Amerykanie testują miniaturowe Czarne Szerszenie.
Armia amerykańska rozpoczęła testy miniaturowych systemów latających PD-100 Black Hornet. Drony o wielkości dłoni wyposażone są w kamery wideo działające w paśmie światła widzialnego i w podczerwieni. Wojsko zainteresowane jest wykorzystaniem tych urządzeń do prowadzenia rozpoznania taktycznego.
Miniaturowy pojazd latający PD-100 to produkt norweskiej firmy Prox Dynamics. Masa drona wynosi zaledwie 18 g, jednak urządzenie zapewnia do 25 minut ciągłego przekazu wideo o zasięgu 1500 metrów lub większym przy wykorzystaniu łącza cyfrowego. Kontrolujący je żołnierz może kierować manualnie lub poprzez wyznaczenie planu lotu na ekranie niewielkiego tabletu – dron kieruje się wówczas koordynatami GPS. Dodatkowo możliwe jest też niezależne sterowanie samymi kamerami obserwacyjnymi, przekazującymi strumień wideo lub zdjęcia. Przygotowanie systemu do lotu trwa zaledwie minutę, a do przenoszenia służy zasobnik mieszczący się w kieszeni lub plecaku. Drony tego typu wykorzystywane są już w warunkach bojowych przez oddziały brytyjskie w Afganistanie. Służą tam do prowadzenia rozpoznania taktycznego podczas przeszukiwania potencjalnych kryjówek bojowników – w takich sytuacjach ogromną zaletą tych miniaturowych „latających zwiadowców” jest możliwość wlatywania do wnętrza budynków.
Źródło: http://www.defence24...arne-szerszenie
Bardzo przydatne są te małe dranie
Użytkownik Miłosz edytował ten post 08.06.2015 - 23:06