miał wyłącznie podłoże rasistowskie. Wstępnie potwierdza to także policja. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać jednego z napastników (18-latka karanego wcześniej m.in. za kradzieże), poszukiwanie pozostałych trwa. Zabezpieczono już zapis z monitoringu. - Zatrzymany 18-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Wiemy już kim są pozostali napastnicy. Nie przebywają w miejscu zamieszkania. Szukamy ich - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Zajście komentuje prezydent Poznania. - Jest mi bardzo przykro z powodu pobicia w Poznaniu obcokrajowca z rasistowskich pobudek. Surowe ukaranie sprawców nie wystarczy, by zapobiec takim zdarzeniom w przyszłości. Wyciągnijmy wnioski z historii, bo zaczyna się od podsycania nienawiści przez polityków, potem są bazgrania na murach, pobicia, a kończy się mordami - pisze na Facebooku Jacek Jaśkowiak, u którego nieznany sprawca namalował na płocie domu napisy „zdrajca” i „pedał”.
Oby ta informacja poszła na zachód, a najlepiej do wszystkich uchodźców, to by był największy plus tego zajścia. Wtedy nawet siłą nie uda się ich tutaj zatrzymać.
Użytkownik Daniel. edytował ten post 06.11.2015 - 12:52
Napisano 07.11.2015 - 16:50
http://www.dziennikw...eksykanina.html
Nie było napaści na Wieniawie. Kobieta zmyśliła historię, znajomi odpowiedzą za pobicie.
Dwie młode kobiety miały zostać zaatakowane w ubiegły czwartek. Z relacji 22-latki wynikało, że kiedy wracała z klubu śledził ją młody mężczyzna. Wszedł za nią na klatkę schodową i próbował zaatakować. Dziewczyna uciekła do mieszkania. Zaalarmowała współlokatorów, którzy przegonili napastnika. Jeden z mężczyzn chwalił się tym w mediach i dokładnie opisywał przebieg wydarzeń.
W czwartek policja zatrzymała w związku ze sprawą Meksykanina, czasowo przebywającego w Lublinie. Po dokładnym przesłuchaniu mężczyzna został zwolniony. Zarzuty usłyszeli za to współlokatorzy 22-latki. 26-letni Piotr T. i dwa lata starszy Mariusz L. Obaj odpowiedzą za pobicie Meksykanina. Z ustaleń policjantów wynika bowiem, że panowie i ich współlokatorka zmyślili historię o napadzie.
Feralnego dnia 22-latka bawiła się w klubie House of Sound. Kiedy wychodziła, zaczepiło ją kilku mężczyzn. Zauważył to Meksykanin. Po kilku minutach 22-latka sama do niego podeszła. Była pijana.
– Mężczyzna zaproponował, że odstawi ją do domu – wyjaśnia Kamil Gołębiowski, z zespołu prasowego lubelskiej policji. – Pojechali taksówką na ul. Popiełuszki. Tam Meksykanin poprosił, by zawołała swoich współlokatorów. Chciał im wyjaśnić, co się stało.
Przed blok wyszli Piotr T. i Mariusz L. Jak ustalili policjanci, obaj rzucili się na Meksykanina. Miał ich sprowokować kolor jego skóry. Bili go i kopali. Mężczyzna uciekł. Schronił się w jednym z kościołów. Później wrócił do swojego hotelu. Był tam w czasie, kiedy według 22-latki i jej kolegów miało dojść do napaści.
Cóż. Mi to poglądu na ogół sprawy nie zmienia i tak. Jeden przypadek na tysiąc.
Napisano 07.11.2015 - 21:11
Jeżeli zdarzenie by się okazało prawdziwe, to by był po prostu jeden z wielu incydentów, które się wydarzyły w ciągu ostatnich paru miesięcy. To, że jeden na wiele przypadków okazał się fałszywy, nic nie zmienia, bo to kropla w morzu.
Nie muszę "grzmieć", że mam rację ponieważ codzienne relacje, zdjęcia i filmy z Europy i świata bronią się same.
Użytkownik Phoenixowy edytował ten post 07.11.2015 - 21:13
Napisano 11.11.2015 - 12:54
Uchodzcy są problemem, to jest fakt i nie da się temu zaprzeczyć. Niewiele obecnie czytam, a juz w ogóle nie oglądam TV, nie przeglądam artykułów i nie wiem dokładnie jak się ta sprawa rozwija. Jedyne informacje mam od znajomych, opinie zawsze negatywne. Troche mnie to przeraża bo mimo wszystko, to też są ludzie i w większości zapewne na prawde potrzebują pomocy, a media nagłaśniają skrajne sytuacje. Mam przyjaciela, Polaka z syryjskimi korzeniami jego ojciec mieszka w Syrii z małymi dziećmi i swoją żoną. Odwiedza go systematycznie, wie jak wygląda kraj, co się tam dzieje, jest twardym "osiłkiem" a zawsze mięknie jak się o to dopytuje. Wojna jest straszna, imigranci, którzy faktycznie potrzebują pomocy powinni ją otrzymać.
Nie bądzmy hipokrytami, dajmy szansę przewdziwym uchodzcom, to też są ludzie, oni też cierpią.
Osobiście jestem za przyjęciem, 1000 czy 2000 imigrantów pod warunkiem, że faktycznie potrzebują pomocy. Rok, dwa lata na aklimatyzacje powinny wystarczyć, dalej powinni sobie radzić sami.
0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych