Na zdjęciu widoczny mężczyzna w okularach pod krawatem wyglądający zza zasłonki obok człowieczych rozmiarów kota
Od razu rzuciło mi sie to w oczy po zobaczeniu pierwszy raz tego zdjęcia. Oryginał (czyli sam autobus) wrzucony został przez jeden ze znanych wspominkowo-PRL'owych profili na FB. Powiększenie i wyostrzenie wykonałem samemu. Byłem chyba jedyny, który to zauważył sądząc po komentarzach, które BTW dało się policzyc na palcach jednej ręki
Wstawiam z okazji rejestracji na forum i mojego pierwszego posta. Coś na dobry początek. Myślę, że nie należy tego traktować poważnie, ot zwykła pareidolia, ale w końcu na czym jak nie na niej opiera się większość "zdjęć duchów"
Pozdrawiam i witam wszystkich.
Użytkownik VitoScaletta edytował ten post 12.07.2015 - 07:07