Dzieci gwiazd
Teleskop Hubble'a zbadał trzy nowe obszary mgławicy Welon. Znajduje się ona około 1500 lat świetlnych od Ziemi w kierunku konstelacji Łabędź. Obiekt powstał od 5000 do 10000 lat temu w wyniku wybuchu supernowej.
Mgławica Welon w całej okazałości.
Jej rozmiar na niebie sześciokrotnie przekracza rozmiary tarczy Księżyca.
Supernowa to wybuchająca gwiazda. Imponująca śmierć, której moc eksplozji w głównej mierze zależy od jej początkowej masy (im większa, obiekt „żyje” krócej). Pozostałością jest mgławica, która świeci we wszystkich długościach fal, od promieniowania radiowego po wysoko energetyczne – rentgenowskie.
Struktura mgławicy jest bardzo ciekawa, przypomina splątane ze sobą sznury rozciągnięte na niebie. Powstały one w wyniku wybuchu macierzystej gwiazdy, uwalniając tym samym ogromne ilości energii i materii. Gaz o temperaturze milionów stopni Celsjusza rozprzestrzeniał się z prędkością około 600 tys. km/h.
Powiększony fragment mgławicy Welon - mgławica NGC 6960.
Obraz w pełnej rozdzielczości
Po wykonaniu zdjęć w wysokiej rozdzielczości zaobserwowano dwie charakterystyczne struktury obiektu. „Krawędzie” to niezwykle ostre włókna oraz obszar czoła obiektu, niewyraźny, zamazany. Całość przypomina formę jaką możemy obserwować w życiu codziennym, mieniące się wodne refleksy słoneczne na piaszczystym dnie.
Silnie powiększony fragment NGC 6960.
Zdjęcie uzyskane za pomocą teleskopu Hubble'a.
Obraz w pełnej rozdzielczości
Badania supernowych są ważne ponieważ pozwalają na głębsze zrozumienie budowy i praw rządzących się Drogą Mleczną. Dostarczają materii dla kolejnych generacji gwiazd oraz tym samym układów planetarnych. Są również ważnym źródłem pierwiastków we Wszechświecie, również w naszej przyrodzie (żelazo, rtęć, złoto, jod, ołów itd.). Bez wybuchów jak i bez samej ewolucji gwiazd nie było by z pewnością życia na Ziemi, jesteśmy więc „dziećmi gwiazd”.
Symulacja eksplozji do obejrzenia
tutajźrodła:
www.astronet.pl
www.esa.int
apod.nasa.gov
www.meade.com